willyams Opublikowano 4 Lipca 2014 Opublikowano 4 Lipca 2014 Ja zwyczajowo w tygodniu zaczynam imprezkę od 19 (jeszcze cieplutko a już nie grzeje i jest dobrze) Żona zapowiedziała że jedzie do rodzinki więc prawdopodobnie jutro do was dołączę. 1
Shock Opublikowano 5 Lipca 2014 Autor Opublikowano 5 Lipca 2014 heh ale się tu dzieje . Wróciłem z dalekiej północy i zamierzam aktywnie znowu korzystać z lotniska .
PilotM Opublikowano 5 Lipca 2014 Opublikowano 5 Lipca 2014 Rafał,To w niedzielę latamy i może nakręcimy jakieś filmy a potem dodamy na forum gdzie mowa o Kętach.
willyams Opublikowano 5 Lipca 2014 Opublikowano 5 Lipca 2014 No ja się muszę dziś pochwalić nie dość że weekendową wizytą na lotnisku na co mam całą elitę świadków, to jeszcze zakończyłem loty o 21.30. Po raz pierwszy w życiu skapitulowałem z powodu innego niż poziom napięcia w pakietach. Nie dość że nic już naprawdę nie było widać to komary żarły bez litości. Wynik spotkania : zagubiony (tym razem z prawej strony) pakiet 1300mAh oraz ESC 30A Favourite. Aha zapomniałem jeszcze o kółku w wildze która walczyła dumnie do samej nocy. Niestety zakończyła dzień zwyczajowym kretem spowodowanym przez ..... wstrętne,nienażarte, obrzydliwe, stręczycielskie komary. Na szczęscie wildze nic nie jest gorzej ze mną. Facjatę mam czerwoną od nich jak bym dopiero co wrócił z nad morza. Pozdro Rafi Powiem że nowym silnikiem 300W wilga urosła rangą na moich i kolegów oczach i dziwę się jej autorowi M.R. że zaproponował EMAXa2822 jako standardowe wyposażenie. Teraz chodzi jak zegareczek a i poszaleć można Jeśli chodzi o SHOGO to wyobraź sobi Rafi że postawiłem go na śmigle Stał , stał , i stał aż w końcu wyleciał pakiet razem z ESC i nawet bardzo ofiarna pomoc Marka i Bogdana nie pomogła w jego poszukiwaniu (DZIĘKI Chłopaki !!). Pierwszy odważny który skosi lotnisko cokolwiek boczkiem to się w tym roku obłowi Pozdro
Shock Opublikowano 5 Lipca 2014 Autor Opublikowano 5 Lipca 2014 Walczysz Wojtek zdrowo !! Chyba zakupię taki wykrywacz metali jak używają na plaży :D ,pewnie napęd bym skompletował.. Niestety Wojtek,Twoje maszyny są dla mnie nie do opanowania zmieniłeś pakiet w Shogo że leciał ?
