Skocz do zawartości

bart07

Modelarz
  • Postów

    3 060
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez bart07

  1. Nie tylko. U nas zamknięto modelarnię, gdyż "generowała koszty" a nie było czym się okazać w ratuszu. Włodarze nie pojadą na lotnisko. Upadła sekcja modelarska, kartingowa. Zostały taneczne, plastyczne.
  2. bart07

    tani polski sklep?

    Co ty p...z. Spróbuj poprowadzić własny biznes w Polsce to pogadamy. Jest fajnie do pierwszej kontroli skarbowej, w trakcie której może okazać się jak bardzo różnicie się w interpretacji przepisów. Niestety wszyscy zgodnie nie bierzemy faktur od mechaników, kafelkarzy itp, itd. To resztę trzeba złupić. I pamiętaj - pracownik ma prawa. Spotkałem się z bardzo intensywnym z nich korzystaniem.
  3. Latanie również może być hobby (i jest). Co innego modelowanie. Wielu z nas bliżej jest do lataczy niż do modelarzy. Dopóki na 60% pudła od jakiegoś wielowirnikowca nie będzie czarnej banderoli "używanie grozi śmiercią lub kalectwem" oraz "nieposiadanie ubezpieczenia grozi karą do lat 5" to zawsze znajdą się osoby które powiedzą, że kupiły zabawkę i "nie wiedziały"
  4. Ta zębatka jest nałożona na wał wychodzący z tylnego mechanizmu różnicowego. Powiedzmy pasowana. Jest dociskana kielichem wału centralnego. Mogło dojść do poluzowania się kielicha i dlatego zębatka się buja. Kielich należy dokręcać z wyczuciem luzu. Za słabo może spowodować zerwanie gniazda w zębatce, za mocne przysmaży obudowę. Masz ładnie na stronie 23 instrukcji. Kup średni klej do śrub, rozkręć wszystko, każdą śrubkę i wszystko sklej, każdy gwint metal/metal. Szczególnie mocowanie silnika. Widzę, że w maluchach poprawili to mocowanie i nie będziesz miał z tym wielu problemów. Na wszystkich połączeniach dosuwanych musi pozostać luz.
  5. Nie demonizujmy. Laser i CNC to taka dzisiejsza siekiera.
  6. Miałem ten problem w SW. Jako że uwielbiam szybkie patenty z tego co mam pod ręką, to wkleiłem w skrzydło wzmocnienie w postaci rurki (aby nie zmasakrować balsy), w kadłub tunele ze słomki i całość ściągam opaską ziiip (tryt czy jak to zwą). Do demontażu opaskę rozcinam.
  7. Podpisuję się rękoma i nogami. Dodatkowo latacze to też nie modelarze. Wiem, że tutaj odezwą się głosy negujące, ale jak nie postawimy jasno granicy, to zostaniemy wrzuceni do jednego wora i ograniczeni przepisami. Odcinajmy się do wszelkich prób łączenia z incydentami popełnianymi przez w/w grona. Mówmy o tym przy każdej okazji.
  8. Jak model jest kryty folią, lub innym trwałym poszyciem, to niezależnie od innych patentów używam miękkiej taśmy izolacyjnej. Tania, dostępna w kolorze pokrycia (lub innym pasującym) łatwo się nakleja i łatwo odchodzi. Dodatkowo jest w pudle i można szybko zrobić proste naprawy na lotnisku.
  9. Nie chcę Cię martwić, ale kiedyś skusiłem się na telefon brandowany przez tą firmę (inny). Oczywiście po kilku tygodniach strzelił ekran (moja wina) Chciałem naprawić, oczywiście za kasę. Nie było takiej możliwości!!! Od tej pory jak kupuję sprzęt w tego rodzaju firmach, najpierw proszę serwis o oficjalny mail o prowadzeniu napraw gwarancyjnych i pozagwarancyjnych, oraz o okresie wsparcia. Dodatkowo staram się kupować modele sprzedawane pod różnymi nazwami. I aby nie było wątpliwości - wolę kupić taniego chińczyka, niż chińczyka z drogim logo Mam telefon Xperia Active - z tego samego powodu co Ty. Jak go kupowałem był jedynym IP 67 Teraz czekam na smartfon z podanym oficjalnie IK
  10. Witamy
  11. Jak dostaniesz, to jak najbardziej. Wówczas najsłabszym ogniwem robi się atakująca, ale ona jest tania i łatwo dostępna. Przynajmniej w 1:10... Co cię powstrzymuje przed rozebraniem na części? I tak będziesz musiał to zrobić
  12. To może zaoferuj same "przody" z EPP od wersji ogrodowej? Zawsze to będzie lepiej wyglądać, niż malowane na czerwono ręcznie. Pogrubiony nawet do 9mm przód z depronu łamie się okrutnie...
