pawel66 Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Do hangaru przyleciała nowa zabaweczka i chciałbym troszkę o niej napisać. :wink: Rozpiętość 1.2m Waga ok 1kg Model jest wykonany z pianki EPP lub jakiejś jej odmiany w każdym razie rzadki CA go nie topi. Modelem wylatałem 1 pakiet i jak na razie jestem bardzo zadowolony. Lata raczej wolno, nie zrywa strug jest stabilny w przeciągnięciu. Zawis robi prawie sam, nie brakuje mu tam lotek mimo że zaczynają się dosyć daleko. Bardzo ładnie kręci blendera, nie brakuje kierunku w "nożu". Jak narazie nie udało mi się zrobić knife edge spina, chyba po prostu muszę się wczuć w model. Lata sie nim łatwiej niż balsowymi akrobacikami tej klasy. Silnik który jest w zestawie zapewnia odpowiedni zapas mocy i jest porządnie wykonany. U mnie samolocik lata na pakiecie 4s 1800 mah z którym wyważa się do 3D. Śmigielko jakie założyłem to 12x6 turnigy light electric, motorek po spokojnym locie lekko ciepły. Serwa zastosowane na lotki i wysokość to jakieś 10 gramówki a na kierunku mamy większe serwo ok 20 gramowe. Serwka mają plastikowe tryby, minimalne luzy, chodzą płynnie i jestem z nich zadowolony. Malowanie Red-Bull'a jest bardzo efektowne, dół i góra modelu sa kontrastowe. Żeby nie było tak różowo napisze o wadach. Model ma za słabe podwozie, wyrywa się przy byle kangurku na trawie. Nalezy je wzmocnić zalewając żywicą. Trzeba uważać także na farbę - łatwo się zdziera. Miejsca na pakiet w kadłubie jest niewiele i trzeba się natrudzić żeby go tam wsadzić. Na zagranicznych forach narzekają na za słaby standardowy regulator, ja używam innego ale leciałem modelem kolegi ze standardowym regulatorem i nie było problemów. Model nabyłem w pobliskim sklepie w Lublinie (http://www.auta-rc.pl/) jako uszkodzony w transporcie w promocyjnej cenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal888 Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Piękny -mozesz przyblizyc cene ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel66 Opublikowano 11 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 rtf bez uszkodzen - ok 700zł model z silnikiem, regulatorem, serwami z drobnymi wgnieceniami ok 500zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Reda Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Fajna jakość wykonania.Pięknie wygląda :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 I jeszcze piękniej lata Warto użyć poxipolu. Twarda żywica może pęknąć. O tak: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meadow24 Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 a ja mam pytanie czy brac tego edge czy formose II z wyposazeniem ceny podobne? ps jak edek sie rozklada do transportu chodzi mi o ogon araz jakie smiglo na tym silniku co w modelu i pakiecie 3s 2100mAh pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackriver Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Te modele używane macie też tutaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel66 Opublikowano 12 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Warto użyć poxipolu. Twarda żywica może pęknąć. O tak: Chyba masz jakąś kiepską żywicę, chwilę temu wylądowałem awaryjnie czego skutkiem było wygięcie metalowych goleni pod skrzydła i nic się nie wyrwało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyrax_ojz Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 pianeczka okazała się niesamowicie krucha :wink: kret się przygotował i założył hełm niestety nasz klubowy kolega Wojtek pożegnał się wczoraj ze swoim egzemplarzem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Na pełnym gazie w ziemię?? :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyrax_ojz Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 pełen gaz do samego końca i prawie pod kątem 90* Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Reda Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Kondolencje :cry: Piękny był :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 I świetnie latał, niestety jakaś awaria usterzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekONY Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Ech, przykro się na to patrzy ale w takim sporcie bierzemy udział, że zdarza się... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Reda Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Jest ryzyko jest zabawa :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spad Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 mam nadzieje że mój "ED" tak nie skończy oczywiście przy pierwszym lądowaniu stracił podwozie, ale podobno to standard, teraz muszę je wkleić poxipolem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 Mój Edek dzielnie służy. Zmieniłem mu tylko po namysłach kółka na piankowe 75mm żeby mieć święty spokój z lądowaniem. Na wyglądzie nie stracił za wiele a startuje i ląduje się o wiele lepiej Ważne tylko jest aby podwozie patrząc z boku na model nie było odgięte do tyłu bo wówczas bardzo łatwo model kapotuje nawet przy ładnych lądowaniach. Sugerował bym nawet lekkie podgięcie do przodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hornet20 Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 mam nadzieje że mój "ED" tak nie skończy oczywiście przy pierwszym lądowaniu stracił podwozie, ale podobno to standard, teraz muszę je wkleić poxipolemNie widzialem modelu na zywo z bliska, na fotkach i wystawie sklepowej prezentuje sie ciekawie. Jednak sugeruje, jesli to tylko mozliwe, przygotowanie podwozia tak, aby byla mozliwosc jego wyrwania (np plastikowe srubki fi3 lub fi4). Rada moja pochodzi z autopsji, jak ci kiedys nie skosza laki to wyrwiesz polowe kadluba z tym poxipolem. Jesli przykrecisz srubkami jedynie dwie srubki i w najgorszym wypadku smiglo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wicher123 Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 A ja dziś odkupiłem od kolegi ten model i będzie to mój pierwszy akrobat.Doświadczenie w lataniu mam znikome(elektroszybowiec, Kombat, Excel 2000) ok rok w modelarstwie.Sporo czasu na symulatorze w domu i niedługo,może w sobote pierwszy lot Edgem Nie mogę się doczekać.. Jako , że mamy nierówne lotnisko trawiaste,kolega odkręcił podwozie,może i dobrze.. nie rozwali się.A swoją drogą,jak myślicie,wystarczy zmienić koła na piankowe by po wyższej trawie było łatwiej ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel66 Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 zdecydowanie lepiej latać bez podwozia :wink: ps. mój edge jest do sprzedania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi