specyfick Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 A kupiłem model Millenium od Wistmodel. 2 metry, full laminat. Waga taka: Kadłub elektro 204 gr. Skrzydełka z serwami i kablami do lotu: 421. No i mam problem, bo nigdy nie dobierałem napędu i nie mam doświadczenia. Więc będę potrzebował waszej pomocy. Silnik o średnicy max 35 mm, bo mam 38 mm średnicę wewnętrzną na wrędze silnikowej. Kołpak 40 mm. Co prawda jest to model wyczynowy do F5B ale nie zamierzam nim latać w zawodach. Więc napęd typu rakieta nie wchodzi w grę, czy 6 S. Ma to być napęd ekonomiczny. Oczywiście szybki, ale nie na zawody, model ma śmigać do góry bez zająknięcia. Waga jaką chcę osiągnąć max to 1200 gram. Powiedzmy. No i wybrałem takie oto silniki wstępnie. 1. NTM 2. Turnigy 3. Regiel Turnigy 60 A 4. Lipo Nano-Tech 4500 mAh 3S. Śmigło ? Nie wiem czy te w HC składane są coś warte, ale poproszę o wymiar, jak się da Wstępnie myślę o 3S ale nie wykluczam 4S. W zasadzie do modelu wejdzie wszystko. Wszak to spawarka. Producent pisze że silnik 300-500W każdy będzie dobry. Tylko że liczyłem sobie w programie MotoCalc czy coś takiego i jakoś to co podają na stronie HC z watami w programie mniej wychodzi. Troszkę czytałem opisy tych silników w opiniach na HC i wydają się być OK ale z chęcią posłucham was. Co prawda ten NTM wydaje mi się jakiś taki mały, ale może żwawy. Teraz jeszcze mam takie pytanko. Z outrunerów wychodzą te kable z przodu, rozumiem że trzeba je tak umieścić żeby nie haczyły o tą część ruchomą, tylną silnika. Bo mam wątpliwości czy mi się tam jakoś wcisną. Aha no i takie pytanko jeżeli model ma 1200 gr, przykładowo a ciąg powiedzmy 1300 gram, statyczny, to jak będzie szedł do góry, po wyrzucie. Tak z doświadczenia, jaki powinien być zapas ciągu aby modelik szedł ostro ? Może niektórym moje pytania wydadzą się głupie, to niech nie odpowiadają. Jak dotąd tylko grzebałem w szybowcach i inrunerach. A to ma być model na latanie gdy nie wieje, na umiarkowanie szybkie latanie, ale nie F3B Dzięki z góry.
Gość horn3t Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 W motoszybowcu tym (na filmie widać jak lata) o masie do lotu ok 1240g mam taki silnik http://www.nastik.pl/dualsky-xm3536ca8-p-418.html, śmigło 10x6 i , zbiera się nie najgorzej tym bardziej, że na razie latałem tylko przy mocniejszym wiaterku (5-8m/s)więc model musiał trochę powalczyć o pułap jak chcesz w 70 s osiągną pułap około 900 m to trzeba silnik ciut mocniejszy np taki: http://www.nastik.pl/dualsky-xm3548ca4-p-1111.html lub taki: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_19_568&products_id=8400 lub taki: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_19_283&products_id=2939 Jakoś do silniki z HK do mnie nie przemawiają Sam silnik to nie wszystko trzeba szerzej patrzeć na cały zespół napędowy. Na ten temat było już wiele w różnych wątkach.
utopia Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Hm dlaczego wszyscy uparcie trzymają się outrunnerów ? kadłub ciasny kable blisko ... kilka twardych lądowań kabelki przytarte i regiel pada...
