OS FS 91 II rozruch zimnego silnika

[Jano]

Ale Panowie powiem tyle, że kupiłem świece na zapas. Wcześniej jednak miałem chęć sprawdzić zawory. Po sprawdzeniu wyszło mi że oba mają po ok. 0,15. Dokonałem regulacji zgodnie z jednym z tematów na forum, czyli 0,1 na wydechowym i 0.05 na ssącym bo taki miałem szczelinomierz i silnik pali od przyłożenia ,co prawda po odłączeniu zasilania obroty spadają i po chwili gaśnie ale za trzecim razem chodzi już bez problemów. Regulacja ponowna obrotów i mam nadzieję,że jutro odpalę go bez problemów.

Szanowny faciu, aby silnik spalinowy stabilnie pracował MUSI bym rozgrzany, robisz z tego problem który Cię martwi a tego problemu najwidoczniej nie ma.Im zimniej na polu tym dłużej rozgrzewasz

[faciu]

Dziękuję wszystkim za pomoc, po prostu muszę się przyzwyczaić do czterotakta, faktycznie po kilku odpaleniach silnik trochę się zagrzeje i chodzi ładnie( jest zimno więc może musi się dłużej grzać) . Ale z tego co wiem silnik 4 takt ma się rozgrzewać na wolnych obrotach a dopiero większe obroty po podgrzaniu się silnika. Czy to jest prawdą?.

[MASK]

z tego co wiem silnik 4 takt ma się rozgrzewać na wolnych obrotach a dopiero większe obroty po podgrzaniu się silnika

Ja o tym nie slyszalem. A dlaczego?

[Irek M]

Faciu - ale teraz to już chyba szukasz dziury w całym, lub chcesz sobie tylko poteoretyzować :rotfl: Pracający "zimny" silnik podtrzymujesz na takich obrotach by nie zgasł w początkowej fazie. Nikt raczej nie uruchamia na w pełni otwartej przepustnicy więc naturalne jest by - gdy zaskoczy dodać trochę "gazu". Oczywiście to "trochę" to już zależy od danego egzemplarza tak samo jak np. ile obrotów powinna być odkręcona igła składu mieszanki ( rodzaj paliwa, wielkosć śmigła, itd. ). U mnie jest to >2,5 obr. U was może być więcej.

[faciu]

Sorki za te trudne tematy, ale jakoś mniej bałem się o dwutakta niż o czterotakta. To wszystko w tym takie małe i wydaje się delikatne. A poza tym staram się robić wszystko sam, taki samson ze mnie i stąd dmucham na zimne i wolę o wszelkie szczegóły zapytać bardziej doświadczonych kolegów. Nie miałem dużo do czynienia z mechaniką stąd może wydawać się że temat rozciągam. Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam. A silniczek podoba mi się coraz bardziej. Wyregulowałem zawory, mieszankę i teraz pali zaraz po dopłynięciu paliwa do gaźnika. Podczas lotu sprawuje się bardzo dobrze, lot na plecach bez problemów. Wydaje się być wszytko ok. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc.

[Arkos]

Odgrzeję temat :wink:

 

Od jakiego ustawienia iglicy zaczynamy regulację ? Mam silnik 91 z pompka perry bez tłumika. Drugi 56 już bez pompki z tłumikiem.

[Irek M]

Musisz poeksperymentować bo tu nie ma jedynej słusznej odpowiedzi ;D mój FS 91 (bez pompki) pracował dobrze w zakresie od 2,5 do 4 1/4 obrotu - znaczenie miało - jesli dobrze pamiętam średnica śmigła( zawsze miałem 16x8 + w czasie ostatnich prób 14' 15" i 17".

[faciu]

Ja osobiście zaczynałem regulacje od standardu przy 2 taktach czyli 3,5 obrotu na paliwie i 1,5 obrotu powietrza potem dokładna regulacja. A jeszcze uważam, że zgodnie z postami wcześniejszymi wyregulować zawory, w zależności czy byłą taka regulacja przeprowadzona i jaki ma przebieg silniczek.

[Arkos]

W 91 zawory chyba nie były regulowane, a co do przebiegu ... może ze dwa sezony wylatał. 56 jest nowy jeszcze na dotarciu ... Obydwa silniki ładnie palą, pracują tez pięknie. Moje pytanie odnośnie regulacji i ustawienia iglicy było zadane dla tego, że nie wiem jak poprzedni właściciel regulował i chciałbym sam wyregulować zgodnie ze sztuką.

[Irek M]

Nie obawiaj się, że na ustawieniach poprzednika palił a tobie nie. W zależności od Twojego paliwa i Twojego śmigła Wasze ustawienia mogą być różne. Podałem zakres ustawień iglicy w moim przypadku. Zakres wartości jest maxymalny, a nie od do czyli dla jednego śmigła max obroty rozwijał przy odkr iglicy głównej o 2,5obr, a dla innego śmigła dopiero na 41/4 obrotu.

[faciu]

zgadza się FOKKER ustawienia dla każdego są inne a na zaworki warto zobaczyć i przynajmniej sprawdzić szczelinomierzem jakie są przerwy. Wyczytałem , że należałoby raz przed sezonem sprawdzić przerwę i ewentualnie wyregulować. Następnie regulować dalej ilością paliwa. Ja sam miałem obawy bo mechanikiem nie jestem ale poszło gładko. Wyregulowałem na najwyższe obroty jak na 2 takcie i odkręciłem o jakieś 40 stopni (więcej paliwa) jak zalecają w instrukcji 4 taktów by trochę przylać i było większe smarowanie silnika. Chodzi jak zegarek.