Skocz do zawartości

Dziwnwe kalkulacje


Jano

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

czyli nawet znane firmy jak Hitec czy Garaupner mają w Polsce po kilku oficjalnych dystrybutorów.

To chyba nie wina dystrybutorów ,tylko raczej firm.
Opublikowano

Tak przyglądam się tej dyskusji i wynika z niej że ci w Azji to nie płacą podatków nie maj narzutów sklepowych no i oczywiście przesyłki maja gratis .

Panowie niestety ale Jano ma racje ceny artykułów modelarskich w Polsce są wysokie a to tylko dlatego ze śrubka modelarska kosztuje 1zł ale ta sama śrubka w zwykłym sklepie to zazwyczaj 5 no 10 gr ale no wiecie ta modelarska to jest inna no nie , trochę mnie bawi tłumaczenie koszty transportu ,cło itd oczywiście jest wiele składowych które wpływają na cenę ale nie czarujmy się sklepy kupują w cenach hurtowych a nie detalicznych dlatego post Jano powinien uzmysłowić nam ze co jest nie tak . Wiem wiem zaraz odezwie się ktoś i powie kto ci każe kupować w Polskim sklepie owszem pewnie będzie maila racje co nie znaczy ze janie mam racji i nie mogę sobie pomarudzić .

Opublikowano

Mysle ze wszystko trzeba relatywizowac. W Azji silniczek jest dla nas tani, ale "przecietny Azjata" i tak go nie kupi, bo mimo iz sam go produkuje, to zarabia w swojej fabryce 20 dolarow miesiecznie. Kapitalizm i tyle.

 

Pozdrawiam,

Tomek

Opublikowano

Tak z ciekawości sprawdziłem jakie są relacje cenowe w sklepie Szwajcarskim

ASP-FS-61AR - cena 222 Sfr ~ 690

ASP-FS-91AR - cena 298 Sfr ~ 920

ASP-FS-120AR- cena 348 Sfr ~ 1080

 

oraz w Niemieckim

 

ASP-FS-61AR - cena 137 EUR ~ 550

ASP-FS-91AR - cena 175 EUR ~ 700

ASP-FS-120AR- cena 199 EUR ~ 800

 

Ciekawostka 10 EUR za transport na terenie Unii

 

 

Dołączona grafika

Opublikowano

O to mi właśnie chodziło, ceny układją się jakoś logicznie.No ale pewnie ktoś mi udowodni

że tak nie jest.

Opublikowano

silnik asp61fs kosztuje 115 dolarów w HK u nas kosztuje 204 dolary.Sprzedający u nas zarabia 87 dolarów i to go zadowala tak to przynajmniej wygląda.Natomiast asp120fs kosztuje 170 dolarów w HK to jest o 55 dolarów więcej .Do teraz wydawało mi się logiczne że silnik asp120fs mógłby kosztować 204+55=259 dolarów ale on kosztuje u nas 343 dolary.Nie wiem czy dobrze kumam ale według Was koszt transportu czy czegokolwiek tam robiący 97 dolarów różnicy między obydwoma silnikami jest czymś normalnym.

Trochę źle interpretujesz te liczby - większość kosztów celnych jest proporcjonalna do wartości. I dla przykładu gdyby znalazł się taki sprzedawca w polsce który nie dolicza żadnej marży a tylko koszty wysyłki z chin np 10$ od sztuki, 5% cło i 22% VATu to u niego

- silnik asp61fs musiałby kosztować 115$+10$ + 5% + 22% = 160$

- silnik asp120fs musiałby kosztować 170$+10$ + 5% + 22% = 230$

A według twojego liczenia silnik asp120fs miałby kosztować 160$+55$ = 215$

Czyli sprzedawca musiałby wg. ciebie dopłacać do do drugiego silnika 15$

 

A co do ustalania cen to większość sprzedawców stosuję po prostu pewną stałą procentową marżę i teraz dla przykładu powyżej doliczając 30% marży mamy nasze ceny 147$ + 30% = 208$ (gdzie nie mamy policzonych kosztów wysyłki, odprawy, przelewu ew. tłumaczeń, dopuszczeń itp)

 

A teraz skąd wynika różna marża dla silnika asp61 a asp120.

Sądzę że jest to tak zwany efekt tzw. "długiego ogona".

W handlu stosuje się wiele metod analizy magazynu i ustalania cen. Jedna z nich mówi że jeżeli mam mieć głęboki asortyment dla danej grupy towarów to stosuje się podział na towary chodliwe i te które zalegają na półkach. I myślę że w tym wypadku tak jest małe silniki idą zapewne dużo lepiej i jest większa konkurencja (więcej sklepów je ma- dlatego mniejsza marża), natomiast duże silniki sprzedaję się rzadko (ale dobry sklep musi je mieć) i dla tego aby pokryć koszty utrzymania tego "długiego ogona" (zalegających magazyn towarów) podnosi się na nie marżę.

Opublikowano

Dziękuję za obszerne tłumaczenie tego mechanizmu.Jak zapewne zauważyłeś moją intencją nie jest chęć zaglądania nikomu do kieszeni.Dotychczas kierując się zasadą że nie podcina się gałęzi na której się siedzi nie brałem nigdy pod uwagę zakupów w zagranicznych sklepach.Ale ten"długi ogon" jak to nazwałeś, silnika asp120fs spowodował że zainteresowałem się jak długie ogony mają zagraniczne sklepy.Okazuje się że są bardziej rozsądnych rozmiarów.Zmieniam więc poglądy bo szanowanie gałęzi nadmiernie obciąża moją kieszeń.

Miałem dwa sklepy ale ja postępowałem odwrotnie, na towary które zalegały półki obniżałem ceny ale może to staromodny system. :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.