Gość horn3t Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Hm dlaczego wszyscy uparcie trzymają się outrunnerów ? kadłub ciasny kable blisko ... kilka twardych lądowań kabelki przytarte i regiel pada... W małych modelach, TAŃSZE, lżejsze, i większy wybór, i przekładni nie trzeba zazwyczaj stosować, jak się kabelki dobrze ułoży i przyklei to nie ma problemów.
utopia Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 no własnie ... jak się kabelki dobrze ułoży i przyklei to nie ma problemów. Ty to wiesz ..niewielu jednak jest świadomych co do wyboru to się nie zgodzę..... widziałem już innrunnery z KV poniżej 1000 w małych srednicach
Rafal B. Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Z ciekawości poszukałem innrunerów, o których pisał Krzysiek. Oto co znalazłem: http://hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9449 oraz http://hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9447 Ciekawe osiągi, ale opinie są różne w komentarzach.
utopia Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Hacker i bodaj plettenberg też coś mieli w swojej ofercie ... Ale cena x3-4 i to w euro... Opinie rózne są o silnikach z HK a ludziska zapominają podstaw ...... chłodzenie , wyważenie Jeśli kogoś stać na model za 1kpln to dla mnie jest nieporozumieniem zakładanie np takiego smigła : http://hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=7845 niestety czasem w szale zakupów ludzie wyłączają logiczne myślenie...... potem jest płacz że "silnik połamał wręgę a i śmigło zgubiło jedną łopatę...." zamiast zmienic smigło - naprawiają wręgę i zakładają ten sam badziew co wczesniej
Marcin K. Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 W moim 3.2m siedzi taki motorek : http://www.nastik.pl/mega-22303e-p-2077.html Kolega w swoim Vipie(full laminat, 2m) ma też ten silnik i chodzi jak "burza". Jak pierwszy raz to zobaczyłem, to pomyślałem że rakieta na łopatkach 12x7.5 ciągnie ok 3.5kg przy 3s
Jacek Walenciak Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Ta MEGA 22/30/3E na śmigle 14x8 cali i 3S LiPol chodzi jak rakieta. Tylko regler potrzebny przynajmniej na 70A. Sprawdzone w moim motoszybowcu Erwin.
Gość horn3t Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Opublikowano 13 Kwietnia 2011 A kupiłem model Millenium od Wistmodel. A to ma być model na latanie gdy nie wieje, na umiarkowanie szybkie latanie, ale nie F3B Dzięki z góry. Paweł nie będziesz miał łatwego wyboru :wink: , (silniki zaproponowane przez Ciebie spokojnie dadzą radę). To szybkie latanie planujesz wykonywać wyłącznie z włączonym sinkilem czy po wywindowaniu modelu na pułap w locie szybowcowym?
specyfick Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Ogólnie dziękuję wszystkim za rady. Horn3t: Mam zamiar latać raczej szybowcowo. Ale powiem szczerze że model który mi pokazałeś raczej wspina się za wolno jak dla mnie. Wolę coś szybszego. A dlaczego nie ufasz napędom z HC ? utopia Generalnie nie ma znaczenia co to modelu wsadzę. Myślałem też o inrunerkach. Co do śmigieł i silników też nie chcę iść na łatwiznę, dlatego się pytam. Cena też nie ma większego znaczenia ale zaznaczam że nie kupię wyczynowego napędu. Ma być niezawodny i pewny. Ale silniki za 350 odpadają. To co proponował Horn3t, te silnik wydaje mi się bardzo ciekawym rozwiązaniem. I do tego jakieś rasowe śmigło. Mówiłem ze nie mam doświadczenia w silnikach i rynku nie śledzę silnikowo śmigłowego.
Gość horn3t Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Nie mam przekonania do HK sam już odpowiedziałeś bo ciężko wyliczyć coś sensownego z tych danych, pisałeś o tym na poczatku ale może się przekonam:) Wole dołożyc parę złotych np do Dualsky Łopatki i kołpak: http://www.nastik.pl/folding-prop-11x6-p-1735.html lub http://www.perfecthobby.pl/detale.html?id=642 http://www.nastik.pl/turbo-40583-p-1613.html TURBO lub zwykły http://www.arthobby.pl/index.php?page=8&prod_id=444
specyfick Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2011 I to mnie przekonuje, wezmę ten silnik Dualsky i śmigło węglowe które pisałeś. Chyba że się zmieni jeszcze opcja. Dzięki za pomoc horn3t. Edit. A wyczaiłem takie cudo. http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=8657 I do tego: http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=2258 http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=432 Lipo 4s, Nano-tech 4500 mAh z HC. Myślę że na tym poleci jak myślę
specyfick Opublikowano 19 Maja 2011 Autor Opublikowano 19 Maja 2011 Mam pytanie. Uzbrajam już wszystko silnik zamontowany itd itp. I wał od silnika wystaje, tak że jak zakładam kołpak to mi odstaje kołpak od kadłuba około 5 mm. Wał jest za długi. Co z tym zrobić bo generalnie mnie kusi aby po prostu wał skrócić o 5 mm. Jak to się robi profesjonalnie ? Skraca się wał czy jakaś inna kombinacja ? Generalnie nie będą dawał jakiś podkładek mizernych na pewno. Z góry dziękuję za pomoc.
