



-
Postów
1 663 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez bzik4
-
utopia, ale Paweł powołał się na wikipedię i jedną definicję a jak widać są dwie http://pl.wikipedia.org/wiki/Docieranie
-
Paweł Praus, przyszły wakacje i sor się nudzi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Dotarłem do czwartej strony tego wątku i nadal będę docierał silniki :wink:
-
nie zrobi :wink:
-
a mnie się wydawało że jest dokładnie odwrotnie
-
ja bym dał takie coś http://eltronix.pl/products/4873
-
Jak rozpoznać jaki to silnik - troche dziwna sprawa.
bzik4 odpowiedział(a) na Gego2004 temat w Silniki elektryczne
internet pokazuje że GT ma napisane http://www.google.pl/search?q=Emax+GT2826/06&hl=pl&client=opera&hs=x7J&rls=pl&channel=suggest&prmd=ivns&source=lnms&tbm=isch&ei=Dq4pToO6KYyPswbXzsDjCw&sa=X&oi=mode_link&ct=mode&cd=2&ved=0CAwQ_AUoAQ&biw=1366&bih=656 -
tak wygląda moje cudo http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7022 szukałem z jednej stronyhttp://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7023 szukałem z drugiej http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7024 i nic nie znalazłem do kręcenia :wink: Jak widać mam dokładnie taki gaźnik jak pokazał Fred, niestety nie próbowałem kręcić iglicą bo w trakcie dłubania przy silniku nie znalazłem odpowiednio małego śrubokręta ale za to gdy rozkręciłem gaźnik to podgiąłem dźwigienkę która otwiera zaworek podciśnieniowy i pomogło ale niestety nadal mam wrażenie że nie osiąga maksymalnej mocy. Dziś zupełnie przypadkowo rozmawiając ze znajomym mechanikiem okazało się że ma gaźnik od starej piły motorowej Huskvarny i chętnie mi go odda i teraz mój silnik ma gaźnik z trzema śrubkami do kręcenia :mrgreen: http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7025 jutro próba zobaczymy czy i jak będzie jednostka napędowa chodziła :wink:
-
kliknij start a gdy zacznie migać "prąd" wciśnij jednocześnie dwie strzałki
-
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, biznes jakiś chcesz rozkręcić? Badania rynku przeprowadzasz? Sądząc po Twoich postach niewiele jeszcze poczytałeś, zwłaszcza dział "na czerwono" więc odsyłam do lektury. A jeśli chodzi o skrzynkę to ja latam spalinami, mam drewnianą sklejkową skrzynkę a w niej akumulator(nie od samochodu) rozrusznik(nie od samochodu) grzałkę(nie do gotowania) paliwo(nie benzyna). Jak nie będziesz znał podstaw to nie będziesz wiedział o czym do Ciebie rozmawiają
-
Sławek, zarówno na zdjęciu jak i w moim gaźniku tej śruby po prostu niema
-
niestety nie, gaźnik jest czyściutki a wszystkie otworki drożne jeden w dyszy głównej drugi w zaworze :?
-
tak
-
Mam przerobiony silnik od kosy spalinowej 26cm. Wczoraj postanowiłem go odpalić i okazuje się że pracuje bardzo dobrze ale nie w całym zakresie obrotów. Silnik zapala od palca i do połowy obrotów ładnie się wkręca ale od połowy zachowuje się tak jakby brakowało mu paliwa przy gwałtownym dodaniu gazu na maxa - gaśnie, przy powolnym dodawaniu po prostu nie wkręca się na obroty, jeśli na chwilę zatkam mu gardziel to wjedzie na moment na wysokie obroty a następnie znów zwolni. Najgorsze jest to że w gaźniku nie ma śrub regulacyjnych gaźnik tak wygląda http://allegro.pl/gaznik-nowy-do-kosy-spalinowej-kosa-demon-i-inne-i1704501602.html Membrany są całe a uszczelki nie popękane. Ma ktoś jakieś pomysły?
