Pawel_W Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 To zależy od pakietu. Rozładowowałem NIEKTÓRE LiPo do 2,7V/cela i potem dawało sie je naładować. Wiem (ale tylko z teorii) że niektóre dają się rozładować do 2,5V. Może ładowarka rozpoznaje Ci ten pakiet jako 2s a nie 3s? Naładowane 2S to 8,4V.
konrad_1977 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Nie ma takiej opcji, bo pakiety 2S maja inny (wąski) wtyk do ładowania.
Łukasz K. Opublikowano 5 Czerwca 2011 Opublikowano 5 Czerwca 2011 http://www.youtube.com/watch?v=aa_f19sBYkk Cześć! Pierwsze loty,po za tym gwint się zjechał na piaście i śmigło się odkręciło. Próbowałem pare razy zrobić zawis,ale mam za małe wychylenia steru kierunku Loty w Kraśniku po zmianie ŚC- troche nerwowo Po małym krecie byłem zmuszony przerobić domek silnika. Już sprawdzone kąty ustawione i extrim lata tak jak latał.Na wakacjach zamówie przednią wręgę i nowy domek,ale do treningów ten sobie zostawie. Ostatnio zwiększyłem też wychylenia sterów,zobaczymy jak to będzie
Gość Anonymous Opublikowano 6 Czerwca 2011 Opublikowano 6 Czerwca 2011 Witam, Nie posiada ktoś czasem planów w wersji elektronicznej? Moje plany gdzieś wyparowały, a chciałbym go dokończyć ;]
julek26 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Planów do Extrima nigdy nie spotkałem, ale na stronie Artexu jest instrukcja montażu ta sama, którą dodają do zestawu. Pozdrawiam
Łukasz K. Opublikowano 16 Czerwca 2011 Opublikowano 16 Czerwca 2011 Cześć! W sumie mam już wakacje,więc się trochę nudzę to myśle pogrzebie troche w extrimie I co wygrzebałem: Poza tablicą będzie ładniejsze wykończenie narazie tak na surowo Nie mam zamiaru latać nocą ale koło 21 myślę że będzie fajnie się prezentował.Chce dać jeszcze jedną diodę na ogon No to tyle. Myślę jeszcze o przerobieniu domka na rurki węglowe
Łukasz K. Opublikowano 18 Lipca 2011 Opublikowano 18 Lipca 2011 Cześć! Temat o extrimie ucichł.Czyżby starą dobrą konstrukcje przebiły nowe konstrukcje do lotów "amazing 3d" z zagranicy ? Po ostatnim krecie z 20 metrów pionowo w dół (wychodziłem z figury aż silnik przestał pracować) nie chciało mi się go remontować bo odstraszły mnie skutki tego wypadku.Dziś zdjąłem model z półki i zerwałem pokrycie.Okazało się że wszystko trzyma się na foli. Tak to wyglądało: Bardzo dużo części z boku kadłuba wyleciało wczasie kraksy.Musiałem wyciąć naście takich cząstek. Po kilku męczących godzinach doprowadziłem to do stanu oczekiwanego Okleiłem model niebieską folią. Po drugiej stronie skrzydła będzie szachownica.Muszę coś wymyśleć jeszcze na stateczniki. Zobaczcie jak to wygląda. Liczę na podpowiedzi jaki wzór oklejanie zastosować na statecznikach. Dodam jeszcze że oklejenie maski silnika muszę poprawić bo nie równo mi wyszła szachownica. Muszę coś zrobić z czerwonymi lotkami bo nijak to się ma do reszty Pozdrawiam
Łukasz K. Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 Pamiętajcie nigdy nie kupujcie serw e-sky! lotka wychylila sie na maksa nad samochodem busem, extrim odbil się od dachu i spadł na pełnym gazie w asfalt. Już teraz wiem że warto mieć ubezpieczenie wykupione..
Air Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 Na szczęscie nikt chyba tego nie widział, więc poszedłem do domu jak gdyby nigdy nic. :wall: :crazy: :evil: Jeśli spowodowałeś uszkodzenia to współczuję właścicielowi auta, i życzę mu, znalezienia winnego... Kolejny nieodpowiedzialny dzieciak.
pietka Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 Na szczęscie nikt chyba tego nie widział, więc poszedłem do domu jak gdyby nigdy nic. No,dzieciaku, nie masz się czym chwalić, baaaaardzo nieelegancko. :twisted: :crazy: Lepiej się nie zajmuj modelarstwem jeśli masz zamiar postępować w ten sposób. Miej chociaż tyle odwagi, żeby w przyszłości zostawić numer telefonu właścicielowi zniszczonego samochodu - choć z twoich wypowiedzi raczej można stwierdzić, że raczej nie stać cię na odrobinę odpowiedzialności za swoje czyny.
koszkin Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 Nic w naturze nie ginie Panowie... Kiedyś los ci się odpłaci
pawel66 Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 Rysy na dachu od razu nie zauważy, ale nieładnie... Z czym ty teraz się na pikniku pokarzesz?
Łukasz K. Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 na dachu samochodu nic nie ma, bo tylko zachaczyłem skrzydłem (model się przechylił jak do lotu nożowego i jakby oparł o dach i skierował w dół w asfalt. Jutro wstaje wcześniej i ide to naprawić ale na piknik nie mam jak dojechać .. szkoda gadać. jak nie wierzycie że nic samochodowi się nie stało to jutro zrobie zdjęcie.. Auto jest sąsiada który widział to ale nic nie powiedział. Mówił tylko że pójdę do piwnicy (bo tam mam modelarnię) i go odbuduję Trochę tak głupio że po mnie pojechaliście :roll:
pawel66 Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 Na szczęscie nikt chyba tego nie widział, więc poszedłem do domu jak gdyby nigdy nic. Auto jest sąsiada który widział to ale nic nie powiedział. to jak było? :twisted:
Łukasz K. Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 wracałem dziś z Lublina i go spotkałem ;)Po za tym latam przed blokiem a on to przez okno widział. Teraz będzie że się wykręcam...
Michal_94 Opublikowano 28 Lipca 2011 Opublikowano 28 Lipca 2011 Trochę tak głupio że po mnie pojechaliście Nie widzę nic w tym głupiego , zachowałeś się jak dziecko , spierdzieliłeś ładnie mówiąc z miejsca zdarzenia.... Jak potrącisz kogoś prawdziwym autem też uciekniesz?
pietka Opublikowano 29 Lipca 2011 Opublikowano 29 Lipca 2011 Łukasz, to że sąsiad widział i nic Ci nie powiedział ? - ciesz się, że masz takiego wyrozumiałego sąsiada. Na pewno nie wszyscy tacy są. Zaręczam Ci. Nie chodzi o to, żeby pojechać po Tobie, tylko uświadomić zakres zagrożeń jakie się pojawiają w czasie lotów. Model, nawet tak lekki jak twój, to normalny pocisk, gdyby tym skrzydłem walnął w szybę auta, to zaręczam Ci, że sąsiad nie byłby taki miły. A nie daj Panie Boże,m żebyś komuś zrobił krzywdę!!! :evil: Wtedy to już może byc prokurator, wystarczy, żeby ofiara była 7 dni na zwolnieniu lekarskim i postępowanie wszczyna się z urzędu. Wtedy nawet Oc nie jest ochroną do końca. Może być różnie. Zajmowałem się tym przez parę lat. Z całego Twojego wątku wynika kilka obserwacji. 1- nie przygotowujesz się dokładnie do lotów 2- nie sprawdzasz całości modelu i wyposażenia przed lotami lub robisz to pobieżnie 3- latasz w miejscu gdzie nie powinieneś ( bloki i samochody dookoła). Co zrobisz jak znowu stracisz kontrolę nad modelem i wleci komuś przez szybę do mieszkania? 4- jesteś nieodpowiedzialny - masz 14 lat- w modelarstwie to już wiek zobowiązujący do pewnych zasad i zachowań. Mamy w Lublinie kolegę o ksywce DHL, ( paweł66- jego post powyżej) któremu też często zdarzały się różne rzeczy, które zdarzyć się nie powinny. Po roku naszych cierpkich uwag i koleżeńskich rad ( od starszych kolegów) wyrósł z niego fajny modelarz i niezły pilot. I o to chodzi. Realizuj swoją pasje ale z odrobiną rozsądku, bo może Ci ona zniszczyć życie przez jakiś wypadek. Ś.P. Pan Marek Szufa w dniu swego ostatniego lotu powiedział o swojej pasji pewnemu dziennikarzowi takie słowa ( mniej więcej): "Jak się tego bakcyla złapie to się z nim umiera". Życzę Ci abyś wyrósł na super pilota i modelarza i aby w Twoim przypadku nic złego się nie przydarzyło. Masz 14 lat i wszystko jeszcze przed Tobą. Ale pomyśl trochę zanim coś zrobisz. To nie boli. Jak bedzie trzeba pomóc czy doradzić, pisz śmiało. Starsi koledzy, a ja na pewno, nie odmówią. Dało by się jeszcze dopisac sporo ale nie chcę Cię mocno zawstydzać. Pozdrawiam i liczę, ze złożysz extrima na piknik w Lubartowie.
Łukasz K. Opublikowano 29 Lipca 2011 Opublikowano 29 Lipca 2011 Poskładam extrima Dzięki. Masz rację przed pierwszym lotem wszystko posprawdzałem ale przed drugim tylko poszedłem i go odłożyłem. Ale dzięki za dobre słowa. Na piknik w Lubartowie niestety nie pojade bo nie mam jak...
Łukasz K. Opublikowano 29 Lipca 2011 Opublikowano 29 Lipca 2011 sorry za post pod postem ale myślę że to zasługuje na uwagę Po kilku godzinach odbudowałem extrima. Kadłub jest już wystarczająca zmęczony więc to była ostatnio poważna odbudowa. Niestety spieszy mi się po wyjeżdżam do Kraśnika i oklejanie takie sobie. Po za tym miałem resztki folii. Tak to wyglądało po 4 godz pracy: Tak po oklejeniu: i żeby nie być gołosłownym: Na skrzydle jest wgniecenie-potwierdza moją wersję że model oparł się o dach busa To raczej przedostatni post tutaj. Następny chyba już będzie o tym że extrim nie żyje. Polecam ten model do nauki 3d. Ja napewno kupie sobie kiedyś kadłub do moich skrzydeł i stateczników. Dzięki za dobre słowa od Pietki,
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.