Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Jest już mocowanie silnika.. prawie mógłby polecieć ;)

Wręga wklejona można zatem przykleić osłonę silnika. Jest na tyle dużo miejsca, że wklejam ją na stałe bo nie musi być zdejmowana.

Sporo miejsca na opływ powietrza....

I tu z góry przepraszam wszystkich purystów modelarskich za wygląd klejenia... ale dla mnie to czego nie widać, nie musi być piękne, a wytrzymałe... a takie nieładne wykwity kleju poliuretanowego wzmacniają cała konstrukcję i zmniejszają jej  wibracje.

Więc hop... łatwo nasuwamy i przyklejamy owiewkę.

 

Polish_20250321_235411042.thumb.png.e0895218058cdc1f5db1c1f0113b74d9.png Polish_20250323_155107710.thumb.png.a19737588269dffde9d6d88abad81c8f.png

 

Polish_20250323_155159470.thumb.png.00c53912a28fd9cb02062b040b382544.png Polish_20250323_155258868.thumb.png.f036599ecefc64c14852d823c8fcfc03.png

 

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

 

Cóż, jest już łoże akumulatora, silnik można wieszać... w ręku nieduży element, z łatwym dostępem od każdej strony... no to może iść za ciosem i dokończyć mocowanie silnika i regulatora.

Po co się potem męczyć z dużą, niewygodną konstrukcją jak można teraz...

Akumulator, dla lepszego wyważenia modelu będzie maksymalnie z przodu. by nie uderzał i nie uszkodził się od nakrętek mocowania silnika wkleiłem pasek XPS o grubości 8mm jako zderzak i opór dla akumulatora.

 

Polish_20250323_155350510.thumb.png.3751bde26208d4d105a924a75c57305f.png Polish_20250323_155426949.thumb.png.0520a64c758fef2ad533fce59b841bdb.png

 

Po obu stronach wydruku są sloty, które można dowolnie wykorzystać na zamocowanie swojego pakietu. Każdy ma swój sposób.

Ja wkleiłem 4 małe klocki XPS po bokach i dodałem paski rzepowe do mocowania akumulatora. jest stabilnie i mocno.

Od spodu łoża akumulatora przymocowałem regulator... jest separacja, jest opływ powietrza, powinno być dobrze :)

U mnie wygląda to tak...

 

Polish_20250323_155519933.thumb.png.8fd8268a7ecd38fc369a5d7af658ed9d.png

 

Polish_20250323_155626618.thumb.png.9698794a1b099dc8863c6a6354ac4fa9.png

 

Polish_20250323_160432874.thumb.png.21fafe6be730f35f641662cec04e1abf.png Polish_20250323_160916384.thumb.png.821e6f896d9f1b6def473f7be1ff0384.png

 

 Polish_20250323_161105953.thumb.png.b6acd4bdb4a2d1e976f63cc6db8661d3.png

 

 

3 minutes ago, japim said:

Fajna konstrukcja - ale troche za duzo drewna.

 

Cóż, błędy początkującego, ale najlepiej nabiera się doświadczenia w boju, po to ten prototyp ;)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Pięknie się zapowiada .

Jak skończę Corsarza to może zacznę drukować Mustanga ....  ale z PET G. Zobaczymy co to zmieni (oprócz ciężaru).

 

Klej poliuretanowy jak lekko przyschnie idzie ładnie formować - można szpatułką docisnąć i  masa zostaje ale  ładniej to wygląda. Można zrobić "spawy pachwinowe"

Opublikowano

 

Przód prawie gotowy... mogę więc wkleić następny element - komorę odbiornika.

W elemencie tym jest listewka poprzeczna jako dźwigar mocowania skrzydła i podwozia.

Wkleiłem listewkę 3x6 w gniazdo w wydruku, a dla odbiornika wykonałem łoże.... z kawałków szpatułek ;).

Łoże wkleiłem w sloty w wydruku.... a potem wszystko razem do..... w całość.

