sławek Opublikowano 5 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 Zadowolony własnościami "wytrzymałościowo-lotnymi" Storcha powieliłem swoje rozwiązania w nowym projekcie .Jedyną zmianą jest pokrycie modelu taśmą klejącą po uprzednim zagruntowaniu depronu cieniutką werstewką UHU. Kompletny Gawronik (jedynie bez kół) waży 650g rozp-112cm. Niestety co do napędu mam na razie obiekcje :coś ala permax 370!? przekładnia 4/1 śmigło 9/6 aku ni-mh 9.6v 650mAh -latało to kiedyś w moim me109 to może i tu da rade.Motocalc wykazał że i na speed 300 powinien latać ale życie pokaże. Profil klasycznie płaskowypukły 12% ,ulotnione 4 kanały,kadłub i stateczniki z depronu 6mm ,skrzydła 3mm . Niebawem go ulotnie i jak tylko dopisze pogoda sprawdze obawy dot. napędu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 5 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 Czołem! Świetny model! Gdzie można dostać plany? Chciałbym się zapytać o technikę krycia modelu taśmą. Jakim rodzajem kleju UHU gruntowałeś - jak możesz to opisz procedurkę (pewnie rozcieńczyć klej z wodą i pomalować model ale warto zapytać). Druga sprawa to jaka techniką oklejałeś model, że nie widać miejsc łączenia taśmy ze sobą? Swoją drogą to świetnie się prezentuje w tych barwach! Dobra robota! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Mesjasz Opublikowano 5 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 Jestem naprawdę pełen uznania dla twoich zdolności, imponują mi. Piękna maszyna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 5 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 Plany wszystkich moich modeli bez wyjątku są moim pomysłem :faja: . Co do krycia to brak widocznych miejsc łaczenia taśmy to wina aparatu ale faktycznie nawet w naturze są mniej widocznie niz sie spodziewałem.Gruntowanie pierwotnie planowałem zrobić rozrobionym klejem polimerowym dragona +denaturat ,ale ten drugi sie rozbił i nie majac czym rozcięczyć zrobiłem to klejem UHU (bez rozcięczenia!!) tym samym którym normalnie kleimy deproniaki ,posmarowałem oklejane części wpierw w strategicznych miejscach czyli w okolicy obwodu danej powierzchni i np. na skrzydłach w miejscach gdzie pod pokryciem sa wregi ,nakładałem w miare grubo i natychmiast rozcierałem nadmiar kleju kawałkiem balsy po całej części by pokryć klejem 100% powierzchni.Trzeba to zrobić w miare szybko bo może zostać podeschniety "wałek" kleju w miejscach gdzie go dawkowaliśmy . po porządnym wyschnieciu (ja sie spieszyłem i robiłem to po 10min) przyklejamy taśme klejącą (na skrzydłach i sterach koniecznie zaczynamy od tyłu) z zakładką 3-5mm.UWAGA poprawienie taśmy jest niemożliwe. Na koniec można poprawić odrobine żelazkiem ale koniecznie ze sprawdzonym ustawieniem temp. by nie stopić depronu.Taśmy klejące są lekko przeżroczyste i można przed oklejeniem namalować flamastrem ewentualne detale pokrycia ale i tu uwaga bo gruntowanie może rozmazać flamaster-experymenty powiedzą wam wszystko Dawkować tak klej by uzyskać minimalną jego grubość po rozsmarowaniu-umnie to było niemal niewidocze-dopiero przyklejający sie paluch pokazał ze pokryłem faktycznie klejem. Co do konstrukcji Gawrona i storcha -jest banalnie prosta i polega na kilku listewkach i klocku twardego styro do przyklejenia belki silnikowej klinowe rozmieszczenie listewek na przodzie rewelacyjnie broni model przed kasacją dziobu a w przypadku gdy grzbiet jest linią prostą (skrzydło-ogon) można górną listewke pociągnąć do samego statecznika co wzmocni kadłub na jego całej długości:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 Sławek a po co używasz dodatkowego kleju pod folię?Nie ma takiej potrzeby.Po przyklejeniu podgrzej suszarką aby się obkurczyła i trzyma wystarczająco i zawsze można ją bez problemu zerwać jak coś pójdzie nie tak.Podklejanie UHU robię tylko jeżeli kleję folię na EPP. Co do napędu to poszukaj GWS EPS 370 z przekładnią 6:1,bezproblemowo ciągnie modele górnopłatów o wadze powyżej 700g i obraca dużymi śmigłami np.11x4,7 a waga całego napędu 63g Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 8 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 Czytając inne posty na temat oklejania taśmą i trochę z autopsji doszedłem do wniosku ze "goła" taśma po czasie lubi sie odklejać zwłaszcza w miejscach nie zamkniętych takim kryciem (np odcięte miejsce na lotke jeśli sie je odcięło po kryciu ) ale przedewszystkim akurat ta taśma najlepszego kleju nie miała. Co do napędu to sie jeszcze zobaczy-na tę chwile jest praktycznie zimny nawet po długiej pracy na full co rokuje ze jeśli nie uzyskam zadowalającego ciągu zmienię śmigło na większe a ciąg na tę chwile "na ręke" wydaje sie być przyzwoity (przypominam że silnik 370 czyli coś właśnie w stylu GWS) EDIT Model gotowy i czeka na oblatanie,dziś tylko troche pokołował na pół gazu i nawet niewiem kiedy się wzniósł .Obawy co do mocy napędu były zbędne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 13 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2009 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek rokowski Opublikowano 14 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2009 kolejny fajny model - gratulacje! Robson... może zrób mu tylko po bożemu okrąglą maskę? niewiele roboty a będzie jeszce fajniejszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 14 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2009 kolejny fajny model - gratulacje! Robson... może zrób mu tylko po bożemu okrąglą maskę? niewiele roboty a będzie jeszce fajniejszy To samo chciałem napisać. Okragła maseczka i będzie zupełnie inna maszyna. :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 15 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Okrągła maska silnika pojawi sie dopiero kiedy ta kwadratowa ulegnie ewentualnej destrukcji i mnie ona kłuje w oczy. Wczoraj pokusiliśmy sie o loty próbne,niestety na "lotnisku" okazało sie że wiaterek nie mały ale mimo (desperacja) to pare lotów gawron odbył, przy okazji okazało sie że nie prędko bedzie miał zmmieniona maske twarda sztuka. Wiatr nie pozwolił na pełne wyczucie i wytrymowanie modelu ale w momentach ciszy model statecznie latał sam, a przy jednostajnym wietrze udało mi sie go "powiesić" w bezruchu (oczywiście na skrzydłach a nie na śmigle ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek rokowski Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Sławek a jaką miałbys hipotetyczną srednice tej maski? mam jeszcze pare wytłoczek z maydaya to bym Ci sprezentował jedną zobacze też czy został jakis an-owski "silnik"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 17 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 8-9cm (teraz to kwadrat 8/8 ). W locie to nie drażni ale jak wisi na ścianie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek rokowski Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 zatem ślij adres wydaje się że będzie ok sory ale to są ostatnie 3 sztuki - będziesz musiał skleić razem 2szt żeby uzyskać całość... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 28 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 jak widać daje rade i na wietrze (mniejszym od poprzedniego latania) .Za sterami jego nowy właściciel ,praktycznie "pilot" bez doświadczenia i w pełni dający sobie rade z gawronem nawet w takich warunkach . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piniak100 Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Samolot lata naprawdę rewelacyjnie. Bardzo łatwo nim sterować. Dzięki Sławku za ten model. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szirokez Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Podepnę się pod ten temat u mnie równiez powstał depronowy gawron kryty taśmą . Model powstał z rzutów dostepnych w necie, które wydrukowałem w formacie A4 i powiekszałem juz bezpośrednio w czasie budowy tak aby uzyskac rozpiętość ok 1200mm Kilka fotek z budowy A tu juz efekt końcowy Jest to mój pierwszy model z depronu, zaskakuje mnie prostota i szybkośc klejenia takich konstrukcji. Technologia ta pozwala wybudowac sobie ulubiony model nie wydając przy tym wielkich pieniedzy jak w przypadku zestawów do kupienia w sklepach modelarskich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 A zastrzały skrzydeł to gdzie? :roll: To ważny wizualny element w tym samolocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szirokez Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 He wiedziałem że ktos o to zapyta , będą na pewno tylko jeszcze nie sa wykonane bo spieszyło mi sie z oblotem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 11 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Bravo!! widzę że udało ci się zrobić NIE kwadratowy przód ,wprawdzie nie przeszkadza i daje większą odporność na kretobicia ale estetyka wtedy jest do d....Pylony czy jak to nazwać inaczej na końcach skrzydeł dałbym mniejsze -zbyt łatwe do uszkodzenia i negatywny wpływ przy bocznym wietrze .Napisz jaki zastosowałeś napęd ,aktualnie w moim lata poczciwa 400 i pakiet lipol 11v.Wprawdzie na tym nie zawiśnie na śmigle ale i tak uważam że jest za mocny.Widzę że skrzydła przymocowane na stałe-szkoda bo łatwo o uszkodzenie i trudne w transporcie a jeśli chodzi o zastrzały to polecam-wprawdzie w tym modelu ich nie stosowałem ale w podobnym ( STORCH ) sprawdziły się wyśmienicie i pozwoliły na dosyć szalone latanie. PS Gawron mimo WIELU lotów i niemal 2 lat zabawy nadal jest na "chodzie" polecam usztywnić stateczniki bo z czasem depron flaczeje i model zaczyna wtedy latać bardzo kiepsko,ale może wypowie się wreszcie aktualny właściciel modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santana Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Model super a co do flaczenia depronu to i owszem ,flaczeje ale od ubijania kretów mój model ma już 4lata i jedynie wymieniłem mu dziobek na epp bo depronowy sflaczał dokładnie po ubiciu kilku kretów . tak wyglądał 4 lata temu a tak wygląda obecnie i o jakim flaczeniu Sławku mówisz pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.