JacekCichy Opublikowano Środa o 14:23 Opublikowano Środa o 14:23 Bardzo mi sie spodobala ta konstrukcja bo wyglada troche kreskowkowo a jednoczesnie jest rzeczywista. Taki tegoroczny projekcik, bo calosc jest dosc niewielka a mianowicie rozpietosc 60cm. Troche sie zastanawialem czy to dobry dzial bo planuje go wykonac w wersji szybowcowej tj. 2 serwa na skrzydla i tyle aczkolwiek na wszelki wypadek zostawiam kanal 50mm wewnatrz W wersji szybowcowej chcialbym sie zmiescic w 300g czy to realne czas pokaze. Jestem swiadomy ze aerodynamika tego pojazdu jest przygotowana do spadania i hamowania w atmosferze wiec szybowiec z niego zaden natomiast pomysl byl taki zeby ustawic trojnog pod katem 45 z guma na łące i zeby moj synek mogl sobie go wystrzelic a nastepnie wyladowac. Jedyne co mnie zastanawia gdzie umiescic hak czy zaraz przed SC czy blizej dziobu? Poki co zrzut ekranu ale szkielet z pianki juz wyciety wiec kolejny update wkrotce: 1
zbjanik Opublikowano Środa o 16:09 Opublikowano Środa o 16:09 Duże szybowce mają zaczep do wyciągarki bliżej kółka, pod kabiną- wtedy winda sama cię wyrywa do góry, szybowiec sam się wznosi. Można też startować i z przedniego zaczepu, tego do holu, ale trzeba ciągnąć wysokością i to już nie to... Dałbym haczyk pod kadłubem, jak w modelach szybowców np. swobodnie latających. 1
pietrku Opublikowano Środa o 16:57 Opublikowano Środa o 16:57 SC I \ I \ I \ I \ I \ przód/dziób I \ I ~ 20 \ I stopni \ HAK na spodzie kadłuba Tak miałem w szybowcach strzelanych z gumy. Ładnie się wznosiły, tak jak Kolega pisze powyżej. 1 2
JacekCichy Opublikowano Środa o 18:52 Autor Opublikowano Środa o 18:52 Dzięki za pomoc Panowie, właśnie takiego sprawdzonego w boju rozwiązania potrzebowałem A tymczasem złozone na sucho: 1
Rekomendowane odpowiedzi