



-
Postów
132 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez koma22
-
Jak startują i lądują modele to lotnisko.I są nawet tablice o tym informujące na obrzeżach. Przez nas zwane pieszczotliwie łączką, a hasłowo LMF i tak też w googlach na satelicie opisane. Nie jest to twór samoistny tylko efekt naszej pracy przy równaniu i koszeniu terenu.
-
Dziękuję, tak właśnie ustawiłem na dzień dobry.
-
Witam kolegów i mam pytanie. Czy ktoś mógłby mi podać w jakim miejscu jest fabrycznie założony środek ciężkości w Promyku z Wistmodel?
-
Czy ktoś z kolegów może mi podać gdzie jest ustalony środek ciężkości w Promyku z Wistmodel ?
-
No i widzę dzieło skończone. Gratulacje dla Krzysztofa ☺️?
-
Jeśli bardzo Ci zależy na mniejszej średnicy w miejscu mocowania śmigła to prześlij mi wał i przerobimy /przeszlifujemy/ końcówkę na średnicę 5mm.Małe miki;-)).
-
-
Tu się nie mieści. Jest na Facebook'u na naszej grupie.
-
Dzisiaj odbyły się udane próby startu z wózka. Jako królik ???? wystąpił Falcon. Trochę wiało ale daliśmy radę ☺️.
-
Nie ma problemu, numer telefonu wysłałem Ci na pocztę.
-
Czyste własne rękodzieło o ile tak można powiedzieć o czymś co powstało na ekranie i zostało wycięte laserem. Do tego trochę toczenia i spawania no i mamy co widać ☺️.
-
Klapy są na 0 i raczej im to nie przeszkadza, a poderwanie na życzenie. W wózku kąt ⛡ na 0. Tak sobie to wymyśliłem a inspiracji dostarczył wózek sprzedawany w wycinance z Andrychowa. Mi zależało na czymś składanym, a takiego nie było więc sobie sam wymyśliłem na bazie tamtego.Start z trawy nie jest problemem przy kołach fi 230 ale chciałbym je zmienić na lżejsze i może trochę mniejsze (tak fi 200)ale nie mam parcia bo rozpędza się bez problemu.
-
Temat trochę już przykurzony, ale przedstawię moją wersję wózka startowego. Oczywiście składanego bo miejsce w domu i samochodzie bezcenne ☺️.
-
-
Sprawuje się świetnie. Porządnie się zabiera w górę, prądu wystarcza na 4,5 minuty pracy silnika i zostaje porządna rezerwa na drugi krąg.
-
Wg moich informacji model niestety nie jest produkowany ale u mnie pod sufitem wisi gotowy do lotu i cieszy oko.
-
Wszystko gra, loguję się normalnie.
-
Nie rozumiem jak można komplikować sobie proste rzeczy. To co najprostsze i tanie jest przeważnie najlepsze. Tak jak np. to co w poście Władka "dziobak". Transformator , regulator, ramka , drut oporowy i tniemy. I nie musisz się przyznawać do tego że nie umiesz mierzyć tym miernikiem bo to żenujące jest. Trochę od siebie mógłbyś dać jeśli to ma być (jest?) twoje hobby.
-
Ten mniejszy to może coś rokować- wykończ go po swojemu. Wg mnie skrzydła powinny mieć uszy, choć proporcje ma raczej samolotowe i jako szybowiec to raczej nielot będzie.. Co do większego to strata czasu i zły zakup po prostu ..
-
Napęd steru wysokości w ogonie?
-
Panowie marcino477 i mike217 dajcie sobie siana i wykasujcie swoje ostatnie posty bo niepotrzebnie siarą ciągnie na bydgoskim forum
-
Jeśli chodzi o transport Andrzejowego traktorka to jeżeli zmieści się do mojego vivaro to służę pomocą. Co do porównania kosztów koszenia starej łączki i nowej to na starej zdecydowanie taniej ze względu na rodzaj trawy/porostów rosnących znacznie wolniej. No i odpada koszt "odszkodowania" dla właściciela gruntu.
-
A może trzeba zrobić krótki bilans kosztów i czasu którego jak widać wszystkim brakuje i znaleźć w pobliżu życzliwego rolnika z traktorkiem i kosiarką talerzową który obrobi to pole w pół godziny góra. Za koszenie pola na górce płaciłem rolnikowi 100 zł i obrabiał je CAŁE w pół godziny z małym haczykiem. Inną sprawą było odzyskanie poniesionych kosztów . Strasznie ciężko było niektórym wysupłać kilkanaście złotych, niektórzy do dzisiaj nie zapłacili /lista jest w mojej skrzynce lotniskowej /. Wcześniej jak pewnie niektórzy pamiętają opodatkowaliśmy się sami i Janusz S. robił za skarbnika co go kosztowało trochę nerw kiedy chodził po ludziach i prosił o wpłatę którą wcześniej sami uzgodniliśmy. Wtedy były środki na paliwo i olej do kosiarek. Wiadomo że im więcej zainteresowanych tym koszty dla każdego mniejsze a jak widać po tym co Tomek pisze i pokazuje na foto kosiarka trawnikowa nie za bardzo się sprawdza na tym terenie. Proszę nie traktować tego wpisu jako krytyki, ale może warto szanować swój czas i przeznaczyć go na latanie modelami a nie latanie z kosiarką. Jak chcemy się napić piwa to niekoniecznie musimy kupić browar .
-
Gratuluję udanego oblotu P11