mar_io

W dniu 23.09.2023 o 19:51, Deem napisał:

Potrzebne takie coś

Jeśli ktoś z Was by się sugerował tym wątkiem a konkretnie tym linkiem w sprawie zakupu takich redukcji to tej z linku powyżej stanowczo nie polecam. Ładnie wygląda tylko z zewnątrz. Niestety ma bicie na niedopuszczalnym poziomie. Nie mierzyłem jeszcze zegarem ale już w ręku trzymając wrzeciono czuć że nie jest poprawnie wywarzone. Będę próbować to ratować  może trochę przetoczę i to pomoże aale raczej będę szukać od innego dostawcy.

Dzięki za pomoc. 

Jeśli kupię redukcję np C6-ER11A-60 bo taka by mi podeszła najbardziej to czy dobrze dobrałem tuleję pod frezy 3.175 tutaj jak ta poniżej:
 

https://pl.aliexpress.com/item/4000330294565.html?spm=a2g0o.cart.0.0.3e29452cZOZ3YP&mp=1&gatewayAdapt=glo2pol

Myślałem że wystarczy sama taka zaciskowa tuleja, bez tej przedłużki. Jednak dzisiaj jak patrzyłem na wrzeciono Makity to nie wiem czy jakakolwiek tuleja by podeszła. Oryginalnych nie ma niestety (przynajmniej nie znalazłem, choć niby jest na necie dostępna pod wymiar 3.175) gdzieś są opisy po nr katalogowych ale bez szczegółów. Ryzyko trochę kupować. 

14 godzin temu, Deem napisał:

Potrzebne takie coś

Tylko Daniel to jest chyba przedłużenie, ja piszę o redukcji dla frezów o trzpieniu 3.17mm. Czyli muszę mieć tuleję redukcyjną z trzpienia fi6 na otwór 3.17. Chyba że się mylę i to Co mi wysłałeś działa jak tuleja zaciskowa i złapie trzpień 3.17

Grzegorz  a masz zastosowaną jakąś tuleję redukcyjną do trzpieni 3.17?. Ja mam wrzeciono Matkity a tam jest otwór na trzpień 6mm.

Zasilacz kupiłem działa,

Mam do Was chłopaki pytanie o frezy. Czy możecie konkretnie polecić jakiś model/typ/dostawcę frezów, które Wy używacie. Chodzi mi o sprawdzone. Jest na rynku tego masa a różnie to wygląda z jakością. Mam jakieś tam porównanie przy wkładkach do noży tokarki. Nie chciałbym eksperymentować, szkoda czasu. 

Materiał oczywiście sklejka.

Witajcie, Trochę minęło od mojego ostatniego postu. Cały czas pracuję nad maszyną. Zdjęć nie robię bo szkoda mi czasu. Jestem na etapie składania maszyny w całość i obróbki elektroniki. W tej chwili zalałem profile (mimo wszystko zdecydowałem o zalaniu). Chciałem  zapytać kolegów, którzy używali bądź zbudowali swoje frezarki o rady w kwestii doboru zasilacza i oprogramowania. 

- Czy wystarczy do zasilenia elektroniki i silników nema 23 zwykły impulsowy zasilacz taki jak np tutaj:

https://allegro.pl/oferta/zasilacz-impulsowy-przemys-12v-30a-360w-12401834115

Czy musi to być coś lepszego/innego? ew dlaczego coś innego?

- druga sprawa to samo oprogramowanie. Mam w tej chwili kompa warsztatowego z wyjściem RS na windows 10, w jakie pójść oprogramowanie? (sterowniki to arduino uno i cnc shield), zastanawiam się czy go zostawić czy np nie kupić najtańszego terminala z monitorem i do tego od razu np linux cnc?, dodam że buduję też maszynę cnc na gorący drut także sterowanie programowe chciałbym mieć z jednego urządzenia.

Dziękuję za porady.

Chylę czoła, świetna robota. Wycinałeś sam rdzenie czy korzystałeś z kogoś kto wycina? Kadłuba rozumiem że sam nie robiłeś?

A cenowo jak się zestaw będzie kształtował? jak jakość laminatu kadłuba? masz jakieś fotki samego kadłuba, wzmocnień węgla ?

W dniu 6.08.2023 o 17:35, Norbert napisał:

Witajcie po długiej przerwie ?
Potrzebuję doradzenia w kwestii zakupu pierwszej drukarki 3D.
Mój budżet to max 1000zł

Tak w woli przypomnienia … o co pytał autor.

No i co z tego? 

Miałem zarówno endera  jak i aneta. Nie ma to z nim nic wspólnego. Zresztą w obu tych drukarkach trzeba było mocno dłubać żeby drukowały ładnie i szybko. Doktoraty ludzie piszą na ten temat. A Anet A8 plus, którego miałem to nie ma w ogóle co porównywać do chociażby tego N3P. Teraz dołożyłbym do N4P bez dwóch zdań, różnica będzie w cenie pewnie około 200-400zł w zależności od kursu.

Za 1100zł masz super drukarkę:

https://www.3djake.pl/elegoo/neptune-3-pro

Pierwsza drukarka jaką kupiłem, która po wyciągnięciu z pudełka naprawdę świetnie drukuje. Za chwilę będzie dostępna 4 pro na klipperze seryjnie. Naprawdę polecam. Na początek moim zdaniem najlepszy wybór.

Dokładnie macie rację, tutaj kłania się odpowiedzialność sklepu za to co pod nazwą "balsa" sprzedają. Ostatnio do siebie kupiłem za parę stów balsy i jak ostatnio robię od kilku sprzedawców, niestety 1/3 poszła na zwrot z powodu jakości a konkretnie z "balsy" która ważyła 3 razy tyle co powinna ( dwójka o wadze >50g) jeden sprzedawca mi się przyznał i zwrócił kasę co do właśnie innego rodzaju drewna. Reszta cisza. 

Lidlem dokładnie tym, o którym piszesz spawałem. Nie polecam, powodów jest wiele. 
Dołóż tak jak kolega pisze do czegoś sprawdzonego. Bestera (na licencji lincolna) również miałem u siebie ale inny model kilka lat temu - daje radę.
W tej chwili w tym przedziale cenowym poszedłbym w firmę MOST albo coś innego co cieszy się dobrymi opiniami. 

Nie łudź się że takim 3w1 automatem zrobisz wszystko. TIG lift to jest ciężki kawałek chleba żeby w tej technologii spawać, co do elektrody i MIG to nie ma problemu ale żeby ładne spawy zrobić tym TIG lift to trzeba mieć sporo wprawy. 
Ja mam synergię od IDEALA właśnie 3w1 oraz osobno zwykłego TIG'a i jakiś czas temu trochę bawiłem się w różne metody spawania i nie jest to wszystko takie proste jak na YT.

5 godzin temu, Adam P. napisał:

Nie wiem jak z kurierem, ale na paczkomatach mam już kilkaset przesyłek i tylko z jedną był problem-zniszczyli przesyłkę i zgubili część zawartości, ale zaraz poinformowali wysyłającego i chyba to szybko ogarnęli. Z pocztą za to gorzej niż z kurierami, potrafili kopnąć mi przesyłkę przez ogrodzenie na trawnik, albo dwa razy dla tej samej przesyłki  dawać awizo-widmo, uszkodzone przesyłki tez się zdarzały nie raz.

 

Potwierdzam, u mnie takie same doświadczenie z PP

Fakt źle zatytułowałem post - już zmieniłem.

Napisałem o tym nie z powodu tego że mam pretensje do inpostu czy olx. Znam ich regulaminy kupuję w ciągu roku towaru przez Internet za kupę forsy także jestem zapoznany z nimi dość dobrze. 
Napisałem ponieważ ponieważ chciałem pokazać jak działa ochrona sprzedającego w serwisie olx. Nie ma tutaj znaczenia w jaki sposób nadacie paczkę. Jeśli jest źle zapakowana to wina będzie zawsze pakującego i tutaj o tym nie mówimy. Ale w przypadku kiedy ONI - kurierzy zgubią paczkę zostawiają sprzedającego samego sobie. Nie dość że trzeba pisać SAMEMU reklamację - nikt z inspostu nie zadzwonił nawet do mnie poinformować mnie że paczka się zgubiła, napisali tylko wiadomość z prośbą o opisanie kształku paczki w celu sprawdzenia monitoringu. Nie pytali o wartość o nic. 

Tutaj jest pies pogrzebany. Wyobraźcie sobie że sprzedajecie jakiś nadajnik za 3 tysiaki kupiony kilka lat temu. Wyślecie go za zakupie w serwisie. W przypadku przedpłaty czy pobrania nie ma znaczenia. Jak kurier zgubi paczkę, ktoś mu ją ukradnie albo przejedzie ją wózek widłowy to nie dość że nie dostaniecie od razu kasy (60 dni) to jeszcze nawet z łaski Was o tym nie poinformują. Jak im teraz udowodnicie wartość? jesteście w stanie odzyskać to co było tylko podane w ogłoszeniu. Ja osobiście nie będę już nic wartościowego tam wystawiał, bo widząc podejście do sprzedającego to mają ich głęboko. Dzisiaj dzwoniłem do nich żeby wyjaśnić sprawę, czegoś się dowiedzieć to skierowali mnie do napisania e-maila poraźka. Ogólnie jestem z inpostu zadowolony jeśli o zakupy chodzi ale w przypadku ochrony sprzedającego bardzo jestem zawiedziony.

Witajcie,

Podzielę się tutaj z Wami swoją historią, wielu z Was sprzedaje na olx swoje modelarskie rzeczy. Ja również sprzedawałem jeden z swoich silników. Został on kupiony z przesyłką olx realizowaną przez inpost. Przesyłkę nadałem zgodnie z wszystkimi regulacjami olx. Sprzedający zapłacił pieniążki oczywiście wcześniej, trafiły one na rachunek techniczny do momentu potwierdzenia że wszystko jest z paczką okej. Jak się okazało paczka została zgubiona. Kontakt ze strony inpostu był z kupującym. Do mnie napisali tylko wiadomość aby opisać przesyłkę, co uczyniłem (jak wyglądała itd...) od tamtej pory cisza. Po przyznaniu się firmy że jest ona zaginiona (sprawdzali monitoring itd...) zwrócili pieniążki kupującemu. Zadziałała ochrona kupującego. Ale jeśli chodzi o mnie to napisali mi taką wiadomość po wcześniejszym złożeniu reklamacji:

"Dzień dobry, 

przyjęłam Pana reklamację, dotyczącą zaginionej przesyłki. 

Ze względu na procesy logistyczne, możliwość odnalezienia przesyłki, jak i również postanowienia Regulaminu Serwisu OLX czas rozpatrzenia reklamacji rozpocznie się po 30 dniach od daty nadania paczki (znajdzie go Pan na stronie przewoźnika). 

Co dalej?

Po tym czasie zajmę się rozpatrzeniem Pana reklamacji. Weryfikacja może potrwać kolejne 30 dni. 

Życzę dobrego dnia! "

Także oprócz tego że życzą mi miłego dnia to mogę teraz dwa miesiące czekać na kasę, jeśli uwzględnią reklamację. Tak działa ochrona sprzedających... na infolinii odsyłają do formularza olx. 

Piszę do ku przestrodze. Polecam również abyście robili za każdym razem zdjęcia paczki bo teraz tak faktycznie mogą mi wszystko wcisnąć a kasę mogę nie zobaczyć wcale.

Mam od niedawna podobną, delikatnie inny model ale działa jak opętana. Odnowiłem kilka aku w elektronarzędziach i odkurzaczu. Bajka. Zaoszczędzone masa pieniędzy na zakup baterii regenerowanych. Do modeli przy wyższych prądach nie wiem czy nie bałbym się że zgrzewy będą za słabe i podatne na oderwanie. No ale to już ryzyko, które albo się ponosi albo wierzy że firmowe aku są perfekcyjnie przez chińczyka zgrzane. Zresztą jak pytałem kiedyś ludzi co robią na zamówienie takie zgrzewy w różnych akumulatorach to za bardzo nie chcieli dać gwarancji na samo zgrzewanie....

Witam,
Na sprzedaż chciałbym zaoferować używany silnik benzynowy firmy RCGF 20 ccm silnik przepalił ok 10l paliwa, nie uszkodzony sprawny. W zestawie z fabrycznym łożem i modułem CDI posiadam również śmigła do tego silnika, nie mam niestety już oryginalnego pudełka. Wydech posiada lekkie otarcie od owiewki silnika widoczne na zdjęciu.

Cena 600zł wysyłka po mojej stronie.

Dzięki wielkie, a na jakich przewodach masz to poskładane?? dostępne jest kilka rozmiarów 

Faktycznie, z tym może być problem jeśli chodzi o uzasadnienie jego rozkręcenia. Jednak jeśli silnik nie był odpalany a z tego co czytałem nie był odpalany, więc nie nosi śladów pracy, wada w postaci zarysowanej gładzi tłoka nie mogła powstać przez eksploatację tylko w fabryce. Choć oczywiście sklep może to podważyć bo mogła też powstać przez nie umiejętne rozkręcenie/złożenie silnika.  Wszystko zależy od sprzedawcy. Ja bym próbował w każdym razie.

Ja bym też reklamował chociażby z tego powodu że jak pisałeś  w pierwszym poście nawet nie można go było obrócić. Co taś musiało pójść nie tak na etapie produkcji. Żadnego silnika nie składa się przecież totalnie na sucho. Reklamuj jak nie przyjmą reklamacji zażądaj od sklepu pisemnego potwierdzenia dlaczego nie przyjmują reklamacji oraz adnotacji że silnik można użytkować i nie posiada wg sklepu wad ukrytych. W razie czego masz gwarancje. 

Rozumiem że zasilanie li pol masz do potrzymania presostatu przez przekaźnik prądu stałego? To jest jakiś zwykły czujnik ciśnienia czy coś specjalnego?

Lucjan a możesz podać konkretnie jakiego modelu używasz?

Ethos. Nie wiem czy do Radiomasterów można go wgrać ale do horusa mi się udało w ubiegłym roku z powodzeniem.