Skocz do zawartości

"FAUN" ze stajni Blejzyka - moja relacja z budowy


smootny

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już wspomniałem w innym wątku i do mnie trafił szybowiec ze stajni Blejzyka.

jest to model FAUN :

faun4.jpg

 

Nie ukrywam,że Jest to dla mnie niezwykłe wyzwanie - choć biorę pod uwage również fakt, że model może "wyjść" nie do końca po mojej myśli.

 

img3074y.th.jpgimg3075.th.jpgimg3076.th.jpgimg3077.th.jpg

 

img3078.th.jpgimg3079.th.jpgimg3080.th.jpgimg3081.th.jpg

 

img3082.th.jpgimg3083.th.jpgimg3084.th.jpgimg3085.th.jpg

 

img3086.th.jpgimg3087.th.jpgimg3088.th.jpgimg3089.th.jpg

 

img3090.th.jpgimg3091.th.jpgimg3092.th.jpg

 

 

Oto kilka fotek z rozpoczętej budowy Fauna:

 

- surowe podzespoły V-Tail, trasowanie rowków, wklejanie węgla, szlifowanie, lakierowanie

img3141.th.jpgimg3142a.th.jpgimg3143.th.jpg

 

img3144h.th.jpgimg3145j.th.jpgimg3146.th.jpg

 

- tkaninka na natarcie płatów sterów + węgiel na bebechach wnęki kadłuba

img3147rqx.th.jpgimg3148q.th.jpg

 

- kolejne fotki wkrótce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Zakleja się miejsca ,gdzie nie ma być za laminowane.

 

Laminujemy, jak wyschnie szlifujemy na krawędzi taśmy - zaschniętą tkaninę z żywicą.

Na krawędzi taśmy robi się przerwa i potem zrywając taśmę , zrywamy z taśmą jednocześnie naddatki niepotrzebne laminatu.

 

W efekcie mamy prostą linię do której chcieliśmy za laminować. Robimy to po to by nie upaprać tego czego nie chcemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakleja się miejsca ,gdzie nie ma być za laminowane.

 

Laminujemy, jak wyschnie szlifujemy na krawędzi taśmy - zaschniętą tkaninę z żywicą.

Na krawędzi taśmy robi się przerwa i potem zrywając taśmę , zrywamy z taśmą jednocześnie naddatki niepotrzebne laminatu.

 

W efekcie mamy prostą linię do której chcieliśmy za laminować. Robimy to po to by nie upaprać tego czego nie chcemy.

 

 

;D i nie inaczej :]

 

- dziś umieszczę kilka kolejnych fotek

- w zasadzie to chyba wsio do finalnego ukończenia fauna :jupi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oto kolejne foty :

 

- serwo (a w zasadzie docelowo znajdą się jednak dwa) wzmocnione balsą po boku i od spodu.

- stery wg pierwszego zamysłu miały mieć popychacze od spodu jednak naszła mnie wena i zrobiłem "Al'a" Blizzard ;D

- serwa na lotki wklejone na klej poxipol i uktyte pod balsą ze sklejką..

- lotki osadzone na 5 zawiasach + kilka zawiasików z dyskietki na stronę - chodzą pięknie..

- hak wlaminowany na potrójną tkaninę - po próbach powinien wytrzymać wszystko...

 

 

 

img3149.th.jpgimg3150k.th.jpgimg3151qkf.th.jpgimg3152l.th.jpg

 

img3153f.th.jpgimg3154y.th.jpgimg3155p.th.jpgimg3156jbb.th.jpg

 

img3157o.th.jpgimg3158.th.jpgimg3169d.th.jpgimg3160a.th.jpg

 

img3161m.th.jpgimg3162.th.jpgimg3163z.th.jpgimg3164d.th.jpg

 

img3165x.th.jpgimg3166z.th.jpgimg3167u.th.jpgimg3168t.th.jpg

 

img3170.th.jpgimg3171c.th.jpgimg3172k.th.jpgimg3173t.th.jpg

 

img3174p.th.jpg

 

 

 

Dziś znalazłem jeszcze kilka pomysłów, które nadadzą się na finalne rozwiązanie mocowania popychaczy sterów :

 

5500274a.th.jpg

lub

e193.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akuratnie CZarek ma racje.Twoje stateczniki sa na tyle mocne obecnie na ile wytrzymale sa te plaskowniki weglowe.. Nie przecze ze to wystarczy ale aby taki sam efekt uzyskac wystarczyloby dac po obu stronach po 1mm precie weglowym a nie takie plaskowniki ( jak sadze 1,5/3mm ) tak wiec3/4 tego wegla na oko wozi sie wlasnie na gape :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akuratnie CZarek ma racje.Twoje stateczniki sa na tyle mocne obecnie na ile wytrzymale sa te plaskowniki weglowe.. Nie przecze ze to wystarczy ale aby taki sam efekt uzyskac wystarczyloby dac po obu stronach po 1mm precie weglowym a nie takie plaskowniki ( jak sadze 1,5/3mm ) tak wiec3/4 tego wegla na oko wozi sie wlasnie na gape :)

 

może i racja - ale w momencie oblotów wszytsko było ok.

tak więc zobaczymy jak będzie dalej :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smootny, problem w tym ze ty nie rozumiesz co do ciebie pisza. :)

 

te płaskowniki a raczej ich 3,4 jest zbędną waga i to na ogonie i miedzy innymi dlatego

 

zapierdziela na maxa :]

 

jak byś dał po pręcie z góry i dołu miał bys 4krotnie wytrzymalszy statecznik przy tej samej wadze, ale skoro taka wytrzymałość jak teraz jest OK, to można to było zrobić co najmniej 2razy lżej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smootny, problem w tym ze ty nie rozumiesz co do ciebie pisza. :)

 

te płaskowniki a raczej ich 3,4 jest zbędną waga i to na ogonie i miedzy innymi dlatego

 

zapierdziela na maxa :]

 

jak byś dał po pecie z góry i dołu miał bys 4krotnie wytrzymalszy statecznik przy tej samej wadze, ale skoro taka wytrzymałość jak teraz jest OK, to można to było zrobić co najmniej 2razy lżej :)

 

rozumiem co się do mnie mówi - chłopaki ;D

Z braku laku i dostatecznej wiedzy z takimi konstrukcjami dałem to co miałem.

 

Jest wytrzymałe, stosunkowo lekkie więc teraz jedynie co zostało to :

1. latac az padnie - jak padnie to zrobię nowy wg. waszej mixtury :]

2. dodac jednego"peta" z drugiej mańki - i cieszyć się wytrzymalszym sterem :]

3. kupic lub zrobić kolejny statecznik

 

dziękuję za każde wskazówki - napewno są cenne i przydadzą się przy kolejnych konstrukcjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.