F/A -18 Super Hornet (czy super to sie okaże :)

[robertus]

Przesunąłem jeszcze SC nieco do tyłu. Czy lepiej lata niż na śmigiełku, ocence sami.

Wydaje się, że max speed jest większy.

[vaderjk]

Ale co było nie tak ze poprzednio nie chciał latać?

[MZWBPiotr]

Coś strasznie wyje ta Twoja turbina. Chyba ze to wina mikrofonu

[robertus]

Ale co było nie tak ze poprzednio nie chciał latać?

Środek ciężkości był za bardzo z przodu

 

Coś strasznie wyje ta Twoja turbina. Chyba ze to wina mikrofonu

Ano wyje, w ręce jak ja trzymam to jest cicha i nie czuć za bardzo wibracji, ale w tym depronowym pudełku to się jakoś tak wzmacnia.

[Krzysztofus]

Robercie, podoba mi się Twoja zabawka.Jestem przekonany, ten dźwięk to efekt niewyważonego wirnika. Warto się pobawić, żeby posłuchać przyjemnego dla ucha szumu turbinki (kojarzymy z Su 22)  i nie myśleć, gdzie kupić łożyska.Czuję, że w kolejnym etapie testów dorobisz tunel wylotowy. Musi być szybszy !

[robertus]

Sęk w tym, że wirnik wyważałem, najlepiej jak umiałem.

[vaderjk]

A jakbyś opisał zachowanie przy mocno przednim środku ciężkości? Zastanawiam się czy objawy z mojego miga są podobne...

[robertus]

Rozkręciłem EDFa i na wyważarkę. Teraz mogę napisać, że wentylator jest wyważony idealnie, statycznie. Wcześniej też był niezgorzej.

Ale okazuje się, ze sam silnik wywołuje drgania, po prostu od kręcenia się. Tak jak przeskakują magnesy tak sa te drgania. Nie muszę kręcić go na maxa, na 40-50% gazu drgania się harmonizują i jak przyłożę go do kadłuba to buczy, aż miło. Wyważając dynamicznie "na zegarek" chyba nieco to niweluję, ale tylko nieco i to chyba raczej moje subiektywne odczucie.

Jakieś rady, bo na innych filmach to słychać tylko szum wiatru ewentualnie ze świstem silnika, a nie buczeniem.

[Krzysztofus]

  Robercie, próbowałeś bez kołpaka ? Problem może tkwi w piaście ? U mnie po idealnym wyważeniu wirnika za każdym razem pojawiały się wibracje (minimalne)w każdym z przypadków na innych obrotach. W pierwszym etapie testy robię bez kołpaka ustawiając wirnik w najlepszym położeniu, później mocuję kołpak z wklejonym na dwustronną taśmę samochodową pręcik ołowiany (mały),mocuję do turbinki i powoli uruchamiam sprzęt. Metodą zegarkową po raz kolejny szukam najlepszego położenia, należy pamiętać  żeby nie wkręcać turbinki na pełne obroty, tylko do momentu pojawienia się pierwszych drgań. po uzyskaniu najlepszego położenia zaznaczam pozycję względem wirnika , odkręcam kołpak i nożykiem ujmuję wagi, jeżeli drgania są mniejsze po raz kolejny ujmuję, jeżeli po ujęciu są większe to dodaję. Uff, mam nadzieję, że nie namieszałem Tobie w głowie i przy okazji się nie zbłaźniłem

[robertus]

Krzychu nagrałem film. Napisz co o tym sądzisz.

Statycznie wirnik wyważyłem idealnie, w każdej pozycji stał nieruchomo. Zajęło mi to prawie tydzień.

Dynamicznie w tej pozycji są najmniejsze drgania. Nie wiem jak ty to robisz, że słychać sam szum wiatru pchanego przez EDF.

Bez zdjętego silnika przy kręceniu się silnika również wyczuwam drgania związane z przeskakiwaniem po magnesach.

[f-150]

Łożyska do wymiany

[robertus]

Masz chyba rację Wojtku. Nie wiem jaki i czy powinien być luz technologiczny na łożyskach ale w moim silniku wyczuwam luz poprzeczny na osi na przednim łożysku.

[f-150]

Słychać wyraźnie przy małej prędkości obrotowej

[Blako2682]

Łożyska słychać na pewno ale te silniczki z tej serii tak mają. Lecz myślę że problem tkwi też w budowie tunelu wylotowego a mianowicie że zbyt mały odstęp jest za nia i ja dławi. Podział tunelu przeniósł bym maksymalnie do tyłu ile się da , chodź teraz to będzie bardzo trudne.

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[robertus]

Łożyska wymienione. Nie ma już luzów. Zmontowałem wszystko jeszcze raz. No lepiej już nie potrafię ☺

 

Może jakbym kupił jakiego inrunnera na 4S to nie miałbym takich problemów?

[prezes_wojtek]

Jeśli to outrunner to zdejmij kielich silnika i wyważ sam kilich - nabijasz sam kielich na oś silnika i lookasz czy równo się zatrzymuje.

Trafiłem kiedyś taki silnik który musiałem normalnie regularnie szlifować po kielichu żeby go wyważyć i teraz szłyszę tylko szum turbiny (mam dosłownie zero wibracji).

 

No i panie masz normalny klasyczny rezonans kadłuba i skrzydeł Zamontuj turbine na jakimś bardziej miekkim zawieszeniu i spojrz na to też jak na problem akustyczny: im sztywniejsza konstrukcja z dłużyszm ramieniem (skrzydła) tym większy rezonans.

[robertus]

A to da się zdjąć sam kielich?

[prezes_wojtek]

No ja tak zrobiłem. Rozebrałem outrunnera na części pierwsze, przesunąłem kielich z magnesami do środka tak żeby wał wystawał z obu stron kielicha i wyważyłem sam kielich.

[robertus]

Wyważyłem trochę sam silnik metodą na trytkę i jest znacznie lepiej. Musiałem sporo zeszlifować z korpusu. Nie ma co prawda samego szumu, ale mi starczy bo już trochę za bardzo zmaltretowałem ten napęd.

[robertus]

Dzisiaj oblatałem Efcię po tuningu silnika. Jestem zadowolony. Dźwięk jest ok, osiągi ok, nawet dość szybka na max gazu.

Potrafi latać na pół gwizdka. Prędkość przyziemienia w normie.

Pakiet 3000mAh wystarczył na 6:20 minut lotu (specjalnie latałem do odcięcia) w moim stylu, czyli trochę szybko, trochę wolno.

Po locie pakiet nie był gorący, taki zwyczajnie ciepły, w normie. W ładowaniu weszło w niego 2900mAh - sporo.