safari28 Opublikowano 26 Lutego 2011 Autor Opublikowano 26 Lutego 2011 Witam z powodów braku budulca chwilowo się zawiesiłem. Miedzy czasie postanowiłem sobie poskręcać linki na razie próba
Vespa Opublikowano 27 Lutego 2011 Opublikowano 27 Lutego 2011 Jest cudowny a ta pomyłka, o której pisałeś jest niezauważalna dla człowieka spoza "branży". Nawet po Twoim wyjaśnieniu ciężko zrozumieć o co właściwie chodzi i co jest nie tak Świetna robota, spróbuj o tym nie myśleć 8)
Benio Opublikowano 27 Lutego 2011 Opublikowano 27 Lutego 2011 Cyt. "Prawdę mówiąc jestem w stanie zbudować poprawnie takie cacuszko, ale co z tego rozwalę przy pierwszej próbie lądowania." Ja znalazłem na to lekarstwo jeszcze przed zmierzeniem się z "prawdziwym" lataniem. Kupiłem symulator. Nie ważne jaki, ważne, że po usilnych próbach lądowania wreszcie robię to w 99% na 100% (latam różnymi modelami, a każdy ma inną specyfikę lotu). Najlepiej lata mi się na CAP 32, ale nieźle też trzyma się powietrza model Fokkera Dr1, czyli Czer...... (o cholercia normalnie prawie strzał w głowę ). Polecam zakup i trenowanie, trenowanie, trenowanie i tak dalej.
safari28 Opublikowano 7 Marca 2011 Autor Opublikowano 7 Marca 2011 Panowie witam pod młotek poszło uzbrojenie i moje pierwsze odlewy. Udało mi się coś takiego zmajstrować
ryukishin Opublikowano 7 Marca 2011 Opublikowano 7 Marca 2011 Super armata. Z czego zrobiłeś formę ? Jeszcze kilka pytań: z tyłu statku są ornamenty - takie niebieskie łuczki itp. jak je wykonałeś i z czego? Kołkowanie pokładu - jak? .. no i jak masz zamiar zaznaczyć bryty na żaglu?
safari28 Opublikowano 7 Marca 2011 Autor Opublikowano 7 Marca 2011 Super armata. Z czego zrobiłeś formę ? Jeszcze kilka pytań: z tyłu statku są ornamenty - takie niebieskie łuczki itp. jak je wykonałeś i z czego? Kołkowanie pokładu - jak? .. no i jak masz zamiar zaznaczyć bryty na żaglu? No to tak najpierw wykonałem wzornik z balsy na mini frezarce unieruchomiłem nią i tak jak tokarką skalpelikiem. Balsa się nie nadaje jest za krucha najlepszy byłby dąb ale by nie uciągnęła potem wzornik pokryłem bardzo cienka warstwą lakieru i do wyschnięcia uwaga może zakryć szczegóły. Formę wykonałem z gipsu budowlanego. do pudełeczka w połowie włożyłem wzorniki 2 patyczki żeby równo zamknąć zalewając do połowy, schnięcie. Potem smarowanie masłem lustra gipsu i kolejna warstwa. Następnie wycinasz nożykiem otworek w kształcie lejka i kanalik na doprowadzenie cyny i odpływ powietrza to bardzo ważne. Składasz w kupę i zalewasz dobrze ją nagrzać trochę przed zalaniem jak cyna czy ołów szybko zastygnie nie zdąrzy dobrze wypełnić. Ornamenciki są ze sklejki sosnowej podobnie jak i łuki wcześniej pomalowane potem przyklejasz do spodu wycinasz resztę szlifujesz i domalowywujesz w tym samym kolorze. kolumienki na zasadzieśruby ustawiesz pod odpowiednim kontem diamentowy frezik i jedziesz w koło. Tak jak robiłem odradzam musiałem w ten sposób bo wspomniałem sobie o tym jak pokłady były gotowe. Wiercisz otworki i wbijasz na ca kołeczki np. wykałaczki ucinasz i cyklinujesz podłogę. Co do żagli bryty będą robione z z kręconej linki obszywane dookoła jeszczxe nie wiem jaką techniką, w każdym bądź razie zgodnie z anatomy of ships crist.... jak do tego dojdę to ci nap ewno odpiszzę. Z tego co się oriętuję przymierzasz się do jakiejś budowy chętnie bym się z nią zapoznał jak chcesz coś więcej wiedzieć pisz śmiało na pw jeśli będę mógł z przyjemnością pomogę, przynajmniej ostrzegę cię o błędach jakie popełniłem. pozdrawiam
safari28 Opublikowano 12 Marca 2011 Autor Opublikowano 12 Marca 2011 Witam odlewów ciąg dalszy coraz sprawniej mi to idzie Tym razem "strzelające garnuszki" Tutaj półprodukt A tutaj gotowe Ostatnio mnie bierze produkcja seryjna
Vespa Opublikowano 13 Marca 2011 Opublikowano 13 Marca 2011 Wojtek, super to wygląda! Mógłbyś pokazać sposób produkcji tych beczek i wiader?
