Jedrula Opublikowano 14 Stycznia 2010 Opublikowano 14 Stycznia 2010 eeeeeeeeeeeee latanie większa frajda (byłem)
Malker Opublikowano 14 Stycznia 2010 Opublikowano 14 Stycznia 2010 eeeeeeeeeeeee latanie większa frajda (byłem)Być to jedno a zrozumieć co się ogląda to drugie... ale o gustach się nie dyskutuje.
Jedrula Opublikowano 14 Stycznia 2010 Opublikowano 14 Stycznia 2010 Byłem. Zobaczyłem. Zrozumiałem. Oczywiście de gustibus... :mrgreen: :rotfl:
Marcin K. Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 A mi film się bardzo podobał. wczoraj oglądałem. Dźwięk, efekty... masakra. no gites! Ale jedno pytanie mnie nurtuje. Jak lecieli zniszczyć Drzewo Rodzinne to wariowały wszystkie przyrządy. Rzucono hasło "ostrzelać zachodnią cześć!". Skąd wiedziano gdzie jest zachód?
MiQ27 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 kąd wiedziano gdzie jest zachód?No tak Marcin K., w harcerstwie się nie było. Po mchu na korze :mrgreen:
Mikeosw Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 ...ale słońce chyba świeciło (nie? o ile tak sie to tam nazywa:P) wiec może chodziło o zacienioną część?? A tak pozatym to bardzo fajny film, polecam wszystkim, nie mogłem oderwać oczu od ekranu, ale to może dla tego ze to moje pierwsze 3d.
rapier Opublikowano 17 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 17 Stycznia 2010 Jak lecieli zniszczyć Drzewo Rodzinne to wariowały wszystkie przyrządy. Rzucono hasło "ostrzelać zachodnią cześć!". Skąd wiedziano gdzie jest zachód? Blad. Jak lecieli niszczyc Drzewo Rodzinne nic im nie wariowalo. Problemy z nawigacja mieli w okolicy latajacych gor i Drzewa Dusz gdzie ludzie Navi laczyli sie z Eywą
Irek M Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Ja również wczoraj Veni Vidi i ... o mało nie zwymiotowałem :oops: Czy to normalna reakcja jak na osobę, która pierwszy raz oglądała film w 3D :?: Było to własciwie na początku gdy ekipa przyleciała na planetę i oprowadzana była po labolatorium. Jakoś dziwnie zachował mi sie błędnik sygnalizując pewne....potem było już dobrze. Tylko dlaczego pisano, że po obejrzeniu tego filmu ludzie wpadają w depresję :?: No chyba, że chodziło o powrót do nagiej rzeczywistości :rotfl:
diem Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Ja tylko po matrixie mialem efekt powrotu do szarej rzeczywistosci
rapier Opublikowano 18 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2010 Tylko dlaczego pisano, że po obejrzeniu tego filmu ludzie wpadają w depresję No wlasnie. juz obserwuje sie zjawisko to ze ludzie wpadaja w depresje z powodu tego ze swiat wykreowany przez Camerona nie istnieje. Ba, nawet ponoc pojawily sie pierwsze proby samobojcze, w nadzieji ze osoby te przeniosa sie w swiat choc troche podobny do tego w jakim zyja ludzie Navi. A przeciez wystarczyloby sie przeniesc do dzungli amazonskiej... Swiat nie mniej fascynujacy, zycie i reguly nim kierujace rownie proste...
lukas11 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Jestem wielkim fanem filmów sf i mnie Avatar zachwycił :shock: (byłem na 3D, choć dla mnie to żadna różnica), wspaniały obraz, genialne efekty specjalne mogę go porównać do Gwiezdnych Wojen, Star Treck'a czy innych , podobno zaplanowali całą trylogię :!: czekam polecam :!: :mrgreen:
smootny Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Wydane 237mln dolców i zarobione 1,7 miliarda po pierwszym tygodniu mówi samo za siebie .. Po obejżeniu w dzień premiery (wersja Dolby 3D) - jeszcze tydzień mnie "to" trzymało.. :mrgreen: :mrgreen:
Gość Anonymous Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 a Ja sie wybieram na ten film w niedziele. 8)
karlem Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 ... podobno zaplanowali całą trylogię Z taką kasą za pierwszy tydzień emisji? :shock: Nie wierz w cuda; zgrają temat do szczętu, aż do wystąpienia ... cofki (tak to się teraz określa?) :wink:
sudik Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Czy to normalna reakcja jak na osobę, która pierwszy raz oglądała film w 3D :?: chyba to normalne, bo jak byłem to mnie i koleżankę zemdliło, więc normalka.