-
Jak wypalę kilka zbiorników to mierzę napięcie na pakiecie jak jest w okolicach 4V przy obciążeniu to zmieniam na drugi Jak latałem na 35MHz to wymieniałem pakiet gdy zaczynały się pojawiać zakłócenia ale nie polecam tego sposobu :!:
-
Grzegorz, Przy takim silniku i śmigle ten regulator to nawet ciepły nie będzie. Nie przejmował bym się przegrzaniem zwłaszcza że posiada on zabezpieczenie termiczne i jeśli by doszło do wyłączenia silnika to BEC nadal będzie zasilał odbiornik i serwa :wink:
-
Będzie dobry ale ja latam na tym http://riku.pl/produkt/129/modeltechnics-duraglo-5-nitro-5l-/&id_kat=534&kat=534 tylko dodaję 100g oleju rycynowego z apteki 5-7pln. Zawsze trochę taniej. :wink: edit poprawiłem link
-
Nie rozkładaj tego silnika jeżeli jest tylko ubrudzony, nafta ani benzyna ekstrakcyjna nie rozpuszcza zaschniętej rycyny ale zamiast nich możesz użyć rozpuszczalnika nitro lub denaturatu z zastrzeżeniem że nitro uszkadza uszczelki gumowe i z tworzyw sztucznych. Przy czyszczeniu nie wykręcaj świecy ale kawałkiem szmatki zatkaj tłumik i wlot gaźnika żeby brud nie dostał się do silnika.
-
Malker, nic mądrego nie napisałeś w tamtym wątku a w tym jeszcze nic na temat więc daruj sobie nabijanie postów.
-
Malker, możesz sobie zakładać tematy jakie chcesz a ten jest o służbach ratowniczych a nie o katastrofie lotniczej - czytaj a nie tylko oglądaj obrazki
-
ale nie jesteś przekonany powiedz mi z której części mojej wypowiedzi wywnioskowałeś że nigdy nikogo nie ratowałem. Gdzie napisałem że ratownicy działali źle bądź nieprofesjonalnie i że wyciągnięcie kogoś z wraku samochodu czy samolotu to pestka?Ja zadałem jedno konkretne pytanie: jaki ratownik pracujący w "służbach"w Polsce jest przeszkolony do tego typu akcji ratowniczych! nie reaguję na głupie zaczepki Madrian, sporo jak zwykle napisałeś z tym że nie na temat. A tak na marginesie to jestem płetwonurkiem P2 i mniej więcej wiem co i jak robi się pod wodą.
-
a wy ciągle ratownik i ratownik, a mnie chodzi o to który ratownik mam to robić? medyczny, strażak, woprowiec, a moze goprowiec albo milicjant? Jaka służba jest przygotowana do ratowania osoby uwięzionej pod wodą? Ktoś ma jakiś pomysł? Jak spadła Cessna do Wisły to kto ją wyciągał? - na pewno nie straż pożarna. Edit zapomniałem o SAR
-
Chciałbym zapytać co rozumiecie pod pojęciem "ratownik" czy chodzi faceta WOPR-u może o strażaka z OSP albo o policjanta? może ktoś zapomniał że to organizator ma zapewnić bezpieczeństwo na imprezie masowej uczestnikom? A za siedzenie w piance gościowi trzeba dobrze zapłacić a jak mu się kiepsko zapłaci to będzie tak pracował jak zarabiał. Poza tym są przepisy o zabezpieczaniu imprez masowych i tam jest napisane ilu ma być ludzi i z jakimi uprawnieniami na danej imprezie.
-
blackriver, pisaliśmy razem a tak naprawdę 28 sekund :mrgreen:
-
http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=18766 30 sekund na forum
-
Wyregulowany nowoczesny silnik nie sprawia kłopotów na lotnisku a paliwo wcale nie należy do agresywnych. Latanie spalinką nawet małą sprawia że jak ja się dopiero rozkręcam to moi koledzy właśnie wylatali już swoje pakiety i pozostało im tylko popatrzeć jak na niebie pomyka mały warczek a sprzęt? to jedynie grzałka w kieszeni i zapasowa świeca. Poza tym jeszcze jedno, samoloty spalinowe mają coś czego brakuje elektrycznym - duszy :wink: nie, a dlaczego z baterii miałbyś mieć "niestabilizowane" napięcie? 8)