Skocz do zawartości

Edge 540 1200mm elektryk


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Co do robienia rur z tkaniny to mam fajną metodę, trzeba wziąść rurę i na nią nawinąc drugą stroną, tzn. tą która się nie klei taśmę samoprzylepną, najlepiej szarą szeroką pakową. Na to śmiało można nakładać tkaninę, co się też przekłada na jej solidne trzymanie i się nie rozwija. Nawijamy tkaninkę ile trzeba i na to nakładamy żywicę, nadmiar żywicy wycieramy na okrętkę ręcznikiem papierowym i formujemy też przez to ułożenie tkaniny żeby się nie rozwijała, zostawiamy do stwardnienia. Po tej czynności jeśli trzeba to rurę na wzorniku przeszlifować do rządanej grubości i gładkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 126
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Próbowałem tez sił z żywicą (rura na łączenie skrzydeł), na razie 0:1 dla żywicy :(

Ja ominąłem ten krok. Dam rurkę 11mm węglową bez żadnych kieszeni, lżej i szybciej. Fotki pokażę jak skończę model, napiszę co zrobiłem inaczej i jak zdało egzamin, nie chcę zaśmiecać wątku.

EDIT

Zrobiłem kopyto kabinki. Trzeba jeszcze oczywiście doszlifować, dać w niektórych miejscach szpachlówkę i wydłużyć boki bo kabinki będę robił z butelek pet. Sławek na razie nie ma czasu tego zrobić a jeżeli byliby chętni to mógłbym parę takich kabinek zrobić, nie wiem ile wytrzyma kopyto. Planuję też zrobić formę do maski, ale o tym jeszcze pomyślę.

Dołączona grafika Dołączona grafika

Kadłub jest poszpachlowany w celu uniknięcia jakichkolwiek niespodzianek po oklejeniu folią, wygląda może okropnie ale po szlifowanku i oklejeniu mam nadzieję, że będzie super.

EDIT 25.12.09

Zrobiłem pewną innowację - mocowanie skrzydła pełnią magnesy neodymowe 12/4. Jestem bardzo ciekaw jak będą się spisywać w locie. Po próbach po przyklejeniu do skrzydła odważnika 2 kilogramowego magnes daje radę go podnieść. Myślicie, że tyle wystarczy czy warto dać jeszcze jeden, może mniejszy bądź taki sam? Fotka jak to wygląda w kadłubie:

Dołączona grafika

EDIT 1.01.2010

Kupiłem butelki i zacząłem tłoczenie. Ku memu zdziwieniu kabinka nie zmieściła się w butelce 3l :( W grę wchodziła 5l ale miałem wątpliwości - ciężko znaleźć taką, bez żadnych zagnieceń. Mimo wszystko spróbowałem i efekt jest zadowalający. Pasy są mało widoczne a pet idealnie dopasował się do kopyta. Teraz tylko muszę polatać po sklepach i znaleźć odpowiednią butelkę z jak najmniejszą liczbą zagnieceń. Fotki jak to wygląda(oczywiście to prototyp):

Dołączona grafika Dołączona grafika

Dołączona grafika Dołączona grafika

Dołączona grafika Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie wyszła ci ta kabinka. Jak zamierzasz przymocować ją do modelu (kokpitu) :?: Ja na twoim miejscu zrobiłbym jakiś naddatek z przodu w wersji finalnej, ponieważ ciężko będzie ją przymocować. Chyba że masz jakiś sposób, to się z nami podziel :wink: .

 

Mnie też to czeka tylko w większej wersji tego Edga :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też to czeka tylko w większej wersji tego Edga :wink: .

No ja to Filipie nienawidzę tego elementu w dużych modelach. Nie bardzo mam gdzie wytłoczyć tak wielkie kabiny więc najczęściej robię je z kompozytów(węgiel/szkło). A w swoim małym Edgu zrobię coś takiego jak Sławek z balsy na zdejmowanej pokrywce, dopasuję kabinkę i przykleję ją na CA. Później przy oklejaniu folią na kantach przykleję folię, która dodatkowo będzie trzymać element - Sławek bodajże zrobił tak w małej katance. No i na kopycie dokleiłem naokoło naddatki, które będą ścięte, ale mogą też pomóc w mocowaniu kabiny.

PS. Tak mi się spodobał kolorek kabiny, że chyba taki też lekko niebieski zostanie :D a jutro może okleję skrzydełka to pokażę jak wygląda mój Edek(co prawda robię go dla Piotra, ale coraz bardziej zastanawiam się czy go od niego nie odkupić:D).

EDIT

Okleiłem skrzydła, wyszły nawet fajnie. Na dole(na niebieskim) dam jeszcze ze 3 białe pasy poprzeczne, aby dobrze odróżniała się góra od dołu i powinno to poprawić też wygląd. Pasy zrobię ze zwykłej folii samoprzylepnej. Jak na teraz to co na zdj z kabinką waży 630g. Nie jest źle, ale chyba mogłoby być lepiej ;) Fotki:

Dołączona grafika Dołączona grafika

Dołączona grafika Dołączona grafika

A tu razem z moim małym Ultimatem, którego wystrugałem sobie na feriach ;)

EDIT 07.01.10

Trochę nad modelikiem posiedziałem i zrobiłem wstępnie pokrywę przednią. Trzeba oczywiście jeszcze doszlifować przy kabince bo jest przyklejone a wycięte tylko z grubsza. Poza tym dostałem paczkę z UH z rurką na łącznik skrzydeł i pakietami do modelu. Łącznik o średnicy 11mm jest wprost idealny, fajny cienkościenny węgiel i wchodzi naprawdę ciasno, skrzydła nie odlecą, nawet mógłbym poświadczyć, że trzymałyby się tylko na wcisk bez żadnych mocowań. W sumie jest już całe wyposażenie:

-3x pakiety Turnigy 1600 mAh 14,8v 30c(na początku docelowo miały być 11,1v 2200mAh, ale regulator byłby za mocno wysilony - mam Pulso 40A i nie chciałem kupować nowego, więc przy wyższym napięciu zużycie prądu powinno być mniejsze, więc jest też mniejsza pojemność i na 4 celach wycisnę max z silnika. Mam nadzieję, że tyle wystarczy do polatania kilkuminutowego, a waga 4-celówek jest prawie identyczna jak 3-celówek))

-silnik Turnigy 605w

-regulator Pulso 40A

-4x serwa mg-14

-odbiornik sanwy pod 2,4 GHz

Zdjęcia tego co powstało, mam nadzieję, że niedługo okleję kadłub i trzeba będzie brać się za robienie maski(odkładam to na koniec, bo być może trzeba będzie wysunąć silnik w celu wyważenia modelu i wtedy dopasuję maskę):

Dołączona grafika Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zastosowal rurke z rowingu czy zwijana z tkaniny?

Wiesz Boogie, wygląda na zrobioną z tkaniny. Inne kupowane w Polsce rozdzierały się podłużnie(były z rowingu) a ta tak nie pęka. Co prawda latałem niemało też na zrobionej z rowingu i nie było problemu. Jutro poszilfuję i kawałek wezmę to zobaczę. Chodzi Ci o to, żeby nie rozpadła się w locie?

Myślicie, że na tych aku polatam troszkę, czy raczej nastawiać się na krótkie loty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Wrzuć to wszystko co posiadasz na wagę i daj znak jak to wychodzi na chwilę obecną :).

Widzę że trzymasz rękę na pulsie :D Chyba będę musiał skończyć swojego Edzia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzuć to wszystko co posiadasz na wagę i daj znak jak to wychodzi na chwilę obecną :) .

Waga nie jest zaskakująca :( mogłoby być lepiej moim zdaniem i z 3D mogą być małe problemy. W tej chwili z kabinką, rurą, skrzydłami, pokrywą, statecznikami itp waży 630g(myślę, że z folią, maską, podwoziem dobije do 800g, może ciut więcej). Przy dobrych wiatrach zmieści się w 1200g choć myślę, że bardziej realna jest waga 1300g, do 3D trochę za dużo. Skrzydełko oklejone waży 130g, myślę, że możnaby zrobić spokojnie 100-gramowe. W sumie waga podobna do katany artexowskiej, ale nie taka niska. Co prawda w edku wydaje mi się, że jest większa objętość kadłuba. Mimo wszystko na pewno będzie to latało dobrze, a czy wystarczy do 3D - zweryfikuje czas.

EDIT

Nie wiem czemu, ale pomyliłem się z wagą o 20g, RZECZYWIŚCIE JEST 630g.

 

Czy zastosowal rurke z rowingu czy zwijana z tkaniny?

Rurka ma 0,5mm grubości i jest wykonana albo z tkaniny albo z pokrzyżowanyegi rowingu węglowego. Przy rozrywaniu pęka podłużnie ale mniej i odpada takimi kwadracikami. Na zdj widać troszkę te poprzeczne zwijanie:

Dołączona grafika Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że nie było dziś czasu na oklejanie(a nie chciałem zaczynać roboty i nie skończyć, wolę zrobić wszystko za raz) to zrobiłem dolne oklejenie skrzydełek (pasy w celu upiększenia i lepszego rozróżniania góry od dołu modelu w locie). Pomogły mi opisy kolegi budującego katanę dukerogera, który podrzucił patent z moczeniem folii w wodzie z płynem do mycia naczyń-efekt bardzo fajny. Przez pasy przybyło 5g na jedno skrzydło czyli łącznie 10 - gdyby Piotr przewidział nakładki na żebra to zrobiłbym oddzielnie z oracoveru, a tak bałem się, że zepsuję na tak cienkim żeberku. Mimo wszystko projekt Edka bardzo mi się podoba, może jeszcze kiedyś pomajstruje się przy jego odchudzeniu i będzie super maszyna do 3D ;)

Witam. Na zdjęciu widać ładny dywan 8) .

 

Pozdrawiam Adam.

No dywan fajny, wełniany, miękki w dotyku :D Często jest używany jako tło do fotografowania modeli :D

Dołączona grafika Dołączona grafika

Widać placki powstałe od palców, ale się umyje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób go Mareczku rób, to przyjadę na oblot, bo jakby Sławek skończył to nie miał bym nawet możliwości zobaczyć jak ta maszyna lata, chyba tylko z filmów :(, pilnie obserwuję poczynania przy moich projektach, jak dobrze wszystko pójdzie, to i ja zamówię se podobne wyposarzenie do polatania przed domem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak tak mnie gonicie to trzeba chyba troszkę przyspieszyć :D Wczoraj po 5-ciogodzinnym oklejaniu doszedłem do czegoś takiego jak na zdj. Na sterze kierunku będzie jeszcze pasek białego(przedłużenie z kadłuba), od dołu na statecznikach dam pasy jak na skrzydłach(tylko od natarcia do spływu-całe z oracoweru na przemian białego i granatowego-nie chcę zbędnych gramów przy oklejeniu całości granatem i doklejeniu białych pasów z folii samoprzylepnej) a na górze coś podobnego jak na skrzydłach. Pokrywy jeszcze nie ruszałem, bo trzeba w końcu polatać po sklepach i poszukać odpowiedniej butli. Zrobiłem jeż ujście chłodzenia. Ten tydzień mam trochę zapchany, ale myślę, że w każdym dniu wyskrobię tę godzinkę i mam nadzieję do piątku skończę oklejanie i wkleję zawiaski, a na weekend dam po robocie. Powiem szczerze, że takie oklejanie prostymi liniami dla mnie też ma swój urok zawarty w prostocie. Zdjęcia:

Dołączona grafika Dołączona grafika

Dołączona grafika Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny modelik, kończ go i na lotnisko :mrgreen:

Mam nadzieję, że na tych feriach już na pewno oblatam ;) studniówka swoją drogą, ale model też muszę skończyć... Gdyby nie ta matura to już bym latał, a tak szkoła pożera ogrom czasu. Planuję zrobić też narty bo prognozy pogody nie mówią nic o ociepleniu i śnieg raczej tak szybko nie zniknie. Najlżejsze wyszłyby z depronu - myślicie, że zdałyby egzamin? I mam pytanie kogoś, kto ma trochę pojęcia o nartach. Macie jakieś przykładowe wymiary jakie byłyby optymalne do tego modelu? Widziałem, że w modelikach z płasko-wypukłym profilem narty są zadarte pod pewnym kątem ale myślę, że na pewno działają jak ster i w akrobacie dam równolegle do skrzydeł(oglądałem filmik z Veloxem i silnikiem ROTO 35 z nartami równolegle do płatów).

Co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie to wychodzi, Szymon zamówił mi folię w UH wiec jak dojdzie to zmienię ubarwienie swojego edzia.Trzeba zacząć kończyć te modele bo odpuściłem ostatnio za bardzo.Muszę się sprężyć żeby coś na Żar zabrać do polatania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.