Marcin83

Ares, powem może banalnie-zmień pracę. Ja miałem podobnie 5 lat u jednego szefa aż podjąłem decyzję koniec, odchodzę. I znalazłem prace która bardzo lubię i jeszcze mi płacą więcej niż w poprzedniej. Wiem że to trudne ale wtedy podjąłem najlepsza decyzję.

To ze mnie taka bida z nyndzą?. Jak ktoś ma czas i możliwości to i dłużej posiedzi. Ciekawe co na to nasze Panie, albo może nie prowokować żeby czasem nie czytały tego???. W każdym razie jest to wciągające jak uzależnienie.

No to panowie i panie, mówcie prawdę ile tak naprawdę siedzicie na tym swoim hobby?. Jak to jest naprawdę ile czasu poświęcamy pasji. Nie mówię tu o tych co robią też zarobkowo i się w tym też spełniają Jako pierwszy mówię że 2 godziny tygodniowo, czasem dłużej. Wyprawa na loty około 3 do max 4 godzin.

Te chmury mnie się podobają ?. Radochy co niemiara. A jak Te serwa ci się spisują, nie masz wrażenia że trochę jakby model ospały był? Chyba że ustawienia sterów masz duże i Expo. Wiem już pytałem ale jak one w locie soe sprawują. Mam Te same i trochę jakby wolniejsze od hitec'ów. Model przedni. Super. Pozdrawiam Marcin

Panie, idziesz pan jak burza.? Marek, bedziesz robil jak w instalacji pisze? Czy więcej warstw będziesz robił? Chodzi mi o lakierowanie. Mogłeś od razu górę i dół, podstawisz tylko gruba gąbkę pod płat i dociskasz czymś cięższym z góry. Oczywiście z góry też gąbka. I przykrywając folia np spożywczą, która i tak potem pieknie odchodzi od żywicy. Wiem, bo sam sprawdzałem.

E tam żółknie, to papierosów trza nie kurzyć ?. No tak efekt jest super. Jak to woli i co posiada pod ręką akurat. Może skusze się i następnym razem zywica potraktuje płaty. Pozdrawiam Marcin

Kewlar + gruba + cienka. I rób zakładki na tkaninach poprzednich. Będzie trzymać jak diabli. Ale myślę że nawet bez kewlaru wytrzyma sporo. Centroplaty masz napewno od środka z tkanina szklaną, to dużo daje bo masz sztywnej. Ale niech Patryk jeszcze się wypowie bo napewno namąci jeszcze inna wersje?(żarcik) Ares, można tak i tak. Ja miałem momentum z AH i lakierowalem go ich lakierem i powiem ci ze przechodziły te skrzydla katorgi, krety, cyrkle, przewrotki na plecy co tylko możliwe i nic, nawet pęknięcia, zero. Też widziałem zywicowane skrzydla i wyglądają super i są sztywniejsze, ale ich właściciele już mieli pęknięcia, tyle że nie wiem od czego. Napewno następny też będzie lakierowany. Ale to można tak i tak, zależy chyba co się w powietrzu uskutecznia modelem? Pozdrawiam Marcin

Witaj Marku. Bardzo ładny kolor maja płaty, jakby nie abachi. Super kolory.

Nie, no panieelegancko. No to ruszaj z budową, jeszcze zdążysz, polatać.

Te ściany masz modułowe składane? Fajny patent i szybki.

Wow. To, to jest twoj warsztat? Super. A ja mam biurko i taboret w malym pokoju ?

Rozdrabniarka do ptakow? ?

Marku, samo otwarcie pudła to już składanie modelu. Ares, tak tylko napisałem bo osobiście lotek nie lubię odcinać, nacinać itp. Inni robią to czyściej i prościej jak ja. Hehe.

No to poszli do przodu. Coraz mniej roboty przy tych modelach hehe. No i dobrze. Marku składaj i wrzuc pare fotek że składania. Powodzenia

Gratulacje, no super model. A powiedz czy lotki już masz naciete od góry? Bo widzę że jest ślad od pilnika lub nożyk jakiegoś. Stalecznik pionowy pewnie sztywniejsze jest?

Do Szwecji do mnie szło tydzień, trochę dlugo. Jak dostaniesz to kliknij parę fotek na żywo Jak to wygląda. Kolpak faktycznie drogi, ale u Andrzeja w Modelemax są po 32 lub po 28euro, fakt faktem jakość powierzchni jest inna. Ale nie ma to wpływu na lot w powietrzu, chyba że...

Marku, brałeś cały zestaw od AH, silnik, regiel i serwa? Wrzuć fotki jak otrzymasz paczkę, ciekawy jestem steru kierunku i belki ogonowej w nowej wersji.

Robert, może napisze ale po wakacjach. I raczej bez zdjęć bo maszkara w srodku z kablami narobiłem. Ale powiem jedno, jak się eklei wtegi przed natarciem i za spływem to jest pancernik z kadłubie. Nic go nie rozwali? Napisze ale po wakacjach Robert. Pozdrawiam Marcin

Możesz wierzyć lub nie ale ja w tym roku poskładałem Cobre z Royal zmodel 3400mm w pokoju 2mx4.5m. Było ciasno ale lata jak trza. No ale rozumiem, sam bym chciał wiekszy warsztacik. Powodzenia.

Marku, ja pierwszy model AH składalem w malym pokoju I powiem ci ze lata???. Powodzenia.

Osobiscie jakos smiglowce nie podobają mi się, dopóki nie spotkałem na lotnisku pewnego polaka, tu gdzie mieszkam i miał właśnie Kracken'a. No powiem ze jest spory i tak cholernie mi się spodobał ze huhu. Ale fakt baterii miał cały plecak bo latał na podwójnych 6S. Baterie ładujesz samochodem? Bój się Boga, Patryk, to jak Tesle ladowac w polsce z elektrowni węglowej. ?

Czyli co Patryk, GOBLIN KRACKEN 700??

No ciekawe jest to bo widać, ze każdy z nas ma inne patenty na przechowywanie. Ja wsadziłem dziś jednego na próbę do lodówki, zobaczymy jak długo posłuży. Drugiego będę normalnie trzymał w t temperaturze pokojowej.

Wiem, ze w Szwecji tutaj Szwedzi trzymają zwykle baterie AA w lodówkach, ale to zwykle paluszki i inna budowa i skład.

Witam, no właśnie jak to jest z tym przechowywaniem w lodowce? Znacie jakieś przypadki ze coś mogło się stać z nimi niedobrego w lodowce? Żona by chyba nie była zadowolona jakby w lodowce od razu było gotowanie?