jpd

Pytanie: jaki jest stopień przesączenia ?

Radku te 2 setki mają znaczenie w silniku ABC (może) natomiast w pierścieniowym a takim jest ASP180 nie mają w praktyce żadnego. Co do dokładności wykonania chińskiego to faktycznie masz rację że powtarzalność obróbek skrawaniem jest daleka od ideału, ale na prawdę nie jest taka tragiczna jakby się mogło wydawać. Bartku czyżbyś przechodził w końcu na ciemną stronę mocy ??

Bo często nie daje się wyczyścić gniazd zaworów lub przylgni zaworowych i są nieszczelności.

Radku nic nie stoi na przeszkodzie cobyś używał Valaha albo Moki. Kto bogatemu zabroni ?

Czyli wiesz ze słyszenia, czytania i nie zagłębiania się w temat czyli de facto nie wiesz nic. Używam ten silnik od 2ch sezonów - uszkodzenia które były powstały z mojej winy i tyle. Jedynie co było źle wykonane to obsadzenie wału w przednim łożysku - za ciasno - wymiana łożysk + delikatne przeszlifowanie wału załatwiło temat.

Wszystko w normie rozpuszczony węgiel przywarł do głowicy. możesz go szmatka sczyścić ale nie warto.

Marcinie (MASK) moim zdaniem to ratowanie trupa (głowica), taniej będzie kupić nową z zaworami i poczekać ten miesiąc na towar. W międzyczasie można się oczywiście pobawić różnymi metodami jak ratować i jak nie ratować głowicy. Ad rem. Uszczelkę możesz użyć ponownie. Osobiście nie brałbym nic ostrego do czyszczenia bo uszkodzisz przylgnie. Jano jakbyś przeczytał co zaproponowałem do usunięcia nagaru to byś wiedział ze jest to w miarę bezpieczne. Uważać trzeba tylko przy aluminium i np. nie zostawiać namoczonej głowicy na noc. Od wielu lat używam tego do usuwania syfów z rycyny i nie mam żadnych problemów. Natomiast nie podchodzę ostrymi rzeczami do elementów precyzyjnie obrabianych.

Możesz ją zalać tym płynem ale UWAGA na krótko bo ten płyn żre aluminium - spłucz po tej operacji pod bieżącą wodą. Gniazd zaworów nie ruszaj niczym ostrym bo będziesz od razu mógł zamówić w HK głowicę (I tak sądzę że się tym zakończy ) Jak już całość wyczyścisz to możesz spróbować dotrzeć zawory w gniazdach ale to operacja delikatna i nie zawsze się udaje.

Skoro w poście wymieniasz 2 silniki a o jednym z nich nic nie wiesz to zgaduj zgadula o który może chodzić ?

NGH 38 mam, używam i nie czepiałbym się jakości... 2gi sezon przelatał bez większych kłopotów. Najpoważniejszym kłopotem było jak mi podkładki poszerzane M3 wpadły do silnika, naprawa zajęła ok 1,5h na lotnisku. Pytanie czemu znów chcecie przemotorować makietę samolotu ? ciąg równy połowie wagi ? 3-4kg / kW to będzie aż nad to.

Dobra ja się wyłączam z tematu ... jeśli pytasz któryś raz o to samo mając na to odpowiedz. Powodzenia życzę w zabiciu silnika.

- obejrzyj toto i dalsze to niby inny silnik ale konstrukcyjnie różni się głównie napisem na karterze.

Ja bardzo przepraszam na silnikach się znam słabo - co to są wahacze ? Chętnie się douczę. Mask : Syk, sądzę, będzie słychać zawsze, bo ile dobrze pamiętam to pierścieniówka - na powolnej kompresji syczy, odróżnienie czy syczy pierścień czy zawór wymaga pewnej wprawy ... Do czyszczenia kolanka: wykąp je w płynie do mycia kominków/piekarników, będzie sie świecił jak psu ... na wiosnę.

Marcienie znajdz kogoś kto sie zna na silnikach w twojej okolicy i poproś go o sprawdzenia silnika ... na odległość to wróżenie generalnie z fusów a ja pijam głownie rozpuszczalną.

W mowie potocznej tak ale "gryzie" w uszy ... w pisanej nigdy nie jest dopuszczalne:) Prawidłowo jest "tĄ książką" nawiasem mówiąc jest to chyba związek zgody.

Ja bym stawiał na podparty zawór nagarem. W takim samym motorku dokładnie miałem ten problem - pomogła wymiana głowicy wraz z zaworami - komplet był na HK dostępny. Cieknięcie z pokrywy zawór to uszczelka do wymiany ale to akurat nie ma wpływu na pracę silnika.

Upewnij się że nazwy plików są DOSowe czyli 8 znaków + 3. (przy przeglądaniu je zobaczy ale utnie końcówkę nazwy a przy FS może być problem)

Bartku ... Spółka z O.O. -> upadłość i możesz pisać na Berdyczów. Nawiasem mówiąc pytanie jak oni toto chcą napędzać bo na fotach silników ani śladu ... Chyba nie chcą zrobić bzykała elektrycznego co lata 30 sekund ...

Na początek proponuje slynnego Kruczka. Zbior zadan z fizyki dla kandydatow na wyzsze uczelnie techniczne. Fizyke na poziomie starej matury musisz miec w malym palcu na wyrywki. Bez tego to wyzsze ksiazki beda dla Ciebie malo zrozumiale. A tak calkiem na skrajny poczatek to historie braci od rowerow. Bo jestes mniej wiecej w podobnej sytuacji.