  13. Zębatka odbiorcza (28007) jest na pewno osadzona tak samo jak w większych modelach tej firmy (1:10) Jest więc nałożona na oś, na której przed obróceniem jest zabezpieczona kołkiem. Ma kilkustopniowy luz po obwodzie i delikatny luz wzdłużny (spory ułamek mm). Ten luz jest i już. Ważniejszy jest luz między zębatką atakującą (na silniku) a odbiorczą. Ma być, ale minimalny. Z reguły ustawia się dociskając zębatki z włożonym cienkim papierem. Z doświadczenia 80g/m2 kartka jest za gruba. Ja ustawiam na śniadaniowym woreczku foliowym. Inaczej zębatki ulegną uszkodzeniu. Znajdź zębatkę odbiorczą gdzieś w sklepie. Zużywają się w błyskawicznym tempie.
  14. Czy można zrobić "mieszany"? Do krawędzi natarcia depron 3mm, a przód EPP 5mm? Można wówczas naturalnie wzmocnić natarcie płaskownikiem węglowym 3mm i do tego dokleić niezniszczalny dziób. Wszyscy początkujący u nas tak latali i było bez strat. Mam tak i ja i sobie chwalę.
  15. Zima nawet słaba, ale takie -0 chłodzi bardzo. Myślę o rękawicy na nadajnik. Która z powyższych, a może inna? Może ktoś ma swoje projekty, którymi chciałby się podzielić? Mam stare kurtki po dzieciakach i mógłbym zaadoptować. Wolałbym skopiować czyjeś dobre rozwiązanie, niż uczyć się na swoich błędach.
  16. Jeżeli na ziemi jest 1500 (nawet 1300) to w powietrzu będzie spokojnie x2. Niestety nigdzie nie znalazłem czułości odbiornika. Myślę, że jest w okolicy 102 dBm, a na pewno 96 dBm. Tak więc na zwykłych antenach powinno być około 5km (pod warunkiem pilnowania położenia anteny nadawczej - prostopadle do modelu i ułożenia anten odbiorczych pod kątem prostym do siebie). Dodatkowo mając informację o RSSI można przecież latać bez stresu.
  17. Niestety pisałem z własnego doświadczenia. Miałem włam do piwnicy. Nic "handlowego" tam nie było, ale kilka rzeczy znalazłem w śmietniku tak po prostu zniszczonych, co by kilka gram miedzi pozyskać. Bolało jak diabli. A Ty sam budzisz ciekawość pisząc o "okolicznościach odnalezienia" więc się nie dziw. W modelu konstrukcyjnym jest tyle patentów, że demontaż wyposażenia był raczej zbyteczny. Wystarczyło by zapytać np. o typ pakietu, albo o sposób montażu płata.
  18. Model z takim silnikiem nie będzie ważył 100g, więc dobrze się zastanów nad nadajnikiem od zabawek. Kup prosty pistoletowy z FS (nowe za 150zł) na 2,4 GHz.
  19. Nie bądź taki Wygląda na motoszybowiec, ale zniknęło wyposażenie. Więc albo włam, albo został ograbiony a reszta poszła do kosza.
  20. Należy mieć nadzieję. Tutaj się udało: http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=125060 Sprzęt charakterystyczny, prędzej czy później wypłynie. Pytanie tylko gdzie. Jak masz numery seryjne to opublikuj. Będzie łatwiej śledzić i uniknąć nieporozumień.
  21. Jerzy, czytam Twoje posty i chyba piszemy o czymś innym. Odbiornik to urządzenie, które odbiera sygnał z nadajnika i wysyła kod wykonawczy do urządzeń. Są one sterowane owym kodem, a nie prądowo/napięciowo. Z odbiornika do każdego urządzenia idą 3 kable: masa, "+" i sygnał sterujący. Urządzenie wykonawcze może mieć własne zasilanie - wówczas przewód zasilający jest niepodłączony, lub pobierać zasilanie z linii odbiornika.
  22. Z tym, że te 3A nie "wchodzą" do odbiornika, tylko płyną przez "szynę" spinającą piny. tutaj http://www.elportal.pl/pdf/2003/edw_2003_09_s20.pdf znalazłem tabelkę dla typowego druku 0,035mm dla ścieżek o szerokości: 0,5 mm 1,5A niszcz. 6A 1,0 mm 2,5A niszcz. 8A 2,0 mm 3,5A niszcz. 12A 3,0 mm 5,0A niszcz. 18A. Dla temp. 80°C wartość prądu (pierwsza wartość) x2 Czyli dla nas prąd chwilowy. Pozostaje otworzyć odbiornik i oszacować szerokość ścieżek. Nie sądzę, aby miały mniej niż 2mm. Piny są w rastrze 2,45, więc 2 ścieżka. 0,5 przerwa. To określisz na oko. Tak więc pewnie 6-7 A odbiornik spokojnie powinien obsłużyć. Nie bardzo rozumiem miejsce i funkcję mikroprzekaźnika...
  23. bart07

    Upgreade na dysk SSD

    Spróbuj najprostsze rozwiązanie. Napisz (lepiej zadzwoń) do ich supportu z prośbą o płytowe recovery. Wysoce prawdopodobne, że dostaniesz link do ich FTP. Tam też pracują ludzie i z reguły są uczynni.
  24. bart07

    Wylcza nam radyjka ?

    Komercyjnie egzamin, za zasięg wzroku nie wolno. Teraz.
  25. bart07

    Wylcza nam radyjka ?

    To jest krok w dobrym kierunku. Teraz nie wolno, jak zdasz egzamin, to będziesz mógł latać POZA ZASIĘG WZROKU.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.