Skocz do zawartości

Nasze odpowiedzi na pytania.


zaur

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jestem dość nowy na tym forum. Wiele tematów przeglądałem i czytałem. Zauważyłem jedną rzecz, która bardzo mnie drażni i zniechęca do czytania forum. Jak się rejestrowałem też palnąlem gafę, ale mnie w miarę osczędzono. Generalnie denerwują mnie niektóre odpowiedzi na pytania, szczególnie nowych członków. Chodzi mi o odpowiedzi typu "jest funkcja szukaj", "szukanie nie boli", "ten temat był już przerabiany z tysiąc razy", itp. Dlaczego pojawiają się takie odpowiedzi? Są bezkonstruktywne, deprymujące i zniechęcające do czytania forum. Nie dają odpowiedzi na zadane pytanie. I wcale nie nakłaniają do szukania, a na pewno nie na forum.

Młodzi nie zawsze wiedzą jak i czego szukać. Wydaje mi się, że powinniśmy im pomóc a nie odpychać. Dlaczego nie można napisać "odpowiedź znajdziesz TU" i link do innego wątku, strony, etc. Potem temat jest zamykany i koniec.

Czytałem odpowiedzi, żeby szukający poświęcił troche czasu na szukanie. Po co? Ja sam mam często takie szybkie pytania i wertowanie całego forum i czytanie wszystkich wyświetlonych tematów w menu SZUKAJ nie ma sensu. A odpowiedź leży gdzieś głęboko ukryta w kontekście. Nie zawsze mam na to czas. Bywa, że gdzieś świta mi w głowie, że odpowiedź widziałem gdzieś, w jakimś temacie. Ale gdzie to było. I znów wertowanie.

Czasem żali mi tych ludzi jak zaczynają przepraszać, ze nie wiedzieli czy coś. A bywają tacy.

Wspomnę tylko o odpowiedziach na niezbyt precyzyjne pytania. Też bywają chamskie. Dlaczego? Bo ktoś nie wie nic o modelach i nie wie o co zapytać? Ja czytając takie nieprecyzyjne pytania czasem mogę wyłapać sens. Ale są tacy, którzy walą od razy w p..sk, za to, że nie wiemy o co pytamy.

 

Może bądźmy bardziej życzliwi i otwarci. Nie wszyscy zaśmiecają forum. Pomagajmy. Bo forum stanie się zamkniętą kliką ludzi, którzy i tak już wszystko wiedzą.

Muszę oddać sparwiedliwość i powiedzieć, że jest tu wielu ludzi, którzy wiedzą jak pomóc i pomagają. Im wielce dziękuję za pomoc niesioną innym i mnie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, dobrze postępują. Na forum osoby zaczynające przygodę z modelarstwem, zawsze zadają te same pytania : Jaki model , jaka apartura, jaki silnik, jaki pakiet itd....

Dlatego odpowiadamy im tak a nie inaczej, żeby wykazali trochę inicjatywy ze swojej strony i przejrzeli temat "Od czego zacząć" albo wpisali w szukajkę : Pierwszy model czy coś takiego. A nie żeby "szli" od razu na łatwiznę. Tyle z mojej strony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyszek wszystko jest fajnie do momentu zapytania o wyposażenie do RWD by Skazoo ... Kilkaset jak nie ponad tysiąc odpowiedzi w różnych tematach, w tym jeden na naście stron. Zapytanie jaką aparaturę wybrac bez zaglądania do działu elektronika, nie czytanie zasad wewnętrznych działów typu giełda.

 

A to tylko fragment.

 

Sam stworzyłem kilka jak nie kilkanaście punktów zaczepienia dla nowicjuszy a nadal zdarzają się tacy co tego nie widzą ...