Piękna konstrukcja gratuluję ... bardzo ciekawy rozrząd z wałkiem królewskim.

Pomysł zacny: szacowany czas 5lat w tym 3 lata naumiewania się po 4-5 godzin dziennie + 3 prototypy które nawet nie wystartują. Trzymam kciuki coby CI nie zabrakło samozaparcia. Wstępny zakres dziedzin do ogarnięcia : Mechanika w tym Mechanika lotu, dynamika układów. Mechanika płynów + Aerodynamika. Napędy Lotnicze - poznanie działania zespołu napędowego. Wytrzymałość konstrukcji + materiałówka. W tym np. wytrzymałość konstrukcji cienkościennych. To tak generalnie na początek cobyś przynajmniej wiedział a czym mówisz. Potem przydałoby się dobrze zapoznać się z PKM (podstawy konstrukcji maszyn). Automatyka i sterowanie + liźnięcie programowania mirokontrolerów. I najważniejsze połączenie tego wszystkiego w całość. Proponuję na początek złożyć samodzielnie małego quada i nim wystartować samodzielnie - jeśli to rozwiążesz za pomocą własnych rąk i własnych przemyśleń - rozwikłasz większość problemów od doboru elementów przez okablowanie do oprogramowania - to CI da maleńkie pojęcie o wyobrażeniu przed jakim zadaniem się stawiasz.

Sądzę ze górę PWM możesz podnieść w radiu ile fabryka dała nie dam sobie głowy uciąć ale to jest coś kolo 2300-2400. Kill switch na 99% działa na "próg" i jak jest powyżej progu to załącza. Co prawda mocno mnie dziwi ze ten kill switch działa na -100 i 100 czyli powiedzmy <1000ms i >2000ms (nie wdając się w szczegóły). Mało tego może to być niezbyt bezpieczne jak sie ustawisz na 3pozycyjnym przełączniku jako źródło ... jeśli tak jest warto przeprogramować radio tak żeby zapłon był włączony tylko i wyłącznie w jednej pozycji przełącznika w pozostałych 2ch dawał wyłączenie zapłonu. Załóżmy ze jest jak mówisz ze kill switch przy 1500+- wyłącza przy wysokich i niskich stanach załącza. Wtedy na Twoim kanale 8my powinny być następujące miksery : 1 : Źródło MAX, Waga 100, 2. Źródło MAX , Waga 0, Aktywowany przełącznikiem np. !SA↑ (oznacza tao ze jest aktywowany gdy przełącznik SA NIE jest do góry-od siebie); połączenie : ZASTĄP Mikser pierwszy odpowiada za załączenie zapłonu (ON) Mikser drugi odpowiada za wyłączenie zapłonu (OFF) Unikniesz sytuacji "trafiania" w środek przy awaryjnym wyłączaniu zapłonu co jak wiemy udaje się w mniej niż połowie przypadków. Przy tych mikserach nie ważne jak przełączysz SA byleś przełączył a silnik i tak stanie.

Kąt 90 bierze sie stad zebybpracowaly w innej polaryzacji. Optymalne dla samolotu, jak czytełem, jest ustawienie jednej w osi kadluba a drugiej pionowo.

Wrzuciłem do google translatora z ciekawości - przy czytaniu zęby bolały ale jako tako dało sie zrozumieć Generalnie tak: - 10 razy miga jak dostanie zasilanie. - po 5ciou sekundach przechodzi w stan uśpienia co sygnalizuje migającą diodą 900ms/100ms - Przy wyłączeniu KS dioda przestaje świecić. - Jak dostanie śmieci z nadajnika w stanie ON to po 5ciu sekundach przechodzi w stan OFF - Nie napisali jak dioda świeci przy stanie ON ale pewnie ciągle. - Jeszcze piszą o filtrze filtrującym zakłócenia sygnału i o tym jak działa opto. O naumiewaniu się nic nie napisali. Pozwolę sobie na drobną poprawkę : "TĘ"

Wiesz co jeszcze jedno przychodzi mi do głowy ... co prawda ciut szalone ale HGW może zadziała : Przesuń sygnał PWM - menu SERWA na radiu w górę aby dała na maksie nie około 2000us tylko powiedzmy 2300us. Istnieje prawdopodobieństwo ze kill switch działa na bardzo wysokim zakresie PWM a chinol dodatkowo spier.... nabożeństwo i ustawił te parametry jeszcze wyżej - zawsze masz oscylację PWM w bardzo małym zakresie i jakby to było "na granicy załączania KS" mogłoby dać właśnie taki efekt ze widzisz ze kill switch jest włączony a tak na prawdę działa przez te 3 sekundy jak kierunkowskaz u blondynki : działa , nie działa, działa, nie działa tyle ze w tak szybko ze na oko działa..... i się za moment z jakichś powodów zatyka. Tego efektu nie masz na testerze bo na nim dostajesz długi sygnał PWM i jest cacy. Ok, hipoteza szalona ale nie boli sprawdzić. Wymiana kill switcha jest jak najbardziej słusznym wyjściem. Natomiast Twoje twierdzenie że jak dasz beca przed kill switczem to dostajesz na zapłonie 7,2V jest co najmniej dziwne .. bo niby skąd by było to napięci jak Ci BEC przepuszcza 5V ? Oczywiście BEC między lipolem i KS a nie miedzy odbiornikiem a KS !! Jeśli oczywiście podłączysz tak jak opisałem i faktycznie na wyjściu masz te 7,2V to od razu możesz tego KS skierować do szafki pod zlewem