Zaczyna to przypominać mustanga ;)

 

Polish_20250323_161151481.thumb.png.537a454bb5a1acb285902d7e178efda4.png Polish_20250323_183748005.thumb.png.aad12e8e513283a755733681d1bad76a.png

 

Polish_20250323_183848767.thumb.png.8aa1165d3b4879e9e028e47121f6e8e7.png Polish_20250323_183930010.thumb.png.7395e8c8958aff2f29ef0718faaab2ec.png

 

Polish_20250323_221044799.thumb.png.b4278db248f29fb80d22d190482792b4.png

 

Polish_20250323_221153349.thumb.png.2a5eead13be8f83d6afd673c4ff52882.png Polish_20250323_221316184.thumb.png.986a826eb8759f82d3427633949ccc75.png

 

 

c.d.n...

  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie ma przekonania do drukowania całego modelu.

Elementy jak najbardziej ale tyle widziałem już popękanych i rozlatujących sie przy lądowaniu modeli ze pozostanę przy swoim sceptycyzmie ... choć podglądał będę temat do końca, może ta konstrukcja wytrzyma więcej niż trzy loty 👍

 

ms

Opublikowano
W dniu 24.03.2025 o 13:30, mirolek napisał:

Nie ma przekonania do drukowania całego modelu.

Elementy jak najbardziej ale tyle widziałem już popękanych i rozlatujących sie przy lądowaniu modeli ze pozostanę przy swoim sceptycyzmie ... choć podglądał będę temat do końca, może ta konstrukcja wytrzyma więcej niż trzy loty 👍

 

ms

Bo na lotnisku musi być trawa jak na polu golfowym, a nie chaszcze. Wtedy model przeżyje wiele lądowań…😀

  • Lubię to 1
Opublikowano

Modele Przemka wytrzymują kilka lotów i ten projekt też dobrze wygląda :)

Na pewno będzie mocniejszy niż projekty z 3DLab a czy wytrzyma kontakt z kępką trawy albo kretowiną przy lądowaniu to czas pokaże - trzymam kciuki, model ładnie się prezentuje.

 

ms

Opublikowano
6 hours ago, mirolek said:

trzymam kciuki, model ładnie się prezentuje

Dzięki ;) , no mam nadzieję, że przynajmniej dwa razy poleci... pierwszy i ostatni 😁

 

Po doklejeniu sekcji kabinowej konstrukcja nabrała sztywności.. może nawet za dużo, ale w końcu to prototyp.

 

Polish_20250327_140542625.thumb.png.09f497d0c0d09090149aecfbcbbf7159.png Polish_20250327_140620542.thumb.png.f0afdd11ed36068b9c139958f69b769a.png

 

Polish_20250327_140647500.thumb.png.0d0aad559a8822d1cbf7ebdc0dd9ed85.png

 

Nim wezmę się za ogon, postanowiłem przykleić nasady skrzydeł.

 

W tylnej części wkleiłem kawałek szpatułki ustalającej tylna cześć płata. Nasada skrzydła obsadzona będzie na dźwigarze pośrednim i tej szpatułce.

 

Polish_20250327_140707409.thumb.png.6dbb04213cad82ed80e1cc2893ea52d5.png

 

Na końcu wydruku tej części skrzydła jest miejsce na wręgę wzmacniającą. Jest to miejsce gdzie będzie mocowane stałe podwozie. Można go nie montować i latać bez podwozia.

Wręga obsadzona będzie na dźwigarze pośrednim i podłużnicy z rurki węglowej.

 

Polish_20250327_140455156.thumb.png.ff6f3ffdf8321ba0a6bcb244e7f3e530.png Polish_20250327_140742828.thumb.png.4bfb11359f8af085d6e718cdee64b995.png

 

Polish_20250327_140838357.thumb.png.1009e17bf3d4661b0f9a2da493efcae7.png

 

Gotowe nasady skrzydła można przykleić do kadłuba.

c.d.n...

 

 

 

 

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Skrzydla są tak ze 2x przesadzone. Ta wewnetrzna struktura potrzebna by była przy modelu 1.5m może nawet 1.7. Przy 1m wystarczy zewnętrzna skórka i te odcinkowe pionowe dźwigary.

Opublikowano
4 minutes ago, japim said:

Skrzydla są tak ze 2x przesadzone

 

Zgadzam się, ale taka skorupa była bardzo krucha, pekała przy nacisku. To pewnie kwestia jakości drukarki, ustawień i LWPLA.

Jest też własne odczucie, że tak lepiej.

Ale co tam, człowiek się uczy model po modelu... 😄

Opublikowano

Jakoś

Godzinę temu, japim napisał:

Nie wkem czy wyrobisz sie w 1.2kg. A to i tak duzo jak na model 1m.

