Skocz do zawartości

Zakłócenia na 72mhz - teorie przeróbka futaby na 2.4ghz


pawel66

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

lutowanie bez problemu :wink:

 

a jak jest z tym ppm podobno trudniej zakłócić jak fm ale tez ponowne połączenie może trwać az 2s :shock:

to lataj wysoko ........ już nie mam cierpliwości , jeszcze jedna durna uwaga i temat ląduje do kosza ..... Nawet święty nie wytrzyma :)

pawel66 wygooglaj se to będziesz wiedział ......... temat zalet i wad 35/2,4 był już wałkowany chyba od 2 lat .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

pawel66 - poczytaj najpierw bo takie babole sadzisz że aż przykro. PPM to JEST FM.

 

TU masz trochę podstaw co jest PPM, co jest PCM.

TU o różnych systemach 2,4GHz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak jest z tym ppm podobno trudniej zakłócić jak fm ale tez ponowne połączenie może trwać az 2s

z praktycznego punktu widzenia wygląda to tak, że PPM/FM jak złapie jakieś zakłócenia na danej częstotliwości to reaguje na nie, czyli zazwyczaj model spada w niekontrolowany sposób, natomiast PCM po prostu to przemilczy i poczeka aż dostanie czysty sygnał, a jeśli trwa to za długo, ze 2s, to wtedy włącza się failsafe - czyli z góry zdefiniowane wychylenia sterów na ten wypadek, ja np. mam ustawione pełne hamulce w F3F, tak żeby łagodnie schodził a nie odleciał w siną dal. A to że ponowne połączenie trwa długo nic nie szkodzi bo model nic nie zrobi, albo zrobi to co ustawiłeś na failsafe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Kilka stron wcześniej został przytoczony urywek ustawy w której nie doszukałem się, ze 2,4 GHz jest dopuszczone do sterowania modeli....

To jak to w sumie jest, z tym 2,4GHz ? Z tą miarą cywilizacji ? Z odpowiedzialnością prawną ?

Coś mi to pachnie zbindowaną hipokryzją, kałmuctwem, mentalnością Kalego....

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Wyciągnąłem z plecaka mocniejsze okulary...... i.... j/w

Zaczynam kapować dlaczego niektóre Futaby mają system Windows, w odbiornikach też ?

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że nie ma podanego że konkretnie modele sterowane są dopuszczone nie znaczy ze przepis ten nie obowiązuje ich.

 

szerokopasmowe systemy transmisji danych

Jak pomne wysyłamy kodowany sygnał który jest zbiorem danych. To że nie ma tego w rozporządzeniu - wystarczy z stosownym zapytaniem zwrócić się do UKE aby sprawę załatwić. Zredagujmy takie pismo - jaki problem :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogą napisać, że jest do starowania modelami, bo uniemożliwią inne zastosowania. Nie mogą uszczegóławiać wymieniając różne zastosowania, bo by musieli stworzyć całą litanię. Jest napisane, że do transmisji, są podane moce i jest OK. Łapiemy się pod to :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Sorrki Panowie - jest ustawa, przytoczona wyżej, która szczegółowo precyzuje: 35 MHz - modele lotnicze, 5 kanałów 40 MHz - też modele lotnicze, reszta 40 MHz - modele pływające i autka..... 27 MHz - wszystko ! Jaki problem zrobić nowelę lub aneks i dopisać - 2,4 GHz ?

Prawo jest do interpretacji czy do przestrzegania ? - Panowie na miarę cywilizacji ?

72 MHz - systemy dyspozytorskie (dawno nieaktualny zakres częstotliwości...): wydaję dyspozycje co ma mój model zrobić ? Czy nie ? Jest systemem, składającym się z nadajnika, odbiornika, zasilania, mechanizmów wykonawczych, loggera i Bóg wie czego jeszcze ?

Przecież Graupner wiedział jak obejdą przepisy odpowiadając na pytanie czy wystąpią o nowelizację przepisów związaną z mocą 2,4 GHz. Ano wprowadzą telemetrię, żeby była dwukierunkowa transmisja pozwalająca na 100 mW !!! Wiadomo było, że na 15 mW można latać bezpiecznie w hali, w parku - niekoniecznie.

Pawle - jak sądzisz, czemu w zupełnie idiotycznie zacytowanych przepisach Prezes nakazuje Telekomunikacji nakazuje opuszczenie 2,4 GHz ? - Żeby ją zwolnić dla sieci komputerowych !

