Skocz do zawartości

Model 3D jako trenerek dla kobiety? :)


jaciomp
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie... nie ten samolot...

 

nie polecam...

mam i miałam się na tym uczyć latać

problem w tym, że to prawie nie lata - i to nie jest to, że ja nim nie potrafię latać, bo go nawet nie próbowałam pilotować... ma już rok i trochę prób oblotu za sobą... lata tylko dobrze przy dużych prędkościach.

 

niestety nie jest to dobry model

 

dodatkowo to czarne EPP jest tak nieprzyjemne, że prawie połamałam paznokcie umieszczając w tym węgle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam Oriona. Dobrze malowany potrafi wygląda zacnie tylko trzeba uruchomić wyobraźnie.

 

Lata wręcz idealnie. Jest odporny na szarpanie sterami, krety itd. lata troszeczkę szybciej niż lazy bee wiec da się coś więcej podziałać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z gotowych - może Multiplexowego Parkmastera?

http://www.modelmotor.pl/multiplex-park-master-3d-98cm.html

 

Jak chcesz po kosztach, to dwa arkusze podkładów 3mm i albo Ultron, albo MK-34 lub podobna konstrukcja.

Jak się "eMce" nałoży D/R lub Expo, to lata niemal jak PO-2 ;)

A jak się wyłączy... To banan na mordzie. ;)

Jak zrobisz z planów szablony z tektury, to produkcje masz niemal taśmową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zbudowałem Lazy Bee, to chyba nie był dobry pomysł jako samolocik do nauki. Straszny to wariat jest i chyba coś jednak na kształt Easy Stara mysi być ;/

Co prawda dam mu jeszcze szanse, bo trzeba powalczyć z kątami silnika i SC, ale łatwe w pilotowaniu to nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uparłeś się na dziwne konstrukcje..

Co do Lazy Bee, również nie polecam, potrzeba niestety trochę czasu i umiejętności, by nauczyć to latać, sam nie jestem zadowolony, choć po paru sesjach daje znaki normalności.

Kolega pierwszy raz dostał do pilotowania model F3J, ale tylko w powietrzu, później już całkowicie o własnych siłach, zaczynał od Focusa Pelikana. Model strasznie prosty w pilotażu, a jeszcze prostszy w naprawie przy jakimś krecie- wystarczy taśma, ewentualnie trochę żywicy 5min. Jak coś się wykruszy to i nawet kawałek styropianu można wstawić i dalej latać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam skrzydełko Kilera i potwierdzam, ładnie lata, ale ze startem nie jest tak różowo bo potrzebuje prędkości, a na silniku idzie w glebę a próbowałem różnych kątów silnika.

Co do Lazy Bee to czytałem na forach zagranicznych, że wdzięczny model i fajnie lata, ale oni mieli chyba inne pojęcie fajności ;)

To jest szaleniec, i nie lata jak samolot, ale o dziwo jakiś fan w tym jest.

Zatem zobaczymy jak pójdzie z Kilerem, bo jest już trochę wymęczony a jak go ubije to coś taniego z tylnym napędem z EPP jak polecacie. Ten Orion z rcpianki ma proste skrzydła, czy jest wystarczająco stabilny w zakrętach i nie przepada?

 

http://abc-rc.pl/p/2/1999/model-orion-epp-trenerek-kit-rcpianka-modele-z-epp-samoloty-i-szybowce.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z obserwacji mojej wynika, że taki no. 3D Blast by się nadawał bo lata sam i potrafi bardzo powoli. Mnie się wydaje, ze każdy model, który lata wolno i niemal sam po prostej oraz jest odporny na krety nadaje się na początek, ale faktycznie lepiej coś z tylnym napedem bo mniejsze straty a i z połamanym dziobem mozna latać ;) Ja w tej chwili uczę na delcie na dużej wysokości i jest ok ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.