Callab Opublikowano 13 Marca 2011 Opublikowano 13 Marca 2011 Mógłbyś pokazać sposób produkcji tych beczek i wiader? No właśnie, też miałem o to prosić. Mógłbyś? Prosimy :-)
safari28 Opublikowano 13 Marca 2011 Autor Opublikowano 13 Marca 2011 Wojtek, super to wygląda! Mógłbyś pokazać sposób produkcji tych beczek i wiader? Jaksa no niestety nie mam żadnej fotki a robiłe to tak. Beczki balsa pierwsze 2 kółka potem potem walec z balsy wkoło kółek. Następnie deseczki po bokach i szlifujemy na okrągło. Na środku pasek z balsy wkoło (uwypuklenie beczki) i najgorsza czynność deseczki w koło musisz sobie ze 2 dopasować z zwężeniem ku końcach żeby po ugięciu równo zalegały do siebie wtedy robisz z tego szablonik i wycinasz resztę. Ja kleiłem do kupy ca i na końcach przytrzymujesz szpilkami i tak w koło. No i na paru ostatnich musisz trochę przyciąć żeby były równe odstępy. Deseczki robisz trochę dłuższe łatwiej sklejać a na końcu brzegi przycinasz zostawiając tak z 1mm. Bednarki na ca z puszki po piwie. Ale nie polecam ci tego sposobu bardzo pracochłonny. najlepiej wyciąć listewki w kształcie trapeza sklejasz to w kupę i szlifujesz na kształt beczki. Wiaderka robiłem tak paski z balsy na 1,5 cm w poprzeg słoi, potem to na 2 milimetrowe kawałeczki. 2 dłuższe z dziurkami i zaokrąglone. Lepisz do kupy ca, mi wyszło 5 krótkich długi 5 i długi na końcu dopasowywujesz dno balsa kułeczko obklejone z góry deseczkami i doszlifowane. wiadra mam już wszystkie ale beczułki jeszcze będę parę robił to pokażę fotki pokolei. Jaksa jak chcesz coś postarzyć i bardziej uwidocznić faktutę drewna to pomocz chwilę w oleju 3v3 najlepszy albo pokost i lakier. Można nawet silnikowym albo kuchennym. Apropo chatki to super wychodzi te kamienie kapitalnie zrobiłeś niewiem może się przyda meszek można zrobić z podsypki lekko smarujesz klejem posypujesz i wydmuchujesz resztę i zanim coś położysz zrób sobie próbki ja tak na początku spitoliłem lakierowanie.
safari28 Opublikowano 13 Marca 2011 Autor Opublikowano 13 Marca 2011 Pomału guźlam sobie linki maszyneria do tego sprawdza się znakomicie. Po 3, 4 dniach pracy pójdzie do szafy z rupieciami no chyba że komuś z forum cza cosik ukręcić :mrgreen:
madrian Opublikowano 13 Marca 2011 Opublikowano 13 Marca 2011 A nie prościej byłoby wytoczyć beczki z balsowego walca i naciąć imitację deseczek?
Vespa Opublikowano 13 Marca 2011 Opublikowano 13 Marca 2011 Poliglota się znalazł... :faja: Wojtek, dzięki za wyjaśnienie jak to wszystko robiłeś... ale wiesz co? Normalnie spartanin nie powstydziłby się lakoniczności sformułowanych przez Ciebie zdań... Ciężko mi to rozszyfrować albo zaczynam cierpieć na wtórny analfabetyzm i mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem :roll:
safari28 Opublikowano 13 Marca 2011 Autor Opublikowano 13 Marca 2011 A nie prościej byłoby wytoczyć beczki z balsowego walca i naciąć imitację deseczek? No oczywiście że tak ale balsa się do tego nie nadaje najlepiej z dąbka albo buka niestety potrzebna by była tokareczka niestety nie posiadam. Jeszcze lepszy efekt daje sklejenie walca z trapezów i wtedy toczyć, w następnych modelach będę tak robil.
safari28 Opublikowano 13 Marca 2011 Autor Opublikowano 13 Marca 2011 Poliglota się znalazł... :faja: Wojtek, dzięki za wyjaśnienie jak to wszystko robiłeś... ale wiesz co? Normalnie spartanin nie powstydziłby się lakoniczności sformułowanych przez Ciebie zdań... Ciężko mi to rozszyfrować albo zaczynam cierpieć na wtórny analfabetyzm i mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem :roll: Vespa sory za te nieracjonalne zdania no tak jest jak się na szybko pisze i w dodatku po paru browcach, Wiesz mam na kompie gdzieś pozapisywane linki do takich elementów jak je wykonać bardzo ładnie i zrozumiale napisane, poparte fotkami tylko nie mogę znaleźć. jak znajdę to ci wyślę na pw. No wiesz ta diorama ma w sobie to coś.. Jestem pod ogromnym wrażeniem nie wspomnę już o wykonaniu genialnie ująłeś w niej klimat tamtych czasów wierz mi twoja praca ma wysoki poziom. Mam nadzieję, że nie skończy się na tej makiecie. A najbardziej podoba mi się w tobie to że budujesz sam od podstaw i wiem że będziesz miał ogromną satysfakcję z tego że nie jesteś kolejnym pryskaczem ramkowego plastiku pozdrawiam Wojtek
Malker Opublikowano 13 Marca 2011 Opublikowano 13 Marca 2011 jak znajdę to ci wyślę na pwChyba powinno być: "Jak znajdę to zamieszczę w tym temacie link" Też bym chciał zobaczyć te "tutoriale" i pewnie nie tylko ja
safari28 Opublikowano 14 Marca 2011 Autor Opublikowano 14 Marca 2011 Panowie coraz bliżej końca budowy. Działa z całym wyposażeniem będą u mnie wyglądać tak
young Opublikowano 14 Marca 2011 Opublikowano 14 Marca 2011 A kiedy próba ogniowa działa ? Jaki zasięg ? Widzisz na początku budowy myslales ze masz małe zainteresowanie a teraz masz kilku kibiców. Super robota i w jakim tempie
madrian Opublikowano 14 Marca 2011 Opublikowano 14 Marca 2011 Armaty powinny być raczej ze stopu brązu - bardzo ciemnobrązowe. Polerowana stal to chyba nie ta epoka. Kule też powinny być chyba raczej ciemne. Robiono je albo z lanego żelaza, które szybko korodowało, albo ołowiu, który także szybko pokrywał się tlenkiem. Ewentualnie kamienne, ale te też z oczywistych względów nie były lśniąco srebrne. Nie wiem czy to ta epoka, ale można by pomyśleć o paru pociskach sztangowych lub łańcuchowych... Tylko nie wiem, czy czasem nie pojawiły się dopiero w XVI-XVII w. Niby bitwy morskie toczono i w czasach Kolumba. :wink: Ale to gderanie. Model zapowiada się wspaniale. Ja niestety mam na koncie tylko dwa żaglowice: jeden z ruskiego zestawu (od "braci" z bazaru", ale na owe czasy całkiem solidny zestawik). Oraz plastikowego "Cutty Sarka". Oczywiście żaden z tych modeli nie umywał się nawet do nieheblowanych desek z pokładu twojego. Ale cóż począć. Wolałem zawsze skrzydła, a nie żagle. Zatem i serca nie było takiego jak trzeba. :oops:
Rekomendowane odpowiedzi