Callab Opublikowano 29 Lipca 2010 Autor Opublikowano 29 Lipca 2010 Mnie też w łikend nie ma i się z tego cieszę, bo może polatam na zboczu. A od poniedziałku chętnie polatam bez zbocza.
Qbatus Opublikowano 29 Lipca 2010 Opublikowano 29 Lipca 2010 Ej no nie rób nam tego !! Poczekaj w takim razie może do wtorku. Nawet nie będzie Ci miał kto w sobotę nakręcić tych pięknych kretów :devil: Ja mogę w przyszłym tygodniu latać praktycznie codziennie, więc powiedz kiedy nie pracujesz to się umówimy.
f-150 Opublikowano 29 Lipca 2010 Opublikowano 29 Lipca 2010 Środa ,czwartek.W sobotę i niedzielę ma być teoretycznie pogoda ,więc chciałbym ją wykorzystać.Mam do oblatania Unbee klienta,dwópłata od Mirka i poskładałem małego Edka więc jest czym polatać.
Qbatus Opublikowano 29 Lipca 2010 Opublikowano 29 Lipca 2010 No widzisz, to oblataj co masz małego w sobotę, a środę i czwartek rezerwujemy na na te większe rzeczy na marchewkach. Cessny i Mustang gotowe? A co to za dwupłat od Mirka?
Qbatus Opublikowano 29 Lipca 2010 Opublikowano 29 Lipca 2010 Aha ok. Ten z EPP co widziałem go w sklepie, już wiem. To już go zrobiłeś? Myślałem że od Mirka (mirolka) masz jakiegoś kombata WWI :rotfl: :devil:
f-150 Opublikowano 29 Lipca 2010 Opublikowano 29 Lipca 2010 Od Ledy.A co tam było do robienia,wstawić serwa i silnik.
Qbatus Opublikowano 29 Lipca 2010 Opublikowano 29 Lipca 2010 A nie usztywniałeś go w żaden sposób? Jak się go wzięło do ręki to był strasznie wiotki. Żeby nie było tak jak z tym Twoim (Maćka) zielonym górnopłatem, że się cały będzie wykręcał podczas skrętów. No ale nic, nie kraczę. Polecisz zobaczysz, trzymam kciuki za sobotnie obloty, a my umawiamy się wstępnie na środę i mam nadzieję, że statyw się tym razem przyda
f-150 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Latał ktoś może w tym miejscu? http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=krak%F3w&Submit=Szukaj&long=19.8923912&lat=49.9956352&type=3&scale=4&svActive=false
rapier Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 widac ze teren zryty przez "MOTO Dziki "
Qbatus Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Nie myślcie sobie, że na wakacjach w Krakowie nic się nie dzieje. W niedzielę miałem chwilkę wolnego czasu, wieczorem, więc wybrałem się na Czyżyny. Nikt się z nikim nie umawiał, a było kilka osób. Wojtek jak zwykle szalał Mini Magiem, a kolega Marek, po oblocie spalinowej Katany przywiózł ze sobą znajomego z Niemiec, który ulotnił 2.2 m motoszybowiec. Ja trenując do październikowych zawodów ścigałem FW-190 Wojtkowego Mini Maga :devil: Wczoraj natomiast umówiłem się z Martinem z Niemiec, który przyjechał na wakacje do babci i nie za bardzo wiedział gdzie tu latać. Pisał do mnie wcześniej na forum i mówił, że ma dwa heliki i chce trochę potrenować, więc poleciłem mu Czyżyny. Gdybym wiedział co przywiezie mocno bym się zastanowił. T-Rex 600 spalina trochę się na tam nie nadaje, na szczęście chłopak lata świetnie, a ludzi nie było zbyt dużo. Pełne uznanie dla niego. Niesamowicie wyglądają akrobacje 3D tak wielką spaliną. Był oczywiście też znów szalony Mini Mag, Red Hawk Robbe, i małe zgrabne Pipperki z Parkzone. Dziś najprawdopodobniej koło 19 też odwiedzę Czyżyny
extream Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Opublikowano 3 Sierpnia 2010 W okolicach Krakowa też się lata Mogilany - 10 km od Krakowa : http://www.youtube.com/watch?v=jGI7H1GOxjk
f-150 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Polataliśmy dzisiaj chwilę.Komisja badania wypadków dopuściła do lotu Mustanga Voodoo w celu zbadania przyczyn zwalenia się w/w w poprzednim locie. W protokole powypadkowym stwierdzono co nastepuje: -chroniczną niechęć do latania na małych prędkościach -za słabe serwo chowania podwozia -minimalnie za mały skłon i wykłon silnika -nie przetestowano klap -pilot przeżył (ale pozostał mu dziwny uśmiech na twarzy) Dopuszczono do odbudowy modelu. Dodatkowo oblataliśmy Cessnę 152.Pierwszy start i przeciągnięcie z powodu zbyt dużych wychyleń. Ponieważ skrzywieniu uległa przednia goleń postanowiliśmy 2kg malucha oblatać z reki Ze względu na duże zakłócenia nie ryzykowałem i postanowiłem lądować,nie zdążyłem przetestować działania klap. Kuba po szybkiej odbudowie modelu na lotnisku też trochę pokręcił
Qbatus Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Kuba po szybkiej odbudowie modelu... Nie napisałeś Wojtku dla czego trzeba było odbudować model Tu ciekawostka. Podczas szybkiego lotu na siebie i gwałtownym zwrocie zobaczyłem, że od modelu odpadła jakaś malutka część :shock: Obrócił się na plecy i spadł 1.5 m od moich nóg centralnie dziobem w ziemię. W mojej Foczce mam włożony odbiornik z boku kadłuba i wystaje na zewnątrz. Po oględzinach okazało się, że wypadł kwarc !!! Wiedziałem mniej więcej gdzie poleciał, mimo wszystko nie udało się odnaleźć w dość wysokiej trawie. Modelik z EPP oczywiście pokleiłem Kropelką w 10 min i po wymianie kwarców (tym razem zabezpieczyłem taśmą) znowu w górę Urok ESA :jupi:
Callab Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 5 Sierpnia 2010 A my dzisiaj oblataliśmy model zbudowany z dwóch listewek, papieru i sznurka. Mieliśmy przy tym dużo frajdy :-)
mmm Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Komplikacja takich modeli jest bliska memu sercu! Mało roboty - dużo przyjemności to jet to!
Rekomendowane odpowiedzi