Konrad_P Opublikowano 8 Maja 2016 Opublikowano 8 Maja 2016 Teraz kapuje o co Ci chodziło z tymi podkładkami. To są te białe na serwie pod dźwignią? Co do zawiasów to też mam z nimi zawsze problemy. Już kombinowałem żeby je pastą lub innym tłuszczem smarować ale przy wklejaniu i tak żywica gdzieś wejdzie i chodzą ciężko. W jednym szybowcu musiałem wyjąć jeden zawias bo serwo nie dawało rady lotki wychylić. Tak się przyglądając zdjęciom to orczyk masz dobry w miarę wysoki więc się trochę dziwię, że zahacza. Pewnie przy pełnym wychylenia tak do 90*.
DARIUS1 Opublikowano 8 Maja 2016 Autor Opublikowano 8 Maja 2016 Zawiasy w lotkach były już wklejone, do blokowania dochodziło przy wychyleniu lotek na 25 stopni dalej już się gieło Na dwóch zdjęciach widać wychylenie w którym snap już dotyka dżwignie
Konrad_P Opublikowano 15 Maja 2016 Opublikowano 15 Maja 2016 O rzesz ty Darek coś ty mu zrobił. Wielka szkoda. Może dwa słowa jak to się stało bo obrażenia są dość znaczne. Albo coś przy starcie albo spadł.
DARIUS1 Opublikowano 15 Maja 2016 Autor Opublikowano 15 Maja 2016 Błąd pilota , ćwiczyłem zawisy chwila zawachania i efekty widać próba ratowania gaz do dechy najpierw przyłożył lewym kołem podwozia kontra lotkami za mocna i przywaliłem prawie centralnie
Konrad_P Opublikowano 15 Maja 2016 Opublikowano 15 Maja 2016 No tak. Niestety nauka czasami kosztuje. Szkoda bo piękny model. Co planujesz: kasacja czy będziesz chciał reanimować, czy może nowy?
DARIUS1 Opublikowano 15 Maja 2016 Autor Opublikowano 15 Maja 2016 Generalnie to bym go naprawiał ale nie mam czasu na remonty tak więc będzie dawcą organów czyli zakupię jakąś 30 a pitts na strych i może się kiedyś za niego wezmę
Wojtekr Opublikowano 23 Listopada 2016 Opublikowano 23 Listopada 2016 Witam Skoro "podłączyłem" się do Twojej relacji z budowy to nie wypada pominąć relacji z etapu destrukcji . .....podwozie nienaruszone
Wojtekr Opublikowano 23 Listopada 2016 Opublikowano 23 Listopada 2016 Będzie próba naprawy......do wiosny sporo czasu. Znając swoje metody (szkło i żywica) to wyjdzie bardziej odporny na podmuchy wiatru lub w ostateczności model "statyczny"
Shock Opublikowano 23 Listopada 2016 Opublikowano 23 Listopada 2016 Przyczyna ? Jak w 90 % człowiek ? Może z Darkiem złożycie jednego z tych rozbitków .
r0n4ld1 Opublikowano 23 Listopada 2016 Opublikowano 23 Listopada 2016 uuuu dobra miazga z tych pittsów dobrze, że piloci cali
Wojtekr Opublikowano 23 Listopada 2016 Opublikowano 23 Listopada 2016 Przyczyna ? 1.Jak w 90 % człowiek ? 2.Może z Darkiem złożycie jednego z tych rozbitków . ad 1. 100 %...prawdy ad 2. ....gdyby dwa ogony mogły latać, byłoby łatwiej
Wojtekr Opublikowano 17 Maja 2017 Opublikowano 17 Maja 2017 Witam Dalsza relacja powinna pojawić się w dziale " ćwierćmakiety modeli RC" lecz skoro takowego brak to przedostatni raz prezentuję mojego Pitts-a tu.... ...o wagę nie pytajcie nawet na PW .....
Viper Opublikowano 17 Maja 2017 Opublikowano 17 Maja 2017 Gratulacje To polatamy razem Pittsami, a łączka już skoszona i czeka
Wojtekr Opublikowano 17 Maja 2017 Opublikowano 17 Maja 2017 Z tym wspólnym lataniem ( Pittsami) może być problem. Mój jest raczej do oglądania (ku przestrodze). Proszę tylko nie zapomnij skalpela aby mu zmarszczki zlikwidować....
Viper Opublikowano 18 Maja 2017 Opublikowano 18 Maja 2017 Takie śliczności, to musi pójść w górę. A poza tym jak widzę Szanownego Kolegę latającego to podziwiam
Kicior Opublikowano 18 Maja 2017 Opublikowano 18 Maja 2017 Wojtku, No to zima była pracowita... Teraz już nie powinieneś się stresować lataniem.... model już swoje przeszedł, Ty również Mam nadzieję niedługo zobaczyć Was w akcji.!
Wojtekr Opublikowano 18 Maja 2017 Opublikowano 18 Maja 2017 Wojtku, No to zima była pracowita... W zimę to ja odśnieżałem ....... "skleciłem" go w kwietniu.
Rekomendowane odpowiedzi