Skocz do zawartości

Santa Maria relacja z budowy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam po przerwie, właśnie zakończyłem kołkowanie i olejowanie pokładów, wygląda super ta śliczna delikatna barwa, szkoda że na fotce tego nie widać. Miałem ogromne problemy dostać się pod kasztele, ale dało radyDołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 192
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam ostatnio więcej czytam i myślę niż robię szukam przeróżnych informacji o takielunku.

Dzisiaj korzystając z wolnego czasu, którego mi brakuje zrobiłem windę kotwiczną i pompy pokładowe. mniej więcej coś takiego

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, zawsze mi się coś takiego podobało.

Kiedyś chodziła mi po głowie makietka takiego wiejskiego domu, w sumie jak w średniowieczu. Płotek, jakieś lampy naftowe czy coś, droga, drzewka... Jakoś nie mogę do tego sie zabrac a pomysły mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, zawsze mi się coś takiego podobało.

Kiedyś chodziła mi po głowie makietka takiego wiejskiego domu, w sumie jak w średniowieczu. Płotek, jakieś lampy naftowe czy coś, droga, drzewka... Jakoś nie mogę do tego sie zabrac a pomysły mam.

Wierz mi tego typu modelarstwo to też świetna sprawa, wykonanie takiego domku to wcale nic trudnego, tylko strasznie pracochłonne. Czasami dobrze jest oderwać się od frajdy jaką daje latanie, chociaż by nawet zimą. Taką makietę możesz budować nawet i 3 lata po troszku, kiedy będziesz miał czas. Modelarstwo to hobby i nie należy się spieszyć.

W obecnym czasie możesz kupić właściwie wszystko cegiełki drzewka i wie licho co jeszcze.

Ja podobnie jak i wy drodzy przyjaciele kocham się w lotnictwie, niestety jak na razie kiepsko mi idzie potłukłem się diablo z depronu, niedługo zbuduje sobie motoszybola lemik. A takim największym moim marzeniem to latające makiety z 1 wś w skali 1,5 1,4.

Prawdę mówiąc jestem w stanie zbudować poprawnie takie cacuszko, ale co z tego rozwalę przy pierwszej próbie lądowania :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lądowac najlepiej na klapnięcie takimi modelami.

Lecisz nisko z wyłączonym silnikiem i lekko zaciągasz wysokosc, jak model bedzie prawie juz bez prędkosci, zaciągasz SW na max i model klapnie na trawe :)

 

Co do makiety, właśnie chciałbym wszystko wykonac sam, kiedyś oglądałem ciekawą relację z robienia bruku na płycie karton-gipsowej. Bodajże bruk był frezowany dremelkiem, wyglądało to mistrzowsko.

 

Dobra, rozmarzyłem się :D Nie będę Ci już tu robił OT :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne te detale, niesamowite i w ogóle wielkie gratulacje za cierpliwość! Będzie na co popatrzeć jak w końcu stanie na półce! :faja:

 

Kiedyś chodziła mi po głowie makietka takiego wiejskiego domu, w sumie jak w średniowieczu. Płotek, jakieś lampy naftowe czy coś, droga, drzewka... Jakoś nie mogę do tego sie zabrac a pomysły mam.

Co za zbieg okoliczności - właśnie jestem na etapie budowy takiej makiety. Na razie mam szkielet wiejskiej, słowiańskiej chatki, którą wzbogacam o kolejne detale. Jeszcze nie wiem na jakiej wielkości obszarze (czyt. wielkości płyty MDF) to zrobię ale chciałbym aby teren był urozmaicony. Wybrałem skalę warhammerową - czyli 28 mm ~ 1:56.

 

Jak chcesz to porobię i zapodam jakieś fotki.

 

PS.1: ulicę brukową lepiej zrobić w taki sposób: wylewkę 5 mm z gipsu budowlanego lub dentystycznego jak masz fundusze i wydłubać w nim ostrym narzędziem poszczególne cegiełki... po co tu dremel i niezdrowy hałas? Modelarstwo ma być relaksem a nie fabryką :P

 

PS.2: lampa naftowa to raczej późniejsze czasy :wink: Tak z XIX wiek czyli epoka romantyzmu a nie średniowiecze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne te detale, niesamowite i w ogóle wielkie gratulacje za cierpliwość! Będzie na co popatrzeć jak w końcu stanie na półce! :faja:

 

Kiedyś chodziła mi po głowie makietka takiego wiejskiego domu, w sumie jak w średniowieczu. Płotek, jakieś lampy naftowe czy coś, droga, drzewka... Jakoś nie mogę do tego sie zabrac a pomysły mam.

Co za zbieg okoliczności - właśnie jestem na etapie budowy takiej makiety. Na razie mam szkielet wiejskiej, słowiańskiej chatki, którą wzbogacam o kolejne detale. Jeszcze nie wiem na jakiej wielkości obszarze (czyt. wielkości płyty MDF) to zrobię ale chciałbym aby teren był urozmaicony. Wybrałem skalę warhammerową - czyli 28 mm ~ 1:56.

 

Jak chcesz to porobię i zapodam jakieś fotki.

 

PS.1: ulicę brukową lepiej zrobić w taki sposób: wylewkę 5 mm z gipsu budowlanego lub dentystycznego jak masz fundusze i wydłubać w nim ostrym narzędziem poszczególne cegiełki... po co tu dremel i niezdrowy hałas? Modelarstwo ma być relaksem a nie fabryką :P

 

PS.2: lampa naftowa to raczej późniejsze czasy :wink: Tak z XIX wiek czyli epoka romantyzmu a nie średniowiecze.