willyams Opublikowano 5 Lipca 2014 Opublikowano 5 Lipca 2014 Tak. zapodałem mu finalnie (testowo) jakiś pakiet z odzysku 1300 3S. Co prawda wagowo był dość mocno przewalony na dziób ale dał radę Szkoda że nie zmieniłem śmigła z 10x4.7 SF na 8x4 jak było początkowo. Ot wiek już nie ten i pamięć szwankuje Do nauki się nada. Poproszę Mirka o dodatkowy rabat na pakiety i może do jesieni uda mi się zaprezentować zawis na śmigle
willyams Opublikowano 11 Lipca 2014 Opublikowano 11 Lipca 2014 Co tu taka cisza ? Nikt nie jeżdzi na lotnisko ? Nic się nikomu nie przytafiło ? Nic nic nie kupił ? To może ja się wypowiem. Nurtuje mnie problem z EASY GLIDER PRO. Złożyłem , ustawiłem, odpaliłem, nie oblatałem. Problem polega na tym że nie bardzo rozumię po jaką ch..rę kazano i polecano mi wsadzić do niego silnik SILVEBLUE o mocy 350 W. Dziś robiłem próbę w domu i ledwo go utrzymałem w rękach na pełnym gazie. Silnik ledwo upchałem do dzioba, ale wlazł. Tylko zastanawiam się nad sensem tego. Przecież to szybowiec i jego głównym atutem ma być jak nazwa wskazuje szybowanie a nie wyścigi czy konkurowanie z modelami typu "Fun Jet" tejże samej firmy (pozdro Seba ) Info dla tych którzy siedzą w domach i zaciskają kciuki żeby mi wyszło oklejanie tak mocno spodziewanego na naszym lotnisku "EL DIABLO" - Oklejanie przepiękną, żarówiastą pomarańczową folią udostępnioną dzięki nieprawdopodobnej uprzejmości Pawła i Kacpra ((pozdro dla Władka- niebawem się spotkamy, wstawcie pifko do lodówki ) jak na pierwszy raz wyszło całkiem , całkiem. Najlepszym narzędziem do tego jak się okazuje jest lutownica na gorące powietrze (hot air - polecam). Ja w każdym razie jestem kontent , ale chętnych do wyśmiania zapraszam na lotnisko we wcześniej zgłoszonym terminie tj. około 28.07.2014 czyli po imprezie "Żarowej" na której pewnie mnie nie będzie , bo będę naginał kilometry z "Władka" Nowości : jak żona się zlituje o po tygodniowej nieobecności znów Was jutro nawiedzę
Marcin S Opublikowano 12 Lipca 2014 Opublikowano 12 Lipca 2014 Ja zwyczajowo w tygodniu zaczynam imprezkę od 19 (jeszcze cieplutko a już nie grzeje i jest dobrze) Żona zapowiedziała że jedzie do rodzinki więc prawdopodobnie jutro do was dołączę. Wojtek ale żonka wyjeżdża na chwile do rodzinki
kapol Opublikowano 13 Lipca 2014 Opublikowano 13 Lipca 2014 Wojtek Władek czeka, piwko się chłodzi a woda grzeje Pzdr.
Marcin S Opublikowano 13 Lipca 2014 Opublikowano 13 Lipca 2014 A gdzie to piwko sie chłodzi Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
willyams Opublikowano 14 Lipca 2014 Opublikowano 14 Lipca 2014 No i stało się EASY GLIDER odbył swój dziewiczy lot. Dzięki radom i bezcennym wskazówom dwóch naszych niezastąpionych Marków lot odbył się w spokoju i bez nerów. Dowiedziałem się że szybowiec to nie taka sobie samolatająca krowa - tu też potrzebna jest odpowiednia wiedza. Gdybym był na lotnisku sam w pierwszej kolejności zmieniłbym skłon silnika , bo nienormalnym dla mnie jest fakt że po dodaniu gazu model automatycznie ustawia się w pion w potem na plecy. Chłopaki powiedzieli że tak ma być więc póki co zostawię choć pewnie niebawem spróbuję to zmienić. Z drugiej strony nie bardzo chce mi się wierzyć żeby taka firma jak MUL....X popełniła taką gafę i nie dała możliwości regulacji. W każdym razie odkryłem nowy wymiar modelarstwa. Cuś cudnego Lata pięknie, bardzo majestatycznie i praktycznie bez mojej ingerencji. Po ustawieniu trymerem lotek model krążył sam. Gdybym jeszcze podciągnął na wysokości to pewnie stałbym się tam zbędny i mógłbym spokojnie skoczyć do domu na kolację
willyams Opublikowano 16 Lipca 2014 Opublikowano 16 Lipca 2014 NOWOŚCI: Kaziu dzisiaj tak skosił łąkę , że spokojnie mógłbym wystartować swoimi piankami na niskim zawiesiu Nie doprowadźcie do marnotrawstwa takiej sumiennej pracy i korzystajcie póki nie odrośnie. Nie wiem czy zrobił to kosiarką czy za pomocą owiec , ale widziałem tylko kosiarkę Kaziu SZACUN ! Ja dołączę do was po imprezie "Żarowej " niestety Jak wrócę to odpalam diabełka. Już się nie mogę doczekać. Pozdroovka dla wszystkich
willyams Opublikowano 27 Lipca 2014 Opublikowano 27 Lipca 2014 Jak tam na Żarze po imprezie ? Był ktoś na miejscu ? Ja niestety wróciłem dziś nad ranem i musiałem odespać podróż przez Polskę
Shock Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Opublikowano 28 Lipca 2014 Wojtek,nasze lotnisko przez ten tydzień "umarło" - jedni na redbulu,reszta od środy na Żarze ... Krzysiek mówił że coś polata przed pracą,pewnie trzeba też kosić. Tu masz relację jak było na pikniku http://pfmrc.eu/index.php?/topic/44391-piknik-modelarski-%C5%BCar-2014-zaproszenie/ Jak trochę dychniemy to wracamy na nasz pas .
