smootny Opublikowano 6 Czerwca 2009 Opublikowano 6 Czerwca 2009 Jak już wspomniałem w innym wątku i do mnie trafił szybowiec ze stajni Blejzyka. jest to model FAUN : Nie ukrywam,że Jest to dla mnie niezwykłe wyzwanie - choć biorę pod uwage również fakt, że model może "wyjść" nie do końca po mojej myśli. Oto kilka fotek z rozpoczętej budowy Fauna: - surowe podzespoły V-Tail, trasowanie rowków, wklejanie węgla, szlifowanie, lakierowanie - tkaninka na natarcie płatów sterów + węgiel na bebechach wnęki kadłuba - kolejne fotki wkrótce
Krzysiek Hanuszkiewicz Opublikowano 14 Czerwca 2009 Opublikowano 14 Czerwca 2009 Czy mógł byś mi wyjaśnić ten "patent" z taśmą maskującą użytą przy laminowaniu stateczników ?
malinn Opublikowano 14 Czerwca 2009 Opublikowano 14 Czerwca 2009 Zakleja się miejsca ,gdzie nie ma być za laminowane. Laminujemy, jak wyschnie szlifujemy na krawędzi taśmy - zaschniętą tkaninę z żywicą. Na krawędzi taśmy robi się przerwa i potem zrywając taśmę , zrywamy z taśmą jednocześnie naddatki niepotrzebne laminatu. W efekcie mamy prostą linię do której chcieliśmy za laminować. Robimy to po to by nie upaprać tego czego nie chcemy.
smootny Opublikowano 14 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 14 Czerwca 2009 Zakleja się miejsca ,gdzie nie ma być za laminowane. Laminujemy, jak wyschnie szlifujemy na krawędzi taśmy - zaschniętą tkaninę z żywicą. Na krawędzi taśmy robi się przerwa i potem zrywając taśmę , zrywamy z taśmą jednocześnie naddatki niepotrzebne laminatu. W efekcie mamy prostą linię do której chcieliśmy za laminować. Robimy to po to by nie upaprać tego czego nie chcemy. ;D i nie inaczej :] - dziś umieszczę kilka kolejnych fotek - w zasadzie to chyba wsio do finalnego ukończenia fauna :jupi:
ertman_176 Opublikowano 14 Czerwca 2009 Opublikowano 14 Czerwca 2009 Witam Szukałem w kilku sklepach tego modelu ale nie znalazłem, może mi umknął ... Jaka jest orientacyjna cena modelu i gdzie go zakupiłeś ?
wojt1125 Opublikowano 14 Czerwca 2009 Opublikowano 14 Czerwca 2009 Model można zamówić u pana Blejżyka (www.blejzyk.com). Cena - 352zł.
rapier Opublikowano 14 Czerwca 2009 Opublikowano 14 Czerwca 2009 jaka jest roznica miedzy Faunem a Elfem? wymiarowo chyba to samo a i wyglad identyczny.Czy jest jakas roznica?
wojt1125 Opublikowano 14 Czerwca 2009 Opublikowano 14 Czerwca 2009 Różnica to: profil, obrys skrzydla i stateczników, co umozliwia przesuniecie srodka ciezkosci minimalnie do przodu, teoretycznie poprawia zwrotność. Ogólnie model jest szybszy i zwrotniejszy. Tu cytuję konstruktora;)
malinn Opublikowano 15 Czerwca 2009 Opublikowano 15 Czerwca 2009 Mariusz powstawiaj więcej fot i model w całości. Puki jeszcze cały ;D
specyfick Opublikowano 15 Czerwca 2009 Opublikowano 15 Czerwca 2009 Faun też wpadł mi w namiar. Głosuje za malinn'em, poprosimy więcej zdjęć.
