Skocz do zawartości

SU 26 by Henio


jędrek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zakładam temat w imieniu naszego Pana Prezesa Henia. Chop jest tak zajęty budową modeli, że niema czasu pisać :) . Będąc kilkanaście lat temu :shock: w Krośnie u Grzesia Peszke , dostałem od niego kadłub laminatowy do Su 26 z fragmentem planów budowy modelu. Jest to prawdopodobnie zestaw francuskiej firmy MRA (tak wynika z planów). Części modelu przeleżały te parę latek na strychu ;) . Przymierzałem się do zbudowania go, ale ostatecznie zbyłem go Heniowi, no i ten zabrał się za budowę. Na początek parę fotek, później będę uzupełniał temat. Rozpietośc 1800mm, długość 1480mm.

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę będzie gotowy, a do Wilczych będą pierwsze poprawki (naprawki)

Noga troszkę bolała, ale radość że nie muszę ciąć skrzydeł spowodowała całkowity zanik bólu.

Pozdrawiam

Wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałbym się dowiedzieć jaka jest grubość żeber przykadłubowych i tych wzmocnień wklejonych w rdzenie pod rurę. Właśnie jestem na podobnym etapie w innym modelu i nie chcę zrobić zbyt pancernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam p.Andrzeju.

Jak pan skleił fornir do siebie od czoła, chodzi mi o to, że płaty forniru byłe wąskie a u pana jest już gotowa płachta na całe skrzydło? Czy pan je naklejał na jakaś tkaninę aby uzyskać tę fornirową płachtę. Jakim klejem przyklejał pan fornir do rdzeni?

 

Pozdrawiam,

Kamil

 

Ps. świetny model z pewnością będę śledził wątek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Skrzydełka i stateczniki oklejane są balsą. A co do klejenia poszczególnych elementów poszycia, to po docięciu są one sklejane żółtą taśmą malarską od zewnętrznej strony. W czasie oklejania rdzeni klej "wlizie" we wszystkie szczeliny. Sprawdzone wielokrotnie. Poszycie do rdzeni klejone jest (stateczniki) i będzie (skrzydła) klejem poliuretanowym Soudal D4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

co tu dużo gadać jestem następnym .....ze Słupska:(

fotka prezesa Henia rzeczywiście odzwierciedla jego stan ducha po złożeniu wymarzonego silnika(jeśli można dodać- sam polewałem olejkiem tłok :) przed włożeniem go do tulei cylindra>>>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.