Kretobójca Opublikowano 26 Czerwca 2007 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Witam. Od osiemnastu lat jestem zapalonym miłośnikiem zabytkowych motocykli. Wiele z nich odbudowywałem od podstaw, więc budowa silnika spalinowego nie stanowiła dla mnie tajemnic. Celowo napisałem "nie stanowiła", ponieważ od czasu rozpoczęcia przygody z modelarstwem RC mam po prostu nielada kłopot. Nurtuje mnie pytanie, w jaki sposób rozwiązane jest smarowanie czterosuwowego silnika modelarskiego, żarowego i benzynowego (jeśli benzynowe 4-t są stosowane). Bardzo proszę o konkretne odpowiedzi kolegów, którzy mają o tym jakiekolwiek pojęcie. Pozdrawiam.
Irek M Opublikowano 26 Czerwca 2007 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Smarowanie poprzez rozpuszczony olej w paliwie, tak samo jak w 2suwach z motoryzacji. No chyba, że pytasz o szczegółową ścieżkę kanalików smarujących...
Kretobójca Opublikowano 26 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 26 Czerwca 2007 No właśnie o tym oleju z paliwa nie wspominałem, ponieważ było to oczywiste. Paliwo w 4-t zasysane jest bezpośrednio do komory spalania. Jeśli silnik modelarski jest kopią, powiedzmy motocyklowego, to jeśli nie ma oddzielnego obwodu olejowego, smarowana jest jedynie gładź cylindra. Może jest jakiś kanał przedmuchujący komorę korbowodową częścią zassanej mieszanki? Niestety nie posiadam takiego silnika i nie mogę tego unaocznić. A moje pytanie nie pozwala mi normalnie funkcjonować, ponieważ lubię wiedzieć "co w trawie piszczy". Tylko dla samej satysakcji poznania, rozbierałem i składałem wszystko co pod rękę wpadło. Jeśli ktoś ma taki silnik w kawałkach, to może wrzuci jakieś zdjęcia?
Irek M Opublikowano 26 Czerwca 2007 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Posiadam 2 4suwy 10cm i 15 cm ale nie interesowalo mnie jak przebiega smarowanie. Nie ma takiej możliwości by olej był spalany w całości w komorze spalania. Świadczą o tym zawsze zaolejone np zawory. Nie jeden skarżył sie na przecieki z pokrywy zaworów.
modelmaniak Opublikowano 26 Czerwca 2007 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Może jest jakiś kanał przedmuchujący komorę korbowodową częścią zassanej mieszanki? Tak, jest... Zamek pierścienia... Przyjżyj się dokładnie silnikowi... ma on nawet odmę skrzyni korbowej... aby wyrzucić nadmiar oleju.
Janeczek Opublikowano 26 Czerwca 2007 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Zasysane przez 4 Takt Paliwo posiada olej ...paliwo (Metanol ,Benzyna) odparowuje robiac mieszanke do spalenia a Olej osadza sie na wszystkich elementach ktore "spotyka" po drodze ..smarujac je...troche gorzej z zaworem wydechowym-jego prowadnica -dlatego wlasnie ten zawor wyglada najgorzej - jest wprawdzie smarowany ale w gorszych warunkach - olejem ktory znajduje sie w spalinach(sa zawsze jakies resztki niedopalone) Ze skrzyni korbowej mgla olejowa przedostaje sie rowniez do komory gdzie znajduja sie krzywki rozrzadu z tamtad przedostaje sie do "gory" gdzie smaruje klawiature (silniki OS) Tak ze nie martw sie ...silniki dostepne na rynku sa tak skonstruowane i przetestowane ze raczej na calkowity brak oleju nie cierpia- inaczej po minucie pracy cos by wysiadlo i silnik przestalby chodzic ... :cry: Jan
Kretobójca Opublikowano 27 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 27 Czerwca 2007 Acha, czyli prosto ale skutecznie. Dzięki temu taki silniczek może pracować w różnych pozycjach bez narażania się na zatarcie. Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.
Artur Opublikowano 28 Czerwca 2007 Opublikowano 28 Czerwca 2007 mysle ze nie analizowaliscie zaagadnienia doglebnie ja jako milosnik wszystkiego co spalinowe, rozebrałem takiego 4-t i sprawdzilem wszystko glównym sposobem smarowania, zarówno wałka rozrzadu, jak i łozysk wału jest przewietrzanie skrzyni korbowej umieszczone w gardzieli gaznika za dysza paliwowa (widac takie polaczenie rurka silikonowa w silniku MAGNUM) tędy silnik oddychajac zasysa mieszanke paliwa z powietrzem, a wiec i olejem zawory i tłok sa smarowane niespalonymi resztkami oleju mysle ze wszystko jasne ;]
Kretobójca Opublikowano 28 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 28 Czerwca 2007 tędy silnik oddychajac zasysa mieszanke paliwa z powietrzem, a wiec i olejem Czyli pozostaje jedynie kwestia pozbycia się tej mieszanki i problem będę miał z głowy. Bo przecież nie można tak zasysać paliwa z olejem w nieskończoność.
