Callab Opublikowano 20 Września 2009 Opublikowano 20 Września 2009 Witam szanownych czytelników! W tym wątku chcę przez najbliższy tydzień, prezentować budowę modelu o wdzięcznej nazwie "Baleron". Otóż zaczęło się tak, że zapragnąłem wejść w posiadanie czerwonego górnopłata o rozpiętości ok. 1400mm. W związku z tym, zamiast jak normalny człowiek pójść do sklepu i takowy model zakupić, zacząłem szukać planów w Internecie. Jako że nie znalazłem nic co by mnie usatysfakcjonowało, postanowiłem zaprojektować sam. Przyjąłem następujące założenia, które miały mi pomóc w projektowaniu: 1. Górnopłat 2. rozpiętość ok. 1400mm 3. kolor czerwony 4. chwytliwa nazwa Częściowo na papierze, a częściowo na komputerze powstał projekt. Co do założeń 1-3 nie było problemu, natomiast z nazwą to już nie taka prosta sprawa. Przynajmniej wydawała mi się nieprosta, dopóki nie spojrzałem na stworzony przeze mnie rysunek. Wtedy wszystko stało się jasne: BALERON! :-) Zauważając ostatnio taką tendencję w budowaniu modeli postanowiłem, że skrzydła będą bez wzniosu. Nie do końca jestem przekonany, czy to dobry pomysł - model ma służyć do spokojnego latania. Najwyżej kiedyś zrobię drugie, ze wzniosem. Obrys stateczników wzorowałem lekko na konstrukcjach samolotów z czasów "I WS". Kadłub obszerny, żeby nie było problemów z upychaniem wyposażenia. Ciąg dalszy jutro wieczorem ...
ryukishin Opublikowano 20 Września 2009 Opublikowano 20 Września 2009 Witam, Ciekawy pomysł. Bardzo oryginalne połączenie nowoczesnej sylwetki kadłuba z kanciastym, oldskulowym statecznikiem poziomym A może by tak podobny statecznik pionowy? Zapowiada się bardzo przyjemny i oryginalny model.
Ładziak Opublikowano 20 Września 2009 Opublikowano 20 Września 2009 Wtedy wszystko stało się jasne: BALERON! :-) Nosz kurde! A jak proponowałem w konkursie, żeby model nazwany ostatecznie Sereno zwać Salceson, to nie przeszło! A nawet uzasadniłem tę nazwę stosownie :shock: . ;-) ;-) ;-) Powodzenia w budowie! Aha, statecznik poziomy nie do końca mi pasi. Nie będzie zbyt efektywny?
Jano Opublikowano 20 Września 2009 Opublikowano 20 Września 2009 Nazwa modelu bardzo ciekawa Owal st.pionowego nie pasuje za bardzo do ostrych kantów poziomego (popieram Ładziaka ) silnika nie dawałbym głowicą w dół bo efekt mierny a kłopotów co nie miara. Powodzenia w budowie.
madrian Opublikowano 20 Września 2009 Opublikowano 20 Września 2009 Bardzo fajna Konstrukcja. Przypomina mi powojenne Aeronki. Takie lata 50-te. Statecznik poziomy dałbym jednak lekko owalny. Kanciasty zupełnie nie pasuje do sylwetki i stecznika pionowego. Jak robić, to zgodnie z kanonem starej szkoły. :mrgreen: Wznios był chociaż 2 stopnie dał. A malowanie przerób na baleronowe czyli biała kratka na czerwonym tle... :mrgreen:
Callab Opublikowano 21 Września 2009 Autor Opublikowano 21 Września 2009 Witam ponownie. Oczywiście wszyscy macie rację. Zarówno co do kształtu stateczników jak i innych aspektów estetycznych. Ale właśnie taki ma być! Taki mi się podoba. Rysując stateczniki miałem przed oczami samolot Sopwith Camel. On właśnie ma owalny statecznik pionowy i trapezowy poziomy. A że ten wygląd jest kontrowersyjny? No cóż, to też było po części moim zamiarem :-) A jak proponowałem w konkursie, żeby model nazwany ostatecznie Sereno zwać Salceson, to nie przeszło! Obiecuję, że następną wersję tego modelu właśnie tak nazwę! madrian, właśnie o to chodzi. Tylko muszę jeszcze dopracować swój warsztat malarski :-) Uwaga jano, o kłopotliwym użytkowaniu silnika z głowicą w dół też słuszna. Pewnie w locie poziomym będzie lekko przylany, a lecąc w górę mieszanka będzie zbyt uboga. Już wiem, że zbiornik będzie za wysoko (albo przepustnica za nisko). Ale co zrobię, że właśnie tak mi się bardziej podoba? A przecież najważniejszy