Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 556
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez jarek996

  1. Jak lubisz samochody Czarek , to kiedys jak bedziesz w Malmö ,  pojdziemy do mojego serdecznego przyjaciela Andreasa

    ( 18 lat wspolnych interesow ) , ktory ma taka wspaniala firme

    http://www.autoperformance.se/

    http://www.autoperformance.se/CarsInStock.aspx?pp=20&pno=1

     

    Wejdz na glownej stronie w SÅLDA BILAR ( sprzedane samochody ) , to zobaczysz CO sie przez niego przewinelo !

     

    Teraz widze smierdzi tam troche  "bieda", ale czasem stoi po 3 Lambo i Ferrari + 6 Maserati i masa innego zlomu . 

    U niego mozemy brac na przejazdzki co chcemy . Jest mi jak BRAT ?

  2. Konrad ; temat sledza i tak pewnie tyklo ci , ktorym spaliniaki nie sa obce. Mysle , ze nikt nie ma nikomu za zle o jakies male wycieczki poza temat ( Czarek w kazdym razie nic nie ma) , a te wszystkie "zejscia w bok " to jak nowe galezie drzewa. Chcialbys , aby drzewo roslo TYLKO w gore ? Ci co chca , znajda czego szukaja , reszta niech sie zajmie "bateryjkami" ?

    Zauwaz , ze grono "podziwiaczy" mojegoo "syna" jest dosyc stale i NAM to ( lekkie "balaganinie " )  nie przeszkadza. W calym tym gaszczu dalej najwazniejsze sa checi i umiejetnosci Czarka !

    Osobiscie uwazam , ze tematy EXPERCKIE , czyli takie gdzie nie mozna zboczyc z obranego kursu robia sie nudne. Popatrz na wieczny projekt SIMa. Dookola tematu orbituje 186 innych "temacikow" i nikomu to nie przeszkadza ( najmniej w kazdym razie Mariuszowi ) .

    Ile tam sie czlowiek ciekawych rzeczy ( przy okazji ) dowiedzial !

    Ja np zaczalem odrozniac tokarke od frezarki , czyli juz widac , ze warto bylo "zejsc " z glownej drogi ?

     

    Popros wiec zone , zeby dzisiaj przytrzymala golabki troche dluzej na gazie i zobaczysz ; jak zjesz cieply posilek , to sam cos z radoscia "klikniesz" nie na temat ?

     

     

  3. 14 minut temu, d9Jacek napisał:

    wszyscy tu nie chcemy dopuścić myśli że Czarek będzie budował modele na bateryjkę?

     

     Spokojnie ; rozmawialem z Czarkiem i ma nawet w planach zasilanie odbiornika COXem przez jakis "generatorek" . ZADNYCH bateryjek !!!

     

    • Haha 1
  4. W koncu go uczylem !!! ???

     

    Sledze WSZYSTKIE Czarka renowacje ( czesc silnikow pomoglem mu nawet kupic ). Czesto namawiam go na kolejne zakupy , ale Czarek jest madrzejszy ode mnie i NIE daje sie latwo wciagnac ? .

    Bez takich jak Czarek ( my dziadki w koncu przeciez poumieramy ) bedzie to forum modeli ELEKTRYCZNYCH !

    • Lubię to 1
  5. 2 minuty temu, Bubus1940 napisał:

    Mam silnik DLA56. Na jesieni wymieniałem w nim łożyska. Założyłem SKF ze wstępnym luzem. Okazało się że po wylataniu ok 10l paliwa na wale pojawił się luz. Śmigło sprawdzałem-jest dobre. Jutro kupię nowe łożyska. Moje pytanie jest następujące. Czy trzeba w łożyskach zdejmować uszczelniacze? Ostatnio były założone ale spotkałem się z różnymi opiniami

     

    Ja w moich ( ale to metanole ) zostawiam tylko ten od strony piasty. Reszta smietnik. Moze w benzynach postepuje sie inaczej .

  6. No teraz to zartujesz Konrad !   Czarek jest moim "przyszywanym" synem forumowym ! Wspieram go od zawsze i pomagam jak moge !!!

    Niezmiernie mnie cieszy , ze chlopak zalapal bakcyla i chce mu sie brudzic lapy olejem , a nie podlaczyc "bateryjke" i latac. 

     

    "Jest wielu tzw. guru silnikowych, chwalących się jakie to mają świetne silniki, jakie sobie kupili i jak je zrobili"

    Zjadl zimny obiad i  jeszcze po lydkach kopie ?

     

    Ja to mam nadzieje , ze sobie kiedys cos z Czarkiem odpale w tym slynnym brzozowym lasku !

     

     

    • Lubię to 1
  7. Konrad , zimny obiad byl dzisiaj ? 