Janeczek Opublikowano 28 Czerwca 2007 Opublikowano 28 Czerwca 2007 Nadmiar oleju w skrzyni korbowej silnik wyrzuca/wypluwa przez krociec ktory z reguly znajduje sie w pokrywie/denku Karteru -wiec o to tez sie nie martw, ma za duzo , to " wypluje" (a z reguly wypluwa stale ) wiec dlatego zeby nie usmidrac modelu niektorzy zakladaja rurke igielitowa ktora odprowadza plwociny(czyt. olej) na zewnatrz modelu ;D Janek
MASK Opublikowano 28 Czerwca 2007 Opublikowano 28 Czerwca 2007 glównym sposobem smarowania, zarówno wałka rozrzadu, jak i łozysk wału jest przewietrzanie skrzyni korbowej umieszczone w gardzieli gaznika za dysza paliwowa (widac takie polaczenie rurka silikonowa w silniku MAGNUM)tędy silnik oddychajac zasysa mieszanke paliwa z powietrzem, a wiec i olejem Tedy silnik pozbywa sie nadmiaru oleju. Takie rozwiazanie maja tylko OS'y i ich klony (Magnum/ASP). Silniki Saito i Enya maja krociec skrzyni korbowej nie polaczony z niczym. YS sprawe zalatwia tak samo jak 2t; tam mieszanka przechodzi przez skrzynie korbowa smarujac przy okazji co trzeba. Janek ma absolutna racje - olej dostaje sie do srodka przez nieszczelnosci tloka. EDIT:" YS sprawe zalatwia tak samo jak 2t; tam mieszanka przechodzi przez skrzynie korbowa smarujac przy okazji co trzeba." - to oczywiscie bzdura :mrgreen:
Kretobójca Opublikowano 29 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 29 Czerwca 2007 Szczerze powiedziawszy, to nie spotkałem jeszcze forum modelarskiego, gdzie poruszane by były tematy natury technicznej. T.zn. jak i czym ciąć balsę, czym kleić itp. to owszem, o silnikach el. też, ale jak ktoś rozbierze silnik spalinowy, zepsuje mu się, albo niedaj Boże kupi w częściach, to może mieć nie lada kłopot jeśli jest laikiem w tych sprawach. Dlatego uważam, że dyskusje pokroju jak ten, powinny często gościć na łamach naszego forum. I nie z ciekawości, lecz dla udokumentowania szerokiej wiedzy doświadczonych forumowiczów. Pozdrawiam.
Janek Opublikowano 20 Września 2008 Opublikowano 20 Września 2008 Trochę odgrzebuję stary temat ale olej pod tłok dostaje się (wg mnie) przez rozrząd. Mieszanka wchodzi nad otwarty zawór, zawór się zamyka a podciśnienie w skrzyni korbowej wsysa mieszankę w osłony popychaczy. Jakby miał przechodzić po tłoku to byłby on nadpalony na ściankach. Poza tym im lepsza kompresja - tym gorsze smarowanie jakoś tego nie widzę. pozdro
modelmaniak Opublikowano 26 Października 2008 Opublikowano 26 Października 2008 Olej pod tłok dostaje sie przez zamek pierścienia.
cmwwa Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 Olej pod tłok dostaje sie przez zamek pierścienia. Zgadzam się, to główne źródło i to nawet z założenia. Gdyby nie było z założenia głównym, to rurki od tych wspomnianych tu innych byłyby mocowane tak, żeby w czasie pracy nie mogły się odłączyć. Zauważmy też, że szczelność cylinder-tłok w czerotakciku (nawet z uwzględnieniem pierścienia) już nie jest taka duża, jak w dwutakciku. OS na przykład, czterotakcika zaleca docierać na zwykłym paliwku. A na koniec uwzględnijmy najważniejsze - olej rycynowy się prawie nie spala oraz co chwilę silniczek dostaje jego świeżą działeczkę... A rozpętajmy kolejną dyskusję, skąd w żarowcach bierze się normalny zapłon i w którym momencie on następuje, bo jakoś nigdzie tego nie znalazłem...
Marek_Spy Opublikowano 5 Lutego 2009 Opublikowano 5 Lutego 2009 silniki modelarskie są silnikami samozapłonowymi ( oprócz zapalanych iskra tzn . benzynowe ) Ale to temat na inny wątek
Irek M Opublikowano 5 Lutego 2009 Opublikowano 5 Lutego 2009 silniki modelarskie są silnikami samozapłonowymi ( oprócz zapalanych iskra tzn . benzynowe ) Ale to temat na inny wątek Znaczy, że np. OS Max 46 LA lub ASP FS 61 też jest samozapłonem?? :?: Z powyższego podziału chyba tak bo nie są one zapalane iskrą. Qrde! ... to jednak prawda, że człowiek uczy się całe życie :rotfl:
karlem Opublikowano 6 Lutego 2009 Opublikowano 6 Lutego 2009 ...nie ma już żarowych?? Zlikwidowali??? :shock: Było jakieś zarządzenie albo okólnik?? Nic nie wiedziałem :oops:
Marek_Spy Opublikowano 6 Lutego 2009 Opublikowano 6 Lutego 2009 poczytaj do jakiej grupy zaliczają się zarowe
marcin133 Opublikowano 6 Lutego 2009 Opublikowano 6 Lutego 2009 Silnik żarowy nie należy do grupy silników samozapłonowych. Silnik żarowy wykorzystuje do zapłonu “żarzącą” się część komory spalania, wymagającą podgrzania przed rozruchem a świeca żarowa np. w dieslu jest jedynie elementem pomocniczym przy rozruchu. Natomiast w silniku samozapłonowym (Silnik o zapłonie samoczynnym) to silnik cieplny o spalaniu wewnętrznym, w którym spalanie wywoływane jest przekroczeniem ciśnienia krytycznego, w którym następuje samozapłon paliwa. Inaczej mówiąc w silniku żarowym zapłon mieszanki jest wymuszony podobnie jak w silniku o zapłonie iskrowym.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.