Skocz do zawartości

Edge 540 1200mm elektryk


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Tak modele zostały dziś wysłane do Sławka.

I chyba najważniejsza informacja :mrgreen:

Cena EDKA 120 w chwili obecnej wynosi 160 zł plus przesyłka 20

Mam tylko nadzieję że w tym sezonie nie będzie problemów z balsą i ceny materiałów nie zostaną podniesione przez dostawców ............... :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 126
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

te plany to żóty modelu czy są tam jakieś wręgi i żeberka bo muj program tylko to wyświetlił :shock:

:'( :(

 

można chociaż zainstalować Mozillę Firefox bo szczypie w oczy jak się czyta...

Pozdrawiam

 

EDIT

nie wystarczy mieć tylko stosować bo podkreśla błędy na czerwono jak word ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec zacząłem przymierzać elementy do siebie, nie pasują delikatnie wypusty z wręgi 2 i 3 do góry kadłuba ale to nic szczególnego, pozatym wszystko jest narazie dopasowane idealnie.

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

W miarę składania próbnego będzie więcej zdjęć.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc teraz co i jak kleić.Najpierw kładziemy górną część kadłuba na równej desce około 1 m długości i składamy elementy domku silnika.

Niczego jeszcze nie zalewamy klejem !.Po złożeniu domku z trzech części (dwa boczki i półka na pakiet) wsuwamy wręgę numer dwa .Po ustaleniu pozycji tej wręgi za pomocą kątownika w pozycji prostopadłej do deski montażowej zalewamy na miejsca zaznaczone kółkami kilka kropel CA.

Dołączona grafika

Mając przyklejoną wręgę 2 podobnie postępujemy z wręgą numer 3.Następnie sklejamy łoże podwozia z dwóch takich samych elementów i wsuwamy we wręgę numer 2 .Teraz przyszedł czas na montaż wręgi numer 1.Po prostu nawlekamy ją na domek silnika , wsuwamy w otwory łoże podwozia i wszystko zalewamy kilkoma kroplami CA.Ja używam gęstego.Wręga silnikowa składa się z dwóch takich samych elementów i tą proponuję zakleić na poxipol.

 

Teraz zauważone przeze mnie drobne błędy wymagające korekty w projekcie.

 

Półka podwozia musi iść w dół o 5 mm albo boczki domku trzeba zrobić wyższe o 5mm.Ewentualnie zlikwidować wycięcia w domku i w łożu podwozia.

Dołączona grafika

 

Trzeba też podciąć wypusty wręg 2 i 3 bo są przesunięte o 5mm i nie pasują.podcięcie wypustów likwiduje problem natychmiastowo ale trzeba to uwzględnić w następnych wycinaniach.

Dołączona grafika

 

Tak to wygląda po sklejeniu.Jeżeli wręgi 1,2 i 3 są wklejone prostopadle do sklejkowej góry kadłuba to boczki pasują idealnie do wypustów.

Dołączona grafika

 

Następną czynnością jest przygotowanie boczków, naklejamy więc wzmocnienie gniazd serw, i okrągłe wzmocnienia kieszeni łącznika skrzydła oraz wzmocnienia otworów na kołki ustalające położenie skrzydeł.

 

Dołączona grafika

 

UWAGA Następnie musimy dokonać lekkiego ugięcia boczków na otworach w które wchodzi czwarta wręga, ugięcie to wynosi około 4st.Ja namoczyłem to miejsce wodą, potem od wewnętrznej strony w miejscu dziur na czwartą wręgę dołożyłem rant metalowego kątownika robiąc dość głębokie wgniecenie w kształcie litery V.Po wysuszeniu suszarką dopiero teraz dokleiłem listwy wzmacniające dół kadłuba.

 

Dołączona grafika

 

Po takim przygotowaniu boczków zakładamy je na pierwsze trzy wręgi i wkładamy rózmież wręgę numer 4 .Narazie bez kleju.Wszystko trzeba robić na równej desce montażowej.

 

Dołączona grafika

Jeżeli wszystko pasuje dobrze to zalewamy klejem wszystkie połączenia od 1 do 4 wręgi (boczki do wręg i góry kadłuba)

Po sklejeniu powinno wyglądać to tak :

Dołączona grafika

Ja wkleiłem dodatkowe listewki żeby boczki sie nie rozeszły a kadłub żeby trzymał linie proste boczków.

Dołączona grafika

 

Potem wstawiamy resztę wręg i utrzymując prostopadłość boczków w stosunku do deski montażowej zalewamy klejem połączenia.

 

Kadłub u mnie po w/w czynnościach wygląda tak:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

No i ważenie tego co na zdjęciach.

Dołączona grafika

 

Wkleiłem miękką balsę 7mm do łoża podwozia od wewnętrznych stron oraz paski balsy 3mm po bokach łoża podwozia a następnie wszystko oszlifowałem:

Dołączona grafika

Potem pokryłem łoże balsą miękką 3mm aż do boczków:

Dołączona grafika

Potem przykleiłem podłużnice z balsy 6x6 i paski balsy 3mm na balsę uprzednio przyklejoną do wręg 1 i 2 .I tu niespodzianka , Podłużnice nie pasują do wręgi , trzeba było przesunąć otwory i poprawić wręgę.

Dołączona grafika

Poniżej to samo miejsce poprawione balsą.

Dołączona grafika

 

Po tych zabiegach kadłub nabiera wyglądu, model sam się praktycznie składa, po niewielkich zmianach w projekcie będzie to bardzo fajne latadło.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Zabrałem się za garb w kadłubie i stateczniki.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

i statecznik poziomy :

Dołączona grafika

 

Edit: Mając wklejone półwręgi garbu wklejamy listewki 3x3 z balsy ułatwiające klejenie i ustalające balsowe poszycie garbu.

 

Dołączona grafika

 

Zastosowałem moją ulubioną metod wyginania balsy na garb za pomocą płynu do szyb, balsa na garb 2 mm średniej twardości.

Dołączona grafika

 

Po idealnym wysuszeniu przykleiłem poszycie i na CA i wyszlifowałem, wyszło nawet znośnie.

 

Dołączona grafika

 

Nadziałem się jednak na błąd konstrukcyjny który Piotr musi koniecznie poprawić, ja w dość prosty sposób sobie z tym poradzę , strzałka pokazuje miejsce gdzie powinien zaczynać się statecznik.

Dołączona grafika

 

Kadłub wyglada teraz tak:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

A tak ze statecznikami:

Dołączona grafika

 

i waży tyle ze sterami wysokości i kierunku:

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi Sławku, jak Ty wykonujesz garb, że tak idealnie pasuje krawędzią do boczku kadłuba? Musiałbym Ciebie chyba zobaczyć w akcji, bo w ogóle ciężko mi to sobie wszystko wyobrazić. Pokazałeś leżący obok wygięty garb, a wyginałeś go na czym, na wręgach? Sklejasz kilka pasów balsy klejem CA na całej długości od wewnątrz, czy z zewnątrz? Przy wyginaniu balsy, pomagasz cobie czymś jeszcze prócz płynu do mycia szyb?

Proszę o instruktarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi Sławku, jak Ty wykonujesz garb, że tak idealnie pasuje krawędzią do boczku kadłuba? Musiałbym Ciebie chyba zobaczyć w akcji, bo w ogóle ciężko mi to sobie wszystko wyobrazić. Pokazałeś leżący obok wygięty garb, a wyginałeś go na czym, na wręgach? Sklejasz kilka pasów balsy klejem CA na całej długości od wewnątrz, czy z zewnątrz? Przy wyginaniu balsy, pomagasz cobie czymś jeszcze prócz płynu do mycia szyb?

Proszę o instruktarz.

 

Wykonując garb należy pamiętać o kilku rzeczach.Najważniejszą sprawą jest jednorodność balsy, można ją sprawdzić prześwietlając mocną żarówką, jak widać jaśniejsze i ciemniejsze pasma w desce to taka już się nie nadaje, powinna być jednorodna a słoje biegnąć wzdłuż deski.Drugą sprawą jest miejsce klejenia klepek, kiedyś miejsce klejenia umieszczałem w najwyższym punkcie garbu a to jak sie okazało był błąd.Teraz do deski balsy doklejam na rzadki ca po obu stronach na styk dwie dodatkowe deski o takiej samej gramaturze.Uzyskuję w ten sposób deskę z trzech klepek o szerokości 30 cm i długości garbu z naddatkiem po kilka cm na każdą stronę.Zawsze daję materiał grubości większej o 0.5-1mm niż na planie ponieważ podczas szlifowania i tak zdejmę nadmiar balsy.

Po sklejeniu klepek do siebie całość szlifuję tak aby miejsc klejenia nie było czuć pod palcem.

I teraz przystępuję do gięcia .Całą deskę z obu stron dosłownie zalewam Spryskiwaczem na amoniaku.Ma być mokra i przesiąknięta.po 2 minutach zaczynam wyginanie, najpierw delikatnie naginając , potem coraz bardziej gnę w każdym puncie na długości , jak za bardzo podescchnie to znowu spryskuję deskę płynem.Gnąc deskę robię to w taki sposób aby środek środkowej deski był w najwyższym punkcie garbu a miejsca klejeń bocznych desek były z boku garba.

Nie opieram podczas formowania desek na wręgach, co najwyżej od czasu do czasu sprawdzę ile jeszcze mam podgiąć.Jak już mam garb wygięty jak trzeba to przeginam go jeszcze o około 15% i suszę suszarką aż jest suchutki .

Mając tak przygotowany garb zakładam na wręgi i odmierzam ile mam ściąć po bokach z naddatkiem 5mm.Potem ścinam jedną stronę na gotowo i doklejam do boczku.Następnie docinam drugą stronę i szlifuję w taki sposób żeby poszycie ułożyło się na wręgach i żeby nie było szczeliny pomiędzy garbem a boczkiem.Nie zawsze sie to udaje.Teraz przyklejamy drugą stronę i zalewamy wręgi od wewnątrz żeby przykleiły się do poszycia garbu.

 

Wracając do Edka, dziś postanowiłem zająć się kalpą.Sam pomysł kalpy jest dobry ale ja trochę zmienię koncepcję w części kabinowej.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Sposób swojej przeróbki tego elementu pokażę potem, ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby budujący ten model zostali przy oryginalnym rozwiązaniu.

Do Piotra.Otwory ustalające klapę we wrędze nr 1 są za wysoko o 3mm.

 

Teraz już zaczyna przypominać Edzia :)

Dołączona grafika

 

Podkleiłem kawałki balsy do pokrywy, jutro szlifowanie.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

To wszystko co na zdjęciu waży 285g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.