 

Proponuje w ramach testu zadać pytanie o docieranie silnika ASP 40, Marcin będzie wniebowzięty :wink: Proponuje zapytać Sławka gdzie znajdziemy plany Katany :wink:

 

Prawda jest taka że może i na forum dla nowicjusza może panować chaos ale naprawdę jeżeli przeczytało by się chociaż pobieżnie tytuły z wyników szukaj, wybrało z 3 tematy i przeczytało to na pewno znaleźlibyśmy dalsze linki które nas pokierują do podobnych tematów.

 

Więcej czytać koledzy, w szczególności ci nowi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko , że po paru latach na tym i innych forach można dojść do wniosku :

 

1. Wszystko było już100 razy odkryte i nadal ktoś z hukiem będzie to odkrywał na nowo , a potem odkryje , że dawno to już jest odkryte (ale ślimak poetycki)

 

2. Czym więcej user wie tym niej pisze.

 

3. Czy mniej pisze tym pisze więcej z sensem

 

4. Młodzież zawsze będzie pytać , a nie używać Googli, szukaj i tym podobnych bzdur.

 

5. Walka z tym jest potrzebna ,ale to walka z wiatrakami.

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to fakt, że odpowiedzi na niektóre pytania wymagają przebrnięcia przez sporo postów, bo są rozmyte, ale sporo jest takich leniwych, którzy nie zadają sobie trudu przeczytania czegokolwiek i szukają frajera, który wszystko poda na tacy: "No, bo przecież od tego jest forum i im się to należy"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie by mnie zjedli co niektórzy :ble: .

Ja Was rozumiem i macie rację. Chodzi o to, że czasami takie puste odpowiedzi są niepotrzebnie złośliwe. Jak trafisz na "leniwego" to może jest OK, ale jak nie?

Młodzi będą zawsze i zawsze będą takie same pytania. Dla nas są stare i powtarzane. Dla młodych są nowe.

Z lenistwem trzeba walczyć. Ale jeżeli już pofatygowaliście się odpowiedzieć, to najpierw dajcie odpowiedź typu "możesz to znaleźć TU" a potem możecie gościowi nawciskać, że mu się szukać nie chce. A jak nie chcecie dać odpowiedzi to lepiej nic nie pisać. Tak jak pytanie o profil do ESA z 2007 roku. Nikt nie odpowiedział. Chyba, że na PW.

Przeszukując forum, często trafiałem na takie pytania. Myślę sobie, będę miał odpowiedź. A tam kilka odpowiedzi "naucz się szukać". I zero pomocy. Do d.. Straciłem mnóstwo czasu na przewalanie takich postów. Takie były moje przemyślenia.

Proszę o życzliwość i cierpliwość. Tyle.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie by mnie zjedli co niektórzy :ble: .

Ja Was rozumiem i macie rację. Chodzi o to, że czasami takie puste odpowiedzi są niepotrzebnie złośliwe. Jak trafisz na "leniwego" to może jest OK, ale jak nie?

Młodzi będą zawsze i zawsze będą takie same pytania. Dla nas są stare i powtarzane. Dla młodych są nowe.

Z lenistwem trzeba walczyć. Ale jeżeli już pofatygowaliście się odpowiedzieć, to najpierw dajcie odpowiedź typu "możesz to znaleźć TU" a potem możecie gościowi nawciskać, że mu się szukać nie chce. A jak nie chcecie dać odpowiedzi to lepiej nic nie pisać. Tak jak pytanie o profil do ESA z 2007 roku. Nikt nie odpowiedział. Chyba, że na PW.

Przeszukując forum, często trafiałem na takie pytania. Myślę sobie, będę miał odpowiedź. A tam kilka odpowiedzi "naucz się szukać". I zero pomocy. Do d.. Straciłem mnóstwo czasu na przewalanie takich postów. Takie były moje przemyślenia.

Proszę o życzliwość i cierpliwość. Tyle.

Pozdrawiam

Proponuję, żebyś zajął się odpowiadaniem w pełni wyczerpującym na wszystkie takie tematy i zapytania. Przez 10, może nawet 100 tematów będziesz pisał monologii na miarę Króla Ryszarda.

 

Na pewno wielu osobom pomożesz. Zyskasz sławę i szacunek. Ale i trafisz na osoby, które po przeczytaniu twojego oszernego i wyczerpującego monologu, pisanego przez pół godziny z podawaniem linków i źródeł... zadadzą to samo pytanie po raz kolejny, bo nic nie zrozumieją...

 

Aż pewnego dnia i to niezbyt odległego, po kilku takich "podsumowaniach" twojej pracy, wrócisz zjeb.... po pracy, a tu kolejne takie samo zapytanie, napisane nie po polskiemu, przez osobę lat 1, 2, 3 naście i może nawet sie zmusisz napisać ponownie swój esej.

 

Ale pisząc będziesz już zgrzytał zębami i kolejnemu takiemu "nowicjuszowi" odpowiesz krótko" "Było! :szukaj: "

To naprawde tylko kwestia czasu. W końcu nawet aniołowi się coś może znudzić.

A ludzie są tylko ludźmi.

 

Tym bardziej, że masz świadomość, że nawet jakbyś stworzył temat FAQ z wszystkimi, podstawowymi zapytaniami i linkami powiązanymi z danym zapytaniem, przykleił go z tytułem pisanym Czcionką 72, wytłuszczony i w Oczobitnym kolorku czcionki - w dodatku migający grający melodię z przeboju Dody - to i tak znajdzie ktoś, kto nie zechce nawet tam zajrzeć tylko zażąda by mu przepisać to, co już jest napisane, wyłącznie dlatego, że ... mu siem nie chce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) ja odpowiadam złośliwie bo jestem wredny - w domu dostaję od żony w łeb, a tu hulaj dusza....

B) głupotę, bezmyślność, bylejakość, brak wychowania należy tępić - oczywiście z wyczuciem

c) forum specjalistyczne, jak każdy twór ma swój cykl życia. Większości z nas zależy, żeby się to miejsce nie zdegradowało. Tolerowanie setnego pytania o wyposażenie do RWD do tego prowadzi.

Po co? Ja sam mam często takie szybkie pytania i wertowanie całego forum i czytanie wszystkich wyświetlonych tematów w menu SZUKAJ nie ma sensu. A odpowiedź leży gdzieś głęboko ukryta w kontekście. Nie zawsze mam na to czas. Bywa, że gdzieś świta mi w głowie, że odpowiedź widziałem gdzieś, w jakimś temacie. Ale gdzie to było. I znów wertowanie.

Jak wiele osób mylisz forum z bezpłatnym automatem z colą (znaczy z odpowiedziami) - po co mam się męczyć, niech się pomęczy jakiś jeleń z ambicjami. Forum służy rozrywce, dyskusji, gromadzeniu wiedzy, rozsądnej pomocy. Nie jest bezpłatnym mechanizmem jelenizacji. Już teraz jestem czasem zaskoczony, w jak niewiele tematów z listy "nieprzeczytanych" zaglądam.

 

Zasady for wzięły się z zasad usenetu (kto to jeszcze pamięta). Pierwsze listy dyskusyjne, fora były poświęcone problemom technicznym. Aby utrzymać poziom panowała tam RYGORYSTYCZNA dyscyplina. Obecne zasady, to tylko echa tamtych rygorów.

 

Nasze hobby ma promować myślących. Lekkie tępienie bezmyślności jest w naszym interesie. Co nie zmienia faktu, że czasem przesadzamy.

 

Np. po to na forum wymagamy podania wieku, żeby dostosowywać odpowiedzi do wieku interlokutora. Inaczej "tępimy" niewychowanego 13-to latka, a inaczej 30-to latka.

Po to jest dział "Od czego zacząć", gdzie po łbie obrywa się lżej.

 

Jeżeli forum się zdegraduje, wartościowe informacje będą dostępne tylko jako wiadomości historyczne, bo dostarczyciele "contentu" pójdą sobie gdzieś indziej, choćby na rcgroups.

