Latanie na Zboczach F3F w okolicach BYDGOSZCZY

[Gość horn3t]

Miło popatrzeć jak fajnie się bawiliście

[Gość horn3t]

Udało mi się zmobilizować pomimo deszczowej aury do polatania w Unisławiu. Towarzystwo dopisało było wesoło.

[ArabaT]

Kto rano wstaje temu ... dane jest polatać.

D... nie urywa ale na podstawowe akrobacje starcza

jak te krzaki szybko rosną

Yeti atakuje

Dziękujemy

a to co to?

[Jaccy1]

W tych krzakach musiało coś być

[cZyNo]

No i to jest latanie

[Jaccy1]

... ale we dwójkę, bo w pojedynkę przy takiej prędkości wiatru ciężko model wyrzucić.

Ja jestem leworęczny, to mi łatwiej

[cZyNo]

oj przesadzasz z tym wyrzutem Ale dwoma łapami model trzeba trzymać. Jedyny problem to dojście z modelem do zbocza Ale wtedy korzystam z pomocy głowy jako podpórki.

Zawsze więcej mam problemów gdy słabo wieje, bo wtedy trzeba mocno ciepnąć modelem. Accacia nie latała? Ile ważył Ci model?

[Kross]

W niedzielę w Unisławiu niedane mi było polatać, bo się rozpadało na całego,

ale wieczorem pod nosem to co innego.

Przestało padać, wiatr około 7m/s z tendencją malejącą, nowy kierunek NW.

Da się latać, w oddali widać Strzelce.

"Lepszy wieczór z Rekinem na wale,

niż nie polatać wcale

aż się szaro buro zrobiło,

ale na więcej zachęciło"

[Jaccy1]

Byłem dziś w Starogrodzie . Pół godziny walczyłem, aby ciepnąć szybowcem. Nawet głowa jako oparcie nie pomagała. Jak szybowca miałem z przodu to radio wylądowało na plecach. Ale lot zaliczony z lądowaniem . Jak mocno wiało nie wiem, ale Ksawery to Pikuś.

[Gość horn3t]

Faktycznie na maksa wykorzystane warunki do lotów na zboczu, Kross na wale prawie do nocy, Jaccy1 jak się da i kiedy się da - extra fajnie,że macie czas na to

[Kross]

Wczoraj na jedynce,

a dzisiaj z ArabaT'em lataliśmy na "czwórce"

(oblatane przeze mnie miejsca, na "1" niema "podwójnej półki")

Można prawie porównać to do skrzyni biegów bo dzisiaj pod wieczór na czwórce

na wale mieliśmy 12m/s i spore turbulencje, ale do Rekina wrzuciłem blachę ołowiu 235g i jakoś leciał (bardziej płynął).

Sam się czasami dziwie, jakie można mieć parcie na latanie

[ArabaT]

ta blaszka to waży prawie tyle co mój model

Czyli prawie dwoma latałeś

[Gość horn3t]

Krzysiek te miejsca na wale to dawno temu z Damianem oblataliśmy ale ze względu na "ceglaste modele" nam nie pasują

Jedyny plus, że można pieszo z domu tam się doczołgać. Jak się dorobimy mikromodeli to możliwe się przeprosimy z tym wałem

 

Przydał by sie jakiś filmik relacja z tego oblatywania

[ArabaT]

Przy dzisiejszych warunkach to i ceglaste by polataly,

 

 

o drzwiach juz nie wspomnę.

 

 

Nawet z drugiej strony wału dało się polatać

[Kross]

Krzysiek te miejsca na wale to dawno temu z Damianem oblataliśmy ale ze względu na "ceglaste modele" nam nie pasują

Jedyny plus, że można pieszo z domu tam się doczołgać. Jak się dorobimy mikromodeli to możliwe się przeprosimy z tym wałem

 

Przydał by sie jakiś filmik relacja z tego oblatywania

 

Żeby było ciekawiej, to dziś było już prawie ciemno na zdjęcia czy filmy (trzeba czekać, aż czas przestawią), ale kilka miesięcy wcześniej:

 

tak było na "2"

 

a tak wygląda "na 3"

 

mikromodel 2m rozpiętości (wiem chodzi o wagę)

[piotralski]

a tak wygląda "na 3"

 

 

Super!!! Pięknie to dobrałeś, czapka z głowy!!! Zaiste balet... na wietrze.

[Gość horn3t]

Balet jest SUPER ale osobiście wolę mocniejsze klimaty jak na tym wspominkowym klipie

http://www.youtube.com/watch?v=-M5WkjnJGFM&feature=share&list=UUssgJpFCkaOkdhcameqbFzg&index=8

[ArabaT]

F3F mini, ciąg dalszy.

W dniu dzisiejszym wygrał nr 3

[Kross]

Dzisiaj poganialiśmy troszkę po wale, warunki były gites do 10 m/s

[Gość horn3t]

Paweł zazdroszczę i czekam na warunki w Unisławiu lub Starogrodzie oraz czas wolny bo się wypościłem na płaskim terenie