Skocz do zawartości

Zimowe, wiosenne, letnie i jesienne latanie w Krakowie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem dzisiaj ok. 10:30 na śmietniku (ulicą Rodzinną do końca aż wyjdziemy na łąkę pod las) z ESA i może Blizzardem. Jeżeli ktoś ma chotę dołączyć to będzie miło.

 

(edit: 15:47) - no i po lataniu. Dzisiaj głównie ćwiczyłem szybkie naprawy samolotu bojowego na polu walki :lol2:

Opublikowano

W sobotę lataliśmy od 8 do 12 i było na Czyżynach chyba z 10 osób i wiele modeli. Szkoda że nie dałeś rady przyjechać, rozegraliśmy 5 walk esa. Tym razem Hellcat był górą choć w pierwszej walce zaliczyłem ostrą glebę i też ćwiczyłem "szybkie naprawy na polu walki" :-)

 

ms

Opublikowano

No niestety, rodzina no. 1 na liście priorytetów ale przy najbliższej okazji chętnie pogonię Twojego pogromcę przestrzeni :devil:

 

PS. Kupię ośkę do TP black :P

Opublikowano

Kup może dwie ..... nowy silnik w moim Albatrosie tez potrzebuje prostą ośkę, całą resztę z epp juz poskładałem a było sporo tych kawałków.

 

ms

Opublikowano

Albatrosie tez potrzebuje prostą ośkę, całą resztę z epp juz poskładałem a było sporo tych kawałków.

Czyli jednak Albatros zmartchwychwstał. A tak się się na lotnisku zarzekałeś, że model Cie wku... i idzie do kosza :P

No w sobotę było fajnie, chociaż trochę pechowo. Cessnę już kończę, korzystając z tego, że i tak kleiłem skrzydło pociąłem je i zmniejszyłem wznios. Trzeba w tygodniu oblatać, no i jakiś trening :)

Opublikowano

model Cie wku... i idzie do kosza

Lubię swoje modele ale miarka sie przebrała ..... odciąłem dolny płat od kadłuba i skleiłem te kawałki w jedną całość na blacie wzmacniajć dodakowym węglem. Wykonałem z kawałków epp nowy kadłub i juz miałem odciąc cały ogon aby go przenieść do nowej bardziej smukłej wersji kadłuba, gdy żal mi się zrobiło pilota który smutno patrzyl na mnie z za karabinów. Powstrzymałem nóż i jeszcze raz spojrzałem na pilota .... stwierdziłem, że dam mu ostanią szanse i zdecydowałem się na wariant "Albatros - reaktywacja"

Posklejałem cały przód i wzmocniłem wklejając dodatkowe węgle, niestety naprawa nie obyła się "bez ofiar" i teraz przez kilka dni nie moge latać :shock: Mam nadzieję, że nieco inaczej osadzone płaty i przesunięte do przodu serwo steru wysokości pozwalą na lepsze wyważenie i łatwiejszy pilotaż tego modelu.

ms

Opublikowano

Nic tylko trenigi, treningi

To prawda, zawody zmobilizowały do intensywnego treningu a efektem, mam nadzieję będzie dobry wynik :)

 

Coś sobie obciąłeś czy skleiłeś

Nic złego na szczęście się nie stało i mam nadzieję, że już w czawartek dam radę latać. To już tradycyjny dzień na trening i prawdopodobnie o 16,30 dołączy do nas kolejny entuzjasta ESA

.... i może wreszczie uda się odebrać przesyłkę epp :lol2:

 

ms

Opublikowano

Czwartek, 16:30 jest dla mnie ok.

Jest ładna pogoda ... trzeba korzystać. Będę jutro o 17:00 na czyżynach ... sam sobie pogonie taśmę, chyba ze ktoś sie jeszcze skusi :)

Opublikowano

Mam pytanie: czy w Krakowie jest taki niepisany zwyczaj ze modelarze rozpoczynają i konczą wspolnie sezon na jakiejs wiekszej imprezce?:)

Opublikowano

A i owszem. Są takie imprezy kończące i zamykające sezon latający i najczęściej odbywają się na "śmietniku" /kończące/ a na lotnisku w Pobiedniku takie inaugurujące sezon. Dat nie jestem Ci w stanie podać, bo też i nie wiem czy są one "sztywnymi" datami, czy też "ruchomymi" w zależności od okolicznośći. Musisz śledzić chociażby ten temat i z całą pewnością ktoś zawiadomi o dacie tej imprezy.

Opublikowano

Jeżeli zainteresowanych choćby przelotnie ESA będzie przybywac w tym tempie co do tej pory to możemy zrobić wspólne zakończenie sezonu ESA :)

 

Co do "oficjalnego" zakończenia sezonu to słyszałem o spotkaniach na lotnisku sportowym w Pobiedniku Wielkim. Daty nie znam ale można pogrzebać w google, może coś na ten temat będzie.

Opublikowano

Zawsze znajdzie się powód, żeby zorganizować jakąś imprezkę :jupi:

Tylko, że takie organizowanie, szczególnie teraz gdy pogoda nie pewna może nie być łatwe, zresztą nie wiem kto mógł by się tego podjąć. Zawsze najlepsze spotkania wychodzą same, spontanicznie.

Pamiętacie ostatni piknik pod parasolem ? :P

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.