MareX Opublikowano 14 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2006 Ja także Irku zauważam ostatnio dużo tych skrótów używanych przez nieco młodszych kolegów. ZTCW wg mnie to chyba "z tego co wiem", ale te inne stosowane np. przez Kolegów od szybolców... Bądzcie tek dobrzy Koledzy i nast./wiadomo , co to za skrót?/razem, jak go użyjecie, przetłumaczcie go na polski dla takich zgredów jak ja np./na przykład :wink: / Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 14 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2006 No dobra MareX, skoro t ma byc prawdziwy samolot to zwracam honor Ale myśle że "zgredzio" mnie przewiezie tym prawdziwym samolotem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 14 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2006 Powiedziałem przecież "no prawie", a to niestety czyni pewną drobną i dosyć istotną różnicę :roll: A przewieżć Cię to w każdej chwili mogę. Np. mam super taczki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Way Opublikowano 14 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2006 Ślicznie to brzydactwo wygląda Nie obraź się Marku ale dla mnie to i A10 - Warthog jest przepiękny P.S. A już myślałem że motyl znowu się będzie czepiał silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 14 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2006 Wcale sie nie dziwię , bo wg mnie też jest "ciekawy" i widziałem go na filmie w akcji: latający czołg ! Dosłownie. A moja młoda to sie normalnie w dużym /prawdziwym i latającym, nie takim człapiącym/ Dromaderze zakochała. Tak ją urzekł swoją niecodzienna urodą . Przyrzekła sobie, że kiedyś się na niego wylaszuje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelmaniak Opublikowano 14 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2006 Przyrzekła sobie, że kiedyś się na niego wylaszuje... No to Cie córcia troche po kieszeni strugnie.... 1000 konny ruski(właściwie kopia silnika od B29) motorek potrafi wypić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 14 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2006 To już sama sobie sfinansuje . Najpierw musi mieć wylatane samodzielnie 500 h! :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 15 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2006 Abyście nie myśleli, że zamiast "modelować", toczę tylko dyskusje biblijne z Heniem, pokażę już prawie że zrobione podwozie do Bristola, wg patentu i pomysłu Piotra G. Tak to Piotrek rozwiazał: Odgapiłem od Niego i tak to w tej chwili wygląda: Wystarczy teraz tylko polutować, przykręcić do kadłuba, założyc kółka i gotowe . Jakie to proste... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrg Opublikowano 15 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2006 Super Marku to zrobiłeś!!! Wygnij jeszcze ten poprzeczny drut, co by trochę amortyzował. Tak sobie myślę, że może zrobimy jakieś pokazy old timerów :idea: widzę, że jest sporo zapaleńców i pięknych modeli !!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 15 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2006 Oczywiście Piotrze, że go przygnę. To tylko tak na próbę poskładałem, aby zobaczyć czy dobrze druty pogiąłem. Nawet dosyć dobrze pasuje, ale Heniu pewnie zaraz by to suwmiarką pomierzył i znowu by było na mnie... Co do latania stadem "starociami" to już się jakaś grupka zawiązuje... Na wiosnę zapraszam gromadą na moje pole PS. Tak już chyba lepiej, prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr Opublikowano 17 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 wybacz Marku że się wtrącam, chyba że na tej fotce to tak światło pada, ale masz krzywy model :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_W Opublikowano 17 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Przepraszam za skrót, oznacza on oczywiście "Z Tego Co Wiem". Fokker - mylisz się Generalnie Scoutów używano w armii bardzo mało mimo ich świetnych własności lotnych (było to opisane w książce "Samoloty myśliwskie I W.Ś." - z niej moja wiedza), a karabin na lewej burcie skierowany w lewo w dół miał w swoim samolocie Lanoe Hawker - seryjnie to rozwiązanie nie było to stosowane. 1000 konny ruski(właściwie kopia silnika od B29) motorek potrafi wypić... W B-29 chyba były silniki w ukł. podwójnej gwiazdy? Chyba że się mylę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 17 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Pawle - absolutnie nie myle się. Mamy tę samą ksiązkę więc przeczytaj dokładnie. Cytat Początkowo nie uzbrojone, póżniej dorażnie przystosowane do walki... Zasadniczą przeszkodę stanowiło własne smigło - karabin umieszczano zazwyczaj skosnie na kadłubie, lub wysoko nad płatem, aby ominąć tarczę omiataną przez śmigło. W tym kontekście przytoczone nazwisko można odczytać jako użytkownika danego modelu karabinu bo było ich przecież kilka rodzajów. Tak więc rację masz tylko w zakresie poczatkowego nie uzbrajania, ale to wynikało jedynie z braku wcześniej takiego zapotrzebowania - lotnictwo bojowe dopiero rodziło się, a Scout projektowany był jako samolot wyścigowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelmaniak Opublikowano 17 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 1000 konny