smootny Opublikowano 15 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 15 Czerwca 2009 oto kolejne foty : - serwo (a w zasadzie docelowo znajdą się jednak dwa) wzmocnione balsą po boku i od spodu. - stery wg pierwszego zamysłu miały mieć popychacze od spodu jednak naszła mnie wena i zrobiłem "Al'a" Blizzard ;D - serwa na lotki wklejone na klej poxipol i uktyte pod balsą ze sklejką.. - lotki osadzone na 5 zawiasach + kilka zawiasików z dyskietki na stronę - chodzą pięknie.. - hak wlaminowany na potrójną tkaninę - po próbach powinien wytrzymać wszystko... Dziś znalazłem jeszcze kilka pomysłów, które nadadzą się na finalne rozwiązanie mocowania popychaczy sterów : lub
Czaro Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 węgiel na statecznikach tylko z jednej strony? Trochę dziwne i mało optymalne :/ Będzie się wozić za darmo
smootny Opublikowano 16 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 16 Czerwca 2009 węgiel na statecznikach tylko z jednej strony? Trochę dziwne i mało optymalne :/ Będzie się wozić za darmo bzdury opowiadacie towarzyszu - dziś rano był próbny oblot - zapierdziela na maxa :]
Czaro Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 o kolejny, który myśli, że przechytrzył zasady mechaniki konstrukcji
smootny Opublikowano 16 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 16 Czerwca 2009 o kolejny, który myśli, że przechytrzył zasady mechaniki konstrukcji hehe - mówie to co się dzieje podczas lotu :]
rapier Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Akuratnie CZarek ma racje.Twoje stateczniki sa na tyle mocne obecnie na ile wytrzymale sa te plaskowniki weglowe.. Nie przecze ze to wystarczy ale aby taki sam efekt uzyskac wystarczyloby dac po obu stronach po 1mm precie weglowym a nie takie plaskowniki ( jak sadze 1,5/3mm ) tak wiec3/4 tego wegla na oko wozi sie wlasnie na gape
smootny Opublikowano 16 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 16 Czerwca 2009 Akuratnie CZarek ma racje.Twoje stateczniki sa na tyle mocne obecnie na ile wytrzymale sa te plaskowniki weglowe.. Nie przecze ze to wystarczy ale aby taki sam efekt uzyskac wystarczyloby dac po obu stronach po 1mm precie weglowym a nie takie plaskowniki ( jak sadze 1,5/3mm ) tak wiec3/4 tego wegla na oko wozi sie wlasnie na gape może i racja - ale w momencie oblotów wszytsko było ok. tak więc zobaczymy jak będzie dalej :]
motyl Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 smootny, problem w tym ze ty nie rozumiesz co do ciebie pisza. te płaskowniki a raczej ich 3,4 jest zbędną waga i to na ogonie i miedzy innymi dlatego zapierdziela na maxa :] jak byś dał po pręcie z góry i dołu miał bys 4krotnie wytrzymalszy statecznik przy tej samej wadze, ale skoro taka wytrzymałość jak teraz jest OK, to można to było zrobić co najmniej 2razy lżej
smootny Opublikowano 16 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 16 Czerwca 2009 smootny, problem w tym ze ty nie rozumiesz co do ciebie pisza. te płaskowniki a raczej ich 3,4 jest zbędną waga i to na ogonie i miedzy innymi dlatego zapierdziela na maxa :] jak byś dał po pecie z góry i dołu miał bys 4krotnie wytrzymalszy statecznik przy tej samej wadze, ale skoro taka wytrzymałość jak teraz jest OK, to można to było zrobić co najmniej 2razy lżej rozumiem co się do mnie mówi - chłopaki ;D Z braku laku i dostatecznej wiedzy z takimi konstrukcjami dałem to co miałem. Jest wytrzymałe, stosunkowo lekkie więc teraz jedynie co zostało to : 1. latac az padnie - jak padnie to zrobię nowy wg. waszej mixtury :] 2. dodac jednego"peta" z drugiej mańki - i cieszyć się wytrzymalszym sterem :] 3. kupic lub zrobić kolejny statecznik dziękuję za każde wskazówki - napewno są cenne i przydadzą się przy kolejnych konstrukcjach.
specyfick Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Może ktoś na podsumowanie tej soczystej dyskusji napisać jak powinno to być zrobione ? Bo widzę takie konstrukcje co krok i nie piszą że są złe. Więc jak powinno być to zrobione zgodnie z zasadami mechaniki i dobrej praktyki modelarskiej ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.