Skocz do zawartości

Smarowanie w 4-ro taktach.


Kretobójca

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Od osiemnastu lat jestem zapalonym miłośnikiem zabytkowych motocykli. Wiele z nich odbudowywałem od podstaw, więc budowa silnika spalinowego nie stanowiła dla mnie tajemnic.

Celowo napisałem "nie stanowiła", ponieważ od czasu rozpoczęcia przygody z modelarstwem RC mam po prostu nielada kłopot.

Nurtuje mnie pytanie, w jaki sposób rozwiązane jest smarowanie czterosuwowego silnika modelarskiego, żarowego i benzynowego (jeśli benzynowe 4-t są stosowane).

Bardzo proszę o konkretne odpowiedzi kolegów, którzy mają o tym jakiekolwiek pojęcie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 139
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

No właśnie o tym oleju z paliwa nie wspominałem, ponieważ było to oczywiste.

Paliwo w 4-t zasysane jest bezpośrednio do komory spalania.

Jeśli silnik modelarski jest kopią, powiedzmy motocyklowego, to jeśli nie ma oddzielnego obwodu olejowego, smarowana jest jedynie gładź cylindra.

Może jest jakiś kanał przedmuchujący komorę korbowodową częścią zassanej mieszanki?

Niestety nie posiadam takiego silnika i nie mogę tego unaocznić.

A moje pytanie nie pozwala mi normalnie funkcjonować, ponieważ lubię wiedzieć "co w trawie piszczy".

Tylko dla samej satysakcji poznania, rozbierałem i składałem wszystko co pod rękę wpadło.

Jeśli ktoś ma taki silnik w kawałkach, to może wrzuci jakieś zdjęcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam 2 4suwy 10cm i 15 cm ale nie interesowalo mnie jak przebiega smarowanie. Nie ma takiej możliwości by olej był spalany w całości w komorze spalania. Świadczą o tym zawsze zaolejone np zawory. Nie jeden skarżył sie na przecieki z pokrywy zaworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasysane przez 4 Takt Paliwo posiada olej ...paliwo (Metanol ,Benzyna) odparowuje robiac mieszanke do spalenia a Olej osadza sie na wszystkich elementach ktore "spotyka" po drodze ..smarujac je...troche gorzej z zaworem wydechowym-jego prowadnica -dlatego wlasnie ten zawor wyglada najgorzej - jest wprawdzie smarowany ale w gorszych warunkach - olejem ktory znajduje sie w spalinach(sa zawsze jakies resztki niedopalone)

Ze skrzyni korbowej mgla olejowa przedostaje sie rowniez do komory gdzie znajduja sie krzywki rozrzadu z tamtad przedostaje sie do "gory" gdzie smaruje klawiature (silniki OS)

Tak ze nie martw sie ...silniki dostepne na rynku sa tak skonstruowane i przetestowane ze raczej na calkowity brak oleju nie cierpia- inaczej po minucie pracy cos by wysiadlo i silnik przestalby chodzic ... :cry:

Jan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze nie analizowaliscie zaagadnienia doglebnie :D:D

ja jako milosnik wszystkiego co spalinowe, rozebrałem takiego 4-t i sprawdzilem wszystko

 

glównym sposobem smarowania, zarówno wałka rozrzadu, jak i łozysk wału jest przewietrzanie skrzyni korbowej umieszczone w gardzieli gaznika za dysza paliwowa (widac takie polaczenie rurka silikonowa w silniku MAGNUM)

tędy silnik oddychajac zasysa mieszanke paliwa z powietrzem, a wiec i olejem :D

 

zawory i tłok sa smarowane niespalonymi resztkami oleju

 

mysle ze wszystko jasne ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadmiar oleju w skrzyni korbowej silnik wyrzuca/wypluwa przez krociec ktory z reguly znajduje sie w pokrywie/denku Karteru -wiec o to tez sie nie martw, ma za duzo , to " wypluje" (a z reguly wypluwa stale ) wiec dlatego zeby nie usmidrac modelu niektorzy zakladaja rurke igielitowa ktora odprowadza plwociny(czyt. olej) na zewnatrz modelu ;D

