robertus

Przemo na pocieszenie napiszę Ci, że też miałem problem z ultimate. SC dobry, szybował dobrze ale przy powiewach wiatru gwałtownie nurkował. W koncu zrobiłem oblot tylko z dolnym płatem a potem dokładałem górny pod  różnymi katami zaklinowania. Zrobic dobrze dwupłata to jednak trudniej jest niż jednopłata.

Czy ktoś może polecić hotel w Radomiu aby był blisko lotniska lub z prostym dojazdem komunikacją miejską.?

Więc tak czy siak trzeba modelem polatać i kontrolować go na drążkach.

To Cię nie ominie

Zadzierać może również z powodu zbyt dużego kąta zaklinowania skrzydła.

Mobius na czapce pomaga w takich sytuacjach.

Szczególnie na poligonie☺

Rewelacja, dzięki za odpowiedzi.

Sławek dobrze zauważył. Załóż mniejsze śmigło. Tendencje do wznoszenia powinny się zmniejszyć

Polecam poczytać forum.

W manualu jest. Musisz rozkręcić aparaturę i przełożyc gimbale stronami obracając je jednoczesnie o 180stopni. Plus ustawienie w menu.

Ja mam taką teorię, że jeśli się grzeje to jest to strata i najpewniej nie ma dobrego styku, tworzy się rezystancja na której odkłada się część mocy. Można by popracować nad tym.

Że stracisz silę nośną z jednego płata, ale drugi będzie jeszcze się trzymał. Spowoduje to lekką stratę wysokości, nabranie prędkości i odzyskanie siły nośnej na płacie

Lasera nie będzie widać w czystym powietrzu, ale jakbym znalazł porządną świecę dymną.... to mam jeszcze parę pomysłów w zanadrzu

Dzisiaj wyskoczyłem do ogrodu przed 18:00

W końcu pogoda dopisała. Wybrałem się na oblot po kraksie, z nowym tunelem wlotowym.

Wnioski? Nic się nie zmieniło. Zmiana kanału wlotowego nie wpłynęła na efekt zadzierania przy dodawaniu gazu. No niestety ten typ tak ma i trzeba robić mikser steru wysokości od gazu. Poza tym modelem bardzo przyjemnie się lata.

Bardzo dobrze szybuje i ma niezłą doskonałośc jak na takiego składaka z podkładów pod panaele, muszę z daleka podchodzić do lądowania bo mogę przeleciec moje lądowisko.

Czy to wygląda tak jak tu czy inaczej?

Bezszczotkowe tak mają, ze nie zaczynają się kręcić od 1 obrotu na minutę, ale ty piszesz

 

Obecnie mam tak, że do pewnego momentu ruchu drążkiem silnik nie pracuje, nagle wchodzi na już dosyć wysokie obroty i

dalej  następuje ich zwiększanie.

Więc to nie jest normalne. Ruszenie drążka gazu powinno spowodować ruszenie się silnika na małych obrotach. Z jakąś tam tolerancją, ale nie tak jak to opisujesz.

Ona ma możliwość ładowania pojedynczych  "paluszków" lub trzech sztuk?

Szukam takiej.

W życiu nie ustawiałem expo na gazie.

Jak nie masz sterowania  obrotami silnika od zerowego wychylenia drążka to nie masz zaprogramowanego max wychylenia drążka w regulatorze.

Robiłeś to?

Nie ma potrzeby wybebeszania kadłuba, możesz zrobić nowe dolne skrzydła z poprawionym dźwigarem, z załamaniem

Potrzeba matką wynalazków. Nie lepiej kupić dedykowaną ładowarkę mikroprocesorową z monitoringiem każdego ogniwa?

Zaprogramuj zakres gazu w regulatorze

Najlepiej to rzucić wojskową świecę dymną pod niego. Laser by było widać idealnie

Zamontowałem diody, niestety aparat nie daje rady nagrać filmu po 18:30. Prawie nic nie widać. Wyciągnałem jedną fajną klatkę.

Było montować kamerę? Teraz znalazłeś sobie problem.

Ja bym nie ruszał tego skrzydła.

Pytam się bo latam co nieco multicopterami, ale nie czuję się jeszcze bardzo pewnie. W trybie self-level jest trochę łatwiej i zastanawiam się czy jak się nauczę latać copterami to łatwo się przestawię na latanie śmigłowcem.