PilotM Opublikowano 28 Lipca 2014 Opublikowano 28 Lipca 2014 Witaj Wojciech, Ja latam myślę w dniu jutrzejszym wieczorem bo cały tydzień nie dotykałem aparatury. Muszę sobie odbić Żar. Wojciech za rok na Pikniku Żar 2015 myślę że już będziesz. Pozdrawiam Marek
Xan86 Opublikowano 28 Lipca 2014 Opublikowano 28 Lipca 2014 Wczoraj byłem o 17 jeden lot Su i kilka Virusem, wiało dosyć mocno. No lotnisko zarosło i trzeba będzie kosić bo małym modelem nie da się wystartować.
willyams Opublikowano 28 Lipca 2014 Opublikowano 28 Lipca 2014 Marku w przyszłym roku obiecuję dostosować urlop do imprezy Paweł z Kacprem też podobno byli i uszkodzili Edka, więc bez koszenia się pewnie nie obędzie. Ja nie narzekam bo im wyższa trawa to dla mnie lepiej Oczywiście dopóki nie przyjadę z Diabełkiem Jeśli mogę się podzielić swoimi dziwnymi przygodami z modelarstwem to powiem że polatałem nad morzem wbrew radom P&K (pozdro chłopaki, pifko było ekstra),a że ludzi na plaży o 23 więcej niż w dzień postanowiłem nie ryzykować i i polatałem nad morzem. Ludzie się tak zafascynowali jak by w życiu nie widzieli RC. ( w końcu na plaży pojawiło się jakieś inne od lampionów latadło) W każdym razie koniec końców jak tak się bawiłem urwał mi się zasięg i moje Z-84 dało nura na pełnej prędkości do morza. Wiele się nie zastanawiając postanowiłem podzielić jego los (w końcu sam go tam posłałem) Nawet nie uwierzycie jakie było moje zdziwienie kiedy po kilku metrach poszukiwań , kiedy już totalnie straciłem nadzieję i spisałem go na straty, usłyszałem cichutkie pip-pip. Złapałem co pływało wysuszyłem, oczyściłem z niszczycielskiej soli, podłączyłem pakiet i nastała konsternacja i maszyna po prostu zagadała W przyszłym roku biorę coś większego bo było fajnie, ale chyba trzeba będzie wziąść aparaturkę jednak na stare sprawdzone FM. To tyle niebawem będę kogoś prosił o oblot diabełka - tylko się odrobię po wolnym.
Shock Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Autor Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Dziś ,parę chwil przed burzą udało się wykonać oblot Sebastianowego Yaczka Trochę jest do poprawy/ustawień ale model lata.Seba jest zadowolony...kolejna "kobyła" na lotnisku
willyams Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Cieszy oko i ucho. Piękna zabawka . Gratuluję. Ja też już chyba pomału będę żegnał się z piankami. Byłem w piątek dwie godziny od 19 , ale żywego ducha nie spotkałem Potrzebuję żeby ktoś mnie nauczył zawisu na śmigle i żyletki. Coś mi to nie idzie
Rekomendowane odpowiedzi