idfx

Przepraszam za OT. Temat rozdzielony. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/39885-latanie-pod-muzyke-f6b/

Strzał w 10kę !!!! To mnie właśnie zaczyna kręcić, nie wiedziałem że już nawet ktoś się podobnie bawi. Taniec na niebie jednak nie takie "hop, siup" czeka mnie jeszcze sporo nauki, zwłaszcza, że dopiero zacznę 3D, model już praktycznie gotowy, czekać tylko na pogodę i czas na latanie.

Moderowano przez idfx Temat rozdzielony z dyskusji z działu Hyde Park "Jakiej muzyki lubicie słuchać" Hehe, cóż poradzić, że się tak a nie inaczej bawią Ja mam ogólnie zamysł, żeby latać pod muzykę. Coś na zasadzie jak mamy filmik z lotu i dobieramy czy nawet edytujemy do tego muzykę. Zamierzam na odwrót, muzyka - w odpowiednich momentach, przejściach itd. odpowiednio zaplanowana akrobacja, to takie ciche marzenia, pewnie nie raz mnie poniesie i się rozbiję, ale jestem uparty i dotrę do celu. Może nawet tym zacznę nową dziedzinę modelarstwa

To doważ żeby było tak jak kiedyś, a jak nie to ucz się od nowa latać jak na ogon to będzie bardziej porywczy i spokojniej z drążkami, jak na nos to będzie bardziej stabilny, ale i mułowaty. Napisałem w wielkim uproszczeniu. Zrób z czegoś klocek o identycznych wymiarach jak pakiet, który Ci wpadnie w oko i przed zamówieniem próbuj wpasować w kadłub. Możesz być zawiedziony, bo wymiary ze strony też nie zawsze są idealne i np. z ostatnich 4 pakietów "identycznych" jakie zamówiłem, jeden jest o jakieś 3 mm grubszy, w środku jakieś dodatkowe albo źle sklejone grube taśmy ochronne. Jeśli szukasz na styk wymiarami, warto coś najpierw przymierzyć.

To żeś teraz pojechał po bandzie !! Jeszcze "Play" nie nacisnąłem i już się zakochałem !!!! Ja za to szukam utworu około 10 minut, żeby odtwarzać z apki w czasie lotu. Znajomy Hindus podsunął mi coś takiego : http://www.youtube.com/watch?v=VvLPrWqBjl8 Tylko jak mu wytłumaczyć, że pod szaleństwa akrobatem, to nie za bardzo podchodzi .... chyba, że oni szaleją na inne sposoby ;) PS hehe, różowa czy czarna ... obie piękne, bo kocham brunetki szczególnie z czarnymi oczami

Jedyne co będziesz musial zmienić to raczej regulator i silnik, tak mi się wydaje bo ze szczotkowym zestawem nie miałem przyjemności się bawić. Jak zmienisz regulator i silnik, to możesz Sobie pozwolić wtedy i na pakiet 3S. Serwa zostają te same, bo napięcie na serwa idzie z odbiornika.

Zmiana planów .... wywalam serwa i montuję z metalowymi zębatkami. Potestowałem trochę na sucho i jedna z lotek zaczęła działać delikatnie mówiąc "nieproporcjonalnie" do ruchów drążkiem. Zdjąłem popychacz i to samo się dzieje przy ruchach samym orczykiem. Po odłączeniu serwa od odbiornika i wyjęciu z płata okazuje się, że nawet bez orczyka mogę ruszać palcami ośkę w każdą stronę bez charakterystycznego "wrrrrr, wrrrr". Zębatka ostateczna, na którą przykręcam orczyk nie przekłada ruchów na pozostałe. Ogólnie złom i nawet nie będę sprawdzał co jest przyczyną. Pomyślałem, że to tani model i nie ma co inwestować w wyposażenie, ale szkoda rozbić od razu i tygodniami doszukiwać się przyczyny, żeby standardowo stwierdzić - zakłócenia, brak zasięgu ;)

Sorki, zapomniałem. To jest w takim razie dobra myśl

Jak zmienisz na bezszczotkę i włożysz Lipola to trzeba dołożyć jeszcze więcej ołowiu, bo znacząco zmienisz wagę na samym nosku. Ciężko doradzić, myślę że najlepiej szukać pakietu o wymaganych wymiarach i niestety dołożyć ten ołów. Raczej na tym i tak zyskasz, bo wydaje mi się, że spokojnie włożysz pakiet około 2200 mAh. Po dołożeniu ołowiu tak by zachować oryginalną masę modelu lot się wydłuży znacząco. Pakiety 2200 mają długość około 105 mm.