Janek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

glównym sposobem smarowania, zarówno wałka rozrzadu, jak i łozysk wału jest przewietrzanie skrzyni korbowej umieszczone w gardzieli gaznika za dysza paliwowa (widac takie polaczenie rurka silikonowa w silniku MAGNUM)

tędy silnik oddychajac zasysa mieszanke paliwa z powietrzem, a wiec i olejem :D

 

Tedy silnik pozbywa sie nadmiaru oleju. Takie rozwiazanie maja tylko OS'y i ich klony (Magnum/ASP). Silniki Saito i Enya maja krociec skrzyni korbowej nie polaczony z niczym. YS sprawe zalatwia tak samo jak 2t; tam mieszanka przechodzi przez skrzynie korbowa smarujac przy okazji co trzeba. Janek ma absolutna racje - olej dostaje sie do srodka przez nieszczelnosci tloka.

 

EDIT:" YS sprawe zalatwia tak samo jak 2t; tam mieszanka przechodzi przez skrzynie korbowa smarujac przy okazji co trzeba." - to oczywiscie bzdura :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy, to nie spotkałem jeszcze forum modelarskiego, gdzie poruszane by były tematy natury technicznej.

T.zn. jak i czym ciąć balsę, czym kleić itp. to owszem, o silnikach el. też, ale jak ktoś rozbierze silnik spalinowy, zepsuje mu się, albo niedaj Boże kupi w częściach, to może mieć nie lada kłopot jeśli jest laikiem w tych sprawach.

Dlatego uważam, że dyskusje pokroju jak ten, powinny często gościć na łamach naszego forum. I nie z ciekawości, lecz dla udokumentowania szerokiej wiedzy doświadczonych forumowiczów.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Trochę odgrzebuję stary temat ale olej pod tłok dostaje się (wg mnie) przez rozrząd. Mieszanka wchodzi nad otwarty zawór, zawór się zamyka a podciśnienie w skrzyni korbowej wsysa mieszankę w osłony popychaczy.

Jakby miał przechodzić po tłoku to byłby on nadpalony na ściankach. Poza tym im lepsza kompresja - tym gorsze smarowanie jakoś tego nie widzę.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
Olej pod tłok dostaje sie przez zamek pierścienia.

Zgadzam się, to główne źródło i to nawet z założenia. Gdyby nie było z założenia głównym, to rurki od tych wspomnianych tu innych byłyby mocowane tak, żeby w czasie pracy nie mogły się odłączyć.

Zauważmy też, że szczelność cylinder-tłok w czerotakciku (nawet z uwzględnieniem pierścienia) już nie jest taka duża, jak w dwutakciku. OS na przykład, czterotakcika zaleca docierać na zwykłym paliwku.

A na koniec uwzględnijmy najważniejsze - olej rycynowy się prawie nie spala oraz co chwilę silniczek dostaje jego świeżą działeczkę... :lol:

A rozpętajmy kolejną dyskusję, skąd w żarowcach bierze się normalny zapłon i w którym momencie on następuje, bo jakoś nigdzie tego nie znalazłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
silniki modelarskie są silnikami samozapłonowymi ( oprócz zapalanych iskra tzn . benzynowe )

Ale to temat na inny wątek

 

Znaczy, że np. OS Max 46 LA lub ASP FS 61 też jest samozapłonem?? :?: Z powyższego podziału chyba tak bo nie są one zapalane iskrą. Qrde! ... to jednak prawda, że człowiek uczy się całe życie :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik żarowy nie należy do grupy silników samozapłonowych.

 

Silnik żarowy wykorzystuje do zapłonu “żarzącą” się część komory spalania, wymagającą podgrzania przed rozruchem a świeca żarowa np. w dieslu jest jedynie elementem pomocniczym przy rozruchu. Natomiast w silniku samozapłonowym (Silnik o zapłonie samoczynnym) to silnik cieplny o spalaniu wewnętrznym, w którym spalanie wywoływane jest przekroczeniem ciśnienia krytycznego, w którym następuje samozapłon paliwa.

 

Inaczej mówiąc w silniku żarowym zapłon mieszanki jest wymuszony podobnie jak w silniku o zapłonie iskrowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.