S'Sayan Opublikowano 18 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Temat do zamknięcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Co w końcu kupiłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S'Sayan Opublikowano 18 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Jeszcze nic bo kasę zbieram na pioneera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Boże przeczytałem sobie cały temat i widzę ile ludzi tyle znawców... Tragedia jednym słowem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Boże przeczytałem sobie cały temat i widzę ile ludzi tyle znawców... Tragedia jednym słowem... ?????????? Wątek wyjątkowo spójny - wnioski: - za 350 zł heli się nie kupi. - lama v3 to zabawka - za 350 zł samolotu też się nie kupi. - za 500 zł kupi się samolot RC - podanych zostało kilka modeli - każdy się nadaje dla początkującego i są w zakładanej (powiększonej) kwocie. Autor dokonał słusznego wyboru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Bart Ale nie masz dokladnej wiedzy ile jeszcze do Pioonera zakupić rzeczy, aby móc bezstresowo polatać. Śmigło 6x5/6x5,5 Rurka weglówa o wiele grubsza. Regulator lubi się palić w najmniej oczekiwanym momencie. Większy pakiet, bo na 1300 długo się nie polata. Aparatura noo... Też w sumie wystarczy na początek ,więc jak młody się nauczy i "łyknie" bakcyla, to trzeba też zakupić lepszą. Serwa... No to chyba najlepszy "osprzęt" w tym modelu, który może być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Nie wiedziałem, że producent wypuszcza po prostu bubla do którego trzeba na dzień dobry jeszcze dokładać. Skąd więc to powodzenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
erapin Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Nie bubla... Po prostu, żeby trochę poszaleć trzeba zmienić parę elementow... Na początek wystarczy bagnet na grubszy i śmigiełko. Do nauki wystarczy... Z czasem wiekszy pakiecik i regulator i już naprawdę dobry sprzęt.. Sam tak zrobiłem i służy mi już rok i żadnych problemów... Jak dla mnie dużo lepszy wybór od tego Dragon winga czy jak mu tam, bo ten ma wyposażenie praktycznie bezużyteczne w innych modelach. Pakiety Nimh, szczotka... Autor dobrze wybrał. Na pewno będzie zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Erapin, nie wyczytałeś ironii między wierszami Co by S'sayan nie kupił, po pewnym czasie jak go wciągnie hobby, zacznie modyfikować. Na początek "model z pudełka" wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Abstrahując już od tego, że Pioneer to motoszybowiec kompletnie nie przeznaczony do "poszalenia". Jak się chce szaleć, to się kupuje model do 3D, coś w stylu Parkmastera czy innej Extry, a nie wozidupkę, która doskonale zastępuje zwykłego trenerka. A potem zdziwienie, że skrzydła się łamią, że silnik nie wyrabia, że regulator się pali... To jak kupić Malucha i usiłować go przerobić do Driftu i płakać, że koła się odłamują, a karoseria rozchodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 23 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2012 Bart Ale nie masz dokladnej wiedzy ile jeszcze do Pioonera zakupić rzeczy, aby móc bezstresowo polatać. Śmigło 6x5/6x5,5 Rurka weglówa o wiele grubsza. Regulator lubi się palić w najmniej oczekiwanym momencie. Większy pakiet, bo na 1300 długo się nie polata. Aparatura noo... Też w sumie wystarczy na początek ,więc jak młody się nauczy i "łyknie" bakcyla, to trzeba też zakupić lepszą. Serwa... No to chyba najlepszy "osprzęt" w tym modelu, który może być. Masz rację. Mam ten model - wzmocniony tak jak pisałeś. Nie zgadzam się jednak z Tobą - nawet jak zaczniesz latać modelem z pudełka i nastąpi "katastrofa" to za pomocą taśmy klejącej i kleju uhu por przywrócisz lotność. Nikt nie pisał, że kosztów nie będzie. Za 500 zł można się przekonać, czy hobby wciągnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramzex Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Ten "symulator" na Androida to dno... Czego można wymagać od urządzenia mobilnego? Może odruchy ale to tylko bo nie odwzorowuje prawdziwego zachowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi