Skocz do zawartości

wdanilowicz

Modelarz
  • Postów

    71
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wdanilowicz

  1. Witam! Jak w temacie poszukuję modelu P-47D. Model jest już dość starawy, więc o nowym nie ma co myśleć. Może być do remontu. Proszę pisać na wdanilowicz@gmail.com pozdrawiam Włodek
  2. Dzień Dobry Poszukuję modelu P47 Tunderbolt 1.6m drewno na silnik 20cm. Szukam modelu w takiej wersji. pozdrawiam Włodek
  3. Sprzedam model samolotu Mustang P51D Hangar 9, model w pełni wyposażony. Podwozie dedykowane do modelu(części zamienne. Silnik OS Max 60. Model oblatany ok. 2h w powietrzu. Wymiary Rozpiętość 2260mm. Cena 5000 zł. Szczegóły, zdjęcia na prv.
  4. Dziękuję Czytałem instrukcję wielokrotnie (może za słabo znam j. Angielski), ale na nic takiego nie natrafiłem.
  5. Witam Jak w temacie, próbuje uruchomić GYRO i mam problem. Kiedy model stoi na ziemi i po włączeniu funkcji F2 stery poziome zaczynają powoli przesuwać się w dół. Użycie funkcji zerowania pomaga na chwilę. Może ktoś z kolegów miał podobny problem? pozdrawiam Włodek
  6. Nieaktualne. Model sprzedany.

  7. Wymieniałem, koniecznie podgrzać. I jeszcze jedna rada łożysko musisz w prasować. Najlepiej to zrobić , śruba podkładka podkładka nakrętka. śruba w przybliżeniu wielkość otworu w łożysku. Włodek
  8. Bardzo przepraszam za ortografie.
  9. Witam ponownie. Szanowni koledzy chciałbym się dowiedzie jak sprawują się Wasze Osmaxy ?. Do ponownego powrotu do tematu skłonił mnie następujący fakt. Kilka miesięcy temu o moich perypetiach z silnikiem opowiedziałem koledze z innego państwa, trudno mu było uwierzyć ponieważ od wielu lat lata modelami z silnikami OS i nigdy z nimi nie miał żadnego problemu. A w dowód tego przysłał mi Os GT33, który ma wylatane dużą ilość godzin. Przysłany egzemplarz napędzał model akrobacyjny. Do rzeczy model Spitfie i mój silnik przetrwały kolejny sezon wiec mogłem go uważać za udany, wprawdzie luz na wale powiększał się w zastraszającym tempie ale to nie przeszkadzało w pracy silnika, wiec uznałem ze nie jest źle.I gdyby nie przysłany silnik nie wracał bym do tematu. Silnik nie był katowany latałem spokojnie wiec czego mogłem się spodziewać? Mając dwa silnik postanowiłem rozebrać mój egzemplarz. Nie będę się tu wiele rozwodził dotarłem do wału korbowego. . Proszę zwrócić uwagę czop na wale jest uszkodzony . Miejsce na wale dużego łozyska jest wyrobione. Teraz korbowód łożysko gurne rozleciało się. A teraz najciekawsze. Mój silnik. i silnik kolegi Róznią się tylko napisem na moim brak na drógim jest JAPAN. Rozebrałem silnik z napisem kolosalna różnica. Minimalne slady eksploatacji. Mam nadzieję że Wasze silniki pracują dobrze i nie ma z nimi takich kłopotów jak z moim. Mam wrażenie że mój OS to podróba prawie idealna tylko materiały i sposób hartowania chinski. pozdrawiam Włodek
  10. Próbuję od dwóch dni zgodnie z instrukcją podłączyć GYA431 niestety gyro nie działa. Możesz mi podać krok po kroku jak to zrobić ? Moja konfiguracja oparta jest nasz systemie S_BUS.
  11. wdanilowicz

    TP 33

    TP 33 to podróbka OS MAX 33GT więc tłok kupisz w RIKU Modelsport. pozdrawiam Włodek
  12. Witam! czy w Polsce jest gdzieś ten zbiornik dostępny? pozdrawiam Włodek
  13. wdanilowicz

    O.S. Max GT60

    Proszę o informację jaki jest rozstaw śrub do mocowania śmigła lub gdzie mozna kupić szablon do nawiercania otworów w śmigle. A może coś podchodzi od silników DLA, DLE. pozdrawiam Włodek
  14. Witam ! Mam te serwa zainstalowane na sterze wysokości w modelu YAK54, nie mam z nimi żadnych kłopotów ( nie łapią praktycznie żadnych luzów). Długo się zastanawiałem i kupiłem również serwa KM5521 MDHV do nowego modelu SU 26 M oby sprawowały się tak dobrze jak te w YAKU. pozdrawiam Włodek
  15. wdanilowicz

    TP33

    Witam! Silnik który kupiłes to podróba OS Max GT 33. Wystarczy sciągnąć manual do gt 33 i tam bedzie cały opis jaki olej i jak docierac silnik. Bardzo mnie interesuję jak ten silni będzie zachowywał się w czasie eksploatacji. Napsz coś na ten temat. pozdrawiam Włodek
  16. Czuję się trochę wezwany do tablicy ponieważ to mój OS miał zadzewiałe łozyska. Tak masz racje silnik powinien być rekamowany, i tak zrobiłem. Zareklamowałem silnik bezposrednio u producenta. Za sześć tygodni dostanę nowy wał łozyska oraz piastę. Tylko w tym watku nie o to chodziło. Silnik Osmax to była kiedyś jakoś i solidność. Porównywanie go z chńczykiem było conajmniej nie na miejscu. I tylko dla tego powstał ten watek. pozdrawiam ! Włodek
  17. Łozyska w silniku były wymieniane prze Błażeja. Postaram się od niego uzyskac informację co do typu. Mam jescze pytanie proszę zmierz wielkość wydechu w swoim Osmaxie i porównaj z wlotem do tłumika. W moim silniku jest wyrażna różnica wydech ma wiekszy otwór niż wlot do tłumika. Rozmawiałem z inżynierem z osmaxa twierdzi że to jest prawidłowe, ale mnie to nie daje spokoju. Wylatujące spaliny bedą natrafiały na opór co w znaczym stopniu powinno zakłócic prace silnika obym sie mylił. Włodek
  18. Jestem właścicielem jednego z silników, o których pisze Adam z Mysłowic. Pozwolę sobie na kilka uwag w tym temacie. Latałem na DLE 30 przez dwa sezony, było różnie a w szczególności przeszkadzało mi to ciągłe regulowanie gaźnika. Postanowiłem przesiąść się na markowy silnik, jakim wydawał mi się OS MAX 33GT. Zrobiłem może 20 lotów i zaczęły się kłopoty. Silnik przestał reagować prawidłowo na gaz. Tylko dzięki Błażejowi (kolega Adama) nie doszło do całkowitego uszkodzenia silnika okazało się, że przednie łożysko ma bardzo duży luz. Jeden z kolegów pisze ze może zostać podważona opinia o tych silnikach, którą zamieścił Adam z Mysłowic e chyba nie silnik został rozebrany i zostały zrobione zdjęcia sam byłem zniesmaczony, wal zardzewiały łożyska też. Ponieważ do modelarstwa wróciłem po wielu latach doświadczenie miałem tylko z silników żarowych. Wiele lat temu marka OS MAX kojarzyła się z niezawodnością….. Ale widocznie to się zmieniło. Po tej awarii miałem ochotę zrezygnować z modelarstwa. Błażej naprawił silnik zobaczymy, co będzie dalej. Zastanawiam się czy nie wysłać zdjęć do producenta silnika. pozdrawiam Włodek Nie bedzie dobrze w moim silniku też tak wygladały łozyska. Wymieniaj lożyska na japońskie lub inne markowe. pozdrawiam Wlodek
  19. Obsługa fatalna.Umawiam się z gosciem na konkretna robotę o określonej godzinie. Po przyjedzie dowiaduje się ze obsługuje innego klienta i bedzie miał czas dla mnie za 1.5h. Naprawa gwarancyjna FUTABA. Nie polecam tego sklepu. W.D
  20. Wczorajsze popołudnie poświeciłem na regulację silnika DLA 56 . Wzbogacanie mieszanki niewiele dało poza tym że silnik pracował na przelaniu. Zmiany ustawień gaźnika nie zmieniały sytuacji widocznie ten silnik tak ma.
  21. Dziękuje za link ale niestety, nie znam na tyle angielskiego bym zrozumiał o co chodzi a i translator nie bardzo sobie z tym tekstem radzi.
  22. Tak był omawiany, ale takiego przypadku nie znalazłem. Model w którym znajduje się silnik to YAK 54 latam bez owiewki.
  23. Próbuje od kliku tygodni rozwiązać problem, jaki mam z moim silnikiem DLA56. Silnik reguluję na ziemi niskie obroty w zakresie 1800-2000tys, wysokie oraz przejście. Niskie ok, wysokie ok. przejście z niskich na wysokie ok. Przejście z wysokich na niskie problem, silnik nie schodzi na 2000obr. Ustawia się na około 3500 obr. Po około 10 sekundach wraca na 2000 obrotów. Wymieniłem gaźnik oraz rozrząd membranowy. Nie mam pomysłu, co może być przyczyną takiego stanu, ale jest on bardzo uciążliwy szczególnie przy lądowaniu. pozdrawiam Włodek
  24. wdanilowicz

    Saito FG40

    Nie to nie jest tłumaczenie z translatora. Starałem się to przetłumaczyć ale wyszło jak wyszło. Mam na wyposarzeniu silnika jeden przymiar 0,10 mm rozumie że ma wchodzić w szczelinę ciasno tak? Mam jescze pytanie regulację przeprowadzamy na wykręconej świecy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.