Skocz do zawartości

Lotnisko modelarskie - Kęty


Shock

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie nie jest żle,model poklejony,śladu nie ma  ;)  .

Najważniejsze, czyli śmigło dotrze dziś z Abc rc dzięki Sebie który będzie plątał się po Wadowicach.

Dziś więc lot zapoznawczy .

Po analizie wyszło iż mocny wpływ na katastrofę miało ukształtowanie terenu ,z istotnym, mocno ciekawskim wzrokiem okolicznych wędkarzy a także nierówny pas startowy z zapadającymi się stopami w wodzie ;) ....

Ciekawostka był fakt że śmigło na 30 s. przed rozerwaniem praktycznie straciło ciąg ,na całym gazie zerowe wznoszenie.

 

Podsumowując,wina tylko moja :D ,aczkolwiek nie wynikająca z błędu pilotażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dziś było pięknie na lotnisku. I żywej duszy wokół. Czemu nikt nie latał. Zero wiatru nic tylko ładować pakiety.

Niestety straciłem w boju mojego Easy Glidera. Z niewiadomych powodów poszedł na pełnym gazie centralnie w ziemie. Zrobił takiego kreta że wszystkie zające w promieniu kilkuset metrów pouciekały. Trzeba będzie coś kupić bo się chyba wciągnąłem w szybowce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co niektórzy muszą garować w pracy więc niestety lotnisko jest na drugim planie,być może jutro do południa 

jak nie będzie padać to się pomyśli nad lataniem.
No to nieźle załatwiłeś Easy_ego,rozumiem że pozamiatane.
A tak poza tym to co się z Tobą dzieje? ostatnio waruneczki były super a Ciebie nie było na lotnisku.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ,Wojtek to taki samotnik,ani nie zadzwoni że się wybiera ani nie da żadnego znaku że planuje obloty.... :rolleyes:

Niech więc sobie lata sam ;)

 

A ja tam dziś polatałem ,co prawda nie na lotnisku, tylko na boisku w Kętach.

Trochę ryzykownie -trenujący piłkarze,za plecami rampa z deskorolkami,blisko bramka, ławki i latarnie i na końcu żona która kazała zdecydowanie kończyć latanie :D .

Generalnie chodziło mi o sprawdzenie modelu po "reanimacji" ,jest ok.Co prawda na pożyczonym od Seby śmigle od qłada ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żyję , jestem ,latam. Byłem święcie przekonany że dziś będzie Was dużo. W sumie to wolę pustkę na niebie bo jakoś dalej mi brak odwagi by dzielić z kimś niebo. Ja niestety na latanie mam tylko czas w tygodniu czyli odwrotnie niż większość. A gdzie się podziewam ? Podobnie jak większość - praca praca praca i tak do emerytury :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było pięknie, cała ekipa wlatała się w panujące warunki, było pochmurno był wiaterek,słoneczko również nam przyświecało.
Wiatr w sam raz, i co najważniejsze było spoooore noszenie, można było sie załapać na niezłą termikę.
 

Z fotami dziś skromnie tylko komórka,Krzysiek dawał czadu swoim SU

 

post-14986-0-44756800-1430588878_thumb.jpg

 

post-14986-0-66782400-1430588886_thumb.jpg

 

post-14986-0-17981800-1430588895_thumb.jpg

 

post-14986-0-60697000-1430588904_thumb.jpg

 

Przy okazji na fotę załapał się Reactor Marka

 

post-14986-0-67386200-1430588912_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzisiaj ładnie Cię Boguś poniosło do góry ;)  Ledwo było widać model. Pogoda była super jak na to co zapowiadało się rano. Szkoda, że Grześka nie było z tym swoim nowym Sbachem, bo warunki na oblot były rewelacyjne, a i Extrą by poszalał :rolleyes:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.