 

PS. Jeżeli miałeś cokolwiek wspólnego z zarządzaniem, wychowaniem itp. to na pewno wiesz jak ważne jest stawianie poprzeczek i ustanawianie zasad i ram działania. W web 2.0 robi się to często ironią i złośliwością. Nie zmienia to faktu, że w przypadku nastolatków walczymy z brakoróbstwem rodziców :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram :jupi: Zaur-a ...

 

zawsze z tym walczylem (szukanie nie boli itp)...a jezeli nie chce Ci sie,Tobie, Wam, "dac Linka " to prosze ,please,bitte -siedziec cicho ...bo tymi odpowiedziami (szukanie nic nie boli itp) i tak nic nie wniesiecie .....

To Link nic nie boli a jezeli nie chce sie go "dawac" tzn -lenistwo panuje i tyle....

 

Kojot -w "pomoc dla kompletnie nowego" przeszedles samego siebie -i to w Temacie "od czego zaczac" ....to wlasnie to o czym pisze ... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Ertman wspomniał o katanach. Przykład bardzo trafny :D . Do tej pory dostaję PW z prośbą o plany :D. A linki do planów, formatek i plików w odpowiednich skalach są na stronie głównej w specjalnie stworzonym dziale na takie okoliczności. Mało tego to w samych tematach są te same linki nawet o ile pamiętam dałem hasło dużą zieloną czcionką że pliki są tu a tu. Jednak wymaga to poszukania. Oczywiście odpowiadam na te PW podając odpowiednie informacje ale przecież można to bez problemu odnaleźć na forum. Ja tu panowie widzę inny problem, mianowicie taki ze w takim temacie np.: o katanie jest kilkadziesiąt postów (jak nie kilkaset) a nikomu nie chce się czytać i szukać potrzebnych informacji i woli zadać pytanie, często w tym samym temacie. Bo poco poświecić tą godzinę na szukanie jak można zażądać odpowiedzi natychmiast? Akurat mój temat podałem jako przykład bo jeżeli mnie ktoś poprosi o pomoc to pomogę ale zjawisko dotyczy praktycznie wszystkich działów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum służy rozrywce, dyskusji, gromadzeniu wiedzy, rozsądnej pomocy

To serio czy z cynizmem bo nie czuję?

Ja właśnie forum traktuję jako kopalnię wiedzy. Zaraz po np. Googlach i całym necie. Uważasz, że wszyscy szukają jelenia? Ja też? Ten cytat to sugeruje. Co robisz jak czegoś nie wiesz a potrzeujesz odpowiedzi szybko. Forum odpada. Telefon do przyjaciela, A jak ktoś nie ma takiego przyjaciela i nie ma do kogo zdzwonić?

Ja nie znoszę chamstwa i tyle. Też dostaję od żony, ale nie przenoszę moich frustracji na forum.

Dobra. Nie tak ostro. Masz rację o pilnowaniu porządku itp. Jednak życzliwość nikomu ne zaszkodziła. Nie wszyscy szukają jelenia. Chyba, że masz kompleksy, ale nie sadzę. Za stary jesteś ;) To żart.

I nie bądź taki wredny.

PS. Mam małe dzieci i wiem ile razy trzeba im powtarzać aby czegoś się nauczyły.

 

Madrian. Jak mogę to odpisuję. Mja wiedza jest niewielka i nie mi ię wypowiadać na tematy fachowe. Ale skoro wracasz z pracy zje.. i widzisz po raz setny te same pytanie i Cię to wk.., to po co odpowiadać. Zamiast odpowiadać "opcja SZUKAJ" nie pisz nic. Koleś jak zobaczy, że nikt nie odpisał zacznie sam szukać. Odpisując w ten sposób generujemy pusty wątek, zaśmiecający forum.