jest wygląd i dobre samopoczucie konstruktora :-) Aha, statecznik poziomy nie do końca mi pasi. Nie będzie zbyt efektywny? Wg moich obliczeń pole powierzchni stateczników jest właściwe. Może trapezowy statecznik poziomy wizualnie wydaje się za duży. Ale może właśnie przez to, że jest trapezowy - czyli rozszerza się dając złudzenie większego niż jest. Tak przynajmniej myślę. A jeżeli model będzie latał stabilniej niż trzeba to też nie będzie problemu. Model ma być w zasadzie do spokojnego latania. A teraz dalsza część relacji: KADŁUB Boki kadłuba zrobione z balsy 3mm. Przednia część wzmocniona sklejką 2mm. Ponieważ sprzedawane deseczki balsowe mają szerokość 10 cm, trzeba było skleić na styk po dwie dla każdego boku kadłuba. Pierwsze cztery wręgi wycięte ze sklejki, trzy tylne z balsy. Na zdjęciu nie ma jeszcze górnego poszycia z balsy, półki na serwa, mocowania płatów i innych drobiazgów. Na ogonie od spodu wzmocnienie ze sklejki, umożliwiające zamontowanie kółka. Ciąg dalszy jutro wieczorem ...
Kwasiu Opublikowano 22 Września 2009 Opublikowano 22 Września 2009 Słoje na spodzie kadłuba są w złą stronę, powinny być w poprzek.
Callab Opublikowano 22 Września 2009 Autor Opublikowano 22 Września 2009 Słoje na spodzie kadłuba są w złą stronę, powinny być w poprzek. Celowo je tak ułożyłem. Spód kadłuba ma działać jak podłużnica, których nie ma. W przeciwnym razie kadłub byłby za słaby w miejscu, gdzie są wycięte otwory (otworów nie widać na zdjęciach. Jest widoczny ich zarys na zdjęciu przedstawiającym klejenie boków). W drugiej wersji (jeżeli taka powstanie) mam zamiar trochę zmienić konstrukcję kadłuba. A teraz, tak jak jest, jest dobrze. Na górze będą w poprzek. ---------------------------------------------------------------------------------------------------- STATECZNIKI Stateczniki wykonane klasycznie - czyli balsowa, ażurowa konstrukcja. Materiał to balsa 5mm. Gdyby statecznik poziomy okazał się zbyt wiotki, dopuszczam zamontowanie zastrzałów. Z nimi nawet fajnie by wyglądał - tak myślę. Statecznik i ster kierunku również balsa 5mm. Na zdjęciu poniżej jeszcze bez płetwy: A poniżej sam statecznik z płetwą. Wklejone kołeczki mają za zadanie wzmocnić łączenie. C. D. jutro wieczorem...
f-150 Opublikowano 22 Września 2009 Opublikowano 22 Września 2009 A widziałeś deskę ze słojami poprzecznie?Wojtek strugaj dalej.
jędrek Opublikowano 23 Września 2009 Opublikowano 23 Września 2009 Witam Callab, moim skromnym zdaniem, jakbyś skleił stateczniki z listew o połowę węższych to by było OK. I przede wszystkim lżej i chyba wizualnie lepiej. Sztywność na pewno byłaby zachowana.
pacek Opublikowano 23 Września 2009 Opublikowano 23 Września 2009 Rysując stateczniki miałem przed oczami samolot Sopwith Camel. bo ja wiem :?:
karlem Opublikowano 23 Września 2009 Opublikowano 23 Września 2009 ... poziomy dokładnie jak w Baronnet'cie Svensona
Callab Opublikowano 23 Września 2009 Autor Opublikowano 23 Września 2009 bo ja wiem :?: Ja mam taki plastikowy modelik, który jest odwzorowany dosyć zgrubnie. W nim statecznik pionowy jest bardziej owalny, a poziomy bardziej trapezowy niż na przytoczonym rysunku. I to miałem na myśli pisząc, że miałem go przed oczami. Ale nie bądźmy tacy drobiazgowi :-) Np. Fokker DVII miał taki dziwny kształt stateczników, że te moje się nie umywają ;-) jakbyś skleił stateczniki z listew o połowę węższych to by było OK W pierwotnym zamyśle chciałem stateczniki zrobić z pełnej balsy. Zdecydowałem się jednak trochę odchudzić. Myślę, że bardziej nie ma sensu. Podejrzewam, że i tak tył będzie za lekki albo przód za ciężki (Co nie zmienia faktu, że niewątpliwe ładniej by wyglądała konstrukcja z cieńszych listewek) . Daję do niego cięższy silnik niż planowałem na początku. Szczegóły już za parę godzin ...
