Iść do szpitala

[Jedrula]

Tak sie właśnie zastanawiam bo robiąc dzisiaj przy modelu samochodu typu petrol dostałem prądem od świecy. Z elektroniki wiem że nie zabijają ampery ani volty, a jak jest ze świecą to nie wiem. :wink:

[Kwasiu]

nic ci nie będzie :wink:

[Piotrek9932]

Jak dałeś rade tego posta napisać to znaczy, że jak to mówią wschodni przyjaciele, "budu wsio wparatki" ;dd

[baxter12]

Od tego prądu to ew. ze strachu można umrzeć.. Albo ze śmiechu.

Troche Ci sie EKG poprawi, bo podobno to zdrowo czasem jakis delikatny szok przeżyć.

 

Bartek

[Jedrula]

Troche Ci sie EKG poprawi, bo podobno to zdrowo czasem jakis delikatny szok przeżyć.

:lol:

Jest bede zdrowszy. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[robraf]

ja sie zastanawiałem czy isc do szpitala jak sobie opuszek odciąłem do 1/3 palca przy budowie extry ( teraz sluzy innemu modelarzowi) i nie poszedlem to pomyslalem ze sie zrosnie.. no i sie zroslo..

 

co prawda mam czucie ale w skali od 1-10 czuje tą częśc palca na 5,5

 

a potem sie okazalo ze nie dosc ze mogli mi to porządnie zszyć, alec bylby zdrowszy to i jeszcze odszkodowanko bym dostal na jakies smigielka czy cos ;]

[KYK]

Nic ci nie będzie, nie raz już z gniazdka dostałem albo z kondensatora

Z elektroniki wiem że nie zabijają ampery ani volty

Jak nie ampery ani wolty to co? chyba nie opór... Tak naprawde to zabija natężenie dlatego w paralizatorze masz 0.5mln volt ale o natężeniu 0,001A.

[utopia]

Z elektroniki wiem że nie zabijają ampery ani volty, a jak jest ze świecą to nie wiem

Akurat i Volty i ampery zabijają ...... dokładniej kombinacja obu

a świeca ? nie wiem jak zabija

małą świecą można się udławić a na przykład taką gromnicą to sobie guza nabić..

ja sie zastanawiałem czy isc do szpitala jak sobie opuszek odciąłem do 1/3 palca przy budowie extry ( teraz sluzy innemu modelarzowi)

jak będziesz miał jeszcze kilka opuszków to też by mi dobrze służyły :rotfl:

[lukas]

Mnie też nieraz 'posmyrało' prądem ze świecy to w Jawce, to kiedyś w motorynce jak byłem mały,to z gniazka kilka razy się zdarzyło i a raz jak dobudowywali u mnie pomieszczenie w domu ,to robotnicy 'fachowcy' rozbili żarówkę i nie wykręcili ani nic,tylko tak zostawili i sobie poszli,ja chodziłem po tych rusztowaniach,to jak dotknąłem głową ,to tylko mną zatelepało Ale nic poza tym mi nie było

[robraf]

utopia, ta extra mu służy a opuszek jest juz na miejscu:)

[karlem]

No widzisz - dostałeś prosto w "musk" i jakoś żyjesz... :wink:

Z prądem żartów nie ma, ale też bez przesady... :twisted:

 

Nasz kolega, czyli założyciel tematu, ma niezłe zadatki na hipochondryka - czy jest ktoś innego zdania?

[koszkin]

Jedrula, kolego sam nie raz dostałem kopa od takiej świecy... ale żeby do szpitala się z tym zgłaszac

[KRUUP]

Ja dostałem ze dwa razy z trafopowielacza z TV za pierwszym razem to nie wiedziałem nawet co sie stało... myślałem ze mi ktoś kijem zasunął Ale latałem resztę dnia na wyższych obrotach

 

ps.

I żyje...

[RomanJ4]

Elektrowstrząsy były szeroko stosowane w psychiatrii do lat bodaj 60-tych, z różnym skutkiem dla pacjentów (wide -"Lot nad kukułczym gniazdem")... :mrgreen:

[Wojtass_nt]

Lot nad kukułczym gniazdem

O rany w gimnazjum czytałem tą książkę! Rewelacja ale i masakra!!

[RomanJ4]

O rany w gimnazjum czytałem tą książkę! Rewelacja ale i masakra!!

Powinieneś jeszcze obejrzeć film o tym tytule z Jackiem Nicholsonem

http://www.filmweb.pl/Lot.Nad.Kukulczym.Gniazdem

Naprawdę warto, godny książki.

[Wojtass_nt]

O rany w gimnazjum czytałem tą książkę! Rewelacja ale i masakra!!

Powinieneś jeszcze obejrzeć film o tym tytule z Jackiem Nicholsonem

http://www.filmweb.pl/Lot.Nad.Kukulczym.Gniazdem

Naprawdę warto, godny książki.

Oglądnąłem. Mocno okrojony w porównaniu do książki ale również rewelacyjny i daje do myślenia.

To teraz ja polecam coś nowszego w bardzo podobnym klimacie- Shutter Island z Leonardo DiCaprio.

[Gość Anonymous]

Jak o elektrowstrząsach, to polecę "Requiem for a Dream" A "Wyspa tajemnic" o której pisze Wojtek - naprawdę bardzo dobry film! Wogóle DiCaprio ostatnio w dorbych filmach grywa. Np. taka "Incepcja"

_________________

www.rcclub.eu - modelarstwo zdalnie sterowane

[meloow]

hmm lot nad kukułczym gniazdem kiedyś oglądałem ze dwa razy , a ksiązke z "nudów" przeczytałem bedąc w wojsku i powem że film jest kiepski w porównaniu z ksiązką

 

 

PS. co do pokopania prądem autora , dawno dawno temo jak komarki były w modzie a każdy szanujący się 10-20 latek miał takiego to gdy motor nie chciał palić i sprawdzało się czy jest iska odkręcając fajkę i przystawiało się kabelek do cylindra, ale czasami kto poprosił o pomoc i co ty łapałeś za kabel a on srruu po kopce i tobie włosy dęba stawały i była pewnośc że cewka jest OK.

 

czasami łapało się kilka osób za rece i ognia ....ah jakie to były zabawy.

[madrian]

Tak sie właśnie zastanawiam bo robiąc dzisiaj przy modelu samochodu typu petrol dostałem prądem od świecy. Z elektroniki wiem że nie zabijają ampery ani volty, a jak jest ze świecą to nie wiem. :wink:

Wróć do szkoły. Volty przebijają izolację czyli skórę. Ampery - zabijają. konkretnie 75mA przez serducho...