mazur Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Witam. Od niedawna Poczta Polska postanowiła "udoskonalić" dostarczanie przesyłek. Otóż gdy listonosz nie zastanie nas w domu albo nie chce mu się wejść na 2 piętro (tak było w moim przypadku) zostawia awizo z treścią że przesyłkę można odebrać "od jutra" A miało być szybciej. Pytałem Panią w okienku czy to na czas urlopu lub choroby listonosza. Pani odpowiedziała, że nie. Takie są nowe wytyczne. KLIK - awizo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maro Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Nie wiem czy to udoskonalenie teraźniejsze, ale jak mieszkałem w bloku to nigdy listonosz nie przyniósł mi żadnej paczki tylko zawsze była kartka awizo w skrzynce. Powód był banalny listonosz wogóle nie zabierał paczek z poczty i dlatego odrazu dawał awizo żeby samemu sobie przyjść. A czemu paczkę nie można odebrać w tym samym dniu ponieważ teoretycznie paczkę ma listonosz a on jest w terenie i tak właśnie działa poczta polska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 u mnie też poczta leje na klienta awizo wrzuca do skrzynki potem 2 godziny na poczcie nerwy bo panienka ma problemy że znalezieniem itd. Też pojawiło się odbiór dnia następnego. Taka nowa moda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sfrustrowany Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Potwierdzam, u mnie jest poczta świetnie rozgarnięta (Zielonki), listonosz ma samochód a wszystko do mnie dochodzi bez problemowo całej polski-z Wawy poniżej 20h pocztą Polską a z trójmiasta 2 dni. Jak na razie kurier wymięka bo tyle samo wozi :mrgreen: Ale co prawda, listonosz mi nigdy poleconego nie przyniósł, nawet o wadze 150g :? I to nie zależy od tego czy paczka/list, polecony to z góry awizo niezależnie od wielkości i typu wysyłki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
razor Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 jakby tam porządnego menadżera zatrudnili, to by połowę ludzi zwolnił. 30% ludzi można by było powiadamiać emailem lub smsem o paczce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel66 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Ja nie mam takich problemów, listonosz przynosił paczki a te avizowane mogłem odbierać po 18 :faja: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Ja mogę odbierać po 15 ;p Chociaż listonosz pzynosi mi zawsze paczki pod drzwi (a mieszkam w bloku na 3 piętrze ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sfrustrowany Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Polecam Wam składać reklamację, macie awizo (sprawdzajcie na stronie śledzenia pp) w ręku i sru na pocztę kogoś ...okrzyczeć. Oczywiście panna w okienku nie ma nic na znaczeniu, więc tylko proście o dane listonosza z rejonu bo chcecie złożyć skargę (po to płacicie za polecony a nie zwykły prio). Często skutkuje, listonosz prosi o wycofanie skargi (obcinają mu premię, kilkaset zł nawet) i paczki zaczyna nosić, no przynajmniej do tych co walczą o swoje Ja nie będę się w to pakował bo koło Krk to każdy każdego zna i zostałbym wygnany z powrotem do miasta A i mój listonosz jest bezczelny tym awizem bo z mojego domu na pocztę jest równe 120m a ma samochód...i to nie mieszkam w bloku tylko na osiedlu domków więc ale by się przemęczył tachając do mnie paczkę :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 Ja mieszkam na parterze, paczki dostarczają tylko kurierzy. Listonosz od lat zostawia mi awiza w skrzynce (drzwi ma 3 metry dalej, zawsze ktoś w domu jest). Na awizach od lat widnieje stempel "Odbiór po godzinie 18:00" (poczta czynna do 19:00). Przed 18:00 - "Paczki jeszcze nie ma!". Minuta po... Jest. Dlatego od lat kibicuję Poczcie Polskiej, żeby jak najszybciej weszła w nową erę byłego monopolisty na konkurencyjnym rynku. :wink: Pomijam już głupoty w stylu - można wypłacić kasę z karty płatniczej, ale samą kartą zapłacić nie można... :crazy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toretto1995 Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 A ja mieszkam na wsi ...i jeszcze w życiu nie było takiej sytułacji by mi listonosz awizo zostawi. :jupi: A powiem wam że paczek moja rodzina zamawia dużo.. ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROTON Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 Ja czasem dostaję awizo z 2 dniowym opóźnieniem, data na nim jest 2 dni wstecz, czasem paczka jest już odebrana a awizo się pojawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 U mnie w mieście nie mam powodów, by skarżyć się na listonosza. Polecone listy zawsze przynosi mi do drzwi (co prawda mieszkam w domku), jednak jeśli nikogo nie zastanie- zostawia awizo z możliwością odbioru dnia następnego, ale jakoś mi to bardzo nie przeszkadza, że nie odbiorę na wieczór. Z paczkami jest jeszcze lepiej- mamy innego listonosza z samochodem combi specjalnie od paczek i ten zawsze podjeżdża popołudniu, da paczkę a nie żadne awizo i wszyscy zadowoleni. Choć kilka miesięcy temu w mojej okolicy był listonosz- zastępca przez jakiś czas. Wtedy jak się nie poszło na pocztę, to nawet zwykłego listu z rachunkiem za telefon się nie dostało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 Sytuacja z dzisiaj: Paczka polecona priorytetowa, nikogo nie było w domu, przychodzę ze szkoły a pod drzwami leży paczka. I teraz nie wiem czy się cieszyć czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 No, cieszyć się. Cieszyć się, że nie zginęła :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ada- Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 U mnie w mieście nie mam powodów, by skarżyć się na listonosza. Polecone listy zawsze przynosi mi do drzwi (co prawda mieszkam w domku), jednak jeśli nikogo nie zastanie- zostawia awizo z możliwością odbioru dnia następnego, ale jakoś mi to bardzo nie przeszkadza, że nie odbiorę na wieczór. Z paczkami jest jeszcze lepiej- mamy innego listonosza z samochodem combi specjalnie od paczek i ten zawsze podjeżdża popołudniu, da paczkę a nie żadne awizo i wszyscy zadowoleni. Choć kilka miesięcy temu w mojej okolicy był listonosz- zastępca przez jakiś czas. Wtedy jak się nie poszło na pocztę, to nawet zwykłego listu z rachunkiem za telefon się nie dostało. Bo mieszkasz na Śląsku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppompka Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 samolocik, Ciekaw co by było, gdybyś za tydzień poszedł na pocztę zapytać się czy czy nie zalega u nich paczka na twoje nazwisko, i ew. numerem przesyłki jeśli masz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sfrustrowany Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 Sytuacja z dzisiaj: Paczka polecona priorytetowa, nikogo nie było w domu, przychodzę ze szkoły a pod drzwami leży paczka. I teraz nie wiem czy się cieszyć czy nie? Ja jestem człowiekiem tolerancyjnym aczkolwiek to już jest lekka przesada. Możesz teraz iść na pocztę i spytać gdzie jest paczka...powiedzą pewnie, że wydano Ci ją-podpisał się listonosz. Poszedłbym na pocztę zrobić aferę aczkolwiek nie wyciągałbym konsekwencji bo ludzie są zawistni. Ale trzeba go opamiętać bo zamówisz z HK paczkę o wartości połowy pensji i nagle zniknie... Jak nie dla siebie to zrób to dla innych osób w okolicy, listonosz tak mógłby co najwyżej rachunki i ulotki roznosić :crazy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppompka Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 Zresztą, nie raz już miałem taką sytuację, że z listu oderwana jest naklejka polecony, a sam list jest wrzucony do skrzynki, przyrzekłem sobie, że jeszcze jedna taka sytuacja i idę na pocztę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 U mnie w mieście nie mam powodów, by skarżyć się na listonosza. Polecone listy zawsze przynosi mi do drzwi (co prawda mieszkam w domku), jednak jeśli nikogo nie zastanie- zostawia awizo z możliwością odbioru dnia następnego, ale jakoś mi to bardzo nie przeszkadza, że nie odbiorę na wieczór. Z paczkami jest jeszcze lepiej- mamy innego listonosza z samochodem combi specjalnie od paczek i ten zawsze podjeżdża popołudniu, da paczkę a nie żadne awizo i wszyscy zadowoleni. Choć kilka miesięcy temu w mojej okolicy był listonosz- zastępca przez jakiś czas. Wtedy jak się nie poszło na pocztę, to nawet zwykłego listu z rachunkiem za telefon się nie dostało. Bo mieszkasz na Śląsku No nie da się ukryć :rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 Sytuacja z dzisiaj: Paczka polecona priorytetowa, nikogo nie było w domu, przychodzę ze szkoły a pod drzwami leży paczka. I teraz nie wiem czy się cieszyć czy nie? Maćku - juz kiedyś pisałem . Idziesz na pocztę i pytasz o paczkę informując nadawcę " że nie doszła" . - tłumaczenie dosłowne - idziesz i palisz GŁUPA że nie dostałeś! jeśli stwierdzą że dostarczona robisz dym że idziesz na policję i niech pokażą twój podpis ..... mam pisać dalej ? miałem takiego listonosza co chodził upalony jak świnia po zielu i też tak zostawiał... Gdy powiedzieli mi na poczcie że "dostarczona " natychmiast wezwałem policje . okazało się że podpis nijak niepodobny do mojego ... A poszło o wezwanie do urzedu kontroli skarbowej ..niby dostałem ale go nie podpisałemi sprawa sporna - dla urzedu to ja odebrałem a dla prokuratury to pismo nie zostało dostarczone bo na druku nie widnieje mój podpis... gdy chodzi o paczkę ze śmigłami można zlać ale w sprawach ważniejszych nie ma zmiłuj Listonosz zostawi kwit a Ty idziesz siedzieć... Ja bym tej sprawy nie odpuścił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.