Jacek Walenciak Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 Można uciąć to Dremel-em, lub w ostateczności pilnikiem-iglakiem trójkątnym diamentowym. Ostatnio tak uciąłem ośkę z drugiej strony silnika Turnigy.
Wiesiek Opublikowano 20 Maja 2011 Opublikowano 20 Maja 2011 Jak to się robi profesjonalnie ? Skraca się wał czy jakaś inna kombinacja ?Jak jest za dlugi to tak jak pisze Jacek mozna uciac.Pilnik odpada,szkoda zdrowia Tez 2 razy skracalem wal w TYCH silnikach zeby zalozyc przekladnie,innej mozliwosci nie ma.
tomtom Opublikowano 20 Maja 2011 Opublikowano 20 Maja 2011 Jak jest za dlugi to tak jak pisze Jacek mozna uciac.Pilnik odpada,szkoda zdrowia Tez 2 razy skracalem wal w TYCH Sadyści ! pilnikeim po wale !. Chyba jednak szybciej 'wypilnikowałem' 3mm przekładkę. A i strach przy wklejaniu zębatki na wał był jakby mniejszy. Uploaded with ImageShack.us Cieszy mnie, że nie tylko ja doszedłem do tego, że takie napędy mają zdecydowanie lepszą sprawność i nawet 3-metrową 'cegłę' można bez obaw rzucać z ręki. Koszt ? Owszem. Mam jeden. Stać mnie na przekładanie tego napędu do kolejnych modeli. Tomek
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 20 Maja 2011 Opublikowano 20 Maja 2011 Można cofnąć wręgę, można zastosować podkładkę (przekładkę) jak Tomek, można sprawdzić czy przypadkiem nie chcesz zastosować nietypowego kołpaka, można sprawdzić czy nie da się podtoczyć elementu kołpaka do którego wchodzi wał..... Generalnie, w takich modelach stosuje się pierścień oporowy 3-5m przed wręgą mocującą silnik + 3-4mm wręgi i zazwyczaj w takich przypadkach długość wału pasuje do większości typowych kołpaków. Zauważyłem, że chińskie kołpaki, m.in. te, które rozprowadza Dualsky gniazdo na wał mają płytsze. W ostateczności Dremelek..... Banałów o tym, że z większego zawsze można zrobić mniejsze a odwrotnie dość trudno chyba przytaczać nie muszę ? Tomek ? W czym pracuje ten napęd ? Pozdrawiam - Jurek
tomtom Opublikowano 20 Maja 2011 Opublikowano 20 Maja 2011 latał w Supra-E, używam w Bird of Future ( taki Bird of Time na innych profilach) i Thermic Dream. Śmigła 16x8 dla 4S, 17x9 i 18x11 dla 3s. Start na 50-60% mocy. Zpas mocy mam na paniczną ucieczkę przed wróbalmi Przekładnia upolowana na wyprzedaży. Ten typ trzeba koniecznie docierać w domu Tomek
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 20 Maja 2011 Opublikowano 20 Maja 2011 Znam je, mam je 2 i rekreacyjnie spisują się niczego sobie... To przełożenie trochę małe ale jak twierdzi p. Hendrych (producent) większego w tej obudowie nie zmieści. Chłopcom, którzy zastosowali je wyczynowo w F5B nie sprawdziły się. Pozdrawiam - Jurek P.S. Do przekładni trzeba dojrzeć. Dobra niestety kosztuje. Tania - dość szybko powiększa grono niezadowolonych i twierdzących, że najlepsza przekładnia - to brak przekładni.....
Rekomendowane odpowiedzi