rapier Opublikowano 18 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2010 To normalka ze mamy mdlosci na poczatku, jedni mniejsze wrecz niezauwazalne a inni wieksze. Oczy mowia ze sie ruszamy wzgledem przedmiotow a blednik milczy No ale ja nie o tym.. Wczoraj bylem drugi raz w Imaxie tym razem. Jesli ktos ma mozliwosc a nie byl to polecam zapomniec o multikinie. Wrazenia zupelnie inne. Ktos pisal ze maszyny kroczace nie maja dzwiekow....Oj maja i to pieknie brzmiace W multikinie dzwiek jak dzwiek, ale w Imaxie to jazda na maxa, wyrywa z butow a eksplozje ----- poezja. Podmuch czujemy na calym ciele, no i te cudowne odglosy lasu. Jesli za dzwiek w IMAX-ie dalbym 10/10 to w multikinie max 5/10 A teraz obraz bo przeciez to glowny cel naszej wizyty w kinie... W multikinie owszem za pierwszym razem robi wrazenie, ale to jak ogladanie swiata przez otwarte drzwi hangaru. Dopiero w Imaxie gdzie wszystko co widzimy to wieeelki ekran i nie ogarniamy patrac krawedzi ekranu to czujemy sie jakbysmy byli wewnatrz sceny. Wahadlowce sa ogromne, wszystko jest wielkie i robi kolosalne wrazenie, a 3D rzeczywiscie jest idealne bo obiekty unosza sie przed naszymi oczami lewitujac w przestrzeni sali kinowej. Kto nie byl niech zrobi sobie wycieczke do imaxa a kto byl w multipleksie niech przygotuje sie na kolejna niespodzianke w imaxie. Jest tylko jeden minus imaxa. Nie wiem czy to tylko w Krakowie czy wszystkie kopie filmu tak maja.. W multikinie napisy sa zolte i tez sa w #d wiec czyta sie latwo. W Imaxie napisy sa biale wiec czasem nikna na bialym tle i biorac pod uwage wysokosc ekranu sa za nisko. No i do tego sa 2D wiec patrzac na ekran ciezko sie je czyta bo sie rozmywaja
Irek M Opublikowano 18 Stycznia 2010 Opublikowano 18 Stycznia 2010 U mnie napisy były białe ale też w 3D - chyba bo bez okularów były rozmazane, że nie dało się czytać. Oprócz tego bywały - napisy - w rożnych cześciach ekranu, znaczy raz centralnie, raz bardziej z lewej czy z prawej.
El-Diablo Opublikowano 19 Stycznia 2010 Opublikowano 19 Stycznia 2010 w rożnych cześciach ekranu, znaczy raz centralnie, raz bardziej z lewej czy z prawej.Zgadza się, podyktowane to jest dbałością o dobry widok napisów. Zwróćcie uwagę że napisy te przenoszone byly w momencie gdy na dole ekranu były jasne elementy (np kokpity i panele sterowania statków powietrznych). Na ich tle tekst był by bardzo słabo widoczny.
sudik Opublikowano 19 Stycznia 2010 Opublikowano 19 Stycznia 2010 W Imaxie napisy sa bialeto chyba oglądaliśmy 2 różne Avatary, ja miałem w 3D żółte napisy .
rapier Opublikowano 19 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2010 to chyba oglądaliśmy 2 różne Avatary, ja miałem w 3D żółte napisyCzyli jak widac wszystko od kopi zalezy
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.