Delta z depronu w 120minut

[madrian]

Każda aparatura nazywa ten mikser po swojemu. Pod względem działania V-tail, czy Delta pracują identycznie. Różnica tylko w geometrii powierzchni sterowych.

Ten sam mikser spotyka się też w modelach czołgów, do sterowania silnikami gąsienic.

 

Jak zwał tak zwał - jeden diabeł.

[KrzysiekB.]

Wszyscy mają Deltę, mam i ja

 

[kalot]

Hehe, widzę że YAGI wrzucił mój filmik. Moja delta ma prawie dwa lata i lata Dziś też zrobiła kilka rundek w powietrzu (z pół godziny jej tylko doszło do nalotu bo latałem nie tylko deltą). Licznik w aparaturze pokazuje ponad 25 godzin, ale już był zerowany, więc może mieć grubo ponad 30. Po dwóch latach mogę powiedzieć - tego modelu nie sposób zabić

KYK: Silnik i regulator tak, co do śmigła to ja mam deltę z GWS o takim . Lata rewelka.

[Arturrro]

Właśnie, właśnie! Dziś nawet dwie takie delty ganiały się pod niebem.

Czasem przemykają w kadrze na tym filmie:

 

 

A patrząc jak nasz kolega uczy się na niej latać, można stwierdzić że jest nie do zarżnięcia.

[kalot]

Żeby ją zarżnąć trzeba mieć pomysłowość Słodowego i konsekwencję z jaką Koziołek Matołek szedł do Pacanowa

A może by tak spróbować założyć kamerkę do delty?

[madrian]

Z FCO lub Turnigy - poleci bez problemu.

Ale z kompletnym FPV - już miała problemy. Dodatkowy pakiet, nadajnik, kamera - trochę za dużo na tak mały modelik. :wink:

Przetestowane w zeszłym sezonie.

[Gość yagi]

to ma 1m nadaje sie !! jak Koszałek80cm fpv daje rade tutaj Starlet Delta http://vimeo.com/20008020 , http://vimeo.com/19386398 a tu moja "szczała"

wiem wiem nie wyglda ale nie musi ma dobrze latac

[KrzysiekB.]

taki mały offtop:

1.zbyt małe śmigło może powodować grzanie się silnika?, lub źle wyważone?

 

to tyle

[Cimek]

Krzyśku nie powinno Zobacz czy nie masz tarć na łożyskach

[madrian]

Owszem - daje radę. Ale obciążenie powierzchni nośnej jest już nieco przy duże, jak na ten model. Zauważ, że 1m to ma, ale tylko przy lotkach. Zatem rozkład obciążenia nie jest za dobry.

 

Moja Delta z kamerką FCO - latała pięknie na dzwonku 2410-09. Z FPV ledwo dawała radę się unieść. Musiałem jej władować potężny silniczek CD2836-12 - całe 280 Wat + śmigło 10x4,7.

I z tym napędem dawała radę latać, ale bez napędu praktycznie spadała.

[Gość yagi]

moja na dzwonku 2408-21 i smiglo 10x4,7sf...przy wieczornej bezwietrzej pogodzie przy wadze 520g (z fpv) lata jak szalone zasilanie 3s 1500mah fpv 450mah przy wietrze 3-4m/s to juz walka a bez silnika dosc ladnie szybuje jak na deske

[hubertk]

Jestem zupełnym nowicjuszem, zupełnym!!!! Stąd moje pytanie. Czy jest jakaś zasada wielkości skrzydeł delty tzn jeżeli depron z modelarni.pl ma wymiary 1200x400 to czy mam go ciąć na zasadzie 2:1 tzn że powinien mieć wymiary 800x400 (tak jak ten z pierwszego posta 1000x500)?

 

h.

[stasw328]

Nie lepiej kupić podkład pod panele 5 - 6 mm za ok 40zł/ 10 arkuszy?

[hubertk]

hmmm może i lepiej, ale podkład pod panele to zawsze byłą taka gąbka mięciuśka jak karimata?? Ok ale jak jest z tym wymiarem???

[stasw328]

Są też sztywne płyty, zwykle mają wymiary 50x100cm lub 50x120cm.

W osiedlowych sklepach z panelami można znaleść taniej niż w marketach i często sprzedają na sztuki.