Panowie zachęcam do budowy chatki no i oczywiście dawajcie fotki bo nie mogę się doczekac. Jak odbijemy troche od tematu to nic złego sie nie stanie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, detale na zdjęciach są super...... czy to na pewno twój pierwszy model :P

 

co do depronu to kup sobie lub zrób coś z elaporu na pewno polatasz :mrgreen:

Drewniany pierwszy wcześniej w podstawówce jakieś15 lat temu było parę z małego modelarza. Jak zrobię fotki to pokarzę to co z nich zostało.

Apropo tego tajemniczego tworzywa to mnie bardzo zainteresowałeś. Napisz proszę coś bliżej o tym waga wytrzymałośc gdzie i za ile

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na te detale mogę stwierdzić tylko jedno: jesteś szalony ;-) Świetna robota.

Szaleńcy górą ;D co to będzie jak dobiorę się do makiety 1/5 ale to jeszcze nie teraz.

 

Jak pisałem o gretingach tak też zrobiłem. Wierzcie mi to nie klocki lego, złożyc go poprawnie jeszcze z balsy to naprawdę trochu pitolenia

pozdrawiam

 

Dołączona grafika

 

No nie wiem moi drodzy przyjaciele co o tym wybryku myślicie, moim zdaniem wartało się troszkę powysilac

 

Dołączona grafika

 

Teraz tylko w ramy wstawic i budowac dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę... :shock: Jak będziesz budował coś w skali 1/5 pewnie nie zapomnisz o odwzorowaniu podkładek pod śruby, zmechaceniach i przetarciach na brzegach siedzeń czy odpryskach i rysach od kluczyków przy zamku - ofc jeśli będzie to pojazd... Twój powyższy post potwierdza to co napisał Wojtek - na prawdę jesteś szalony! :twisted: Ale w tym szaleństwie jest metoda - zdecydowanie było warto podziubać tych kilka godzin.

 

PS. nie masz problemów z kręgosłupem? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę... :shock: Jak będziesz budował coś w skali 1/5 pewnie nie zapomnisz o odwzorowaniu podkładek pod śruby, zmechaceniach i przetarciach na brzegach siedzeń czy odpryskach i rysach od kluczyków przy zamku - ofc jeśli będzie to pojazd... Twój powyższy post potwierdza to co napisał Wojtek - na prawdę jesteś szalony! :twisted: Ale w tym szaleństwie jest metoda - zdecydowanie było warto podziubać tych kilka godzin.

 

 

Oj trochę to zajmie zanim zacznę to budować.

Koledzy nie przesadzajcie z tą dokładnością to tylko taki sobie kawałek klocka co sobie robię na komodę do saloniku. Bardzo bym chciał wam podziękować za uznanie, nie sądziłem że tyle osób zainteresuje się moimi szpergołami. Nawet nie wiecie jak mnie to cieszy i mobilizuje do działania. Kolesie ze szkutniczego forum 2 razy zapchali mi skrzynkę planami, fotkami i pomocami do budowy, był i taki koleś co chciał mi wysyłać anatomy of cr.c. Jak spieprzę statek to mnie żywcem wykastrują.

W środowisku, w którym przebywam na codzień nikt się tym nie interesuje, nikt nawet nie zwrócił uwagi że coś na stole się tworzy. Ludzie z mojej wiochy widząc mnie na łąkach z jakimś latadełkiem mają mnie poprostu za miejscowego głupka. Bardzo mnie to cieszy że są osoby które takie sprawy sobie cenią i szanują

P.S. Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam prace troszeczkę ruszyły do przodu. dopieściłem kadłub usuwając wszystkie niedociągnięcia, podmalowałem i naolejowałem co miało dać efekt postarzenia. Zostało tylko pokrycie końcowe lakierem co zabezpieczy go przed kurzem. Zanim to jednak zrobię postanowiłem jeszcze trochę odlecieć, ukażą to kolejne fotki

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no safari z tym gretingiem to dałeś czadu :roll: :roll: :roll: :roll:

 

ps

co do latania bo nie wiem czy Tobie odpisałem o to co pytałeś /elapor/ to zajrzyj np do wątku: motoszybowce opinie o elektro junior graupnera, tani dobry i sprawdzony model, ostatnio jeden poległ i przeniósł się do działu kraksa a szkoda bo pilot wytrawny. pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, żeby nikt nie mówił że ostatnio nic nie robię wlepiam na szybko tą kiepskiej jakości fotkę.

Panowie muszę wam z przykrością stwierdzić, że przez moje zmęczenie i pomyłkę spierdzieliłem cały statek :oops:

Myślę, że nie muszę o tym pisać, uważni koledzy zaraz to wyczają. mało tego jak się potem dowiedziałem taki trenalis był stosowany ponad wiek później w czasach santy powinno być 2 kołeczki na jednej plance jeden pod 2

Panowie pocieszcie mnie trochę bo mnie 3 dzień na wymioty bierze :(:(:(

 

Dołączona grafika

 

Jedyne co mogę teraz zrobić to tak naoleić kołki, żeby ich prawie nie było widać

Wtedy nie będzie się przynajmniej na pierwszy rzut oka tak rzucało w oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki trenalis był stosowany ponad wiek później w czasach santy powinno być 2 kołeczki na jednej plance jeden pod 2

Ponieważ kompletnie nie rozumiem o czym Ty do mnie rozmawiasz ;-) to napiszę, że nie masz racji. Jest ładnie :-)

 

To pewnie zauważą tylko na forum "Koga" więc im nie pokazuj. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.