ruski(właściwie kopia silnika od B29) motorek potrafi wypić... W B-29 chyba były silniki w ukł. podwójnej gwiazdy? Chyba że się mylę... Tak Pawełku masz rację... Chodziło mi o silniki Wright R-1820-97 stosowane w B17. Co ciekawe, w oryginale wyciągali z nich 1200KM w wersji radzieckiej nie dawały więcej niż 1000KM... Obecnie silniki te poddane małej modernizacji napędzają m.in. samolot An-2 i Dromader... Silnik lotniczy ASz-62IR zbudowany jest w układzie cylindrów w pojedynczą gwiazdę jest 9-cylindrowym silnikiem reduktorowym, gaźnikowym chłodzonym powietrzem z jednobiegunową sprężarką promieniową, z podwójnym układem zapłonu i rozrusznikiem bezwładnościowym. Silnik posiada sprężarkę odśrodkową, dzięki której uzyskuje się wzrost ciśnienia ładowania, gwarantującej utrzymanie mocy nominalnej do wysokości 1500 m. Silnik jest przystosowany do napędu wielu akcesoriów włączając w to akcesoria mające zastosowanie w rolnictwie gdzie z powodzeniem spełnia swoje zadania. Silnik ten jest dostosowany do zabudowy na samolotach An-2, M-18 i DHC-3 "Otter" i udowadnia swoją niezawodność pracując w ekstremalnych warunkach klimatycznych zarówno obszarów pustynnych jak i polarnych. Silnik ASz-62IR spełnia warunki FAR-33 oraz spełnił wymogi na uzyskanie certyfikatów Polski, Kanady, Brazylii, Chin, Argentyny i USA. Nowsze wersje silnika ASz-62-IR noszą symbole K9-AA, K9-BA i K9-BB. Silniki te unowocześniono poprzez zwiększenie ich mocy. Ich moc startowa wynosi 860 kW a moc znamionowa 698 kW. Silnik K9-BA jest wyposażony w regulator obrotów i przystosowany do współpracy ze śmigłem o zmiennym skoku jak i również do współpracy ze śmigłem przestawialnym w chorągiewkę. Silniki K9-AA i K9-BB są wykorzystywane do zabudowy na samolocie PZL M-24 (Super Dromader). Silnik H9-BA jest przeznaczony do zabudowy na samolocie DC-3 “Dakota”. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 17 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Do Piotra z "zimnego miasta": Mówisz Piotrze, że przy budowie tego kadłubka nawet spmwu mi nie pomógł? Może i masz racje, ale jaki pan, taki kram ... Będe doskonalił te i inne metody budowania kadłubów i nast. będzie na pewno lepszy :wink: Niemniej i tak się cieszę, że piszecie i wyrażacie swoje opinie o moich raczkujących kroczkach w modelarstwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_W Opublikowano 17 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Fokker - masz rację, najpierw napisałem potem sięgnąłem do książki. Ale po co się nad tym roztrząsać - grunt że powstaje kolejny piękny model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 18 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Bardzo chciałbym, aby był faktycznie piękny i nie ustepował urodą tym, które wyszły z pod ręki Piotra czy Henia. Wracając jeszcze do tej "krzywości" kadłuba, którą wypatrzył Piotr z Hajnówki /czy to Hajnówka, jest tym naszym biegunem zimna, czy Suwałki?/, to powiem tak, że oś modelu dzięki zastosowaniu spmwu na pewno jest utrzymana z dokładnością Heniowej suwmiarki Co do tych widocznych na focie nierównosci w burtach kadłuba, to typowy "błąd w sztuce"; po sciśnięciu końca kadłuba - "zafalowały" boki i nie da sie tego nijak ukryć :? Można inaczej na to popatrzeć: kadłub ma teraz profil laminarny :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrg Opublikowano 18 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Właśnie dokonałem zmiany silnika w moim Bristolu z FS 52 na FS 70 jak tylko warunki pozwolą to zobaczę jak to będzie latało i napiszę czy jest ok. Dodam, że zmiana odbyła się bez dodania wagi-miałem 150g ołowiu na przodzie i o tyle więcej waży 70-tka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 18 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Ciekawe jak to bedzie, Piotrze. Chyba bedziesz nim mógł fikołki robić Ja czekam po Nowym Roku na Magnuma 61 do tego mojego "krzywulca". Myślę, że do naszych, majestatycznych lotów w zupełności wystarczy. Chciałem troszke dzisiaj znowu podłubać przy tym modelu, ale zdenerwował mnie srodze mój kotek - pomocnik, bo kiedy przymierzałem serwa w skrzydle / a,propos Piotrze, wymieniłem je na takie z "żelaznymi" trybami /w najlepsze ten drań przegryzł mi kabel od jednego z nich tuż przy wtyczce :evil: . Jak nic będzie miał synek robotę, aby mi to polutować...Nie ten wzrok już , niestety. Tak mnie to zdekoncentrowało, że odłożyłem te "puzle" i przyszedłem na forum zobaczyć , co w trawie piszczy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 14 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2007 Witam Koledzy!' Dawno nic tutaj nie pisałem i aby nie byc posądząnym przez niektórych Kolegów, że sie obijam im nic nie robię, demonstruje kilka fotek przeczących takiej opinii. Miałem zamiar pokazac gotowego do lotów Bristola, ale zobaczcie sami te pracochłonne i zarazem wizualnie mało atrakcyjne dokonania: Kadłub z prawie gotowym omaskowaniem silnika i przymierzanym silnikiem. Tutaj sam silniczek, na razie jeszcze nie ten, własciwy "sie kupuje" Zamocowanie serw i nast. mocowanie bowdenów coby sie nie telepały Tak będzie przymocowane usterzenie: A tak zamontowany napęd lotek: I to samo od spodu: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.