[hubertk]

dzięki rozważę

 

Słuchaj a taki silnik RAY 2830-12 Pelikan

 

http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p1909,ray-cd2830-12-pelikan

 

będzie ok? i jakie śmigło bo mi się już w głowie miesza wszystko

 

I tak w ogóle czy na pierwszy model dla kogoś kto nigdy nie latał będzie ok. Aparaturę pakiet i resztę już mam z Hooby kinga

 

h.

[Cimek]

Wiesz co, ten model jest "kreto oporny" więc będzie ok , co do silnika ,szukaj typowych dzwonków Typu Emax 2822, bądź 2812 do "22" śmigło 8x5 i pakiet 3s, do "12" pakiet 3s i śmigło 6x5-7x5 regulator 20-30A

[hubertk]

OK

 

Ja mam akumulator 2300 3 C i Pan w modelarnia.pl powiedział mi, że moje skrzydło musi być co najmniej 120 cm. Do tego pokazał mi depron i powiedział, że tego to się nie da skłądać bo się łamie i złamał na moich oczach kawałek. Rzeczywiście się połamał. Co robić?

 

a może on ma się złamać? Znalazłem na stronie deprony, że z jednego kawałka wycina się wszystko czyli z tego wynika, że sklejamy taśmą pakową i w zasadzie depron łamie się po zgięciu, tak? Kurcze czytam i czytam i chyba kumam, że on może się złamać i że ta taśma na natarciu ma być po to, żeby po złamaniu czy zagięciu m in dobrze się trzymał.

 

Sorry, że marudzę, ale jestem zupełnym nowicjuszem i rzeczy podstawowe dla Was dla mnie są magią czarną (jeszcze) .

 

Mniejszego akumulatora mieć nie będę mam tylko taki. aaaa i silnik mi kazał kupić 2830/09 bo niby taki tylko udźwignie to moje skrzydło...

 

h

[kalot]

Hubertk

1. Jeżeli nie można giąć, to skąd się biorą wszystkie te latające delty? :rotfl: Depron można giąć, tylko trzeba od ZEWNĄTRZ podkleić taśmą samoprzylepną - przed gięciem (zwykła pakowa) a od wewnątrz nagnieść czymś w linii gięcia. Ja do tego używałem płytki CD. Krawędź nie jest na tyle ostra żeby przeciąć depron. Oczywiście trzeba to robić z wyczuciem. Nie złamie się. Taśma zostaje potem na modelu jako wzmocnienie.

2. Akumulator 2300 mAh za duży. Dużo za duży. Będzie ciężki jak diabli.

3. Depron - Tak jak mówili Koledzy - podkład pod panele podłogowe. Paczkę "piątki" można kupić już za 15-19 zł i wyjdzie z tego co najmniej 5 delt

5. Silniki RAY mam trzy i wszystkie sobie chwalę. Ten o którym mówiłeś - CD2830/12 (ale seria CD a nie C - CD będzie raz że tańszy, dwa, że łatwiejszy do zamocowania) siedzi w mojej delcie i sprawuje się znakomicie. Na akumulatorze 1000 mAh latam około 20 minut a cała delta waży 384 gramy. Od CD2830/9 różni się KV czyli ilością obrotów/volt. Dziewiątka ma troszkę więcej co w wypadku delty może być na+.

Na poprzedniej stronie YAGI wkleił filmik z moją deltą. Ma ponad 2 lata i wcale nie zamierza się rozpaść. Od paru dni nosi kamerkę

[madrian]

Dobór właściwej technologii to podstawa każdej konstrukcji.

 

Owszem - Depron się łamie. Ale są techniki pozwalające go zgiąć niemal jak kartkę papieru.

Dzięki temu można robić z niego prawdziwe cuda.

Wystarczy podkleić depron od strony zewnętrznej zgięcia taśmą bezbarwną, a od wewnętrznej wgnieść (nie nacinać!!!) rowek, np. końcem pędzelka, lub innym twardym, ale cienkim przedmiotem.

 

Co prawda model depronowy nie jest jakoś szczególnie odporny, ale jest to bardzo tani materiał. Można zatem budować wiele modeli i zastępować zniszczone nowymi.