    My tu sobie spokojnie , zadnych PISow i innych LEWIC , nic o islamie  , a Ty nas strofujesz ?

     

    Czarka silniki ( i tematy ) sa tak czyste , ze cos tam trzeba "posmiecic" ......

  8. To i tak niezla cena . Silnik prawdopodobnie nowy .......

     

    Dzisiaj doszly moje "norweskie" zdobycze . Wygladaja bardzo fajnie ( szczegolnie 155 ) . Kompresja POTEZNA ( i 155 i 120 ) .

    155 zostanie u mnie , ale 120 jest na sprzedaz. Nie wiem czy jej nie wysoduje , wykapie i "upieknie" ( ma nowe lozyska , to Pan Norweg mi potwierdzil ) aby zgarnac tyci wiecej. Moze jest tutaj  ktos chetny ? 

    IMG_0098.JPG

    IMG_0099.JPG

    IMG_0100.JPG

    IMG_0101.JPG

    IMG_0102.JPG

    IMG_0103.JPG

    • Lubię to 1
  9.  

     

    49 minut temu, MASK napisał:

    Wiesz, takie silniki zaspokajają potrzebę posiadania za wszelką cenę.

     

    Nie mam takiej potrzeby.? 

     

    Najwiecej nieprzespanych nocy mialem przez "niemanie" 155 .Open rockery ( w sumie to ich brak ) nie wplywaja w zaden sposob  na moje samopoczucie ?

  10. 28 minut temu, MASK napisał:

    To chyba nowy silnik, może nawet nie uruchamiany.

    Masz chyba racje. Teraz popatrzylem dluzej i wyglada na nowy .

    Moze trzeba "uderzyc" ? Pudelko mozna kupic osobno.

    Mam mala "szrame" , ale z tym mozna zyc ..........

    s-l1600.jpg

  11. 8 minut temu, MASK napisał:

    Jeszcze taki mały off top., po ile chodzą u Was Saito open rocker?

    Jakiego szukasz ? 

     

    Zdecyduj sie PO ile ma byc ta ENYA , abys ja wzial dla siebie  ?

    No moze za 500 to przesadzilem , ale za 400 to bierz. NOWA W KARTONIE ( 35 i 40 ) . Teraz zaluje troche , ze niekupilem tych co do ktorych mialem watpliwosci czy sa NOWE ( wlasciciel nie byl pewien , wiec nie chcial uzyc slowa NOWE , tylko uzywal JAK NOWE ) . Byly chyba po okolo 200 EUR za sztuke .

  12. Dzisiaj u nas oficiajlne rozpoczecie sezonu . Byl gril , gielda ( na ktore sie niestety spoznilem ) , ale zdazylem polatac i spotkac wiekszosc kolegow . 

    Trawa nam sie pieknie zazielenila ( bede ja zreszta kosil w srode ) , koledzy przywiezli swoje "dziwadla" ( nie wiem czy jedno z nich nie powinno wyladowac w obiektach plywajacych jako NAUTILUS kapitana Nemo )  , droniarze "bzykali" caly dzien ( ten w srodku , gdzie stoja w trojke , to byly mistrz swiata

    Oscar Nilsson ) . Ja mialem dzisiaj tylko Proud Birda . 

     

    Na czwartm zdjeciu widac uszkodzona oslone silnika w Nieuporcie . Odkrecila sie podczas lotu i uszkodzila smiglo ( tez widac na zblizeniu ) 

    IMG_0087.JPG

    IMG_0086.JPG

    IMG_0088.JPG

    IMG_0090.JPG

    IMG_0092.JPG

  13. Niezle     "dobity" .........

    14 minut temu, MASK napisał:

    No nie, obie używane

     

    Uzywanych troche sie przewija to tu , to tam . Jak wiesz chce dokonczyc te cholerna kolekcje , ale interesuja mnie TYLKO nowe . Tutaj mowimy o innych przedzialach cenowych. Na razie niecierpliwie czekam na uzywana 155 ( + zwykla120 ) ktore ida juz z Norwegii. 

    Nigdy w moim zyciu nie mialem nic przeciw "uzywanym" kobietom ( nie mam na mysli "niecnotliwych" , tylko rozwodki , wdowy i inne porzucone ) , ale silniki chce miec TYLKO nowe ?

  14. 22 minuty temu, MASK napisał:

     

    Ty Jarku z tymi swoimi cenami nie szalej, bo po tym, jak licytowałeś nową 155 rynek dalej nie doszedł do siebie ? 
    Trzeba się zasadzić i cierpliwie czekać na okazję. Chyba, że ktoś musi mieć konkretny silnik TERAZ - to zmienia postać rzeczy.  Tak były kupione moje 35 i 40:

    DSC_2270.JPG

     

    Obydwie sa nowe ?  40 wyglada na troszke "ruszona" .......

