Max85 Opublikowano 17 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2013 Witam. Chciałbym aby któryś z forumowiczów napisał mi jak w łodziach rozwiazane jest chłodzenie wodne silników. Chodzi mi o to jak sie odbywa przepływ wody w tej aluminiowej rurce owiniętej wokół silnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zefirek Opublikowano 18 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2013 http://www.modelteam.com.pl/ tu masz forum modeli pływających. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francka Opublikowano 18 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2013 W dnie za śrubą zrób chwyt wody i wężykiem do chłodzenia silnika połącz , wypływ na zewnątrz. Tak sie robi w ślizgach http://www.fsrv.wroc...hp?p=3144#p3144 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zefirek Opublikowano 18 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2013 W dnie za śrubą zrób chwyt wody Czyli wklej metalową rurkę w dno kadłuba w taki sposób, aby model podczas pływania "nabierał, pobierał" wodę do chłodzenia elementów w kadłubie (silnik, regulator obrotów). Do chłodzenia silnika możesz użyć aluminiowej rurki owiniętej dookoła korpusu, ewentualnie możesz nałożyć kołnierz, który jest bardziej wydajny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 23 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 Wielkie Dzieki koledzy za odpowiedz musze przyznac ze rozwiało to moje watpliwości co do zasady działania chłodzenia wodnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 8 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 Siemka. Kolejne pytanie urodziło mi sie w głowie Zastanawia mnie dlaczego odbiorniki czy tez nadajniki (bo nie wiem od czego to zalezy)w chiskich zabawkach za pare złoty dzialaja szybciej niz moja aparatura na lini "przod - tyl". Chodzi mi o to ze te kanaly przelanczaja sie momentalnie a w aparaturze ktora mam lub odbiorniku zawsze dziala to tak ze jest "przod - przerwa ok.1s-2s - tyl". Teraz nie wiem czy to tak ma byc czy cos z tym jest nietak? Na dwoch roznych regulatorach tak mam. Dlatego takie moje pytanie czy to tak ma byc i czy wy tez tak macie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 3 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Pare nowych fotek dla wytrwałych ogladaczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 5 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Takie szybkie pytanie mam: Czy moge bez obaw zamienić dotychczasowy pakiet Ni-Mh 7,2V na Bezobsługowy akumulator żelowy Pb 6V 4,0Ah bez strachu że coś sie uszkodzi? Głównie obawiam się czy nie uszkodzi mi się regulator obrotów, posiadam takowy Regulator Nosram Hawk Power Reverse 15T. Proszę o szybką i jasna odpowiedz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 5 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 A co się ma zepsuć skoro napięcie jest mniejsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 No bo niektóre regulatory w opisie maja że pracuja z np.2 do 6 ogniwa Ni-Mh lub 6-7 ogniw LiPo i chodziło mi o to czy to ma jakies znaczenie przy Zelówkach Pb czy jest to tylko istotne stosując pakiety Ni-Mh i Li-Po a przy Pb nie ma znaczenia ile ogniw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Regulator sprawdza jakie ma napięcie podane i rozpoznaje czy to lipo czy ni-mh i na podstawie tego ustawia poziom napięcia dla odcięcia silnika. Zepsuć się nie zepsuje nic, najwyżej bęzdie problem z automatycznym rozpoznawanie co to za akumulator i trzeba bedzie ustawić ręcznie, oraz pilnować aby napiecie nie spadło poniżej napięcia potrzebnego odbiornikowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Dzięki wielkie kolego za wyjaśnienie i objaśnienie tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 10 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Witam!!! Zdjęcie od zaplecza no i stan obecny statku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 10 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 A tak wygląda w akcji ale nie jest on jeszcze w pełni ukończony.Pogoda dopisuje wiec nie mogę odmówić sobie przyjemności z opływania go https://www.youtube.com/watch?v=_2kuhPDaL7I&feature=youtu.be Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 11 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2014 Fajnie wygląda i ładnie prezentuje się na wodzie. Ja dociążył bym jeszcze rufę, ale zapewne to pierwsze przymiarki. Trochę hałasuje napęd, czy to Ci odpowiada , czy coś z tym będziesz robił ? Wrzuć kilka zdjęć jak wygląda maszynownia. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 11 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2014 I do tego modelu miało być chłodzenie wodne? Z tą prędkością to nie zadziała, nie jest też potrzebne w tej klasie modeli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 11 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2014 Chłodzenie wodne było ciekawostką do tematu modelarstwa by mieć chodź trochę pojęcia o tym bo myślę że na jednym modelu się nie skończy ale to daleka przyszłość a nie chce do każdego pytania zakładać nowego tematu. No jest trochę głośno ale z tym to już nie mam pojęcia co zrobić prawdę mówiąc. Piszczy trochę regulator a cały ten hałas emitują koła zębate które z powodu szeregu błędów konstrukcyjnych musiałem zastosować (jedyny plus jest taki że słychać go że jeszcze pracuje ) Błędów trochę było: -wał za długi, -pakiet za długi, -silnik za duży, -mocowanie silnika, (czysta improwizacja) -koła zębate ze złym przełożeniem, (ale tylko takie znalazłem by pasowały na oś silnika 600 i wał 4.) -ciasno w łodzi na to wszystko, Rozwiązaniem było by może zastosować przekładnie pasowa ale nie mam tokarki by wytoczyć koła pasowe (choć myślę nad drewnianymi jedyne z którymi mógłbym pokombinować w zaciszu domowym ) Cieszy mnie że mimo tylu problemów które z tym modelem miałem i mimo tylu błędów mój pierwszy model pływa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 11 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2014 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 11 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2014 Nie to, że mam zamiar krytykować, absolutnie, po prostu byłem ciekawy jak masz tam wszystko po upychane Powodzenia Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max85 Opublikowano 12 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2014 Ale ja wcale nie uznałem tego za krytykę absolutnie jak dam rade zrobić jakieś zdjęcia to chętnie zapodam tyle że tam ciasno i mało może być widać. Fakty sa takie ze popełniłem przy budowie mase błędów no ale człowiek uczy się na błędach wiec nie ma co się przejmować Mimo wszystko jakby ktoś miał jakaś rade jak go wyciszyć to wysłucham dobrego pomysłu z wielka przyjemnością Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi