O modelarzach i ich bolączkach z prawem

[ecik]

Niemcy wiele rzeczy i znaków sobie przywłaszczyli, o tym wcześniej też pisałem.

Tak to już jest w naszym państwie, że organa ścigania potrzeba zawiadomić, od siebie nic nie zrobią.

Pozdrawiam Piotr Eciak.

[karlem]

...a, żeby nie było tak słodko, to nadmienię, że i na Podhalu, na starych chałupach, swastyki dopatrzeć się można :ble:

 

 

Ładziu, nie do końca podzielę Twoje zdanie: sprzęt, sukinkoty, mieli dobry i tu zgadzam się z Tomkiem. A, że w czwórę dostali...

Można wyciągnąć wniosek, że te gamonie, co to ich na kopach takie małe, skośnookie ryżojady pogonili, to dopiero cieniasy.... :rotfl:

[Gość slawekmod]

Niestety ale takich przykładów jest wiele.Pamiętam raz na jednym przyjęciu pewne osoby polskiego pochodzenia a mieszkające w Niemczech zaczęły mi prawić o wyższości tamtego narodu, Prawie na mordobiciu się skończyło bo wyraziłem swoja jednoznaczną opinię na ich temat i podsumowałem krótko ale dobitnie ich poglądy.Nie przestali jednak marudzić więc postanowiłem działać.Było minęło.

W każdym razie malując swastykę na ogonie wcale nie czuje się propagatorem faszyzmu , ja chcę po prostu wiernie odtworzyć oryginał.Zobaczymy jak wyjdzie.

[Tomek]

Ciekawe , że w żadnym filmie ,nawet w komedii nie widać szarych tablic zamiast SS czy innych niemieckich symboli.

Ci to dopiero propagują nazizm. :wink:

 

Chyba najważniejsze jest, to aby wiedzieć jakim wielkim złem jest faszyzm, stalinizm , a nie czy była tak czy inna gwiazdka, czy krzyżyk na ogonie modelu.

 

Żeby nie było takich bzdur jak polskie obozy w zachodnich gazeta.

Bo za kilkanaście lat, młodzi Niemcy czy Francuzi, będą obwiniać Polaków za cały ogrom nieszczęść WoWII.

[Irek M]

Ecik - ale po co rozmywasz temat obozami "koncentracyjnymi"? wiadomo, że to nie niemiecki wynalazek bo i polacy trzymali w nich ruskich w 20 r. Oczywiście jak wyjasniłes chodziło o skoncentrowanie jeńcuw w jednym miejscu, a nie ich eksterminację - o co zresztą obecna rosja nas oskarża. Jeśli się nie mylę to okreslenie to padło pierwszy raz po wojnie Burskiej i to oni byli "koncentrowani" przez anglików...

Ecik - czy polski serial, który niedawno skończył się - 'Czas honoru" łamał Polskie prawo? Przecież od groma było tam swastyk...

Swoją drogą to ciekawe dlaczego zakazana jest swastyka, a czarne krzyże nie. Przecież one pierwsze były zauważane i identyfikowane na sprzęcie.

Co do rekonstrukcji - chcesz powiedzieć, że należy uzyskać pozwolenie tylko dla "żołnierzy niemieckich? Jest to widowisko w specyficznych warunkach więc zezwolenie jak najbardziej wymagane. U nas na takiej rekonstrukcji zapalił się czołg - T-34 i byli poparzeni więc jest co zgłaszać i przewidywać.

Ecik - pytam jeszcze raz - ze znalezionej klamry od pasa żołnierza Luftwaffe powinienem spiłować swastykę? Swoją drogą robili to już rosjanie przywłaszczając je sobie ;D

[ecik]

Fokker dyskusja z Tobą mija się z celem, nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

[Irek M]

Fokker dyskusja z Tobą mija się z celem, nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

No dziekuję bardzo. Gdy nie ma się kontrargumentów to najlepiej obrazić adwersarza. Ty masz naprawde 41 lat :?:

[ecik]

Jakie mam dać argumenty jak i tak do Ciebie nie przemawiają i kręcimy się w kółko? A obrażać nie chcę nikogo, bo nie w tym rzecz. Jeżeli piszę, że potrzeba zezwoleń na organizację imprezy np. odtwarzamy przebieg jakiegoś wydarzenia historycznego, to wydaje się wszelkie zezwolenia również na noszenie swastyk na ramieniu. Po za imprezą nie wolno nosić ww. oznak. A w Twojej odpowiedzi piszesz a co z filmem Znak honoru, no to mi ręce opadają. Przecież kręcenie filmu też wymaga zezwoleń.

[ecik]

A propos klamry, nikt nie wymaga od nikogo, aby spiłowywał nazistowski znaków z klamry, ale obnoszenie się z nią jest propagowaniem faszyzmu.

[Irek M]

Przecież kręcenie filmu też wymaga zezwoleń.

Ta... najpierw sięgasz do Burów potem zezwoleń. Chyba umknęło twej uwadze, że temat tego wątku jest jakby zupełnie inny znacznie węższy. Więc według ciebie jeśli mam zezwolenie to mogę się obnosić ze swastykami(propagować) ale bez niego to podlegam pod paragraf...Wiem, wiem - znowu napiszesz, że nie potrafię czytać ze zrozumieniem tekstu.

Historii nie oszukamy, chcąc być rzetelnym trzeba przedstawić ją taką jaka ona była. A taki punkt widzenia nie ma nic wspólnego z ideologią.

[armand]

256 KK mówi o "Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa ...", tam nie ma mowy o symbolach a o propagowaniu ustroju

wykazać, że latanie, posiadanie modelu propaguje ustrój to się raczej nie bardzo da

co jakiś czas wychodziła sprawa z tym, że ktoś posiadał i publicznie okazywał symbole faszystowskie - kończyło się umorzeniem jeśli nie udowodniono nawoływania do ....

 

co prawda kombinowali zaostrzenie ale nie wiem czy weszło i obowiązuje,

bo zgodnie znim to nie można będzie posiadać sobie modelemu ze "hakenkrojcem"

 

sprawa jest prosta, jak moralnie uważamy, że nie odpowiada nam symbolika na makiecie to po prostu wybieramy makietę nie koniecznie z malowaniem z konkretnego państwa totalitarnego ale jeśli tak nie uważamy to nie widzę problemu że makieta ma takie symbole, ma ich nie mieć - chore to makieta konkretnego samolotu z konkretnych czasów.

Prawo dość jednoznacznie określa co wolno a czego nie i wystarczy trzymać się tego a nie "wymyśląć". Tylko proszę nie zaczynać z obrażaniem uczuć - trenujemy to cały czas w sprawach religijnych - makabra.

 

 

P.S.

S.N uchwał dotycząca interpretacji słowa "propaguję"

„propagowanie, w rozumieniu art. 256 k.k., oznacza każde zachowanie polegające na publicznym prezentowaniu, w zamiarze przekonania do niego, faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa”.

 

To prosze wykazać zamiar bezpośredni w posiadaniu modelu ze symbolami faszystowskimi czy klamry ze swastyką - nie da się.

[Irek M]

To prosze wykazać zamiar bezpośredni w posiadaniu modelu ze symbolami faszystowskimi czy klamry ze swastyką - nie da się.

Mamy tak chore prawo - w różnych zagadnieniach - że wszystko się da udowodnić :mrgreen: . Gdy taki lub taka nadgorliwy/wa prokurator przyjdzie na zawody gdzie trafi na taki model to bez problemu udowodni :mrgreen: zamiar bezposredni . Stwierdzi np. że samo opkazanie takiego modelu ma na celu propagowanie... :roll:

Środowisko poszukiwaczy "skarbów" przerabia ten temat od lat. W/g jednej z pań prokurator abym w zgodzie z prawem mógł trzymać w domu wykopana z ziemi lufę karabinu - muszę przeciać ją wzdłuż czyniąc niezdatną do użycia :!:

[armand]

Foker czytnij co znaczy "zamiar bezpośredni" w KK.

To co sobie prokurator myśli na temat tego co ma na jakim celu jest bez znaczenia.

[ecik]

Nie chodzi mi już tylko o aspekt prawny, ale o moralne zachowanie się wobec tych, którzy walczyli, zginęli, zostali zamordowani w bestialski sposób, czy ci, co przeżyli i na to wszystko patrzą jak modelarz z beztroską maluje swastykę. Na zawodach we Wrocławiu był Pan, który uczestniczył w WWII i nawet podobały się Mu walki modeli, ale przykro Mu było i zresztą to wyraził, że ta swastyka, która była na jednym modelu bardzo go razi. Czytałem ostatnio książkę Adolfa Galanda jak to on traktował bitwy powietrzne po rycersku. I nic nie wspomniał w ww. książce o kampanii wrześniowej, pewnie zapomniał jak strzelał bandyta jeden do Polskich pilotów ratujących się skokiem na spadochronie. Dla nas Polaków powinien to być punkt honoru, a że słowianie naród kłótliwy to i pogląd na punkt honoru jest inny. Kolego armand, racji do interpretacji prawa przyznam Fokkerowi, choć nie powinienem, bo prawo to prawo, ale. Jadąc główna drogą wyjechał z podporządkowanej samochód żony prokuratora. I jak myślicie, kto był winny kolizji, mimo posiadania światka notabene zanim doszło do sądu mój świadek zginął w innym wypadku. Sąd stwierdził moją winę i mimo długiej listy wykroczeń w tym stworzenie bezpośredniego zagrożenia drogowego dostałem mandat wysokości 50 zł, abym się nie odwoływał do wyższej instancji. Z tego wniosek, że jak p. prokurator sobie wymyśli to sąd się do tego przychyli. Tak to jest z naszym prawem.

Piotr Eciak.

[Gość slawekmod]

ecik, Nie pisz postu pod postem tylko używaj opcji edytuj.

 

PS: Co ma malowanie swastyki do moich poglądów?Tego nie mogę zrozumieć.Dlaczego wkładając masę pracy w model mam go w końcu pomalować niezgodnie z oryginałem pomijając swastykę.Tyko proszę mi nie mówić że szerzę faszyzm, za to co rozpętali na świecie powinni ponieść taką karę żeby budząc sie co rano pamiętali o tym co zrobili w latach 39-45, a każdy niemiec powinien odbyć pielgrzymkę po obozach koncentracyjnych w Polsce po ukończeniu 18 lat (przymusową pielgrzymkę) Ale co ma do tego malowanie na modelu?

[Gość kotecek]

Czytałem ostatnio książkę Adolfa Galanda jak to on traktował bitwy powietrzne po rycersku. I nic nie wspomniał w ww. książce o kampanii wrześniowej, pewnie zapomniał jak strzelał bandyta jeden do Polskich pilotów ratujących się skokiem na spadochronie

wszyscy strzelali do ratujących się pilotów i to w każdej wojnie, a niby dlaczego nie ? Skoro piechota strzela do siebie bez opamiętania, skoro strzela się do desantu w powietrzu, skoro uniewinniono Karla Denitza za wydanie rozkazu zakazującego Ubotom ratowania rozbitków i nakazującewgo ostrzelanie statku próbującego nadać sos (bo amerykański admirał z Pacyfiku stwierdził, że on wydał identyczne rozkazy swoim okrętom), każda armia od zawsze, gwałci, rabuje, morduje i chleje, tak było jest i tak będzie - nasza też, no może jedne statystycznie rzecz biorąc trochę więcej a inne trochę mniej ...

 

dowód ? wystarczy zobaczyć włoski film: "matka i córka" z Sofią Loren, na samym początku jest scena gdzie obie leżą obok siebie na środku asfaltowej drogi i poddawane są zbiorowemu gwałtowi, przez naszych ...

 

 

ze swej strony, ja zabroniłem przynosić na modelarnię tak popularne obecnie modele ze swastykami, jeżeli nawet kiedyś zrobimy Me109 to w wersji czeskiej Avi199

[armand]

ecik

Rację możesz przyznawac komu chcesz bo to Twoja racja.

Mylisz prawo z praworzadnościa i właśnie Twoja postawa przyzwoliła na to aby taki proceder kwitł - nie miej pretensji do innych jak sam olałeś "odwołanie".

[ecik]

Nie miałem szans ani dość pieniędzy, aby walczyć z sadem czytaj z mafią. Chciałbym Ciebie zobaczyć w podobne sytuacji.

A kotecekowi gratuluję wytłumaczenia bandyckiego zachowania niemców. O ile sobie przypominam to Polscy piloci zaczęli strzelać do spadochroniarzy w bitwie o Anglię. To był odwet za to, co niemcy robili. I aby to zrozumieć potrzeba by być polotem w tamtym okresie.

[Gość kotecek]

O ile sobie przypominam to Polscy piloci zaczęli strzelać do spadochroniarzy w bitwie o Anglię. To był odwet za to, co niemcy robili. I aby to zrozumieć potrzeba by być polotem w tamtym okresie.

odwet za ... ???

tak tłumaczyli się od zawsze wszyscy zbrodniarze, nie zastanawialiście się nigdy po jaka chol... Hitler napadł na swoją własną radiostacje w Gliwicach ??? No właśnie po to by się mieć za co bezkarnie "mścić" na Polakach.

ps.

jednego z niemieckich pilotów myśliwskich na froncie wschodnim zestrzelono kilkadziesiąt razy, a on zestrzelił ponad sto samolotów rosyjskich, wniosek nasuwa się sam, gdyby tego Niemca przy pierwszym razie rozwalono, to płakałoby przez niego mniej rosyjskich matek, no i dla obu stron wyszłoby to dużo taniej ...

[robroy67]

robroy67, a to zmieni, że za jakiś czas nikt nie powie o Polskich obozach koncentracyjnych. Jest ciekawostka, że nie niemcy wymyślili obozy koncentracyjne. Zostały wymyślone przed IWW i służyły do koncentracji osób cywilnych do przesiedlenia nie do mordowania. Dopiero Niemcy zmienili znaczenie tej nazwy i nikt nie kojarzy obozu koncentracyjnego z przesiedleniem.

Kolego Ecik,chyba mylisz pojęcia.Co ma znaczek do historii??Swastyka,jeszze raz powtarzam nie jest nie tylko niemieckim ale nie jest wogóle germańskim symbolem.Łapiesz??Moim skromnym zdaniem trzeba być oszołomem,żeby czepiać sie czegoś co istnieje od kilku tysięcy lat w kulturach całego(prawie,poza australią)świata.A co do pamięci...nie sądzisz że zamiarem tych właśnie ludzi którzy zabraniają ...hmm"rozpowszechniania"to złe słowo,ale zabraniają używania wogóle tego typ symboli jest to,żeby zapomnieć??A czy to nie przynosi czasem odwrotnego skutku??Przecież gdyby nie te właśnie zakazy dzisiejszej dyskusji by nie było,była by czysta historia.To po pierwsze.A po drugie po co wogóle miałaby być historia jeśli część z niej miała by być "zamazana"?