Nie dla modelarzy również ! O modelarzach nawet mu się nie śniło ! Tam nie ma słowa o sterowaniu !

Każde urządzenie radiowe MUSI (!) posiadać HOMOLOGACJĘ - czyli stwierdzenie, że urządzenie można stosować w Polsce, nie w UE ale w POLSCE !

O homologację, czyli stwierdzenie, że urządzenia spełnia Polskie przepisy powinien wystąpić producent lub dystrybutor. Kto z Panów, mierzących poziom rozwoju cywilizacyjnego spełnianiem przepisów prawa posiada homologację na eksploatowaną przez siebie aparaturę ???

Znajdzie się chociaż jeden ?

Proszę, odpuśćmy bzdury typu Prawo Unijne, wspólne przepisy... Jak do Niemiec przyszedł transport autek 35 MHz ( z Chin) i zrobił się szum - to zaraz pojawiły się w Polsce hity !! Ciekawe, w Czechach - nie ! Przyjeżdża sierotka z takim autkiem na drugi koniec lotniska sobie pojeździć i włącza nadajnik !! Nim pozbierałem resztki modelu - jego już nie było !

A wracając do 2,4 GHz i telemetrii - przestał obowiązywać w Polsce przepis o zakazie nadawania z powietrza ? Jeśli nie, to jak to z tą świadomością prawną i miarą cywilizacji ???

Polnishe Virtschaft ? Do moczki i makówek daleko, dużo czasu na przemyślenia...

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem prowadzone są prace nad nowelizacją prawa telekomunikacyjnego i ma wyjść nowa tabela przeznaczeń częstotliwości. Między innymi mają dostać swoje pasmo w zakresie 70MHz. Może przy okazji pojawi się jakiś zapis odnośnie 2.4GHz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde urządzenie radiowe MUSI (!) posiadać HOMOLOGACJĘ - czyli stwierdzenie, że urządzenie można stosować w Polsce, nie w UE ale w POLSCE !

O homologację, czyli stwierdzenie, że urządzenia spełnia Polskie przepisy powinien wystąpić producent lub dystrybutor. Kto z Panów, mierzących poziom rozwoju cywilizacyjnego spełnianiem przepisów prawa posiada homologację na eksploatowaną przez siebie aparaturę ???

Znajdzie się chociaż jeden ?

To nie jest tak.

Od czasu wstąpienia do UE, w Polsce obowiązuje dyrektywa RTTE która definiuje jednoznacznie sposób wprowadzania urządzeń do obrotu (i użytkowania) - producent zobowiązany jest przeprowadzić ocenę zgodności z odpowiednimi normami zharmonizowanymi z treścią tej dyrektywy (różne normy w zależności od zastosowań i pasma częstotliwości). Następnie w zależności od tego z jakiego fragmentu zakresu częstotliwości urządzenie korzysta, może być ono urządzeniem Class 1 nie wymagającym dodatkowego pozwolenia gdyż korzysta z częstotliwości i sposobu ich wykorzystania zharmonizowanego w całej UE - takie urządzenia noszą oznaczenie CE + 4 cyfry;

Jeżeli urządzenie nie korzysta ze zharmonizowanego pasma, wymaga zgłoszenia w krajowym organie (np. UKE dawniej URTiP w PL) i nosi oznaczenie CE+4 cyfry + wykrzyknik w kółku. Dla takich urządzeń, deklaracja zgodności powinna wymieniać listę krajów w którym urządzenie może być stosowane.

Teraz wystarczy obejrzeć tabliczkę znamionową markowej aparatury (u Chińczyków "papier wytrzyma wszystko") i wszystko powinno być jasne - albo trzeba jeszcze spojrzeć do deklaracji zgodności.

 

A homologacji jako takiej już nie ma.

 

Tabelę przeznaczeń częstotliwości znaleźć można tutaj: www.efis.dk, sterowanie modelami na 2.4GHz to nic innego jak transmisja danych - sposób jej realizacji jest ZUPEŁNIE INNY niż dla 27/35/40/72MHz w zwiazku z czym nie ma sensu traktować jej odrębnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Rozumując w ten sposób (jak wyżej) aparatura w paśmie 72 MHz - to nic innego jak system dyspozytorski ! I bardzo łatwo to udowodnić, jak ktoś będzie chciał !

Przez analogię stosujemy 2,4 GHz i jesteśmy przekonani o zgodności z prawem ?

72 MHz oceniamy jako przestępstwo, wykroczenie ?

Kałmuctwo - to mój synonim na dowolność kryteriów przyjętych do oceny......