 

Jak temperatura za bardzo podskoczy to umówimy się kombacenie i Wszyscy będziecie mogli mnie zlać. Tzn. moją peczterdziestkę :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleś jak zobaczy, że nikt nie odpisał zacznie sam szukać.

Z doswiadczenia tak piszesz ? ;)

Zada pytanie jeszcze raz - zapewnie w kilku roznych watkach ...

 

Sa fora gdzie za zadanie pytania na ktore juz padla odpowiedz - natychmiast leci ostrzezenie.

Jak ktos zapyta o cos i widac, ze sam probowal znalezc to inna sprawa - problem w tym, ze sa jednostki "ktorym sie nalezy - bo raczyli sie zalogowac" - takiemu to nawet sie nie chce pozniej napisac dziekuje :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa fora gdzie za zadanie pytania na ktore juz padla odpowiedz - natychmiast leci ostrzezenie.

Ok, ostrzeżenie. To rozumiem. Ale po co porady jak użyć opcji szukaj, tzn. te złośliwe. I nie wzyscy naraz. Trafiłem kiedyś na pytanie i zaraz padło chyba ze trzy odpowiedzi w tym stylu. Po co?

Założyłem ten temat ponieważ, starciłem mnóstwo czasu na wertowaniu forum. To nie była godzinka. Wątki o Łosiu Tomka ( 3 egzemplarzach) czytałem jak książkę, kilka razy zanim odważyłem się zacząć budowę Lamparta. To trwało kilka miesięcy. Potem rejestracja na forum i szukanie pomocy. Wielke dzięki Tym, którzy mi jej udzielili. Szczególnie Tomkowi. Jego Łoś dał mi natchnienie.

Ale do rzeczy, sporo czasu było stracone na przewalanie śmieci i pytań bez opowiedzi. Stąd ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

W sprawie" przewalania śmieci " to dodam tyle że wielokrotnie prosiłem o poprawność w nazewnictwie tematów, nawet jest taka prośba w "przyklejonych" no ale cóż się dziwić jak przykładowe tytuły to " programowanie" (czego programowanie) następny : " głos w konkursie" ( w jakim konkursie?) A potem dziwne że wyszukiwarka nic nie znalazła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie" przewalania śmieci " to dodam tyle że wielokrotnie prosiłem o poprawność w nazewnictwie tematów, nawet jest taka prośba w "przyklejonych" no ale cóż się dziwić jak przykładowe tytuły to " programowanie" (czego programowanie) następny : " głos w konkursie" ( w jakim konkursie?) A potem dziwne że wyszukiwarka nic nie znalazła.

Tu masz absolutną rację.

EDIT:

Ale nie poddawajmy się szarówce dnia. Bądźmy mili dla innych :) jak jadla peczterdziestki. Ciągle spada i się łąmie. A ja ją w ręce i w znów powietrze. Ona w śnieg a ja ją zów w górę. Zmarzła. 15 minut w samochodzie, ogrzewanie na maxa i znów w powietrze. A ona w śnieg. I tak w koło. Ale bardzo ją lubię :) Odbiegłem od tematu i podstępnie zareklamowałem swój temat o peczterdziestce. Sorki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kojot -w "pomoc dla kompletnie nowego" przeszedles samego siebie -i to w Temacie "od czego zaczac" ....to wlasnie to o czym pisze ... 8)

No tak, specjalnie poszukałem tego wątku. Ręce opadają. Mógł jeszcze zapytać, jak majtki się wkłada. Takie postawy należy tępić lub pogodzić się, że to miejsce stanie się śmietnikiem.

Temu facetowi NIC się nie chciało samemu przeczytać.

 

Co do "przejścia samego siebie" - "Don't underestimate the power of the darkside!" 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez urazy, ale jak miałbyś odpowiadać ciągle na pytanie "która godzina?", to w końcu sam byś powiedział "kup sobie zegarek"... a indolencja i niechęć niektórych kolegów do szukania czegokolwiek w necie jest "porażająca"(jak to mówi Pan Prezydent)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.