Callab Opublikowano 23 Września 2009 Autor Opublikowano 23 Września 2009 PODWOZIE Golenie podwozia zlutowane z prętów stalowych o średnicy 3mm. Lutowane na specjalnie przygotowanej do tego podstawce: SILNIK Silnik, który będzie napędzał model to ASP 46S, o pojemności 7,5cm3. Miał być mniejszy ale sprzedawca w sklepie przekonał mnie (Kup pan większy ;-) ) i zakupiłem ten. Miałem pewne obawy - w końcu to tania chińszczyzna, ale okazało się, że pracuje bardzo przyzwoicie. Odpalił od trzeciego uderzenia palcem w śmigło. Dawał się regulować, nie gasł. Zobaczymy co będzie dalej, ale jestem dobrej myśli. Taki silnik, tylko o 1cm3 mniejszy, pracuje z powodzeniem od roku w modelu kolegi z lotniska. Powinno być dobrze. Na razie popracował chwilę, ciągnąc stół ogrodowy:
Callab Opublikowano 24 Września 2009 Autor Opublikowano 24 Września 2009 SKRZYDŁA Skrzydła nie dzielone, bez wzniosu (jednak). Rozpiętość 1440mm. Żebra z balsy, poza dwoma wykonanymi ze sklejki. Mocowanie płata do kadłuba na czterech śrubach nylonowych. Mają to umożliwić odpowiednie półki. Łącznik skrzydeł wykonany ze sklejki 3mm. Serwa lotek będą montowane na pokrywkach, przykręcanych do listewek sosnowych. Oczywiście serwa będą od wewnątrz skrzydła, a na zewnątrz będzie wystawał tylko orczyk. Przewidziałem tam zastosować serwa typu mini (wielkości HS81) Przednia i tylna część skrzydeł, centropłat i końcówki płatów, pokryte balsowym kesonem. Lotki odcięte z płata (nie ma jeszcze końcówki skrzydła, która będzie wykonana z balsowej deseczki) C.D. jutro wieczorem ...
ryukishin Opublikowano 24 Września 2009 Opublikowano 24 Września 2009 Witam, Mam kilka pytań:W jaki sposób będą (są) połączone obie połówki steru statecznika wysokości? Jakiech przekrojów są dźwigary? Co do silnika to model powinien z nim śmigać spokojnie. Posiadam owy motor w modelu nieco większym (trener) z profilem płata dwuwypukłym i jest ok. Pali od pierwszego uderzenia, a latam na paliwie standard.
mirolek Opublikowano 25 Września 2009 Opublikowano 25 Września 2009 Wracając jeszcze do tego pięknego przekroju płata ... dlaczego punkt obrotu lotki jest przesunięty w kierunku górnej powierzchni płata? Ja zwykle "zacinam" 50/50 albo na obrabiam na okrągło ... czy to ma znaczenie gdzie ten punkt styku (obrotu) się znajduje?
Callab Opublikowano 25 Września 2009 Autor Opublikowano 25 Września 2009 W jaki sposób będą (są) połączone obie połówki steru statecznika wysokości? Pręt stalowy o średnicy 3mm, wygięty w kształt |_| Jakiech przekrojów są dźwigary? 10x3 dlaczego punkt obrotu lotki jest przesunięty w kierunku górnej powierzchni płata? Ja to zrobiłem ze względów estetycznych, żeby od góry była mniejsza szczelina. Ale aerodynamicznie też to pewnie da się jakoś uzasadnić. ---------------------------------------- MONTAŻ PRÓBNY Po złożeniu "na sucho" balsowej układanki okazało się, że wszystko do siebie pasuje :-) Na powyższych zdjęciach nie ma jeszcze balsy na miejscu przedniej szyby i końcówek skrzydeł. Od spodu pokrywka przykręcana czterema wkrętami. Wnętrze przed i za wręgą silnikową pomalowane lakierem akrylowym w celu zabezpieczenia przed paliwem. Z lewej strony wybranie umożliwiające montaż tłumika. C.D. oczywiście jutro wieczorem ...
madrian Opublikowano 25 Września 2009 Opublikowano 25 Września 2009 Nadal uważam, że SW zupełnie nie pasuje kształtem do reszty modelu. Ale to tylko mój gust... :wink: Zawiasy sterów dałeś kupne, czy wykonywałeś sam?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.