Jak widać o wysokość się nie musisz martwić, zmierz jeszcze szerokość i długość, ale z tym będziesz miał największy problem. Nie przeskoczysz raczej problemu, bez ołowiu się nie obejdzie. Pakiet np. 5000 mAh 2S waży około 280 gramów, ale ma już 14 cm długości. To go dyskwalifikuje w Twoim układzie, przynajmniej wizualnie na podstawie zdjęć. Szerokość pakietu prawie 5 cm, ale może da się jeszcze na stojąco włożyć. Dalej idąc, musisz zjechać z pojemnością do odpowiednich wymiarów, ale o ile zjedziesz z pojemnością o tyle ołowiu będziesz musiał dokładać. Kółko się zamyka.

Dzięki za wskazówki, wczoraj go jeszcze parę razy obejrzałem i właśnie pierwsze co mi przyszło do głowy to wzmocnienie płatów i ich łączenie. Nie wiem czy tak samo masz, ale u mnie w obu płatach są "kwadratowe rurki" z jakiegoś metalu i w to wchodzi 40 cm rurka węglowa o średnicy chyba 8 mm i wewnętrznej około 3 - 4 mm. Nie wydaje mi się to na tyle solidne jak powinno być.

Już się pogubiłem w wątkach, bo raz piszemy o NiCd a czasem przewleka się temat zamiany na LiPolka, tak jak Robert doradził, według mnie słusznie. Jeśli jednak oryginalny ważył 300 gram to faktycznie będzie kłopot i raczej będziesz musiał doważać przód, bo pakiet 2S około 2200 mAh waży około 120 gramów. Jeśli 300 gram to spokojnie włożysz o dużo większej pojemności, żeby dojść do pierwotnej wagi, ale nie będzie raczej szans, żeby to zmieścić w kadłubie. Ugrzązłem na podobnym problemie w Cessnie, 1500 mAh było max. jaki mogłem upchać, ale ograniczeniem była długość pakietu 6.9 cm. Sporo mi zajęło odnalezienie pakietów o tej granicznej długość i pojemności. Jak 6.9 cm to już wszystko około 1300 i w dół.

Na co się ostatecznie zdecydowałeś ? Mam tego Yaka pod ręką, ale jeszcze się nie przymierzałem do roboty. Złożyłem za to MX'a w tym tygodniu. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/39704-mx2-3d-z-hk/ Wizualnie jestem bardzo zadowolony, elementy równe, wszystko pasuje do siebie jak należy. Nie mogę Ci go polecić, bo jeszcze nie wiem jaki jest, ale ma dobre opinie. Jak się pogoda nie skopie gorzej niż jest teraz to może jeszcze przed końcem września go oblatam i dam znać. Mogę Ci za to polecić jako bardzo łatwy do montażu dla początkującego. Płaty już sklejone, wzmocnienia w środku już pomontowane, wręga silnikowa również. Jedyne co będziesz musiał przypilnować to kąty przy montażu, ale nic się nie krzywi i nie gnie także raczej Sobie poradzisz.

Mija się z celem. Lot się nieco wydłuży, ale dokładając tyle dodatkowej masy z modelu się zrobi rakieta, która wątpię że będzie nawet już potrafiła ładnie wylądować. Przy mniejszej prędkości i zbyt gwałtownym skręcie model może runąć na ziemię kręcąc parę niezamierzonych akrobacji Przechodziłem przez to, kombinowałem i nawet docinałem głębiej miejsce na większy pakiet i się zawiodłem na efektach. Mineła przyjemność ze sterowania a zaczęła się walka o utrzymanie modelu w powietrzu i w miarę zamierzony tor lotu. Wróciłem do 1300 mAh, odchudziłem jeszcze co się da, nawet popychacze wymieniłem na węglowe i zaczęło się prawdziwe latanie. Jeśli model masz na styk z powierzchnią płatów, każde dodatkowe 20 gramów przełoży się na charakter lotu do potęgi ..

To by wiele wyjaśniło, tak jak koledzy wcześniej też wspomnieli. Odbiornik nie widzi się z aparaturą, dlatego serwa szaleją i pika co kilka sekund.

