Turnigy 9X - nowy firmware: RadioClone

[Arek12127]

Przyjrzałem się bliżej sprawie resetowania się aparatury i wyglądą na to, że nie jest to kwestia programowa, ale sprzętowa.

Najpierw wgrałem soft 0.78 ale z wyłączeniem kodu dotyczącego trymerów.

Póżniej wgrałem oryginalny firmware T9x.

W obu przypadkach szybkie wciskanie trymera pod prawym drążkiem (mode2 ail/ele) powoduje reset lub zawieszenie się aparatury.

Nie wiem jak to wyglądało wcześniej, gdy zamontowana była atmega64. Teraz mam zamontowaną atmega128 i może tu jest problem.

 

Prośba do innych użytkowników T9x z atmegą64 i atmegą128 (soft dowolny) do przetestowania zachowania się aparatury przy szybkim wciskaniu trymera pod prawym drążkiem.

 

pozdrawiam

Arek

[mkrawcz1]

W obu przypadkach szybkie wciskanie trymera pod prawym drążkiem (mode2 ail/ele) powoduje reset lub zawieszenie się aparatury.

Prośba do innych użytkowników T9x z atmegą64 i atmegą128 (soft dowolny) do przetestowania zachowania się aparatury przy szybkim wciskaniu trymera pod lewym drążkiem.

To ostatecznie który? I w którą stronę?

[Arek12127]

To ostatecznie który? I w którą stronę?

 

pod prawym oczywiście

 

post już poprawiłem, dzięki

[mkrawcz1]

Atmega64 (ver 0.73) - problem nie występuje.

[Arek12127]

Dziękuję mkrawcz1.

 

Dołączam filmik jak to u mnie wygląda.

Napisy "Fmode 1 F" i później *T.HOLD* poprostu się pojawiły przy wciskaniu klawisza trymera.

 

https://vimeo.com/43767638

[Gites]

ATMega128 + ER9X ... odtworzyłem problem Arka. Sprawdziłem również czy jest to zależne od wartości skoku trymera (ustawiane programowo w ER9X: exp, superfine, fine, medium, coarse). No i nie jest. Niezależnie od kroku programowego trymera byłem w stanie zresetować aparaturę po około minucie klikania. Ale przyznam że naklikałem się tyle, że łapa mi prawie odpadła. A teraz wy mi powiedzcie jak mam się wytłmaczyć dziewczynie, że mnie boli prawa ręka... "bawiłem się aparaturą" brzmi mało przekonywująco

[Arek12127]

Planowałem ponownie wymienić atmegę128 na inny egzemplarz, ale teraz to sam nie wiem co robić.

Skoro udało się problem odtworzyć, to może wina nie leży w danym egzemplarzu atmegi128, tylko w pozostałym hardwarze (prowadzenie ścieżek , elementy resetu itp , itd).

 

Dziękuję Gites, bardzo mi pomogłeś.

 

Edit:

może jednak atmega128 wymaga dodatkowych zmian w sofcie , aby wszystko poprawnie działalo?

 

Edit2:

wydaje się, że to może być problem z obsługą przerwań i/lub stosu.

[Gites]

[...]

może jednak atmega128 wymaga dodatkowych zmian w sofcie , aby wszystko poprawnie działalo?

wydaje się, że to może być problem z obsługą przerwań i/lub stosu.

 

W sumie z tego co się orientuję to nikt jeszcze nie gotował softu specjalnie dla ATMega128. Wszyscy wychodzą ślepo z założenia że oba mikrokontrolery działają zamiennie i w ten sam sposób. Popatrz na to:

http://9xforums.com/forum/viewtopic.php?f=5&t=961

Ja powoli przymierzam się do ogarnięcia tego tematu czyli do wprowadzenia zmian w sofcie które będą wykorzystywać potencjał 128ki. Dużo zabawy zresztą z tym nie ma: więcej miejsca na modele i możliwość wkompilowania wszystkich funkcjonalności które nie mieszczą się jednocześnie na 64ce.

A co do Twojego odkrycia to ja bym zapodał temat na jakimś zagranicznym forum (wcześniej używając szukajki ofkors ).

[rafit]

Odnośnie resetowania. Trochę to dziwne. Nie jestem w stanie powtórzyć tego zachowania na swoich aparaturach. Obie v1, w tym jedna z atmega128.

 

Obsługa stosu i przerwań jest specyficzna dla software (więc różne firmware powinny zachowywać się inaczej).

Obecnie mam zgrzyt z kompilatorem (próbuję przenieść kod na avr studio 6.0 ale mam problem z pamięcią EEPROM - nie zapisuje zmian). Jak znajdę chwilę to muszę sprawdzić z ostatnią wersją avr studio.

 

Tu jest dokument odnośnie konwersji z atmegi 64 to 128 http://www.atmel.com/Images/doc2539.pdf

[Arek12127]

Wciskanie trymera pod prawym drążkiem powoduje,że wykonujący się program w atmedze128 skacze pod dowolny adres i watchdog powoduje reset. Reset może być też powodowany skokiem pod adres 0.

Takie zachowanie świadczy o problemie ze stosem i gubieniu adresu powrotu z procedury czy przerwania. Wniosek taki wynika stąd, że podczas zabawy klawiszem trymera zdarza się, że na ekranie wyświetli się menu lub np ekran kalibracji drążków (bez możliwości normalnego poruszania się w nim) i albo nastąpi reset albo ekran pozostaje zawieszony a z odgłosów buzera wynika, że program nadal działa. Zdarzało się, że klawisz trymera zmieniał wartość jednej ze zmiennych modelu (jej wyświetlanie ustawione w menu lcd) mimo, że nie było to zaprogramowane. Po resecie wszystko wraca do normy.

 

Dodam, że kondensatory 100n + 100u na zasilaniu, zaraz przy procesorze niczego nie poprawiły.

Wymiana procesora na atmega128a też niczego nie zmieniła. Problem pozostał.

 

Edit1:

Jest mały przełom w poszukiwaniach:

problem resetów/zwiech istnieje jeżeli potencjometr HOV.PIT jest ustawiony w pobliżu swojego centrum. Przy ustawieniu potencjometru w skrajne położenie resetów/zwiech brak.

[mkrawcz1]

Przy HPIT w okolicach 0-1 na Atmedze64 problem nie występuje.

Podaj może plik modelu, na którym to testujesz (wystaw gdzieś na wyświetlacz wartość HPIT żeby wiedzieć, jak ustawić potencjometr).

[Arek12127]

[atmega128a; radioclone 0.78]

Nowy model (pusty) z dodaniem wyświetlania wartości HPIT na 4 pozycji wyświetlacza, po kalibracji drążków.

Po kolejnych testach:

1) zawsze coś się dzieje przy wartości -14

2) przy 100 i -100 jeszcze się nic nie zdarzyło

3) przy losowo wybranych innych wartościach prędzej, czy później coś się dzieje...

[mkrawcz1]

J.w. atmega64 - nie udało mi się powtórzyć Twojego błędu.

[Arek12127]

Dziękuję za pomoc

 

i proszę innych użytkowników t9x o przetestowanie ich nadajników.

[mkrawcz1]

Zauważyłem takie coś (0.78): jeżeli w szczegółach miksera zaczniemy przestawiać trymer, to po wyjściu z miksera trymer się "zeruje". Czy tak ma być?

[Arek12127]

Podaj więcej szczegółów.

U mnie trymer się nie zeruje.

[mkrawcz1]

Wchodzisz w listę mikserów 1. lub 2. poziomu (albo głębiej, w szczegóły/edycję miksera) i przestawiasz trymer (dowolny).

Wychodząc do 1. poziomu menu - skasuje Ci ustawienie trymera.

[Arek12127]

Po wejściu w miksery mogę zmieniać ustawienia trymerów i po wyjsciu do ekranu głównego sa one w oczekiwanej pozycji. Nic się nie zeruje. (trymery => małe znaczniki na paskach przedstawiających położenie drążków)

[mkrawcz1]

Nie patrzę na ekran - patrzę na serwa :-)

Ustawiam trymery w skrajnym położeniu (serwa za nimi podążają) -> wchodzę w menu j. w. -> przestawiam w drugie skrajne położenie (serwa ładnie podążają) -> wychodzę z menu i w tym momencie serwa lecą "same" z powrotem w "pierwsze" skrajne położenie.

[Arek12127]

Trzeba było tak od razu sprawę naświetlić.

 

Potwierdzam, u mnie to samo.