Moim zdaniem - jak ktoś będzie miał możliwość udowodnić (wykazać pomiarami), że wskutek używania aparatury do sterowania modeli spowolniłem mu jego transmisję danych i na skutek tego spowolnienia odniósł straty to puści mnie z torbami - w aktualnym stanie prawnym w RP !

I będę go musiał przebić kasą, zatrudniając na tyle sprytnego adwokata który mnie z tego wyciągnie. Tak czy tak - wszystko sprowadza się do pieniążków i ew. moja ambicja spowoduje do której kieszeni je wpłacę. Sąd - ma to w nosie. Swoje pieniądze już dostał przy wnoszeniu pozwu....

Policjant, wkraczający na lotnisko czy inne pole ma guzik do sprawdzania. Ponieważ Prawo w tym zakresie jest martwe, zwykła sieczka prawna tworzona przez znudzonych pajacyków z dyplomem.....

Gdyby Prawo w tym zakresie stanowiło np: ".... kto stosuje {włącza} nadajnik o częstotliwości innej niż wymienione w Rozporządzeniu ble,ble,ble - podlega karze...." w/w przebieraniec powinien wejść na łąkę i dokonać sprawdzenia, w konsekwencji ew. przystąpić do "ścigania z urzędu". Chyba, że inne przepisy mu tego zabraniają lub delegują te czynności na innych stróżów prawa.

Miarą cywilizacji powinno (moim zdaniem) być tworzenie przestrzegalnego i egzekwowalnego prawa ( w postaci np.aneksu do cytowanego wyżej rozporządzenia o częstotliwościach stosowanych do sterowania modeli) a nie prywatna interpretacja sieczki prawnej i wykorzystywanie tej interpretacji do swoich celów !

I taki pryszczyk: większość serw u nas stosowanych ma naklejkę, w której widnieje znaczek "CE", oznaczający, że wyrób odpowiada przepisom i wymogom norm zharmonizowanych obowiązujących w UE. Te normy, m.in., wymagają podłączenia do masy korpusu silnika elektrycznego. Wszystkie stare serwa to miały mimo, że nie istniały jeszcze zharmonizowane normy. Ma ktoś jeszcze takie serwa? Ma ktoś takie serwo współczesne, do 10 lat wstecz powiedzmy ?

I jeszcze, żeby było zupełnie jasne: nie jestem zwolennikiem dzikiego wschodu i, że wszystko można co nie można (72 MHz), wręcz przeciwnie ! Ale argumenty użyte do zwrócenia koledze uwagi o niewłaściwości pomysłów zapachniały mi zjełczałą hipokryzją !

Ładziak - sorry, ale to pod wpływem Twojego postulatu (w innym miejscu) o stosowaniu takich samych kryteriów oceny.....

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerzy, problem jest taki, że w Polsce wszyscy są prawnikami, a ci co nie są... są lekarzami.

Niestety, gdyby oba zawody były takie proste i oczywiste, nie trzeba byłoby dziesiątek (tak, dziesiątek) lat studiów, praktyk, aplikacji, specjalizacji itp, by je wykonywać.

To, że masz jakieś widzimisię, nie zmieni faktu, że w świetle prawa 2,4 jest legalne, a 72 nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ugryźmy temat z innej strony. W zakresie 72MHz nie ma częstotliwości zwolnionych od opłat i konieczności uzyskania pozwolenia. Zatem aby używać takiej aparatury należy złożyć wniosek do lokalnej delegatury UKE. Jeśli otrzymasz pozwolenie radiowe, to będziesz mógł używać tej aparatury. Oczywiście co miesiąc będziesz musiał dokonywać stosownych opłat za używanie częstotliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mareq i inni "adwokaci" 72MHz czy tez watpliwej legalnosci 2.4GHz - czy ktorys z panow sadzi ze gdyby 72MHz bylo legalne to sklepy modelarskie nie sprzedawalyby tego?

Czy ktorys z panow sadzi ze gdyby 2.4GHz byloby nielegalne sklepy sprzedawalyby to?

Dla wlascicieli sklepow to jest zrodlo utrzymania i nie postawia czegos nielegalnego na polke. Tylko prosze mi tu nie rzucac przykladami ze stadionu gdzie mozna bylo Kalacha kupic.

Oczywiscie mozna uzywac aparatury 72MHz tak samo jak 95MHz, 118MHz, tak samo jak grzmocic 160km/h przez osiedle. W jezyku polskim takie zachowanie ma jednoznaczne okreslenie. Kazdy chyba wie jakie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.