Henryk S. Opublikowano 3 Marca 2007 Opublikowano 3 Marca 2007 Fokker przed wyprowadzeniem na dwór tego ptaszka,zobacz czy jest ładna pogoda bezwietrzna, gdyż obawiam się że krzyże mogą odfrunąć.
Irek M Opublikowano 4 Marca 2007 Autor Opublikowano 4 Marca 2007 Heniu - zła pogoda nie jest w stanie mnie zatrzymać :rotfl: Krzyże zostaną chyba w domu.
Irek M Opublikowano 4 Marca 2007 Autor Opublikowano 4 Marca 2007 Modelik własnie wrócił z castingu foto :devil: Oto rezultat;
Tomek Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 On miał faktycznie takie skrzydła ,bo wyglądają jak od cessny 182 ? :roll:
ADAM_GDA Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 On miał faktycznie takie skrzydła ,bo wyglądają jak od cessny 182 ? :roll: Tomku Tobie te skrzydła przypominają skrzydła Cessny ? . Moim zdaniem chyba pasują do Fokkera....
Irek M Opublikowano 4 Marca 2007 Autor Opublikowano 4 Marca 2007 Tomek - zapewniam Cię, że gdy te skrzydła latały przymocowane do Flying razor( latająca brzytwa - tak go nazywali) to nikt nie słyszał nic o Cesnie, a szczególnie o modelu 182(chyba :rotfl: ) Ircek - akurat te skrzydła są strasznie ciężkie!!! To rdzeń kryty balsą chyba 2,5mm więc łącznie z folią i 2x Hs standard ok 1200g. Konstrukcyjne wyszłyby pewnie z 2-3 x lżejsze.
Henryk S. Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Oj Fokker,pisałeś że wzorem Marka wyprowadzisz go jutro na dwór. Wyprowadziłeś swojego Fokkera ale nie widzę tam zielonej trawki i kwiatów,tylko jakieś betony. Model jest bardzo ładny ale na łące przy kwiatach,wyglądał by jeszcze ładniej.
Tomek Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 A czy to nie były skrzydła kryte płótnem? Bo te wyglądają strasznie nienaturalnie.
Irek M Opublikowano 4 Marca 2007 Autor Opublikowano 4 Marca 2007 Tomek - z tej części historii nie zagniesz mnie jak bardzo byś się starał :rotfl: W modelu D.VIII czyli moim po raz pierwszy w Wielkiej Wojnie wprowadzono gruby samonośny profil...kryty całkowicie sklejką. Więc płótno tylko na kadłubie i statecznikach. Heniu za tydzień mam nadzieję na filmik z łączki, z kołowania :jupi:. Dziś zrobilem takie udawane ko.lowanie :devil:
Irek M Opublikowano 4 Marca 2007 Autor Opublikowano 4 Marca 2007 Efekt płótna czyli " karbowania" uzyskane przez naciągnięcie płótna na żebra? Tak tego nie było w tym modelu, ale czy sklejkę malowali czy kryli płótnem tego nie wiem.
ADAM_GDA Opublikowano 24 Marca 2007 Opublikowano 24 Marca 2007 Zapowiada się jakiś film z kołowania Fokkera ?
Irek M Opublikowano 25 Marca 2007 Autor Opublikowano 25 Marca 2007 Nie mam kompa do wtorku więc nic się nie dzieje z modelem. Właściwie to się dzieje bo nie mam kompa - majac czas na modelowanie :jupi:
ADAM_GDA Opublikowano 25 Marca 2007 Opublikowano 25 Marca 2007 To się wyjasniło... Bo już zacząłem poszukiwać Cię w necie Fokker
Diakon Opublikowano 26 Marca 2007 Opublikowano 26 Marca 2007 Rzadko do tego działu zaglądam (tzn. spalinka), ale Fokker (tzn. model ) wyśmienity! "Zamontuj" na skrzydłach te krzyże - to ma realistycznie wyglądac... !
Irek M Opublikowano 2 Maja 2007 Autor Opublikowano 2 Maja 2007 Ponieważ w weekend zamówiłem oblot modelu to dopinam wszystkie guziki. W związku z koniecznością dodania - co tam tylko 450g ołowiu na dziobek :cry: chwytam się wszystkiego by zmniejszyć obciążenie powierzchni skrzydła. I tu pytanie: czy kadłub skrzynkowy - jego pow. dolną mogę wliczyć w ogólną powierzchnię nośną? Na odcinku ok 40cm ma szerokosć 14cm więc w sumie ok 5,6dm. Licząc tylko skrzydło i skrzydełko podwozia daje obciażenie pow. ok 94g/dm :cry:
qba Opublikowano 2 Maja 2007 Opublikowano 2 Maja 2007 Oblicz też i podwozie kadłub i osłone silnika potem odejmij jeszcze z 10 i idz na oblot nie martwiąc sie. Ładne modele ładnie latają!!
Irek M Opublikowano 2 Maja 2007 Autor Opublikowano 2 Maja 2007 ...ale szkoda byłoby gdyby 4 lata pracy poszly z grawitacją na wstępie :cry:
hubert_tata Opublikowano 2 Maja 2007 Opublikowano 2 Maja 2007 W związku z koniecznością dodania - co tam tylko 450g ołowiu na dziobek Zastanów się ile możesz przesunąć płat do tyłu, a ile silnik do przodu. Czy nie masz czegoś niepotrzebnego na ogonie? Wtedy może obejdzie sie bez balastu ? Takie doliczanie powierzchni to tylko oszukiwanie samego siebie :mrgreen: PS Ciśnie się na usta, że przez 4 lata miałeś chyba chwilkę czasu , żeby zastanowić się jak model będzie wyważony :roll:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.