Nie mam zastrzeżeń do czułości. Ważne, żeby włączać jak model leży na ziemi, żeby nie było przekłamań. Czujnik umieściłem za serwami, poniżej cyrkulacji powietrza, bo ta ma największy wpływ na przekłamania. Dostępne są dwie wersje, o większej dokładności / rozdzielczości 0.1 metra : http://www.giantshark.co.uk/product/172297/frsky-high-precision-variometer-sensor Oraz mniej dokładny, z rozdzielczością 1 metra : http://www.giantshark.co.uk/product/172298/normal-precision-variometer-sensor Wybrałem ten o mniejszej dokładności właśnie, żeby uniknąć fałszywych sygnałów i ogólnego głupienia. Nie wiem czy jeszcze idą w sprzedaży, ale pojawiła się trefna seria. Vario się zawieszało, działało ale przestawało dawać sygnały. Bardzo łatwo można go przeprogramować. Myślę, że firmware do Vario jest wciąż na stronie FrSky. Mój działa, nie zawiesza się więc zakładam, że już są OK a tamte się wysprzedały. Cały problem i procedura programowania i budowy kabelka opisane są tutaj : http://openrcforums.com/forum/viewtopic.php?f=97&t=4003

Już się wyjaśniło, da się ustawić. Co do Vario, no tak jak pisałem w trenerku czy akrobacie to solidnie wkurza, nie do tego zostało stworzone. W szybowcu na sporej wysokości na pewno się sprawdzi. Można regulować głośność aparatury, przycisków, komunikatów i osobno dźwięków Vario, więc na pewno do tego wrócę jak skończę szybowiec i wyreguluję tak, żeby sobie łagodnie pikotało "w tle", a nie rozrywało ucho

Witamy serdecznie !

heh !! Jesteś genialny Właśnie sprawdziłem i faktycznie jest, można wybrać potem np. wychylenia sterów, ale widzę że są i wszystkie wskazania z telemetrii do wyboru. Tak jak pisałem, sam się ciągle uczę, ale teraz mnie aparatura bardzo pozytywnie zaskoczyła. Wszelkie zdarzenia ustawiałem na funkcjach logicznych i playTrack jeśli spełniony warunek. Zapomniałem o playValue :)

Wciąż się uczę aparatury i powoli docieram do tego co będzie mi potrzebne. Myślę, że przez długie nadchodzące wieczory przymierzę się i do komunikatów. Jeśli coś trzeba pomóc to śmiało pytaj, jak będę potrafił to podpowiem, a jeśli coś nowego to przetłumaczę z manuala. taaaaak na próbę włożyłem do trenerka i zacząłem kręcić pętle ... od razu wyłączyłem dźwięki z Vario, tak mi działały na nerwy no, ale to nie do tego w końcu zostało stworzone, chciałem tylko zobaczyć jak to działa Wątpię, w komunikatach są niby i liczby, ale nie wydaje mi się, żeby wskazanie z ekranu dało się przełożyć na dobranie 3 różnych komunikatów - np. 1, 3 i 7 czyli 137 m. Napiszę do FrSky i zobaczymy, po coś te liczbowe komunikaty w pamięci jednak muszą być.

hehe Myślę, że bezpiecznie. Dotarły do mnie 3 modele w jednej paczce, wszystko władowane do pudła wielkości sporej lodówki. W środku masa papierowych ścinków i wypełniaczy. Taka paczka nie może zginąć

U mnie piszczy co 5 sekund jak nie mam zasięgu, jak np. wyłączę aparaturę. Wtedy silniczek lekko drga raz w jedną, raz w drugą i daje pojedyncze beeeep. Czyli może jednak nie zbindowana. Piotrze, co rozumiesz przez testy aparatury ? Czy udało Ci się dojść do tego, że serwa ruszają się tak jak ruszasz drążkami ? Jeśli to działa, to jest zbindowana i trzeba szukać dalej.

http://www.slecuk.com/catalogue/2.0mm-Birch-Plywood.html ?? ewentualnie ebay, a ceny wysyłki raczej standardowe.

Chyba jako wav. , ale nie upieram się bo jeszcze nie nagrywałem, wykorzystuje te co są oryginalnie. Z tego co pamiętam, tam był jakiś myk. chyba trzeba je jeszcze konwertować na MONO. Zajrzyj tutaj, bodajże w trzecim poście jest wszystko co niezbędnę, żeby się bawić dźwiękami i komunikatami. http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1914834

Można wgrać dowolne komunikaty. Jest w sieci szablon nazw, pod jakimi trzeba będzie nagrać w zastępstwo komunikaty w rodzimym języku. Można zaprogramować na przełączniku nawet odtwarzanie utworu muzycznego. Zrobiłem sobie np. komunikaty przyporządkowane do czujnika prądu. Jak prąd poniżej 2A (np. urwany kabelek od silnika i zero reakcji na gaz), powyżej maksymalnego dla silnika inny komunikat, co daje informacje, że np. uzwojenia zwarte, uszkodzony silnik itd. Jest ogromna dowolność przypisywania funkcji i komunikatów. Kwestia pomysłów Można przypisać wskazanie do komunikatu jeśli jest równe, mniejsze, większe itp. cała gama funkcji logicznych do wyboru.