awot Opublikowano 22 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2010 bzik4, z tym kątem zaklinowania statecznika to mnie zaskoczyłeś. Nie podejrzewam cię o to ale czy model był robrze wyważony? Nie bardzo mogę sobie wyobrazić aż taki spory kąt zaklinowania w stateczniku. AWOT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 22 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2010 Jak popatrzysz sobie na odległość pomiędzy podstawą krawędzi natarcia kadłuba a osią kadłuba i potem pomiędzy podstawą krawędzi spływu a osią kadłuba to okaże się że ta pierwsza jest większa. W związku z czym jeśli przykleisz statecznik poziomy równolegle do osi kadłuba to się okaże że model będzie latał na mocno dodatnim kątem płata, co będzie można próbować niwelować oddając ster wysokości, niestety przy różnych prędkościach model będzie się różnie zachowywał, przy dodaniu gazu będzie zadzierał nos a przy odjęciu nie będzie chciał szybować. Model oczywiście miałem dobrze wyważony. Zerknij na ten temat http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=5922 i jeśli jeszcze wszystkiego nie pokleiłeś to weź miarkę i sobie pomierz, ja tego nie zrobiłem i niestety kadłub już nie żyje :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pinio111 Opublikowano 24 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 mam do Was laickie pytanie dolna krawędź pokrycia skrzydła została fazowana zgodnie z opisem budowy i jest dłuższa od żeberek wewnątrz o około 2 cm. Górna krawędź po sklejeniu wyjdzie jeszcze dłuższa. Pytanie dotyczy tego co zrobić z tym nadmiarem górnego poszycia? zrównać z dolnym czy może obciąć równo z żeberkami?? na zdjęciu widać nadmiar po złożeniu pokrycia widok od dołu skrzydła widać że wystaje ok 2 cm czy może dół pokrycia też ciachnąć równo z żebrami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 24 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 pinio111 Moim zdaniem powinieneś skrócić górne poszycie skrzydła równo z dolnym a następnie zukosować je od wewnątrz na takim samym odcinku jak dolne poszycie. Tak zrobiłem w moim modelu. Bzik4, nie neguje twoich doświadczeń z TOTO-7, zaskoczyło mnie to po prostu bo model opracował przecież doświadczony modelarz i nie wspominał o problemach z którymi ty się spotkałeś. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 25 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 awot, ja też nie twierdzę że TOTO-7 ma błąd konstrukcyjny, niemniej jednak trzeba zwrócić uwagę na kąt wklejenia statecznika poziomego. Według mnie nie powinien on być wklejony nawet równolegle do wzmocnienia kadłuba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 25 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 W każdym razie dzięki za ostrzeżenie. Statecznika jeszcze nie wkleiliśmy więc jest czas żeby to posprawdzać. Tym bardziej, że chwilowo jesteśmy zajęci budową trochę większego modelu w zupełnie innej klasie :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 awot, zdradź szczegóły tego "większego" modelu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Squa Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Wg. mnie jest to łódź jakas ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qbatus Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Eeeeeeeeeee nie... mi się wydaje, że to balon... :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 26 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 To będzie łódka a szczegóły tego modelu znajdziecie tu: http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=8849&postdays=0&postorder=asc&start=0 Rafał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Squa Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Wiedziałem ;D 1:0 dla mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 18 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 Po małym przestoju wracamy do roboty. Dziś okleiliśmy model papierem. Niestety z papierem śniadaniowym sobie nie poradziliśmy więc użyliśmy papieru do ksero. Do oklejenia zostały jeszcze statecznik pionowy ze sterem kierunku oraz dolne powierzchnie skrzydeł. No i trzeba będzie to jeszcze przeszlifować. Rafał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 papier do xero to nie najszczęśliwszy pomysł, oj ciężko będzie :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 Ja modelu nie oklejam papierem. Trochę za słaby napęd wiec zależy mi na niskiej wadze, 600-650g. Oklejony będzie na kolorowo taśmą pakową PS. mieliście na planach 3 i 4 wręgę kadłuba? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 20 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Projektant zaleca oklejanie papierem pakowym a on chyba też do lekkich nie należy. Mam nadzieję, że przeszlifowanie całości pozwoli trochę zmniejszyć grubość poszycia a co za ty idzie jego masę. Rafał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisartur Opublikowano 21 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2010 Przykro mi to stwierdzić Ale oklejenie TOTO-7 papierem XERO to najgorsze co może być Ja przez to zepsułem sobie tylko model Waga jego z wyposażeniem doszła prawie do 1.5kg Drugi który zrobiłem TOTO-7 okleiłem kolorową taśmą pakową w kolorach niebieski i czerwony i wtedy ważył jedyne 790gram To spora różnica U mnie było tak że mało że okleiłem dziada papierem XERO to jeszcze na dziób musiałem dać ze 300gram bo zadek miał za ciężki i nie był przez to wyważony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 21 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2010 Mi po oklejeniu taśmą waży RTF 750g. Jak nie papier śniadaniowy to jest też papier japoński. A już lepszy od XERO jest zwykły szary papier. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 21 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2010 Proponuje papier z drukarek igłowych-taki jak do faktur , nie ważyłem ale jest naprawde w polączeniu z wikolem mocny i nie ciąży tak jak papier ksero. Z japońskich to tylko cienki!! gruby lubi zassać wikolu a co za tym i wagi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 21 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2010 No to daliście mi do myślenia. Jutro będę ważył model i zobaczę co dalej z tym zrobić. Rafał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 22 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2010 Projektant zaleca oklejanie papierem pakowym a on chyba też do lekkich nie należy. No i tu się trochę mylisz. Gramatura papieru do druku/xero to zwykle 80g/m2 i więcej. Natomiast papiery pakowe i śniadaniowe zaczynają się od 25g/m2 a na 80-90 to gramatura pakowego się raczej kończy i jest to już bardzo ciężki kaliber. http://papier.sklep.pl/30/Papier-pakowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.