 Jakoś nie przemawia do mnie ciężar, bardzie obciążenie. Czy jest ktoś w stanie powiedzieć jakie obciążenie  jest optymalne - tzn takie przy którym model nie dokona samozniszczenia przy lądowaniu.....  ?

Oczywiście mówimy tu o swoich doświadczeniach, obserwacjach - każdy może mieć inne ... . Dobrze wiedzieć co można osiągnąć ,,,, do czego zmierzać. Już dwa modele czekają do sklejenia ....nie wiem tylko czy ulotnić ..... czy sobie powiesić  ... 😉 

Opublikowano

Z masą 1,2 kg. lepiej się zastanawiaj jak wystartować z ręki, a dopiero póżniej myśl o lądowaniu. Nasze kombaty w tej skali ważą max. 850 g.

Opublikowano
2 godziny temu, japim napisał:

Moje zbrojone weglem modele wytrzymują spokojnie 60-70g/dm2.

 Dla mnie to sporo - jak model przekracza 40 g/dcm2 to już się martwię ( może  za słabe silniki mam...?)  ... no i lubię latać wolno, a z takim garbem 70g to trzeba zapier....

Ze zgrubnych obliczeń wynika że jeżeli model będzie ważył 1200 g, to obciążenie będzie na poziomie 75 g/dcm2.

Wodzu 7 ma chyba rację - jak takim modelem wystartować  ?.... chyba dobrać taki silnik żeby poleciał na śmigle prosto w górę , bo nie będzie czau na korektę trajektorii .... 😉 

Opublikowano
13 hours ago, japim said:

Nie wkem czy wyrobisz sie w 1.2kg. A to i tak duzo jak na model 1m.

 

Zgadzam się, ale traktuje ten projekt jako naukę (dla mnie nowej) technologii budowania modeli drukowanych.

Muszę doświadczalnie przekonać się jakie i gdzie wprowadzać wzmocnienia a gdzie można z nich zrezygnować.

Wszystkie uwagi są cenne... dzięi.

Tak czy inaczej dokończę projekt, a płakał będę po oblocie 😭

 

 

Kontynuuję budowę i udaję, że jest lekki :)

 

Przyklejone nasady skrzydła wyglądają dobrze i wydają się mocne...  

 

Polish_20250327_182732768.thumb.png.8f98059d4a027b4c8d80436bcf6a2724.png Polish_20250327_182809100.thumb.png.63e4e7284acff7f075f2dc1f89bc7574.png

 

Polish_20250327_182532805.thumb.png.75beb25f9c59b27e7ac641276e9b3579.png

 

Mogę powoli zabierać się do klejenia skrzydeł.

Głównym dźwigarem jest rurka węglowa fi3. Na nią nasuwam i przyklejam kolejne elementy.

 

Polish_20250328_004853065.thumb.png.f0e2e463437cea84849520c5582504b9.png

 

Po kolei jak korale na sznurku... elementy są ustalane dźwigarem i kołeczkami...

 

Polish_20250328_005238502.thumb.png.9ecc4734ef8e245619e0cb1a44a9250c.png

 

Polish_20250328_005110981.thumb.png.f8a77cbb560ddd33254aa010e2507e7c.png

 

Polish_20250328_004033882.thumb.png.5fb0c673ed8f17fc6bfdb66d901886db.png

 

Polish_20250328_005033244.thumb.png.c6dc87f6258b695ff124d47fe78c37f9.png

 

Lotki sklejane z dwóch połówek. W lotkach i skrzydle w wydruku są szczeliny na zawiasy 16x28. Zawiasy wkleję pewnie Poxipolem, bo nie mam lepszego kleju do zawiasów.

 

Polish_20250328_005350555.thumb.png.0e0006cb3a280ce10c7d574708a47027.png

 

Polish_20250328_004749880.thumb.png.f268712ea5df461467d7dd02c0f618ca.png

 

Obniżenie przy zawiasie to miejsce na wklejenie dźwigni lotki. Jakoś nie jestem przekonany do drukowanych dźwigni....

 

Polish_20250328_092053702.thumb.png.4948505fb07f8ee3256828ba4451d2f0.png

 

c.d.n....

 

 

  • Lubię to 2
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.