     

    Marcin , moja 155 kupilem chyba tanio !     Ta wczesniejsza ( ktora mi sprzatneli sprzd nosa )  poszla chyba drozej .......

    Dalej probuje zlapac kontakt z kolega z Japonii . Tam mozna spokojnie NOWE za okolo 300 EUR ( 35 i 40 ) . Sa dosyc czesto.

  15. Zjezdzilem kawal swiata ( w tym duzo "dzikich" krajow )  z plecakiem , wiec raczej sie nie boje ( wychodze zreszta z zalozenia , ze co ma sie stac to sie i tak stanie ).

     Moj ojciec ma 85 lat i jest zapalonym narciarzem + kolarzem - rowerzysta . Rozmawialismy ze dwa lata temu i cos zaczal przebakiwac , ze moze skonczy z nartami ( a jezdzi rocznie 4-6 tygodni + wiele wyjazdow weekendowych do Czech - mieszka w Zielonej Gorze )  . Zapytalem , czy to juz brak sil , a on na to ze nie , ale ma juz tyle lat , ze moze czas zlozyc deski  na polke . Nakrzyczalem na tate , ze jak moze tak w ogole myslec ! Pozniej stwierzdilismy razem , ze lepiej zginac na rowerze w Albanii ( w moim przypadku ) , lub na nartach  w Austrii lub Wloszech ( w jego przypadku ) niz w domu przed telewizorem ogladajac jakichs ZLOTOPOLSKICH .

    Strzelilismy po malym rumie i zmienilismy temat ? 

     

    Zdaje sobie sprawe , ze ta nowsza ( tenere ) bedzie lepsza , ale naprawde NIE mamzupelnie  parcia na nowosci , kilka koni wiecej + cos tam lepszego . Co innego z rowerami . Tam NIE ma kompromisow ?

     

    Idiotow wsrod nas ( siebie ciagle zaliczam do motocyklistow , bo ponoc kto raz na dwoch kolkach , ten juz na zawsze na dwoch kolkach ) nie brakuje

     

    https://www.money.pl/gospodarka/motorami-i-quadami-rozjezdzaja-plony-rolnikom-sa-gorsi-niz-dziki-kara-jest-zbyt-niska-nie-odstrasza-6508294002927233a.html

  16. Ja robilem moje motocyklowe jeszcze w Polsce  w czasach szkoly sredniej ( klasyczna czarna WSK i wiekszosc jazd na placyku , choc juz mialem prawko B ).

      Jak wyjechalem do Szwecji , to wtedy Szwedzi uznawali TYLKO  prawko kategorii B ( to bylo przed dlugo przed UE ) . Musialem wiec robic motocyklowe  jeszcze raz. Namowil mnie kolega z pracy , ktory sie troche scigal na torze. Jezdzilem z nim czasem na zawody no i wiadomo , z moim charakterem nie moglem TYLKO obserwowac .Pozniej pomagal mi  kupowac pierwsze moje sprzety i odsprzedal mi tanio  kombinezon ( pamietam do dzis czarno -srebrno-czerwony DAINESE ) .

     

     

     Musze przyznac , ze czesto patrze na jakies uzywane TENERE i kupno to nie problem , ale jak ja  mojeje Slowaczce wytlumacze moje kolejne hobby ( bez niej ) . Mam juz kolarstwo ( nie mylic z jazda na rowerze , bo czasem rodzinnie sobie pojezdzimy po okolicy ) , modelarstwo i dojdzie motocykl na ktory jak ja znam nie bedzie chciala czesto siadac .......

    Do tego muzyka ktorej slucham , tez nie jest jej muzyka ?

     

    Jest np taki jak na zdjeciu za 5500 EUR ( pewnie do zbicia ) z malym przebiegiem ( 2013 i 19 000 km ) :

    $_57.jpg

     

    Inne mnie jakos nie interesuja , bo po pierwsze TENERka jest sprawdzona , po drugie moj pierwszy motocykl to byla YAMAHA FZR 600 , a po trzecie to chcialbym ( ewentualnie ) rozwinac moja turystyke ktora uprawiam teraz rowerem , do dalszych krajow ( jakies IRANY , glebokie TURCJE , lub jazdy przez Rosje do AZERBEJDZANOW i tym podobnych , no a kiedys moje dalej niespelnione marzenie rowerowe , czyli Ameryka Pd i Srodkowa  . Z Buenos przez Andy do Panamy , tam spakowac moptocykl na jakis statek i samolotem z powrotem do domu ........

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.