Skocz do zawartości

Motoszybowiec prosze o opinie czy warto kupić


Karol99

Rekomendowane odpowiedzi

Poleci, ale to już tak naprawdę zabytek. I raczej nie warto pachać się w Sky lady. Silnik szczotkowy, pakiet ni-mh :? Tak sobie. Może lepirj coś dołożyć i mieć coś już z nowszych modeli z bezszczotką i lipolem. Np. Beta 1400 od Pelikana są też do niego wszystkie części zamienne więc w razie moxniejszej kraksy zawsze mozna dokupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PPompka (dlaczego 2 P?) zdecydowanie ma racje. Muzealny zabytek z aparatura nawet nie z polki tylko ze smietnika. Stara zasada - kupisz tanio zaplacisz dwa razy.

Jezeli potrafisz latac i naprawde chcesz latac - kup model z silnikiem i tyle. Do tego zalecany LiPo i ladowarke zupelnie kupisz w HK tanio i przyzwoicie. Na aparature musisz przeznaczyc troche wiecej grosza ale potem bedzie ci sluzyc az dojdziesz ze trzeba kupic lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm , model bardzo fajny, fakt stara technologia ale ładnie lata, . . . ALE . . . nie w tym wyposażeniu tylko na silniku 3f i lipolach.

Pan Leszek_K jak widać doświadczony człowiek, dobrze radzi, więc jeśli nie jest to kaprys to zainwestuj w aparaturę, jeśli ma to być pierwszy model to może z pianki epp (wytrzymałe), a jeśli nie musi to być koniecznie szybowiec to może lepiej jakiś górnopłat. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karol99, nie podałeś budżetu jaki chciałbyś na to przeznaczyć...

Ja osobiście mogę z szybowców polecić Tulixa 2.0 (2m rozpiętości) z silnikiem na tzw. RMS, czyli wysuwanym z kadłuba. Ale najlepiej wersję ARF: http://sklep.modelarnia.pl/index.php?p3255,tulix-arf-rc-system

Do tego kupujesz dobrą aparaturę (jak nie masz zbyt dużo kasy to np. Turnigy 9X na 2.4GHz albo używaną 35Mhz ale wyższej klasy) i pakiet lipo.

 

Tulix potrafi latać bardzo spokojnie i może robić to naprawdę wolno (np. opuszczając klapolotki), więc moim zdaniem bardzo dobry model do nauki latania RC. Do prostej akrobacji też się nadaje. No i jest wybitnie odporny na krety. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak Sky Lady to klapa zupełna - walczyłem z nią dwa sezony . Najpierw padł regulator potem silnik .W między czasie wymieniłem serwa i lipny odbiornik . Po rozlicznych kraksa spowodowanych w/w problemami ze starej Sky Lady pozostała tylko płytka steru kierunku :))) Przy szybszej pętli połamałem skrzydła .... czy mam wymieniać dalej ?? ;) PS można zastosować sinik trójfazowy i jest faktycznie lepiej ale by wyważyć poprawnie ten model to pakiet minimum 2200 lub ze 100 gr ołowiu z przodu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupisz osobno aparaturę, to można jeszcze z "gotowych" polecić kupno PC Focus w częściach zamiennych jest to koszt ok 100zł. I do niego zastosować silnik bezszczotkowy, aku LiPol i swoją aparaturę.

NIE POLECAM. Egzemplarz który miałem miał całkowocie niesymetryczne - krzywe skrzydła. Wyprostowałem je nieco, ale rewelacjo nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam słabe doświadczenie/umiejętności w lotach szybowcami a mam ich już.. trzy.

Z tego dwa wymagające sporych umiejętności.

Potrzebowałem więc modelu do nauki..

.. i tak:

Próby nauczenia się latania modelem SkyLady skończyły się dla mnie kompletną porażką a to między innymi za sprawą b.słabego silnika, który nie wynosił modelu na bezpieczną wysokość. Poza tym model jest niestarannie wykonany i nieprzemyślany (gumą tnie płat skrzydła przy "nieperfekcyjnym" lądowaniu).

W pierwszym momencie pomyślałem, żeby jemu/jej :-) zmienić silnik na bezszczotkowy wraz z regulatorem ale doszłem do wniosku, chyba jedynego słusznego, że ten model będzie dla mnie za szybki na początek. Nie posiadał też lotek b.przydatnych w nauce latania.

 

Nie inwestowałem więc w SkyLady a kupiłem półmakietę Tulix 2.0.

To całkiem sensowny, dobrze wykonany model RC. (ten co radził kupić kol. Arturrro).

Posiada komp. wyposażenie (silnik bezszczotkowy łącznie z 3celowym li-po/1300 i "ładowarkę-szczere chęci"). Całość ze sporą starannością wykonania.

W moim przekonaniu - b.dobry do pierwszych kroków w szybownictwie RC na nizinach.

 

...ale, żeby nie było zbyt łatwo/pięknie dodam, że przed pierwszym lotem należy poprawić/przerobić w tym modelu punkty mocowania SW i SK na bowdenach.

 

Pozdr. Tex/Czesław.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie ma co demonizować Sky Lady.

To także był mój pierwszy model :)

 

Zgadzam się jednak w 100% z opiniami kolegów, że nie ma sensu inwestować w silnk szczotkowy i NImh.

Z pelikanowych RTF polecałbym Alphe 1500. Mój kolega kupił ją na początek i bardzo sobie chwali. Ładnie wygląda w locie a kosztuje 600 pln ze wszystkim co potrzebujesz na początek.

 

Prawda jest jednak taka, że jak się wkręcisz w temat, to rzeczy z tego pudełka szybko powędrują do piwnicy i trzeba będzie kupić lepszą aparaturę, szybką ładowarkę etc.

 

Ale jakoś zacząć trzeba! Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.